KuPamięci.pl

Andrzej Ratusz


* 18.06.1938

 

+ 07.08.2011

Miejsce pochówku: Warszawa, cm. Komunalny Południowy w Antoninowie

,

woj. mazowieckie

pokaż wszystkie
wpisy (21)
Licznik odwiedzin strony
13554
Zapal znicz   |   Wszystkie znicze
Elzbieta Malinowska
sąsiadka
2011-08-12
Całej Rodzinie Pana Andrzeja składam serdeczne wyrazy współczucia. Był bardzo miłym Panem, życzliwym i uśmiechniętym. Dopiero w ostatnich dniach dowiedziałam się o Jego chorobie i o tym, jak dzielnie ją znosił. Mam nadzieję, że Pan Bóg da Mu zbawienie a Państwu ześle ukojenie.
Złóż kondolencje   |   Wszystkie kondolencje
18.106.1938-07.08.2011 ANDRZEJ
Andrzej - kochający mąż wspaniały Ojciec cudowny Dziadek Takim pozostanie w naszej pamięci. Wcześnie wyfrunął z gniazda rodzinnego, borykając się z wieloma trudnościami, budował swoje własne życie. Założył rodzinę, cieszył się własnym mieszkanie; narodzinami dzieci, działką poza Warszawą, sukcesami w pracy, wreszcie spokojną emeryturą.\ Ciężko pracował, często z dala od rodziny, jednak ona była dla niego najważniejsza. Był dumny z córek, a wnuki stały się Jego oczkiem w głowie. Matura Oleńki czy patent Krzysia na pewno były najlepszym lekiem podczas jego choroby. Jego pasją było robienie nalewek, którymi z chęcią obdarowywał przyjaciół. Jego pigwówkę na pewno wszyscy będą pamiętać. Potrafił realnie ocenić rzeczywistość, a nawet wybiegać w przyszłość. Nie szczędzić sił, dużo pracował, ciesząc się z efektów swojej pracy. Dzielił się swoim doświadczeniem życiowym, nie skąpił rad i wskazówek. Zawsze pogodny, uśmiechnięty, z każdym potrafił się "dogadać". Szczególnie dobrze czuł się w swoich rodzinnych stronach i rodzinnym domu, który pieczołowicie wyremontował. Odszedł szybko, za wcześnie, ale "wszystko co się kończy jest zawsze krótkie" jak powiedział ks. Jan Twardowski. Ciągle jest z nami, gdyż Ci, których kochamy, zostają na zawsze, bo zostawili ślady w naszych sercach.
Stanisława Ratusz
Dodaj wspomnienie   |   Wszystkie wspomnienia
Opcje strony:
Zdjęcia
Cały dziadek :)
Nasz kochany Tato i Dziadek
Razem z Markiem i Olą Dziadek buduje oczko
Czy Krzyś pójdzie w ślady Dziadka i będzie robił wspaniałe nalewki?
Z małą Oleńką
[*]
W odwiedzinach u Andrzej i Stasi (sierpień 2004)
Rodzinna "Kawka" pod orzechem
-
Marek i Ewa Krygier
Marek i Ewa Krygier
zapalił(a) dnia 2011-08-10
Będziemy Pamiętać. Tyle wspólnych wyjazdów do Osiecka, spacerów, rozmów. Zawsze będę pamiętać "Patrz Marek na te sosenki, jakie piękne mebelki tutaj na działce rosną" (...)
-
Powiadom znajomych
Imię i nazwisko:
Adres e-mail:
-
Pamiątki
Obrazki pamiątkowe
 
-
SprzataniePomnikow.pl
Kliknij aby obejrzeć ofertę
 
-
Krzysiek Krygier
08.08.2011