Bartuś Kwiatkowski

Kochany Bartusiu tyle wycierpiałeś w swoim krótkim życiu. Powinieneś żyć i cieszyć się życiem, miłością a doznałeś tylko cierpienia. Mam nadzieję, że tam jest Ci lepiej i jesteś szczęśliwy.

Chociaż odszedłeś,
Choć Cię już nie ma,
Dla nas żyć będziesz
Nadal wspomnieniem....Kocham❤

Kwiatuszku dla Ciebie ❤🌹❤

Babuniu Ireno Żytyńska!Nie rób z siebie cudną babcię!Po prostu odwiedź Bartka na cmentarzu!!!!!!

Niech dobry Bóg
Zawsze cię za rękę trzyma
Kiedy ciemny wiatr
Porywa spokój
Siejąc smutek i zwątpienie
Pamiętaj, że
jesteś na zawsze w naszej pamięci..

Są łzy, co jak ogień palą,
Są serca, które się nigdy nie żalą,
Są winy, na które nie ma sędziego,
Więc kiedy płaczę, nie pytaj, dlaczego.

Są łzy, co jak ogień palą,
Są serca, które się nigdy nie żalą,
Są winy, na które nie ma sędziego,
Więc kiedy płaczę, nie pytaj, dlaczego.

Maleńki aniołku.Tęsknię za Tobą.Gdyby łzy mogły wskrzeszać, byłbyś tu z nami.Kocham Cię aniołku.

Na zawsze pozostaniesz w mym sercu i pamièci

kochany zbliżają sie twoje kolejne urodziny...nie jestem najlepsza matka, oj nie.. to wiem..ale gdy mi moja niedoskonałość dokucza, mój brak cierpliwości.. i patrze na mego synka, bylibyście rowniesnikami prawie..wspomnienie o tobie pozwala sie wyciszyć, bo okrutniejszego losu niż twój nie sposób sobie wyobrazić..ja myślę jak by to było gdybyś był, wypady do kina, na basen itp lenistwo przed tv z miska popcornu...sprawiedliwość niech dopadnie tych którzy ten los okrutny ci zgotowali...błogosławionych swiat aniołku..