Paweł był kochającym merzem i wspaniałym ojcem dla swych dzieci 

Był osobą nie zwykle troskliwą i ciepłą 

Osobą na ktòrej można było polegać zawsze 

Był osobą która bardzo kochała życie 

Osoba nie zwykle silna i dbająca o dom 

Oraz rodziców 

Dla każdego znajdował czaas i powiedział dobre słowo

Paweł przewrócił się znaleziono go nie przytomnego na chodniku druga reanimacja przywróciła pracę serce

Gdyby Pawła szybciej znaleziono i przewożono do szpitala Paweł by miał chociaż trochę szans

Po dwóch miesiącach w szpitalu przegrał walkę o życie

Nikt niespodziewał się że odejdzie wierzyliśmy że nastąpi cud i Paweł wyzdrowieje 

Pozostawiając dwójkę dzieci oraz żonę z którą byl 15 lat po ślubie

Boże dlaczego nam go zabraleś?????