|
Krystian Koss
* 21.05.1973 + 29.03.2009
Miejsce pochówku: Bolesławiec, woj. dolnośląskie
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony 86021
|
|
|
|
Dodane ponad rok temu
|
Janina
|
Są łzy, co jak ogień palą, Są serca, które się nigdy nie żalą, Są winy, na które nie ma sędziego, Więc kiedy płaczę, nie pytaj, dlaczego.
|
Zgłoś SPAM
|
Janina
|
Odszedłeś nagle i niespodziewanie, Ból został tylko Po Tobie, Kochanie.
|
Zgłoś SPAM
|
Janina
|
Taka była wola Twoja, Panie.
|
Zgłoś SPAM
|
Janina
|
Każdy płomień ma swój czas.
|
Zgłoś SPAM
|
Janina
|
Wszystko na świecie ma swe przeznaczenie, Lecz jedno pozostaje na zawsze... wspomnienie.
|
Zgłoś SPAM
|
Janina
|
Jesteś Aniołem,który czuwa Jesteś miłości wspomnieniem Jesteś w smutku pocieszeniem Jesteś...i o Tobie Pamiętam
|
Zgłoś SPAM
|
Janina
|
Odszedłeś nagle i niespodziewanie, Ból został tylko Po Tobie, Kochanie.
|
Zgłoś SPAM
|
Janina
|
Bez Ciebie nie wiemy dokąd iść i po co żyć....Bez Ciebie wschody i zachody odmierzają szare,puste dni... Pamiętam Drogi Krystianie ***(((**)))*** ***(((**)))*** ***(((**)))***
|
Zgłoś SPAM
|
Aleksandra,Marcin,Oskar i Oliwka
|
Ja pamiętam, bo tego nie da się zapomnieć Choć nie ma was tutaj, nikt nie zabije tych wspomnień Nie da się wrócić życia mimo największych chęci Ale nie umrze ten, kto pozostanie w pamięci W obliczu śmierci mrok codzienność przysłania Odeszli tak szybko i bez słowa pożegnania Odeszli do Pana zostawiając ból i łzy Odeszli spędzając bliskim z oczu sny Pamiętam ich uśmiechnięte twarze Pamiętam wir i natłok wspólnych wydarzeń Pamiętam idąc cmentarzem moich planach do spełnienia Dziś te plany wraz z trumną przysypała ziemia Zostały wspomnienia i czas nieubłagany Ten czas co zabija i ten co leczy rany Choć nie ma ich z nami to żyją w naszych sercach Miejmy siłę i wiarę by rozpad przezwyciężać Ciężko pozbierać myśli, które bezsilność rozrzuca Ciężko pokonać płacz, co wstrzymuje dech nam w płucach Ciężko jest się pogodzić z wyzwaniem, które los rzuca Ciężko nie zadawać pytań, które wyjaśnić ma Stwórca Ciężko uwierzyć, bo odszedł ktoś kto był tak blisko Zgasło światło życia, zanikającą wokół iskrą Ciężko ogarnąć nam wszystko, serce przecież pęka Granice szału, rozpaczy, przecięta wstęga Miejmy nadzieje, wiarę i miłość w sobie To doświadczenie, którego nie wyrazisz w słowie Brakuje zasobu by opisać te przeżycia Nie chcesz nic opisywać, ciągle szukasz ukrycia Na wieki wieków Amen, niech światło się świeci Niech moje wspomnienie o nich gdzieś wysoko leci Pamiętam i nie zapomnę o żadnym z was W modlitwach, w tych wersach, słowach cały czas Nie chcę wylewać uczuć, bo to zbyt osobiste Nie chcę wyciskać łez bo to za rzeczywiste Chcę dzielić się tym listem dodając wam siły Ja jestem, byłem i pozostanę zawsze z nimi Póki żyją w nas, póki o nich wspominamy Póki są w naszych myślach tak jak zawsze kochani Wtedy będą żyć wiecznie, nie tylko po tamtej stronie Ale tutaj, gdzieś blisko, tam gdzie złożone dłonie Tu gdzie znicz płonie, gdzie stykają się dwa światy Tęsknota i wiara w spotkanie jak przed laty Żyjmy, kochajmy, dostrzegajmy dobro w nas Bo to życie jest tak krótkie, jednak trudno trafić w nim czas Ja pamiętam i nigdy tego nie zapomnę Nikt mi nie zabierze wspomnień, które skrywam mocno w sobie Modlę się za was i wiem, że o tym wiecie Nic nie trwa wiecznie, powiem wam na tamtym świecie
|
Zgłoś SPAM
|
Monika
|
18 miesięcy bez Ciebie...Nie mogłam być u Ciebie, ale w mojej pamięci zawsze jesteś...nie ma dnia, nie ma nocy bym nie myślała o Tobie...Śpij Aniele...Ja pamiętam, kocham i obiecuję...(*)
|
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|