Fragmenty tekstów śp. Zofii Grochowskiej, stanowiące zapis jej wewnętrznych dialogów z Panem Jezusem i Matką Najświętszą, umieszczane w internecie są każdorazowo sprawdzane pod kątem poprawności doktrynalnej przez ks. doktora Wojciecha Wójtowicza (diecezja koszalińsko-kołobrzeska), specjalistę z zakresu teologii fundamentalnej i teologii pastoralnej, absolwenta Papieskiego Uniwersytetu Laterańskiego w Rzymie.
Dzisiaj rozpoczęły się rekolekcje. Misjonarz wygłosił kazanie. Takiego kazania pragnęłam: zbliżenia ludzi do Boga. Na takie kazanie czekałam. Boże mój, niech te słowa misjonarza dotrą do każdego serca, ulituj się nad biednym światem.
Dnia 11.12.1988 r.
Córko moja. Wiesz, że Ja zwyciężę, ale potrzebuję was, Małych Rycerzy. Porywaj ich do walki ze złem. Mów światu wszędzie o Moim Miłosierdziu. Za wszystkich grzeszników módlcie się. Kochajcie swego Boga i ufajcie Mu. Ci, co zostaną Małymi Rycerzami Mojego Miłosierdzia, obiecuję im zbawienie. W ich sercach zapalę ogień Mej Miłości, przez który będą zdobywać dusze dla Mnie. Umocnię ich we wszystkim, aby znosili wszystko dla Mnie, co ich spotka. Ci Rycerze będą Moją Gwardią, którzy nie ulękną się niczego, bo Ja będę z nimi. Moja Miłość ich osłoni i będę w ich sercach Królem.
Córko Moja. Niewielu jest takich jak ty, która pragniesz tylko Boga, ale przyjdą i inni.
Nie lękaj się niczego. Jam cię stworzył tym, czym jesteś. Nie znasz swoich przeznaczeń, ale Ja wiem – Twój Pan.
Dnia 25.12.1988 r.
Córko moja. Napisz światu, że walka ze złem została podjęta. Zobaczą, że największe potęgi zła będą się łamać i kruszyć pod stopami Mojej Matki. Na ziemi wezwę wszystkie Moje dzieci, które są mi wierne i kochają Mnie. Z nich stworzę Legion Małych Rycerzy Miłosierdzia Bożego. Oni będą zdobywać Mi dusze słabe, które już nie potrafią się dźwignąć. Moje dzieci powołane do tego dzieła otrzymają siłę i moc dla dusz słabych. Oni będą znać dobro i zło w każdym człowieku. Będą mogli ogarnąć słabe dusze swoim pragnieniem, aby dusza mogła poznać, w jakim jest stanie i zapragnąć uwolnić się od zła. Dusza, aby odzyskać łaski, które utraciła będzie pragnąć Boga z całą siłą. Moje Miłosierdzie będzie dla takich dusz otwarte i przyjmę ich jak dobry, kochający Ojciec. Radować się będzie całe Niebo przy powrocie dzieci marnotrawnych do domu Ojca Niebieskiego.
R O K 1 9 9 0
Dnia 04.01.1990 r.
Do tej grupy Małych Rycerzy Miłosierdzia Bożego, cieszę się, że już ten zalążek jest, który wyda owoc. Rycerze, pragnę was pouczyć, aby Mały Rycerz Miłosierdzia Bożego znał ofiarowanie Mi się i wytrwanie przez pewien okres. Zobowiązuję rycerzy być przy Mnie zawsze sercem, duszą i ciałem, ponieważ należycie do Jezusa i Marii. Jesteście Moją własnością i już nie myślcie o sobie, bo to, co jest w was, to kierowana natchnieniami przeze Mnie, dusza. Wiesz jak masz postępować, nie możesz należeć sercem i duszą do czegoś ziemskiego, we Mnie masz wszystkie pragnienia. Miłość, którą stworzyłem w tobie, zasłoni ci wszystko. To, co jest Mi ofiarowane przez Małego Rycerza, nie może należeć do nikogo, teraz i w przyszłości.
Jezus nie może się dzielić z nikim wolą rycerza, bo rycerz jest cząstką Mego Dzieła. Upadły rycerz nie jest już użyteczny. Dam wam miłość do swego Stwórcy i tym będziesz wyróżniony, że jesteś rycerzem, biada upadłym rycerzom.
Z Bogiem, dla Boga trzeba żyć. Przez Krzyż i Różaniec zwalczać wszelkie zło, to jest broń, z której się wychodzi zwycięsko naśladując Mnie.
Dnia 04.05.1990 r.
Dziś córko, masz wiele do pisania. Wszystko pisz, jakie masz natchnienie.
Córko, niewiele zostało czasu do nawrócenia. Polska jest narodem wybranym, choć jest wiele zła, ale jest też wiele dzieci Bożych. Za wytrwanie w Bogu czeka naród polski nagroda. Wytrwajcie dzieci Moje w modlitwie, aby uratować Świat.
W waszym kraju objawiłem się, jako, Bóg Miłosierny i z waszego kraju musi promieniować Miłosierdzie Boże na cały świat. Dziś potrzeba ofiar, modlitw, umartwień i postów, aby codziennie uśmierzać gniew Boży. Boże oczy są zwrócone na was…. Wzrastajcie w wierze i miłości, aby Miłosierdzie Boże was nie opuściło, bo inaczej doznacie wielkiej udręki i kary.
Wiele krajów dotknie wiele nieszczęść, bo Moje Oczy od nich odwracają się. Grzechy, które popełniają są tak wielkie, że może być za nie tylko kara. Ameryka najwięcej otrzyma kataklizmów. Kraj bardzo zubożeje. Powstanie panika. Ludzie zaczną emigrować do innych państw. Przed przeznaczoną karą nikt nie ucieknie. Biada tym, co nie pragnęli Boga. Oni doznają wielkiej trwogi, ale czas dla nich minął.
Jeszcze teraz jest ostatni czas do nawrócenia, ale gdy ujrzycie pierwszy znak na niebie, to będzie znak, że czas nawrócenia kończy się już. Wy dzieci, jednoczcie się i głoście Słowem Bożym, aby wszyscy się nawracali. Wszystkie wasze ofiary o zbawienie dusz ludzkich, będą dowodem, że Mnie miłujecie i jesteście dziećmi miłosiernymi.
