najdawniejsze wspomnienia
Kochany Dziadziusiu..nazywałes mnie swoim" kwiatuszkiem"...nikt nigdy już tak pięknie mnie nie nazywał..Rozbudziłes we mnie miłość do książek. historii i...ciekawość swiata..Odszedłeś zbyt wczesnie bym mogła prosić Cię o radę. Dziś wiem ,ze moje zycie potoczyłoby się inaczej, lepiej..gdybyś był przy mnie. Załuję ,że nie mogłeś poznać swojej prawnuczki Asi.. byłbyś z niej bardzo dumny - tak wiele osiągnęła juz w swoim młodym zyciu..Pewnie byłbyś i dumny ze mnie ,że mimo choroby odnalazłam w sobie dość sił i zyciowej mądrości , by zapukać do odpowiednich drzwi i znaleźć tak dobra i zaszczytną pracę.. Staram się każdego dnia podążac Twoimi drogami- bardzo mi Ciebie brakuje..