To mój Tata. Dobry, ciepły człowiek. Dla mnie najwspanialszy...
Był sędzią, a później radcą prawnym i adwokatem. Był dumny z tego, co robił, bo lubił pomagać ludziom. Gdy był jeszcze zdrowy bywało, że drzwi do naszego domu nie zamykały się - tyle osób do niego przychodziło. Pisał pisma, załatwiał sprawy w urzędach - bardzo, bardzo często za darmo.
Interesował się historią i archeologią, a jego wiedza z tych dziedzin była imponująca.
Uwielbiał koty i różne roślinki.

Jego nekrologi mozna zobaczyć na podstronie "zdjęcia".