Walczcie Mali Rycerze Miłosierdzia Bożego. Nadszedł dla was czas, aby stanąć do walki ze złem, a Miłosierdzie Boże zacznie promieniować na cały świat.
Co macie czynić, otrzymacie w oznaczonym czasie.
Dnia 13.05.1990r.
Dziś zapisz, co będziesz czynić i do czego ciebie Bóg powołał:
1. Będziesz musiała całkowicie się wyciszyć: myślą i sercem być przy Bogu.
2. Zostałaś wybraną przez Miłosierdzie Boże, aby ludziom nieść nawrócenie i pomagać im; dużo grzeszników do ciebie się zbliży, musisz pragnąć i modlić się, aby nawrócili się.
3. Otrzymasz wizję, którą będziesz się kierować.
4. Otrzymasz pomoc, w tym wszystkim, co będzie niepewnością i wahaniem.
5. Otrzymasz wkrótce list, gdzie będziesz musiała pojechać.
6. Tego, co objawione od dziś nie wolno nikomu przekazywać, aż otrzymasz zezwolenie.
7. Masz w pełni siłę uzdrawiania.
8. Strzeż się ludzi, całkowicie zaufaj Bogu.
9. W tym dziele jesteś tylko narzędziem: od dziś o niczym nie myśl tylko zdaj się na Moją Wolę, spełniaj wszystko z wielką miłością.
Ten dzień 14 maja br. jest dla ciebie wielkim dniem. Nie rozmyślaj o tym, co jest i co nie jest, albo, co będzie. Myśl tylko o jednym, niech stanie się tak, jak Bóg chce. Tylko jednego pragnij: wypełnić Wolę Bożą.
Dnia 31.05.1990 r.
Córko moja.
Jesteście w pełni przygotowani oddać Mi się cali i złożyć przyrzeczenie. Musicie się zorganizować na wspólną modlitwę, abym mógł was pobłogosławić, aby Mój duch był w was i was prowadził po drogach pełnych krzyży i cierpień.
Jesteście wybrani, by ratować świat. Płomień miłości przez was będzie wnikał w najzatwardzialsze serca ludzkie – będziecie, jak żywe pochodnie płonąć, bo Duch Święty będzie trzymał tę pochodnię, aby nigdy nie zgasła. Ona będzie płonąć w was wiecznie. Dzieci Moje. Przed wami zadanie – służyć Bogu, być Jego narzędziem i całkowicie zapomnieć o sobie. Myślicie tylko o tym, że jesteście małą cząstką Jezusa i Jego miłością. Na ziemi twoja pokora i miłość do stwórcy, będzie twoją bronią. Nie lękajcie się niczego, bo miłość w was będzie silniejsza od wszystkiego. Jesteście Moją miłością, gdzie mogę przebywać, ponieważ jej pragniecie i ją przyjmujecie, a w tym jest siła i moc. Wy pragniecie wszystkiego, co jest dobre i to jest najważniejsze.
Córko Moja. Staraj się przekazywać dokładnie według Moich poleceń. Przeczytaj, a co jest w nawiasie powiedzcie wspólnie: my, tu zgromadzeni z wielką ufnością pragniemy zbliżyć się do Twego Serca Panie Jezu. Z całym zaufaniem składamy Tobie, Panie Jezu, w ofierze naszą wolną wolę przez Ręce Niepokalanej Matki naszej. Ty Matuchno kochana, do każdej z osobna woli, dołącz różę swoją bez kolców, aby Pan Jezus mógł je przytulić do Serca Swego i aby one nigdy nie zraniły naszego Zbawiciela. Prosimy, aby Pan Jezus zawsze je nosił przy Swoim Sercu, a my ofiarą będziemy zawsze i wszędzie spełniać Jego Wolę.
Przyrzeczenie: ( my, Panie Jezu, dobrowolnie i z miłości do Ciebie, wyrzekamy się swojej woli, abyś mógł królować w naszych sercach. Z całym poświęceniem i miłością będziemy wypełniać Twoją Świętą Wolę. Udziel nam błogosławieństwa Jezu i Ty Matuchno, aby nasze dusze nie dotknął grzech śmiertelny).
Czy wyrzekacie się swojej woli?
Jezu, oto ofiara złożona. Czyń, co chcesz i jak chcesz. Wola Twoja, niech będzie dla nas wszystkim, a Miłosierdzie Boże, niech zapanuje na całym świecie.
Dnia 11.06.1990 r.
Córko moja. pisz polecenie Moje, aby wszystko się wykonało według Woli Bożej. Grupy modlitewne muszą być zorganizowane z dzieci Moich. Ty wiesz, w jaki sposób. Czas nagli. Masz jak najszybciej zorganizować te grupy modlitewne Małych Rycerzy Miłosierdzia Bożego.
Do grup modlitewnych daję polecenie przy spotkaniu: (porządek i warunki):
1.Ofiarować się Jezusowi Miłosiernemu.
2.Odmówić koronkę do Miłosierdzia Bożego.
3.Być w stanie łaski tzn. po Komunii Św.
4.Zacząć o godz. 15.00 – 16.00, rozmyślając przy modlitwie o Moim Konaniu.
5.Pościć raz w tygodniu za grzechy świata.
6.Być dziećmi miłosiernymi, naśladując Jezusa.
7.Składać ofiary, czynić dobre uczynki i być światłem dla innych.
Dnia 12.06.1990 r.
Córko moja. Mali Rycerze Miłosierdzia Bożego mają wielkie zadanie. Te dzieci otoczę szczególną łaską. Tylko musi u was panować zgoda i miłość, aby te łaski nie były zmarnowane.
Za jeden bunt, osobę wykluczyć ze zgromadzenia na okres trzech miesięcy. Po próbie samotności może wrócić. (jest to jakby pkt. 8 do obj. z 11.06.1990 r.) Nie daję wam Moje dzieci szczególnych poleceń, bo gdy przyjdzie czas na was, otrzymacie je, a będzie ich wiele.
