weszlismy Tato w kolejny rok, niestety juz bez Ciebie tu. Szkoda, ze nie moglismy do siebie zadzwonic i zlozyc zyczen noworocznych ,jak co roku. Gdybym mogla, zatrzymalabym czas na zeszlym Nowym Roku i nie pozwolilabym mu isc do przodu. Ale czy mozna zatrzymac czas? Przywitalam nasz polski Nowy Rok, ten tu juz mnie nie wzruszyl. Pewnie z nieba mozna bylo obejrzec miliony fajerwerkow. Moze nawet to ladnie wygladalo, nie ta uroda niebianska, ale ziemska. Wierze, ze spogladacie na nas i opiekujecie sie nami, wymadlacie, to czego potrzebujemy. My nie mozemy Was widziec, ale dla Was nie ma barier czasowych, odleglosci. Patrzcie i czuwajcie. Przesylam pozdrowienia wszystkim - Tobie Tato, calej Rodzinie, znajomym i nieznajomym, ktorzy odeszli, Aniolom i Tobie Panie Boze. I caluje.