Lech Kujawiński
(spotkany na rybach w latach 70 tych w Karlinie)
Serdeczne wyrazy współczucia dla rodziny, Kiedy Alwar z Ojcem przyjeżdżał do Karlina do naszego Ojca na ryby, miałem z 5,7 lat dlatego wspominam te czasy z tęsknotą, nawet nie wiedziałem, że nadal mieszkał w Warszawie, choć jego Ojciec tam wykładał chyba na ASP , więc Alwar czerpał z Ojca ,pewnie i z mamy najlepszą wiedzę. Szkoda ,że zmarł tak wcześnie i nie dało się spotkać jeszcze w życiu. Pozdrawiam serdecznie rodzinę. Cześć jego pamięci. Lech Kujawiński z rodziną
Zgłoś SPAM
irek kujawinski
(kolega chyba zapomniany)
to jest bardzo spóźniona wiadomość I kondolencje , dla Jego rodziny poznalem Alvara wiele lat temu przyjeżdżał Z ojcem I bratem do nas na ryby do Karlina jeszcze raz wyrazy współczucia irek
Zgłoś SPAM
Piotr Tarnowski
(czytelnik Jego znakomitych tekstów)
Chciałbym zlożyć najszczersze kondolencje żonie , córce oraz wszystkim Jego bliskim. Jestem zwykłym czytelnikiem młodego technika; uwielbiam Jego pełne erudycji , ogromnej wiedzy historyczno- techniczno -modelarskiej i świetnego poczucia humoru!!! teksty. Niektóre z nich czytałem po kilka razy w różnych odstępach czasowych i zawsze w wielką radością. Dziś -naprawdę nie wiem dlaczego-pierwszy raz wpisałem Jego nazwisko w wyszukiwarkę, chcąc się po prostu dowiedzieć czegoś więcej o Człowieku, który wniósł tyle dobrego w moje życie chociaż nigdy Go nawet nie widziałem. a tu dowiaduję się o Jego śmierci. Dziękuje za wszyskto. pozostanie w mojej pamięci i modlitwie. w wyrazami szacunku: Piotr Tarnowski
Zgłoś SPAM
W związku z ustawieniami wirtualnego miejsca pamięci znicz zostanie dodany po jego akceptacji przez firmę:
W związku z ustawieniami wirtualnego miejsca pamięci kondolencja zostanie dodana po jej akceptacji przez firmę:
Strona KuPamięci wykorzystuje pliki cookie ("ciasteczka") w celu
zapewnienia dostępu do treści (więcej informacji).
Zmiana ustawień dotyczących przechowywania ciasteczek możliwa jest
bezpośrednio z poziomu Twojej przeglądarki.