Dnia 20.06.1990 r.
Córko moja. To zgromadzenie Małych Rycerzy Miłosierdzia Bożego jest przeznaczone na dni ostateczne. Tych, co zorganizujecie, bądźcie gotowi i czekajcie cierpliwie.
Posłużę się wami. Moją siłą i waszą słabością, by przez moje oddane dzieci wypełniała się Wola Boża.
Dzieci Moje – w was są wpatrzone Oczy Moje. Tych miejsc, gdzie mogę patrzeć jest mało… Nie zwlekaj córko. Czas nagli. Wasza gotowość musi być w pełni przygotowana. Po akcie oddania się Miłosierdziu Bożemu, oświecę was, bo oddaliście się mi – swoją wolę, swoje serce i duszę. Żadne zło nie będzie miało do was dostępu. jesteście Moją własnością. Was już nie będzie dla świata. Moi Rycerze muszą jaśnieć, bo światło otrzymują ode Mnie. Ich kroki nie zachwieją się, bo w nich będzie Duch Boży, który ich poprowadzi po ścieżkach Moich. Wielkie macie zadanie Mali Rycerze Miłosierdzia Bożego, ale Ja jestem z wami. Nie lękajcie się. Bądźcie spokojnego ducha.
Dnia 02.07.1990 r.
Córko moja. Moi wybrani bardzo tęsknią za Mną, bo Ja, Jestem w waszych sercach i kocham was oraz obdarzam was Swymi łaskami. Jest dzień w planach Bożych, aby ludzkość się opamiętała. Jest to dzień Miłosierdzia Bożego, pierwsza niedziela po Wielkiej Nocy. Wciąż czekam, ten sam, pełen miłości i miłosierdzia i coraz bardziej boleje moje Serce, bo zbliża się godzina kary za grzechy świata. Gdy zegar wybije godzinę oznaczoną i zacznie się wypełniać to, co przepowiedzieli prorocy – biada tym, co nie usłuchali głosu mego. Ale wy dzieci Moje nie lękajcie się, choć ofiara będzie potrzebna, składajcie ją z miłością. Jednoczcie się dzieci Moje, bo wkrótce będę was potrzebował.
Niech dołączą się te dzieci, które jeszcze nie mają światła. Do końca tego roku będą ujawnione wszystkie Moje dzieci wybrane i staną do walki przeciw złu.
Każdy otrzyma jednego anioła, przez którego będzie wspierany w siłę i moc do wypełniania Woli Bożej.
W tym dniu otrzymacie błogosławieństwo Boże na te dni ostateczne. Walka będzie ciężka, ale zwycięstwo nastąpi w pełni.
Choć szatan zapanował na całym świecie i myśli, że zwycięży, ale ta niewielka grupa moich dzieci, którymi będę się posługiwał z taką siłą i mocą, będzie zwyciężać zło, że dzieci świata doznają wielkiego przerażenia.
Dnia 03.07.1990 r.
Córko moja. Proszę was nie zwlekajcie. Czas nagli. Musicie znać wszystko na obecne czasy, abyście mogli się udoskonalić i pragnąć stać się Małymi Rycerzami.
Rycerz w rękach Boga musi być narzędziem posłusznym i gotowym na wszystko i o ile będzie taka Wola Boża, wszystko wykonywać z miłością. Miłość do Stwórcy ma wielkie znaczenie, w tym jest wielka tajemnica Boża. Miłujcie Mnie, choć nie widzicie, a gdy Mnie ujrzycie, staniecie się podobnymi do Mnie. Tylko wytrwajcie w miłości i wierzcie, że przyjdę w obłokach chwały. Ujarzmiajcie swoje ciało, aby nic nie pragnęło, co pochodzi od świata.
Tak bardzo kocham was – Moje dzieci. Wy Moi Mali Rycerze Miłosierdzia Bożego, moje promienie będą was osłaniać na tej drodze walki ze złem, nie dosięgnie Was ręka ludzka, ani szatańska.
Dnia 05.07.1990 r.
Córko moja. Ci Mali Rycerze Miłosierdzia Bożego będą pod opieką Kościoła Świętego. Z tych Rycerzy powstanie Trzeci Zakon. Jak się zorganizujecie i będziecie gotowi jako Mali Rycerze, starajcie się o zatwierdzenie przez Kościół, bo na te ostateczne czasy i Kościół musi mieć wsparcie.
Wasze wspólne modlitwy będą miały siłę i moc zwalczyć wszelkie zło przez Miłosierdzie Boże. Mali Rycerze mają wielkie zadanie, aby się wypełniła Wola Boża.
Przez wasze serca będzie promieniować miłość na cały świat. Moja Miłość złączona z waszą ma wielką moc. Widzę was, Mali Rycerze Miłosierdzia Bożego, jak wielkie trudy będziecie pokonywać na rzecz trzeciego zakonu. Muszą być zrobione oznaki, które będziecie nosić z napisem JEZU, UFAM TOBIE.
O wszystko będziecie walczyć, ale zawsze zwyciężycie. Te oznaki tylko będą nosić Mali Rycerze Miłosierdzia Bożego. Znajdźcie kapłana, który by się wami zajął i otrzymał zatwierdzenie przez Kościół. Zapoznajcie kapłana ze wszystkim, co wam przekazałem. On otrzyma światło poznania, czego od swoich dzieci potrzebuję.
Dnia 06.07.1990 r.
Córko moja. Wkrótce odkryję wam tajemnice związane z Małymi Rycerzami Miłosierdzia Bożego. Przede wszystkim, musicie się zjednoczyć, czas nagli. Lata następne będą ciężkie dla ludzkości i dlatego chcę, abyście byli gotowi służyć Mi z miłością.
Dnia 08.07.1990 r.
Córko moja. Módl się, aby jak najszybciej przybliżyło się twoje przeznaczenie. Proś o modlitwę do Miłosierdzia Bożego przez wstawiennictwo siostry Faustyny, bo twoje dzieło jest przeznaczone dla ludzkości przez Miłosierdzie Boże.
Gdyby ludzie to znali, cały świat by się modlił o Miłosierdzie Boże. Nie wiedzą, co Bóg Miłosierny przygotował dla tych, którzy ufają i modlą się.
