HIERONIM STĘPIEŃ (25.10.1939-26.11.2013) DARIUSZ STĘPIEŃ (19.04.1969-31.05.2016)

* 25.10.1939

+ 26.11.2013

Miejsce pochówku: CZARNOŻYŁY

woj. łódzkie

pokaż wszystkie
wpisy (6)

Licznik odwiedzin strony
6242

O Nim

Nie sposób na to się przygotować,
Nie sposób zmniejszyć tęsknoty ból,
Nie sposób wstrzymać łez gorzkich strumień,
Gdy w duszy tyle deszczowych chmur.

Mówią niektórzy, że czas uzdrawia,
Więc może kiedyś ubędzie ran,
Lecz jak tu wierzyć w banalne słowa,
Gdy człowiek nagle zostaje sam?

Jest jednak ciągle jedna pociecha
Silniejsza znacznie niż śmierci cień.
Imię jej Miłość, a z nią już zawsze
Piękniejszy będzie każdy nasz dzień.

Bo Miłość nie zna, co to rozstanie,
Ona zwycięży smutek i śmierć,
A Ty wciąż z nami, Tato, zostaniesz
Głęboko skryty we wnętrzach serc.

Najnowsze znicze

Zapal znicz

Zapal znicz | Wszystkie znicze

Najnowsze kondolencje

Złóż kondolencje

	Beata 2015-11-26
	,,Przeszłość zachowana w pamięci, staje się częścią teraźniejszości.''- T.Kotarbiński

	Beata 2013-12-31
	O śmierci nie warto myśleć, bo ona bez naszej pomocy o nas myśli. H. Sienkiewicz

	Bliscy 2013-12-30
	„Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci" Wisława Szymborska

	Beata Stępień 2013-12-27
	W daleką podróż zabrał Cię Bóg, Jedną, jedyną nadzieję nam dając, Że kiedyś przekroczą też niebios próg, Ci, którzy tutaj w bólu zostają.

	Ktoś bliski 2013-12-21
	Słowa nie wyrażą cierpienia, łzy nie umniejszą bólu, można ronić łzy, że odeszli, można się uśmiechać ponieważ żyli....

Złóż kondolencje | Wszystkie kondolencje

Najnowsze wspomnienia

Dodaj wspomnienie

TATA, DAREK,RUDZIU, FREDZIA, PIMPO, KUBUŚ, ŻABKA, WSZYSCY MOI BLISCY I ZWIERZĘTA KTÓRZY JUŻ ODESZLI KOCHAM WAS I BARDZO MI WAS BRAKUJE

PAMIĘCI PIMPY

Panie Boże, nie jestem aniołem, dziś niewielu jest takich na świecie, może ci, co na ziemskim padole pokochali zwierzęta i dzieci. Panie Boże, powiedziałeś "Proście", rzekłeś "Proście, a będzie wam dane"... Wiesz, że wczoraj po Tęczowym Moście szedł do Ciebie mój pies ukochany? Panie Boże, poznasz go z łatwością, miał sierść jedwabistą, cztery łapki, ogon, proszę, o Panie, zawołaj go głośno, bo miał w zwyczaju nie słuchać nikogo. Panie Boże, nie proszę dla siebie, znajdź mu jakąś osobę przyjazną, by głodny i smutny nie był i żeby przy kimś bezpiecznie mógł zasnąć. Panie Boże, a gdy tak się stanie, że i mnie zabrać stąd będzie trzeba, pozwól, by wyszedł mi na spotkanie, kiedy będę wędrować do nieba...

Beata

Dodaj wspomnienie | Wszystkie wspomnienia

Opcje strony: