|
Andrzej Kamiński
* 21.05.1952 + 16.01.2005
Miejsce pochówku: Warszawa, cm. Służewski Stary, ul. Fosa 17, woj. mazowieckie
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony 7213
|
|
|
|
16 styczeń 2020 r ( 15-rocznica śmierci)
Od 15 lat tęsknię i mocno kocham. Aż trudno wyrazić i opisać słowami to co czuję. Ale wiem , że jesteś koło mnie i czuwasz nade mną. Spokój Twojej duszy.
Zgłoś SPAM
|
02.11.2019 r
Muszę się z Tobą podzielić ważną informacją a mianowicie tego roku pięknie wyglądał Twój pomnik, kwiaty i światełka, taki piękny dały blask. To dla Ciebie kochany, prosto z serca.
Zgłoś SPAM
|
14 luty 2019 rok
Miśku, mamy tyle miłych wspomnień z tego dnia każdego roku, że muszę dokonać malutki wpis. Pamiętaj musisz go przeczytać a wierzę, ze tak jest. KOCHAM PAMIĘTAM MYŚLĘ.
Zgłoś SPAM
|
16 styczeń 2019 r (14 rocznica śmierci )
Tyle czasu minęło a ja wciąż myślę,tęsknię,kocham CIEBIE kochany. Byłam dzisiaj na cmentarzu,pozapalałam lampki .abyś wiedział że ja wciąż myślę o TOBIE.
Zgłoś SPAM
|
13-rocznica śmierci mojego ukochanego męża 16.01.2018
Tak brak mi tych chwil, spędzonych we dwoje
Ale wierzę, że spotkam Cię wnet na mojej drodze
Przyjdzie chwila,gdy razem dłonie swe złączymy
i zieloną polaną razem podążymy.
Zgłoś SPAM
|
31 grudzień 2017 rok
Żyłeś dobrocią,pogodą ducha Pomoc dawałeś dla swego druha. Lecz gdy umarłeś,świat się zasmucił Nie mógł uwierzyć,że już nie wrócisz. Nie mógł uwierzyć,że Cię już nie ma, Że pozostały tylko wspomnienia. Po Twej dobroci, po Twej miłości I po tym, że żyłeś pełen godności DLA CIEBIE..... TAK TĘSKNIĘ.....
Zgłoś SPAM
|
16-01-2017r. 12-rocznica śmierci mojego ukochanego męża
Choć jesteś daleko jak słońce na niebie
ja myślę o Tobie i tęsknię do Ciebie...
Zgłoś SPAM
|
16.08.2016
Brakuje mi kogoś bardzo bliskiego
Pewnego chłopaka cudownego
Może On jeszcze pojawi się
W moim najcudowniejszym śnie???
Zgłoś SPAM
|
Pewnego dnia przemknę most między dwoma światami i zmyję wszystkie smutki w błękicie się zanurzę i w szczęściu rozpłynę końca mej drogi a początkiem wszystkiego! (...)
Zgłoś SPAM
|
11-Rocznica Śmierci Mojego Ukochanego Męża.
Czerwone od płaczu oczy, cieknąca po policzku łza,
dopadła mnie dzisiaj rozpacz, rozpacz jak gęsta mgła.
Zgłoś SPAM
|
|
26 grudzień 2015r DLA MOJEGO UKOCHANEGO.......
Gdybyś tu był... Choć na chwilę.... Mam Ci do powiedzenia aż tyle.. Gdybyś choć na chwilę był blisko....Prostrze by było życie... Prostrze by było wszystko... Gdybyś tu był i mnie obejmował.. Gdybyś mówił "kocham" i namiętnie całował... Gdybyś wiedział jak mi jest ciężko samotnej nocami.... Gdybyś wiedział jak jest ciężko żyć marzeniami... Lecz ja wciąż wierzę, że kiedyś się spotkamy....
Zgłoś SPAM
|
10-rocznica śmierci mojego ukochanego męża.
Patrzę na płomień tlący się w zniczu Smutek i żal się we mnie budzi Spoglądam w niebo i zadaję pytanie: "Dlaczego Boże, zabierasz dobrych ludzi"? Zabierasz tych, co mają serca szlachetne A ci bez niego po ziemi stąpają Dlaczego śmierć musi rozdzielać tych..... Którzy tak bardzo się kochają.
Zgłoś SPAM
|
01 Listopad 2014r
Czasem odchodzą nasze ANIOŁY, I nagle w miejscu staje czas, A z nimi cząstka nas odchodzi I wielki smutek marszczy twarz. Czasem na chwilę gaśnie słońce, Duszę wypełnia gęsty mrok, Nikną nadzieje i marzenia I w pustce ginie tęskny wzrok. Czasem odchodzą dobrzy ludzie, Co nam pomogli w życiu wiele, I próżno wtedy pytać Boga, Czemu odchodzą przyjaciele. Lecz Oni ciągle przecież żywi, Nadal wytrwale są wśród nas, Ich dusze przy nas pozostały, Tylko ich ciała zabrał czas….. Elżbieta
Zgłoś SPAM
|
Wspomnieniem się tylko żyje, uśmiecha się człowiek lub smuci lecz to co w życiu minęło niestety- już nigdy nie wróci..........
Zgłoś SPAM
|
Tak bardzo tęsknię, tak bardzo mi Ciebie brak ukochany mężu, przyjacielu, który byłeś na dobre i na złe, służyłeś radą w chwili potrzeby, przytuliłeś ramieniem......... Kochany na wieki.
Zgłoś SPAM
|
TĘSKNOTA
Bez Ciebie tak pusto i oczom i ustom Śmiech schował się w kącie i śpi Wieczory się dłużą, a jest ich tak dużo Nikt bliski nie puka do drzwi Tak wiele jest złego, szarego, groźnego Że smutno i płakać się chce..........
Zgłoś SPAM
|
o ukochanym mężu i przyjacielu - żona
Człowiek umiera... Znowu za szybko! Człowiek umiera... Razem z nim wszystko.. Tylko wspomnienia po nim zostają, Które wciąż mgliste z czasem się stają, Których tak wiele, jednak za mało... Znowu za szybko wszystko się stało! Czasu nie było na pożegnanie... Teraz zostało tylko płakanie. Teraz ten smutek w garści Cię trzyma, Trzyma za szyje, dusić zaczyna... Póki ktoś żyje, to go kochamy, Lecz to po śmierci go doceniamy. wtedy widzimy jaki był cenny, Wtedy ogarnia smutek brzemienny, Wtedy to rozpacz, wtedy tęsknota, Jakże naiwna życia prostota..... Wtedy wyrzuty nami władają, Wtedy uczucia hołdy składają... Wtedy za późno na przeprosiny, Jedno, co możemy - wciąż się modlimy...
Zgłoś SPAM
|
Śmierć to słowo, które bolesny cios zadaje kończy się życie kończy się świat... tylko pustka tylko żal w duszy zostaje a w sercu wieczny ślad. Teraz drogami Boga Ojca kroczysz na polanach boskich biegasz na nasze zło przymykasz oczy smutno nam, ze Cię z nami nie ma. My z nadzieją w sercach czekamy, że kiedyś na pewno się spotkamy...
Zgłoś SPAM
|
Śmierć to słowo, które bolesny cios zadaje kończy się życie kończy się świat... tylko pustka tylko żal w duszy zostaje a w sercu wieczny ślad. Teraz drogami Boga Ojca kroczysz na polanach boskich biegasz na nasze zło przymykasz oczy smutno nam, ze Cię z nami nie ma. My z nadzieją w sercach czekamy, że kiedyś na pewno się spotkamy...
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|
|