Modlitwy do Miłosierdzia Bożego są potężne, bo przez nie można uprosić wszystko. Biada tym, co nie wzywają Miłosierdzia Bożego dla siebie i świata całego.
Moje oczy są zwrócone na Polskę, gdy lud polski będzie się modlił dużo, to i inne kraje będą się modlić. Mówcie kapłanom, aby bardziej krzewili Miłosierdzie Boże poprzez specjalne kazania i uczynki, aby prosty lud zrozumiał i wiedział, gdzie szukać ratunku. Przez miłość i Miłosierdzie Boże, ludzie otrzymują pomoc w zbawieniu swej duszy i innych. Czekam na nich. Moje Serce płonie, o ile się zwracają do Niego. Ja ich ogarnę i zanurzę w Niezgłębionym Miłosierdziu Bożym, i od tej chwili, Ja Sam, będę się troszczył o te dusze, aby już nigdy nie upadły.
Dnia 09.07.1990 r.
Córko moja. Czekaj na dalsze polecenia dla Małych Rycerzy. Otrzymacie wszystko w swoim czasie, wypełniajcie to, co wam poleciłem. Czekam, w którym dniu złożycie Miłosierdziu Bożemu swoją wolę. Aby być moją własnością musi się to dokonać, aby to rycerstwo powstało w Polsce, a potem i za granicą. Czym więcej będzie takich ognisk Miłości Bożej, tym większa nadzieja uratowania świata od całkowitej zagłady. Ale wzywam was, abyście stanęli do walki ze złem, aby promienie wytryskające z Serca Jezusa ochraniały was i umacniały w walce z szatanem.
Szatan najbardziej się boi Miłosierdzia Bożego. Gdzie Ono występuje diabeł z tego miejsca ucieka. Będzie wam bardzo przeszkadzał, ale gdy powstanie jedno takie ognisko Małych Rycerzy Miłosierdzia Bożego, będą następne. W Polsce będzie ich najwięcej.
Dnia 10.07.1990 r.
Byłam w kościele modliłam się przed obrazem Matki Bożej Częstochowskiej, gdy miałam odchodzić usłyszałam głos wewnętrzny: zostań córko moja.
Matka Boża
Syn Mój, Jezus Chrystus i Ja, Matka twoja pobłogosławiliśmy ciebie, że przez ciebie ludzie będą otrzymywać przekazy z Nieba o Miłosierdziu Bożym. Wszystkie przekazy będą prawdziwe. Wy, dzieci Moje rozsyłajcie je po całym kraju i za granicę. Ten przekaz potwierdzą Moje dzieci, które doznają oświecenia. Wiele będzie przekazów przez Moją córkę, którą wybrałam do tego dzieła. Wy, drogie dzieci, stańcie przy niej i pomagajcie, bo w tych czasach Bóg objawi w pełni Swoje Miłosierdzie dla ludzkości..
Córko Moja. Ja, twój Ojciec Niebieski posyłam was na cały świat ze słowem o Miłosierdziu Bożym. Nie żałujcie dzieci Moje ani trudu ani wysiłku, głoście je. Wielkiej radości doznacie jak przez was będę ich ogarniał, a szczególnie tych zagubionych. A ty, córko otrzymasz siłę uzdrawiania duszy i ciała. Wiele będziesz musiała się poświęcić dla swoich sióstr i braci, aby ich ratować. Miłosierdziu Bożemu zaufałaś i Miłosierdzia Bożego dostąpisz.
Dnia 12.07.1990 r.
Córko moja. Nie lękaj się, choć jesteś taka słaba. Ja ciebie umocnię. Łaska Boża będzie z tobą. Dzieci Moje, to polecenie jest dla was wszystkich, aby przekazy o Miłosierdziu Bożym wszędzie dotarły, bo wiele ludzi nie zna Mnie, jako Boga Miłosiernego. Pukajcie do serc ludzkich w słowie, piśmie, aby poznali tego Boga, który ma dla nich tyle Miłości i Miłosierdzia.
Wiem, że wielki trud podejmiecie dla swego Boga, który was kocha i wy Go kochacie.
Mój syn, albo córka pyta, gdzie go Ojciec pośle. Ufa Jemu i wie, że tak trzeba. Więc starajcie się nie zagłuszać Głosu Bożego, tylko go odbierać i wypełniać z miłością. Dzieło Boże będzie się wypełniać przez was na ziemi. Pragnę mieć waszą wolę, abyście się stali Moją własnością i abym mógł wszystko czynić przez was. A potem otrzymacie inne umocnienia przez Miłosierdzie Boże, aby Moje nigdy nie zginęło.
Wola wasza – oddanie jej Bogu, ma wielkie znaczenie na ostatnie czasy.
To jest tajemnica Boża. Zrozumiecie Ją, gdy będzie się dokonywać przez was. Wiele i wielkie przeszkody będziecie napotykać. Pamiętajcie, że Wola Boża, zawsze się wykonuje i wypełni, bo Ja was posyłam.
Dzieci Moje, wy jesteście narzędziem w ręku Mistrza, a to, co jest w planie Bożym, wypełni się. Dzień, w którym ofiarowaliście waszą wolę z miłości do Mnie, jest i będzie dniem świętym.
Dnia 20.07.1990 r.
Córko moja. Pisz, to orędzie jest do Legionu Małych Rycerzy Miłosierdzia Bożego.
Córka Moja. może powstać wiele zakonów, ale Legiony Małych Rycerzy Miłosierdzia Bożego mają inne zadania. Bóg ich powołał do innego dzieła. Rycerz w ostatnich czasach będzie miał wielkie znaczenie w służbie Boga. Reguła będzie go obowiązywać. Wkrótce podam, abyście wiedzieli i dobrowolnie przyjęli, jako wielką łaskę.
Moje dzieci, nie lękajcie się niczego, będę zawsze z wami. Kocham was, Ja czynię dla wszystkich Moich dzieci wszystko z Miłości i wy czyńcie, poświęcajcie się z miłości.
Walka będzie ciężka, ale zwycięstwo nad złem większe. Waszym pancerzem będzie szkaplerz Niepokalanej.
