Pożegnanie Wojciecha Rossa ps."Szofer" z 101 Plutonu Harcerskiego 2 Kompanii w dniu 30 grudnia 2008r.
Żegnamy Wojciecha Rossa ps."Szofer", harcerza i Kapitana w st. spoczynku Wojska Polskiego, żołnierza Armii Krajowej - 101 Plutonu harcerskiego 2 Komp. w Zgrupowaniu "Mjr Bartkiewicza".
Do udziału w Powstaniu dołączył w drugim tygodniu walk oddelegowany przez "Pasiekę" czyli Główną Kwaterę Harcerstwa Polskiego - łącznie z kilkoma innymi harcerzami oraz harcmistrzem porucznikiem Edwardem Zurnem ps."Jacek", który objął dowództwo naszej Kompanii.
W cywilu Wojtek był doktorem nauk technicznych - specjalistą w dziedzinie energetyki. Oprócz pracy zawodowej był wykładowcą w szkołach średnich i wyższych w kraju i za granicą.
Bliżej z Wojtkiem zapoznaliśmy się znacznie później, wówczas, kiedy zdjęto z nas pętlę zniewolenia i mogliśmy bez przeszkód zorganizować środowisko byłych żołnierzy Armii Krajowej. Od samego początku włączył się do działalności organizacyjnej - głównie w Komisji Historycznej. W grupie kolegów współpracował z autorem monografii o naszym Zgrupowaniu, kompletując materiały i dokumenty źródłowe. Powstało dzieło w postaci książki utrwalające historię nie tylko naszych oddziałów ale w ogólności i Powstania Warszawskiego.
W szczególności dużo czasu i energii poświęcił kronikarstwu. Przez wiele lat rejestrował na kliszy najważniejsze wydarzenia z życia środowiska - spotkania okolicznościowe, uroczystości rocznicowe, itp, - by następnie opracowywać je w formie albymów fotograficznych. Powstało w ten sposób 10 starannie wykonanych kronik. Założył również Księgę Honorową - Pamiątkową, którą opiekował się do chwili zachorowania tj. do roku 2005. Albumy i Księgę Honorową zdążył przekazać do Archiwum Państwowego Akt Nowych. Mamy nadzieję, że będą tam dobrze przechowywane i na dłuższy czas, a może na wiele pokoleń będą trwale chroniły pamięć o nas i naszym środowisku.
Wojtek był człowiekiem konsekwentnym, upartym w dążeniu do wytyczonego celu , - jeśli podjął się jakiejś pracy wykonał ją skrupulatnie i perfekcyjnie; - był bardzo skromny i uczciwy. Można było na nim polegać.
W pracy zawodowej był wielokrotnie odznaczany: - m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski; - Złotym i Srebrnym Krzyżem Zasługi a za przynależność do Armii Krajowej i udział w Powstaniu - Krzyżem Armii Krajowej i Krzyżem Powstania Warszawskiego.
Odszedł nagle wywołując w nas przerażenie, ogromny smutek i żal. Będzie nam go bardzo brakowało.
Żegnaj Przyjacielu! Niedługo i my staniemy obok Ciebie na "wiecznej warcie" - bo takie są prawa natury na tej Ziemi, a teraz spij spokojnie - niech Ci ziemia lekką będzie!
Strona KuPamięci wykorzystuje pliki cookie ("ciasteczka") w celu
zapewnienia dostępu do treści (więcej informacji).
Zmiana ustawień dotyczących przechowywania ciasteczek możliwa jest
bezpośrednio z poziomu Twojej przeglądarki.