Jedno z Twych ostatnich zdjęć..
Anusiu.. Nie wiem co mam Ci napisać.. w takiej chwili brakuje odpowiednich słów, które potrafiłyby wyrazić nieustający żal i smutek z powodu Twojego odejścia.. Wczoraj.. cały dzień byłaś w moich myślach.. niebo płakało razem z nami.. beznadziejna pogoda była.. jeszcze net mi nawalił i dopiero dzisiaj mogę Ci się wpisać.. ehh.. Pewnie byś wczoraj hucznie obchodziła swoje 17 urodzinki.. za rok już 18.. Nie dociera do mnie, ze Ty umar*** .. :( Nadal jesteś przecież , choć nie widoczna ;( Malutka.. wiem że nas wspierasz tak jak potrafisz.. pewnie teraz kłócisz się z Bogiem że nam Ciebie zabrał tak szybko :) wiem że gdziekolwiek jesteś to na pewno żyjesz szczęśliwie.. na taki los zasłuzylas.. swoją dobrocią na ziemi.. W moim sercu jesteś nieustannie;****** tęsknie bardzo za Tobą ale kiedyś jeszcze się spotkamy...