Gdy Legion Małych Rycerzy Miłosierdzia Bożego będzie gotowy, wszystko otrzyma ode Mnie. To, co istniało w waszym życiu, stanie się nowe i nie ulękniecie się niczego. Wasze szaty będą białe, bo Rycerz musi być czysty. Dzieci Moje, tylko nie lękajcie się. To, co nastąpi jest straszne, ale nie dla was, bo jesteście w Legionie Rycerzy Miłosierdzia Bożego.
Dnia 21.07.1990 r.
Gdy prosiłam Pana Jezusa o szczególną łaskę, żebym nigdy nie zasmucała Najświętszego Jego Oblicza – Pan Jezus mi powiedział:
Córko moja.
Ja mam też prośbę do ciebie: ofiaruj Koronkę do Miłosierdzia Bożego przez jeden rok za dusze zatwardziałych grzeszników, którym grozi wieczne potępienie, aby jeszcze ich ratować i wyrwać z rąk szatana. Zachęcaj innych. Za jeden raz odmówienia Koronki do Miłosierdzia Bożego, 15 dusz nie będzie potępionych.
Legion Małych Rycerzy podejmie straszną walkę o każdą duszę, której grozi potępienie i z wszelkim złem na świecie. Nie lękajcie się niczego. W każdej walce, Ja będę z wami oraz będziecie wspierani przez niebo.
Dnia 05.08.1990 r.
Córko moja. Czasu już tak mało jest – do chwili, kiedy zacznie się wypełniać to, co jest przewidziane – kara za grzechy. Dwa tysiące lat już Mnie Krzyżują, a oczy Mojej i waszej Matki nie obsychają od łez.
Z Mojego Krzyża wam Ją dałem. Wraz z tytułem Matki waszej, otrzymała i miłość do was wszystkich. Ona jest tak potężna, że ludzki rozum nie jest w stanie tego pojąć. Dzieci: czyż rozum nie jest w stanie tego pojąć?
Dzieci: czy na próżno dałem Ją wam za Matkę i wszelkie łaski złożyłem w Jej kochającym Sercu? Uciekajcie się do Niej i proście Ją o pomoc w ratowaniu siebie i innych od potępienia. Gdy przyjdę będzie za późno. Dzieci Moje: ufajcie swemu Bogu, Jam jest początkiem i końcem.
Kto teraz będzie wzywać Mego Imienia, przyjdę mu z pomocą, aby się zbliżył do Serca Mego. Przytulę i ogarnę go Swoją miłością i Miłosierdziem Bożym, bo tylko w Nim i z Nim można dźwigać się z przepaści grzechów, które takim Mnie wstrętem napawają. Daję wam dzieci jeszcze jedną pomoc Małych Rycerzy Miłosierdzia Bożego na ziemi, jako ofiarę za grzechy wasze, oni Mnie bardzo kochają i są gotowi na wszystko.
Pomyśl: i ciebie stworzyłem do tego, ale odrzucasz Mnie i nie masz czasu dla Mnie… Pomyśl: a gdy odejdziesz z tego świata, cóż poczniesz niegodny człowiecze…?
Pragnę mieć wielu Rycerzy na czasy ostateczne. Ujarzmiaj swoje ciało. Gdy ciebie zawołam, bądź gotowy zostać Małym Rycerzem Miłosierdzia Bożego. Zwycięstwo nad złem dokonuje się przez czyn z miłości do Jezusa Miłosiernego, a resztę zostaw Mnie.
Dnia 12.08.1990 r.
Córko moja. Czasu mało, a człowiek nie myśli o tym, żeby z Bożą pomocą uratować świat, myśli tylko, że ma jeszcze czas, a czas grzechu ludzkiego zbliża się ku końcowi.
Prawie dwa tysiące lat czekałem, aby lud zrozumiał, że tylko z Bogiem jest człowiek bogaty i szczęśliwy. I jeszcze chcę was ratować, choć nawet nie pomyślicie, że istnieję, a pomimo wszystko kocham was i pragnę waszego zbawienia.
Wiele jest przekazów, wiele objawień, ale wy, dzieci zagubione, nie słyszycie i nie wierzycie w nie. Dla was przychodzimy, aby was upomnieć i prosić dzieci światła o pomoc i modlitwę za was. Oni zawsze są gotowi składać ofiary i modlić się, aby pomóc każdej duszy zagubionej, która ginie w grzechach.
Dzieci moje, które będziecie Mi pomagać i walczyć o każdą duszę, aby wyrwać ją z grzechu, otrzymacie błogosławieństwo moje i mojej Matki. Wzmocnieni błogosławieństwem Bożym i Miłością Bożą oraz bliźniego, staniecie, jako Mali Rycerze Miłosierdzia Bożego do walki ze złem. Przez Miłosierdzie Boże, dzieci moje, ratujcie grzeszników. Wasze modlitwy i ofiary nie pójdą na marne. Modlitwa o nawrócenie grzesznika jest zawsze przyjęta.
Ojciec Przedwieczny je błogosławi i jest przelana za Bożą łaską, na dusze grzeszne i ratuje je od potępienia. A na ciebie spływa łaska Boża, za wypełnienie Woli Bożej.
Dnia 28.08.1990 r.
Córko Moja. Ja, Jezus Chrystus polecam ci pisać, o ile usłyszysz wezwanie, bo to jest czas ostateczny. Strach i przerażenie ogarnie całą ludzkość. Wszyscy muszą wiedzieć, że jest to zapłata za grzechy świata oraz za zniewagi mojego Boskiego Serca i Mojej Matki.
Dzieci Moje: gdyby kapłani bardziej się interesowali orędziami i sprawdzali czy są one zgodne z Pismem Świętym i Kościołem, to wówczas by stwierdzili, że objawienia nie są szkodliwe i stanowią tylko uzupełnienie. Wiele prawdziwych Orędzi kapłani odrzucają, bo tak jest im może wygodniej. Nie mają czasu, aby pomóc tym prostaczkom, a przecież lud musi mieć objawienia, które winni rozszerzać kapłani wśród wiernych. Bóg żąda nawrócenia, modlitwy i pokuty za grzechy świata. Córko, czasu tak mało, katastrof coraz więcej, zło opanowało cały świat. Pragnę abyście powstali jak najbliżej. Organizujcie się sami, przyjdzie czas, że i Kościół was uzna. Proście wszystkie dzieci Boże do tego dzieła, abym Miał Swoje Oręża Miłosierdzia Bożego na ziemi.
