Mój dziadek - Aleksander Beyer, urodził się przed wybuchem I Wojny Światowej. Podczas jej trwania był małym chłopcem. Miał dwie siostry i brata.
Przez wiele lat poświęcał się pracy zawodowej w Państwowym Przedsiębiorstwie Geodezyjno Kartograficznym. Wielokrotnie ciepło wspominał swoich współpracowników.
Ożenił się po raz pierwszy z Haliną, która w niedługim czasie zmarła na gruźlicę. Jego drugą żoną była Zuzanna z domu Rajpold – moja babcia. Mieli czwórkę dzieci.
Po śmierci mojej mamy dziadkowie podjęli się opieki nade mną, a po odejściu babci dziadek wychowywał mnie sam.
Myślę, że teraz jest jasne dlaczego postanowiłam założyć stronę poświęconą Jego pamięci.
Zawsze dbał o innych. O sobie myślał na samym końcu. Był uczciwy i wierzył w ideały. Był najlepszym dziadkiem na świecie. Zawdzięczam mu wszystko.