13.09.2012
Z poematu Margaret Powers Ślady na Piasku: “Pewien człowiek miał w nocy sen. Śnił, że spaceruje wzdłuż plaży z Panem Jezusem. Na nieboskłonie ukazywały się sceny z jego życia. Przy każdej z nich mógł dojrzeć dwie pary śladów na piasku. Jedna należała do niego, a druga do Pana Jezusa. Wielokrotnie jednak wzdłuż ścieżki swojego życia widział tylko jedne ślady. Zauważył, że tak było w najtrudniejszych i najsmutniejszych okresach jego życia. Poruszony tym do głębi zapytał Jezusa: - Panie, obiecałeś, że gdy zdecyduję się kroczyć z Tobą, pójdziesz ze mną do końca. Tymczasem, podczas najtrudniejszych dni życia na piasku widzę tylko jedne ślady. Dlaczego opuściłeś mnie, kiedy najbardziej potrzebowałem Twojej obecności? Pan Jezus odpowiedział: - Moje drogie dziecko, kocham cię i nigdy bym cię nie opuścił. W okresach prób i samotności, gdy na piasku widzisz tylko jedne ślady, miałem cię na swoich rękach…” Ku pokrzepieniu serc tęskniącym...