Dnia 06.09.1990 r.
Córko Moja. Czas nagli, Legion Małych Rycerzy Miłosierdzia Bożego jest ponad wszystkie dzieła, musi powstać dla wszystkich grzeszników całego świata i na uratowanie świata od zagłady. Powiadam wam, moje dzieci, że okażę swoje Miłosierdzie dla upadłego świata. Przez tych Rycerzy Miłosierdzia Bożego użyję swojej broni przeciwko złu. W nich złożę siłę i moc Bożą. Oni pod wpływem zła nie zachwieją się. Dzieci moje: nie zwlekajcie, bo katastrofy i kataklizmy coraz częściej będą występować i wiele ludzi będzie ginąć, a przez tych Małych Rycerzy Miłosierdzia Bożego i kary za grzechy będą mniejsze. Nie chcę waszej zagłady. Z wielkim bólem zsyłam kary, by grzesznik już więcej nie grzeszył, a krew niewinna nie zmywała grzechów innych ludzi.
Dzieci moje: czasu jest tak mało, a wy wciąż tacy sami, jeszcze gorsi.
Gdybyście znali, co Ojciec Wasz, który jest w Niebie, wam przygotował…
Okaże wam swoją Miłość i Miłosierdzie. Całej wieczności będzie za mało, aby Mi wynagrodzić, za tyle zła przez was popełnionego. Opamiętaj się człowiecze, bo za chwilę wezwę ciebie do wieczności, tam dopiero poznasz, czym jest, Jezus Chrystus dla twej duszy; Czyś karmił duszę ciałem Jezusa Chrystusa, aby otrzymała życie wieczne i radowała się wraz z Nim? Czyś ją pozbawił i musi cierpieć lub czeka ją potępienie? Tylko chwilę pomyśl, a Duch Święty pozwoli ci ujrzeć twoją duszę jak kona lub skonała. O pielgrzymie ziemski, troszczysz się o ciało, a duszę pozbawiasz największego skarbu, w którym jest wszystko.
Dnia 08.09.1990 r.
Córko moja. Błogosławię cię i tych kapłanów, którzy ci będą pomagać, aby dzieło Mego Syna, polecone tobie, wypełniło się.
By wypełniło się to, co Mój Syn, w swoim Miłosierdziu przez Małych Rycerzy Miłosierdzia Bożego przygotował dla grzesznego świata. I Ja błagam Mego Syna o Miłosierdzie dla nich.
Córko Moja: to jest początek boleści twojej za grzechy i oziębłość świata, bo w waszych sercach i duszach będzie się odbijać wszelkie zło, i tym będzie większa wasza boleść im większej próbie będziecie poddawani. W tym boju będziecie wzrastać w doskonałości.
Córko Moja: nie lękaj się niczego – co jest z Woli Bożej, dopełni się.
Ty jesteś tym narzędziem, którym się posługuję. Legion Małych Rycerzy Miłosierdzia Bożego musi powstać, bo Miłosierdzie Boże jest KORONĄ wszystkich dzieł Boga.
Tyle jest zakonów. Syn Mój powołał Rycerzy na ostatnie czasy. Przez ich serca będzie płonąć Miłosierdzie Boże na cały świat.
Córko kocham ciebie i nigdy ciebie nie zostawię w tym dziele samej, zawsze będę z tobą i tymi wszystkimi, którzy będą tobie pomagać.
Syn Mój cierpi za brak zrozumienia w tym Dziele. O ile ci kapłani nie pomogą, aby to Dzieło zapanowało na całym świecie – Syn Mój pobłogosławi je, bez kapłanów. Dzieci, które są powołane do tego Dzieła, gdy usłyszą wezwanie Boga i złożą ofiarę u Jego Stóp, oni już niczyjego głosu nie usłyszą, nie usłuchają głosu świata, tylko Boga.
Dnia 11.09.1990 r.
Córko moja. Nadszedł czas, abyś zaczęła wprowadzać w czyn walki ze złem tych Małych Rycerzy Miłosierdzia Bożego. Ponaglam was wszystkich, którzy się zapoznacie z tym Dziełem, abyście z wielką miłością zechcieli oddać Mi swoją wolę i całego siebie.
Zbliża się dzień walki. Moje promienie będą przenikać przez czyste serca z taką siłą, aby dusza upadła mogła powstać. Pragnę przez was wiele Moich dzieci zbawić, ale nie wszystkie. Ci, co odrzucili Boga i bluźnią przeciw Niemu, są dziećmi szatana. Oni w nic nie wierzą. Biada im, bo wybrali to, co od szatana.
Dzieci Moje. Gdybyście znali jak wielką łaską jest być czystym na duszy Rycerzem Miłosierdzia Bożego. Gdy czujesz, że masz w sobie wiele zła i złych nawyków – walcz Moje dziecię. Ja ci pomogę, tylko pragnij być czystym i godnym Rycerzem Miłosierdzia Bożego. Gdy przyjdzie czas, ujrzysz, do czego ciebie Bóg powołał. Ja twój wysiłek, twoje poświecenie widzę i nic nie ujdzie z przed Moich oczu. Błogosławię was Moje dzieci i czekam na was.
Dnia 25.09.1990 r.
Córko moja. Czas nagli i nie możesz znaleźć kapłana, który z całym sercem przyjąłby te Orędzia, a tego Miłosierdzia Bożego tak potrzeba. Świat ginie i nikt nie stara się, aby wziąć to orędzie do ręki i serca, aby być tą małą cząstką w ratowaniu świata od zagłady.
