Żal po stracie Cioci Zosi Dziś pogodny ranek zawitał bez Ciebie, Jasne słońce świeci na wysokim niebie. Raduje się latem każda ludzka dusza, A mnie żal za Tobą, nic mnie nie porusza. Ale gdy tak patrzę na to piękno świata, Myśl ma udręczona w obłoki ulata, Wpatruję sie w górę, może tam zobaczę Twą kochaną postać i więcej nie płaczę. Wierzę, że tam gdzie jesteś, w szczęśliwej krainie Cieszysz się światłością, która nie zaginie, Że ten jasny płomyk wysyłasz nam z nieba, Bo wiesz jak pociechy nam dzisiaj potrzeba. Wiem, na pewno nie chcesz byśmy się smucili. Chcesz byśmy w radości i pokoju żyli Mając tę nadzieję, że spotkamy Ciebie W szczęśliwej krainie, w domu Ojca, w Niebie. Teresa Gdańsk, 22.VI.2012
Pani Zosia Michalska uczyła mnie w pierwszej klasie w Karwosiekach -Cholewicach, potem wyjechała do Poznania, był to człowiek anioł, na mojej drodze nie spotkałem dotychczas tak wspaniałego człowieka pomimo, że mam 75 lat
stanislaw jedrzejewski
Archiwum Historii Mówionej - Mama opowiada
Natrafilam na wspomnienia Mamy, tu link:
http://www.audiohistoria.pl/web/index.php/swiadkowie/osoba/id/4664
Strona KuPamięci wykorzystuje pliki cookie ("ciasteczka") w celu
zapewnienia dostępu do treści (więcej informacji).
Zmiana ustawień dotyczących przechowywania ciasteczek możliwa jest
bezpośrednio z poziomu Twojej przeglądarki.