Kochany Syn i Tata, Drogi Przyjaciel
Słowa wygłoszone na pogrzebie w dniu 27. sierpnia 2012
Tata przygotował sms-a przed operacją, którego chciał rozesłać do najbliższych. Zapisał go w szablonach. Powiedział, że jeśli będzie miał możliwość, to wyśle wiadomość. W treści było tylko jedno słowo „Żyję”.
Po operacji odzyskał świadomość. Kiedy odwiedziłam go na OIOMie, powiedział: „Kochana córeczko, dane mi chyba będzie jeszcze pocierpieć na tym świecie”.
Niestety, w trzeciej dobie po operacji serce Taty się poddało.
Guz złośliwy nerki prawej – taką przyczynę śmierci podali lekarze. Tata miał tę chorobę w sobie już od bardzo dawna. Późno podjął leczenie, zbyt późno. Był na tej drodze jednak bardzo wytrwały i konsekwentny. Walczył o swoje życie i zdrowie do końca.
Operacja była ostatnią nadzieją na opanowanie choroby. Tata podjął ryzyko, chciał jeszcze powalczyć. A ja szanuję tę decyzję. Choć mam świadomość, że straciłam go przedwcześnie.
Tato, dziękuję Ci za Twoją miłość i wsparcie, którym mnie otoczyłeś przez całe moje życie. Kocham Cię. Będzie mi Cię bardzo brakować. ................
W śmiertelnej chorobie każdy jest sam. Wiem jednak, że Tata miał wtedy oparcie w Bogu. Chociaż nie znał odpowiedzi na pytanie, dlaczego zachorował, ani razu nie widziałam go wątpiącego. Nie poddał się w tej trudnej dla niego próbie wiary.
Tata bardzo lubił obraz „Jezu, ufam Tobie”. I wiem, że tak w głębi serca myślał. Ufał Bogu. Tata mógł też liczyć na wsparcie wielu z Was. Chciałabym Wam podziękować za to z całego serca. Ogromne podziękowania kieruję do Taty zaufanego lekarza, Pani Ewy, która otoczyła go indywidualną opieką.
Gorąco dziękuję również wszystkim bliskim, którzy oddali krew na operację lub pomogli ją zorganizować. Krew na Tatę oddało chyba 11 osób. Tata miał w sumie 10 transfuzji w trakcie i po operacji.
Dziękuję również za zainteresowanie i słowa wsparcia, które płynęły do nas w trakcie i po operacji. Dopóki Tata miał świadomość, przekazywałam mu wszystkie pozdrowienia. Tak więc wiedział, że tak wiele osób o nim myśli i duchowo wspiera go w tej ciężkiej walce.
Dziękuję Wam za to. I dziękuję też, że jesteście tutaj dzisiaj z nami.
|