Córko Moja. Boleję nad tym, że odrzucają to, co Bóg w swym miłosierdziu chce dać dla świata. Miłosierdzie musi przepłynąć przez ludzkie serca. Ci Mali Rycerze Miłosierdzia Bożego będą tymi sercami, przez które będzie przepływać Miłosierdzie Boże na cały świat. Wy, Mali Rycerze Miłosierdzia Bożego, organizujcie się, składajcie Mi swoją wolę, wasze serca, umysły a resztę zostawcie Mnie. Miłosierdzie Boże jest Koroną wszystkich dzieł Boga. Ja was powołuję i was już wybrałem. Gdy usłyszysz Głos Boży i ludzki, obudź się i z całą ufnością oddaj się temu Dziełu, które Jezus Miłosierny uczynił, dla grzesznego świata. Bądźcie tym Legionem Małych Rycerzy Miłosierdzia Bożego na ziemi, gdzie stoczycie bój ze złem. Matka Boża, Miłosierdzie Boże i św. Michał Archanioł, będzie wami przewodził, aby niebo połączył się z ziemią. Reszta jest Tajemnicą Bożą.
Nie bójcie się Moje dzieci i Ja Matka wasza będę nad wami czuwać. Gdy zło was będzie atakować, św. Michał przyjdzie z pomocą.
Córko Moja: zbliża się dzień, w którym ci Objawię wiele tajemnic, a teraz pisz, o ile wzywam ciebie, lub idź tam, gdzie ciebie posyłam. Staraj się to wykonać, choć zaznasz goryczy. Ofiaruj to Mnie. A teraz Błogosławię ciebie i wszystkich, którzy ci pomagają. Błogosławieństwo Boże dla Małych Rycerzy Miłosierdzia Bożego, w imię Boga Ojca, w imię Syna i w imię Ducha Świętego. Niech Duch Święty spocznie na was i poprowadzi was do zbawienia siebie i świata Amen.
Dnia 13.10.1990 r.
Córko moja. Czas ucieka, a tak mało jest moich dzieci, które by Mi zaufały.
Pragnę ludzkiej miłości, wnętrze moje Mnie pali. Nie Mam gdzie wylać tego płomienia Miłości Bożej do ludzkiego serca. Gdzie spojrzę nie Mam wejścia i szuka ta Boża Miłość serca, które czeka na taką miłość. Te serca ufne i miłujące Mnie otwierają się na Moją Miłość i w takim sercu znajduję spoczynek. Rozejrzyj się człowiecze, ile jest takich serc, dla których jestem wszystkim i ponad wszystko.
Dzieci Moje – odrzucając Moją miłość jesteście niczym. Dusza i serce musi żyć Bożą Miłością, aby się mogła zbliżyć do Boga i otrzymać łaski Boże, które Jezus w Swym Miłosierdziu Bożym przygotował dla człowieka. One już powtórnie nie wracają do ciebie. Otrzymują je ci, którzy mają serca otwarte na Bożą Miłość.
Biada tym, którzy nie pragną tej Miłości. Gdy pragniesz Bożej Miłości, masz, czym miłować Boga.
Miłosierdzie Boże ogarnia ciebie pragniesz więcej miłować Boga w Trójcy Jedynego. Masz wtedy siłę zawsze szukać tej Miłości, bo wiesz, że ona się nigdy nie kończy.
Wtedy zrozumiesz coś utracił. Ale chciej i pragnij – Jam jest Bóg Miłosierny.
Tylko zaufaj Mi, a Ja ci pomogę, wskażę drogę do Mego Serca. Tym Mnie wynagrodzisz, a resztę twego życia oddaj Opatrzności Bożej. Błogosławię ciebie córko i wszystkich, którzy staną na twej drodze, aby razem z tobą wielbili Miłosierdzie Boże i wypraszali łaski dla całego świata.
Dnia 13.10.1990 r.
Córko moja. Czas nagli, zbliża się katastrofa w wasze ojczyźnie. Módl się córko i zachęcaj innych. Codziennie ofiaruj Mi w swoich modlitwach swoją ojczyznę, aby ład i porządek zapanował w waszym kraju i pokój Boży. Wiele łask przygotowałem dla Polski. Dzieci moje zauważcie, że to szatan chce was skłócić i odebrać to, co najpiękniejsze – wiarę w Miłosierdzie Boże.
Boleje moje Serce, że tak mało mi ufacie, szukacie podstępu i złośliwości, aby być lepszymi od innych, a tego drugiego zniszczyć.
Powiadam wam: tego, którego ja powołałem, aby kierował ludem Bożym, zło nie zwycięży. Ufajcie mi dzieci moje. Tyle razy przyszedłem wam z pomocą i teraz was też nie zostawię, bo taka jest wola moja.
Módlcie się za rządzących, aby Duch Święty kierował ich sercami i umysłami, i żeby rozpoznali dobro i zło, a błogosławieństwo Boże na nich spłynie. A Mali Rycerze Miłosierdzia Bożego niech się modlą tą modlitwą, którą podałem. Przez tę modlitwę możecie wyprosić wiele łask potrzebnych dla całego świata.
Dnia 19.10.1990 r.
Córko moja. Wasza współpraca w Dziele Małych Rycerzy Miłosierdzia Bożego musi być jednością. Kapłan, którego postawiłem na waszej drodze jest godzien tego dzieła, bo uwierzył w to, czego jeszcze dobrze nie znał. Wasze problemy będą jego problemami. Choć trudności będą wielkie, pragnijcie, żeby przeczytał te przekazy, a reszta należy do Mnie. W tych słowach jest moc, bo pochodzą ode Mnie i kapłan, który przeczyta – choć bez zainteresowania, myślą będzie przy tym dziele.
Dzieci moje: nie bójcie się, Ja jestem z wami. Ten ogień Bożej Miłości, który zapaliłem w waszych sercach, będzie trwał wiecznie. Dzieci Moje: będziecie mieli wiele trudności, ale planom Bożym żaden człowiek nie jest w stanie przeszkodzić; planom, które stawiam na twej drodze, aby ciebie umocnić, abyś był doskonalszy, abyś bardziej był mój.
Ja, Jezus, nie daję nic od razu, wszystko trzeba zdobyć w utrudzeniu i umartwieniu, aby owoc był dojrzalszy i piękniejszy. Starajcie się moje dzieci być dziećmi miłosiernymi. Tego od was wymagam. Naśladujcie Mnie, bo nagroda jest dla was przygotowana tu na ziemi i w wieczności. Błogosławię waszą trójkę, w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
Dnia 24.10.1990 r.
