|
ADAŚ HOŁOWIŃSKI
* 23.12.1989 + 09.01.1990
Miejsce pochówku: BOGATYNIA, woj. dolnośląskie
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony 41402
|
|
|
|
05-01-2018 r
Deszczowe dni, czarne chmury. To wszystko kiedy Cię nie ma. Mam tylko Nasze wspomnienia. Wydaje mi się , że jestem sama. Choć wokół tylu jest ludzi. Smutek oczami mi się wylewa. I gorzkie łzy po twarzy gubi. Chciałabym chociaż na chwilę. Przytulić się do Ciebie. Powiedzieć Ci jak bardzo mi Ciebie brak. Jak tęskno mi do Ciebie. ADASIU.
Zgłoś SPAM
|
23 12 2017r.
*** Śpij aniołku mały na krótki czas nam zesłany.
*** Taka była Wola Boża,że znów uleciałeś w przestworza.
Zgłoś SPAM
|
17-08-2017 r
Wierzymy jednak bólem zajęci. Że Bóg Cię przyjmie w swoich włościach. Ugoszczą także wszyscy święci. Widząc miłego sercu gościa. Ciesz się w niebiosach zacnym gronem. Tam równo wszystkich chcą doceniać. Choć życie śmiercią zakończone. To nie oznacza zapomnienia. DZIĘKUJĘ ZA ŚWIATEŁKA ZAPALONE MOIM BLISKIM
Zgłoś SPAM
|
26-05-2017 r
Matka, bez kwiatów i bez życzeń. Matka, ze łzami w oczach od rana. Matka do której nikt nie zadzwoni Nikt dziś nie powie Mamuś kochana. Matka, odwracająca wzrok na ulicy od młodych ludzi z bukietami. Ta, która dziś jest cała krzykiem. Matka, żyjąca wspomnieniami.
Zgłoś SPAM
|
21-01-2017 r
Kto usłyszy gdy zawołam kto mi rękę poda. Wszystko we mnie w środku krzyczy łzy płyną jak woda. Więc ocieram łzę co spada i zaciskam dłonie. Nad mogiłą Twoją stanę i tam łzę uronię. I zapłaczę nad swym losem że sama zostałam. Teraz kiedy Ciebie nie ma wiem jak Cię Kochałam.
Zgłoś SPAM
|
13-01-2017 r
Morze płomieni,grób w kwiaty strojny. Słowa rozmowy z bliskim z za świata. A po policzku łza gorzka płynie. Cicha modlitwa do nieba wzlata. Przy grobie bliskich słowa modlitwy. Zapewnień ciche słychać rozmowy. Że kiedy na nas przyjdzie ta chwila. To się złączymy w ich świecie nowym. Jest początek i koniec musi być.
Zgłoś SPAM
|
24-12-2016 r
W Adwentowej ciszy czekamy na przyjście z nieba. Tego co kiedyś w żłobie dziś w białym opłatku chleba. Chociaż niepokój i trwoga serca i dusze ogarnia. Czekamy aż je oświetli betlejemska latarnia. Ona na zbawienie człowieka przyniesie nadzieję. Tam gdzie maleńka miłość nasze serca ogrzeje.
Zgłoś SPAM
|
2-11-2016
Dzisiaj cmentarze zniczami rozświecone. Pyłki chryzantem wypełniają powietrze. Splecione ze świec dymem, ku niebu polecą. Kołysząc się lekko na wietrze. Nad grobem bliskich nam osób. Odżyją wspomnienia obraz ich życia powróci. Obraz którego zapomnieć nie sposób. Obraz który nas cieszył a dzisiaj smuci. Nie ma gorszego bólu niż świadomość. Że to co było, nigdy już nie wróci.
Zgłoś SPAM
|
1-11-2016
Jest taki dzień w roku kiedy refleksja w serce się wkrada. Deszczowy zazwyczaj i zimny - to dzień 1-ego listopada. To taki czas zadumy, modlitwy nad zmarłych duszami. Choć ICH nie ma wśród nas kochamy nadal, więc pamiętamy. DZISIAJ JEST TWOJE ŚWIĘTO ADASIU MYŚLAMI I Z MODLITWĄ JESTEŚMY Z TOBĄ.
Zgłoś SPAM
|
...zmysły za Tobą stęsknione Dziś pustką są wypełnione Tak trudne staje się istnienie Gdy musisz być tylko wspomnieniem...
Zgłoś SPAM
|
urodziny,święta
zawsze będziesz synku z nami
Zgłoś SPAM
|
mama
Otulony puchem śniegu Po śniegowej idzie łące-Młody Chłopiec W ręku trzyma dary nieba-od łez oczy ma błyszczące Dokąd idziesz Przyjacielu-przecież droga zasypana? ...idę sobie do swej mamy-stoi w oknie zapłakana... Wróć się proszę Boże dziecię Ty już w niebie masz mieszkanie Tu ziąb srogi a Tyś bosy- nie pomożesz swojej mamie. ...Spojrzę w oczy mej Mateńce-głowę złoże na ramieniu Powiem ...Mamo nie płacz więcej- i odejdę znów w milczeniu. Jeszcze raz ją ucałuję-powiem ...Kocham Cię Mamusiu..... W duszy obraz namaluję-lecz do nieba wrócić muszę. Poszło dziecię skrajem lasu na strumykiem zamarzniętym Chciał odwiedzić swą Mateńkę-serce z żalu miał zziębnięte. Zabrał z sobą obraz Matki-Jego marzeń jest ozdobą. Co dzień w oczy jej spogląda mówiąc.... ...NIE PŁACZ MAMO-JESTEM Z TOBĄ......
