Śmiać się często i mocno kochać; Zdobyć szacunek ludzi inteligentnych i przywiązanie dzieci; Zasłużyć na uznanie uczciwych krytyków i znieść zdradę fałszywych przyjaciół; Cieszyć się pięknem; Znajdować w innych to, co najlepsze; Dawać siebie, nie oczekując nawet przez chwilę zapłaty; Uczynić świat trochę lepszym, zostawiając po sobie zdrowe dziecko, uratowaną duszę, kawałek wyplewionego ogrodu czy poprawę warunków społecznych; Bawić się oraz śmiać z entuzjazmem i śpiewać z zachwytu przez całe życie; Wiedzieć, że choć jeden człowiek mógł zaczerpnąć głębszego oddechu, bo żyliśmy. To znaczy odnieść sukces... Tobie się udało...
"CHOĆ ZAMKNIĘTE MASZ POWIEKI W NASZYCH SERCACH ZAWSZE BĘDZIESZ ŻYŁ NA WIEKI..."
Mija kolejny beznadziejny, bezsensowny i pusty dzień, kolejny dzień BEZ CIEBIE...
WIESZ, ŻE KOCHAMY, WIESZ, ŻE TĘSKNIMY, WIESZ WSZYSTKO
A MY NIE WIEMY NIC... I TAK JUŻ NA RAZIE MUSI ZOSTAĆ I TAK JUŻ NA RAZIE MUSI BYĆ
nikt nie zrozumie, nikt nie wytłumaczy, nikt nie pocieszy, nikt nie wznieci nadziei
BYŁEŚ, JESTEŚ I BĘDZIESZ JEDYNY, NAJKOCHAŃSZY, NIEZASTĄPIONY I NAJWAŻNIEJSZY... TAK BARDZO CIEBIE BRAK!!!
Nie ma już gniewu... Wyczerpał się. Nie ma już strachu... Oswoił się. Nie ma już łez... Zabrakło ich. Nie ma już cierpienia... Zatracił się w marzeniach. Nie ma już melodii... Ugrzęzła w gardle. Nie ma już słów... Zapadły się w przepaść. Nie ma już słońca... Wyblakło na niebie. Nie ma już Ciebie Tatusiu:(:(:(...[*]...
Szymon 2011-04-22
...Życie choć piękne tak kruche jest Wystarczy jedna chwila by zgasić je Życie choć piękne tak kruche jest Zrozumiał ten kto otarł się o śmierć ... Na zawsze w naszym sercu
(*)(*)(*) 2010-12-22
Zgasłeś nam Mężu, Ojcze i Dziadku, Jak ten promień słońca. Tobie spokój na wieki, Nam smutek, żal i tęsknota bez końca.
Tak nagle odszedłeś …Tato…. Tyle powiedzieć, Ci chciałam, Nie znałam Twych planów Boże….. Może gdybym wiedziała…. Ty też nie wiedziałeś …Tato, Że nadszedł już czas rozstania, Bo przecież byś nie mógł odejść, Tak nagle….bez pożegnania. Pamiętam wszystko …Tato… Uczyłeś mnie jak żyć dumnie, Z tobą chodziłam za rękę, By się nie zgubić w tłumie. To pożegnanie jest …Tato, Wiem, ze nie spotkam tu ciebie, Jak sobie mam z tym poradzić, Do dzisiaj wciąż tego nie wiem. Nie byłam wtedy przy tobie, Jak bardzo wciąż tęsknię….Tato…
Blanka
Dzisiaj piszę do Ojca mojego najprawdziwszego,kochanego chcę być bliżej Ciebie choć wiem,że jesteś w niebie stoję tu przy Twoim grobie zagłębiam się w myślach o Tobie i o prawdziwej wiośnie gdy ptaki zaśpiewają radośnie póżniej zacznie się ciepłe lato tak,tak,kolejne i bez Ciebie - tato kwiaty zakwitną bez Twojego wzroku i dlatego ogród straci na uroku to Ty dla mnie byłeś całym światem wiosną,zimą,jesienią i latem teraz piszę listy do Ciebie choć Twój adres jest w niebie podczas snu czekam odwiedzin Twoich by zatrzymać Twą postać w oczach moich Ty wiesz co to ból i przymus rozstania szkoda mojego gadania nie takie były nasze oczekiwania gwiazdy na niebie utworzyły korytarze a ta jedna,najważniejsza drogę Ci wskaże Twój nowy świat jest tak bardzo daleki.... niech Cię Pan Bóg swoją miłością otoczy -na wieki.
Strona KuPamięci wykorzystuje pliki cookie ("ciasteczka") w celu
zapewnienia dostępu do treści (więcej informacji).
Zmiana ustawień dotyczących przechowywania ciasteczek możliwa jest
bezpośrednio z poziomu Twojej przeglądarki.