Córko moja. Nie bój się niczego, wszystko czyń, co jest w twojej mocy, resztę zostaw Mnie. Ważne jest twoje pragnienie i intencja, czego ty nie możesz Ja uzupełniam i stawiam wszystko na twojej drodze, aby dzieło, które jest z woli Bożej powstało i powstanie.
Mały Rycerzu Miłosierdzia Bożego hartuj się, ujarzmiaj swoje ciało, a swoje problemy ziemskie odsuń od siebie, abyś został sam ze Mną.
Rycerz musi służyć jednemu Panu, któremu z miłości oddał wszystko, bo Ja dla ciebie też oddałem wszystko. Kochaj swego Pana. On pragnie twej miłości, bo przez miłość i wypełnianie woli Bożej zbawisz siebie i innych.
Mały Rycerz Miłosierdzia Bożego powinien być całkowicie otwarty na przyjęcie wszystkich łask Bożych, które spłyną na niego, musi być czujny, aby żadnej nie zmarnować. Dzieci moje, wszystko, co czynicie i czynić będziecie, dla chwały Bożej czyńcie to z miłością.
Choć jest was mało, a przed wami jest wiele innych zadań, z których już nie możecie zrezygnować, to jesteście moją własnością, należycie do Mnie i w tym jest moja radość. O gdybyście znali, jakie ma znaczenie, to coście uczynili dla swego Boga…
Mały Rycerz jest tym narzędziem, którym sam Jezus Miłosierny się posługuje.
Żyj jedną chwilą, bo każda chwila jest Bożą chwilą i wiedz, że wszystko dzieje się tak, jak Bóg chce. Zawsze się zgadzaj ze wszystkim, bo w każdej twej chwili jestem twoim Panem, bo ofiarowałeś Mi się z miłości na zawsze.
Dnia 05.11.1990 r.
Córko moja. Dni, które masz przeżywać w wypełnianiu woli Bożej, są ciężkie dla ciebie, ale wiedz córko, będą cięższe. Cieszy Mnie, dziecię moje, że pragniesz dobra na świecie i nienawidzisz zła. Pragnienia, które masz w cichości są mi miłe, wszystko pragniesz dać Mi z miłości. Nigdy nie jesteś zadowolona, bo pragniesz jeszcze więcej mi ofiarować.
Wiedz córko, że jestem zadowolony, gdy ktoś pomyśli o Mnie, choć przez krótką chwilę. Najbardziej boleję, gdy dzieci moje w ogóle nie pomyślą o Mnie. O gdybyś znała córko – ci, co Mnie naprawdę miłują, oni otrzymują wiele łask i te łaski rozdają innym – miłym słowem, dobrym uczynkiem i zawsze myślą o Mnie.
Szafarzami moich łask dla dusz upadłych są mali Rycerze Miłosierdzia Bożego. Nie lękaj się zostać Małym Rycerzem Miłosierdzia Bożego, nie martw się, że jesteś grzesznym. Gdy zostaniesz moją własnością oczyszczę ciebie, dam ci siłę i moc zwyciężać wszelkie zło. W tej walce będziesz się udoskonalał, aby być dobrym Rycerzem Miłosierdzia Bożego. Błogosławię dzieci moje: w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
Dnia 27.11.1990 r.
Córko moja. Oto dzień, w którym zaczniesz żyć według mej woli.
Cieszy Mnie, żeś wytrwała, wasza trójka otrzyma szczególne błogosławieństwo, za wytrwanie w wierze i miłości Bożej. Przez ten czas wypełniliście dobrze moją wolę, choć małe potknięcia były, więc bądźcie czujni, bo zło będzie was bardzo atakować, abyście bardziej jeszcze wzrastali w doskonałości.
Moi Mali Rycerze Miłosierdzia Bożego, jak wielu was potrzebuję na te ostatnie czasy. Starajcie się o szybkie zatwierdzenie przez Kościół, a potem otrzymasz dalsze orędzia, bo Jezus Miłosierny czeka na swych Rycerzy, aby mógł ich zaprowadzić z całym przeznaczeniem, bo czasu jest mało, a grzechów coraz więcej.
Plan Boży przez Miłosierdzie Boże będzie wielki, bo miłość do człowieka jest nieskończona i w tej nieskończonej miłości, okaże Jezus swoje Miłosierdzie. Biada tym, co nie skorzystają z tak wielkiej łaski, aby się upokorzyć i zetrzeć w proch u stóp Jezusa i prosić o przebaczenie. Tyle czekałem na ciebie, bo pragnę twego zbawienia, bo ciebie kocham synu i córko. Usłysz moje wołanie i wróć na drogę prawdy i miłości Bożej. Po to jesteś na świecie, abyś żył prawdą i miłością do Boga, resztę zostaw Mnie i zgadzaj się ze wszystkim, co masz. A teraz błogosławię was kochane dzieci. W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
Dnia 29.11.1990 r.
Córko moja. Dziś ja, Matka twoja, która jest w Niebie pragnę ciebie pouczyć: bądź skupiona przy modlitwie, myśl najczęściej o męce mego Syna, bo pamięć człowieka powinna być zawsze przy Nim. W obecnych czasach mało ludzi myśli o Bogu i dlatego zapominają o Nim. Mój Syn nie zapomina o nikim, módlcie się, moje dzieci, za te zlodowaciałe serca, bo czasu jest mało, niech się opamiętają, bo bardzo dużo pójdzie na potępienie.
Syn mój powiedział: o ile się nie nawrócą, będzie wiele kar za grzechy i zniewagi. Ty córko trwaj w modlitwie i czekaj na polecenia mego Syna, bo dzieło Rycerzy Miłosierdzia Bożego jest bardzo potrzebne dla grzesznego świata.
Jezus pragnie was mieć dla siebie i przez was okazać dla ludzi Miłosierdzie Boże, reszta jest tajemnicą Bożą.
Błogosławię was kochane dzieci. W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
R O K 1 9 9 1
Ciężko mi tobie mówić ''Żegnaj'' ale ''Do zobaczenia w niebie'' :(
|