Zgłoś SPAM
|
wspomnienie
Pamiętam Adasiu jak się urodziłeś i pamiętam jak umarłeś. Całe swoje dzieciństwo i dorosłe życie myślałam, że to moja wina, ciągle mam w sobie poczucie winy, choć irracjonalne. Kiedy umarł Twój brat wszystko wróciło. Wspomnienie Twojego pogrzebu, małego ciałka w trumnie, to takie niesprawiedliwe, takie okrutne. Nigdy nie zrozumiem dlaczego, może dopiero w niebie, może dopiero wtedy jak się spotkamy zrozumiem dlaczego życie jest takie okrutne. Dlaczego Bóg zabiera Nam bliskich, do tego tak niewinne dzieciątka. Przed oczami mam Twoją twarzyczkę, zawsze o Tobie pamiętam. Jak dobrze byłoby się już rozliczyć z poczucia winy, ale chyba już na zawsze ono we mnie pozostanie, mimo, że jako dorosła kobieta wiem, że winna nie byłam.
Zgłoś SPAM
|
w dniu 24 urodzin
Tylko tyle Adasiu możemy zrobić pielęgnować pamięć ten skromny bukiecik w Twoje smutne urodziny chcę Ci podarować ;(.Śpij spokojnie my trwamy my pamiętamy [*]
Zgłoś SPAM
|
MAMA
„Nieprawda, że czas leczy rany i zaciera ślady. Może tylko łagodzi przykrywając wszystko osadem kolejnych przeżyć i zdarzeń. Ale to, co kiedyś bolało, w każdej chwili jest gotowe przebić się na wierzch i dopaść. Nie trzeba wiele, żeby przywołać dawne strachy i zmory. Gdyby nawet trwały w ukryciu, zepchnięte na samo dno, to przecież gniją gdzieś tam, na spodzie, i zatruwają duszę, zawsze pozostawiając jakiś ślad - w twarzy, w ruchach, w spojrzeniu - tworzą bariery psychiczne, kompleksy. Nie pomoże wódka, nie pomoże szarpanie się w skrajnościach, od usprawiedliwiania do potępiania.” Lucjan Nowakowski
Zgłoś SPAM
|
Tak jak dawniej świeci słońce,
tak jak dawniej wieje wiatr.
Wszystko jest tu tak jak dawniej
tylko Ciebie tutaj brak (*)
Zgłoś SPAM
|
Jestem mamusiu tuż obok Ciebie chociaż na górze.. o tutaj w niebie, Kocham Cię bardzo i myślę o Tobie nie mogę zejść na dół ale jestem przy Tobie. Jestem aniołkiem z maleńkimi skrzydełkami, i choć malutki to z wielkimi marzeniami Chcę mamusiu abyś się nie smuciła abyś kochała mnie i pamiętała jaki byłem, nie zmienię się już i taki pozostanę w Twojej pamięci i w tym co o mnie napisane:(((
Zgłoś SPAM
|
MAMA
zawsze będę pamiętać i zawsze będzie boleć..
Zgłoś SPAM
|
mama
Spieszmy się. Spieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą zostaną po nich buty i telefon głuchy tylko to co nieważne jak krowa się wlecze najważniejsze tak prędkie ze nagle się staje potem cisza normalna więc całkiem nieznośna jak uroczystość urodzona najprościej z rozpaczy kiedy myślimy o kimś zostając bez niego Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście przychodzi jednocześnie jak patos i humor jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej tak szybko stad odchodzą jak drozd milkną w lipcu jak dźwięk trochę niezgrabny lub jak suchy ukłon żeby widzieć naprawdę zamykają oczy chociaż większym ryzykiem rodzić się nie umierać kochamy wciąż za mało i stale za późno Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze a będziesz tak jak delfin łagodny i mocny Spieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą i co co nie odchodzą nie zawsze powrócą i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości czy pierwsza jest ostatnia czy ostatnia pierwsza Jan Twardowski
Zgłoś SPAM
|
(*) Smutne oczy, zgaszony w nich płomień, zbolałe serce co pali jak ogień. Bruzdy na twarzy znaczące cierpienie, zakątki duszy smutne jak te cienie. Rozpacz od wewnątrz po cichu pożera, tęsknota miejsce Miłości Maleńkiej zajęła. (*) Ciężkie brzemię nosi Aniołkowa Mama, nie przytuli już dziecka, które pokochała. Nie powie o tęsknocie, w płaczu nie przytuli, nie zaśpiewa kołysanki, do snu nie utuli. Oczy do Nieba tylko zwrócić może, czasu przecież nie cofnie, nikt jej nie pomoże. (*)
Zgłoś SPAM
|
TWOJE NARODZINY
Dziś pewnie skarbie byś żył..medycyna poszła do przodu...lekarze są bardziej przyjażni, bardziej słuchają rodziców.... tak bardzo byłeś wyczekiwany..taki ukochany...i taki bezbronny , zdany na łaskę innych.Kocham Cię i nigdy nie zapomnę.
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|
|