|
|
Czesława Kinalska
* 13.05.1948 + 01.04.2022
Miejsce pochówku: Zabartowo, woj. kujawsko-pomorskie
|
|
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony
3807
|
|
|
 |
Wigilia
Aniele... Te święta takie inne. Krzesło puste.. choć, miejsca wciąż pełne Ciebie. Ty jednak z Panem Bogiem, gdzieś tam wysoko w tym Jego niebie. Aniele... Opłatek biały na stole, jak śnieg którego nie ma i obecność która ciągle w nas żyje, choć Twe serce ciche, jak ta jedna noc w roku, choć milczy, nie bije. Aniele... Kiedyś jeszcze na pewno, razem zasiądziemy z innymi Aniołami, by Ci opowiedzieć jak to było, gdy Ciebie nie było wśród nocnej ciszy tu z nami...
Zgłoś SPAM
|
Wszystkich Świętych
Dziś tylko mogę tulić wspomnienia... Świat taki pusty, gdy Ciebie nie ma. Świat taki mroźny, blady i szary. Z tej bezsilności wstrzymał zegary. Czekam przy stole kawa wystygła, anioł ze smutku skubie wciąż skrzydła. Słyszę brzęk kluczy, zerkam na drzwi, lecz to gdzieś obok. To znów nie Ty... Zakrywam dłońmi oczy we łzach, z kąta wygląda ponury strach. Umarły słowa a z nimi ja, bez Ciebie umieram każdego dnia. Lecz ciągle żyją we mnie wspomnienia. I moja miłość co końca nie ma. Bo wiesz, to nie koniec, gdy serce zaśnie. Koniec nadejdzie, gdy pamięć zgaśnie.
Zgłoś SPAM
|
Do zobaczenia
Podniosła powieki zmęczone życiem, Pokazując piękne oczy, w których błyszczał promyk młodości. Tylko ciało było już nie to samo. Na twarzy rysowały się zmarszczki- Patrzyła w dal uśmiechając się nieśmiało. O czym myślała i dlaczego po policzku jej łza spływała? Na twarzy rysował się żal, żal, że to już ten dzień- Dlaczego czasu nie można cofnąć? Tego dnia nic nie mówiła- patrzyła ciągle w dal przeczesując od czasu do czasu swoje siwe włosy. Dziś wiem, że żegnała się ze światem. Nad ranem jej oczy zgasły, serce przestało bić. Tęsknię za nią. Dobrze, że nie muszę wiecznie żyć...
Zgłoś SPAM
|
To już miesiąc
Babciu … pierwszy maj … bez Ciebie … A ja chcę … piórnik życia z wyposażeniem… Kredkę wielokolorową …aby mieć tęczowe nastroje, Ołówek by naszkicować swoją przyszłość, Linijkę by prosto do celu, Gumkę by wymazać to co niepotrzebne, Nożyczki by odciąć … to co nieważne …. Dużo pisaków by malować marzenia…….. Długopis by pisaś … pisać Babciu jak nam Ciebie brakuje…
Zgłoś SPAM
|
Pamiętam
Tak nagle, po cichu, Zgasło Ci serce. Tak nagle, po cichu, Ostygły Ci ręce. I usta zamilkły. Oczy nie spojrzały. Ten świat bez Ciebie, nagle taki mały ... Tak mały, tak szary, I bez znaczenia. Tak pusty, tak smutny, Pełen cierpienia. Bo tęsknię za Tobą. W myślach Cię tulę. Tak bardzo próbuję, pogodzić się z bólem. Tak bardzo próbuję, Oddychać bez Ciebie. Czy jest Ci tam dobrze? W tym pięknym niebie?
Zgłoś SPAM
|
Wielkanoc
Wiem, że po drugiej stronie chmur jest inny, lepszy świat: bez bólu i bez łez, bez żalu i bez trosk, bez tego co jest złe. Wiem, że po drugiej stronie chmur (gdzie światło nadziei nigdy nie gaśnie) Tobie świeci księżyc o całe niebo jaśniej. Wiem, że po drugiej stronie chmur okrutna tęsknota ze snu się wyrywa, lecz Ty jesteś spokojna, radosna i szczęśliwa. Wiem, że po drugiej stronie chmur cieplejszy wiatr na twarzy czujesz... Wiesz? Spotkałam Anioła o smutnych oczach... On wiedział, jak bardzo Ciebie nam brakuje.
Zgłoś SPAM
|
Tęsknie
Tęsknota to chyba najdziwniejsze uczucie na świecie. Z jednej strony obumierasz, bo jest tak silna, że nie możesz funkcjonować normalnie. Z drugiej strony uświadamiasz sobie jak bardzo Ci kogoś bardzo brakuje.
Zgłoś SPAM
|
Kochana Babciu byłaś dla Nas wyrozumiała. Jako Mama i Babcia, na medal się spisywałaś. Twoje Serce było pełne miłości. Dawałaś Nam wszystkim wiele radości. Nie ma na Ciebie złego słowa. Byłaś dla Nas bardzo wyjątkowa. A ciepło jakie od Ciebie biło, dla Nas wszystkich wystarczyło. Byłaś, jesteś i będziesz Naszemu Sercu bliska. Pamiętać o Tobie będziemy zawsze. O Tobie i o Twoich mądrościach. O tym jak witałaś miło w domu każdego gościa. Na zawsze w Naszych Sercach pozostaniesz. Chociaż wiemy, że jesteś w Niebie. Będziemy bardzo tęsknić do Ciebie. Wspominać mile. Wszystkie z Tobą wspólnie spędzone chwile. Zabrałaś ze sobą tajemnicę jaką jest fundament miłości. Niejedna Matka, Babcia, mogła Ci tego pozazdrościć.
Zgłoś SPAM
|
Kochana Babciu
Znów trudno powstrzymać łzy, , Trudno otrząsnąć się z tego, Pogodzić się, że nie ma już jej... Była wzorem i ideałem, Każdy chciał być taki właśnie, Aż do dnia 1 kwietnia. Gdy została do nieba powołana, Nasza Czesia, opuściła Ziemię, Nasza najlepsza, nasza kochana... Pusto jest teraz na świecie, Ciągle odczuwa się jej brak. A teraz co ja mogę...? Kolejna łezka się w oku kręci, Patrzę w niebo i krzyczę, by wróciła
Zgłoś SPAM
|
Jak nazwać wzruszenie, które nas ogarnia, gdy w oczach pamięci nam stajesz? Lub zdania połowa zabrzmi w uszach nagle, gest jakiś Ciebie oddaje? Jak nazwać tęsknotę do żalu podobną i gorzką jak łzy połykane? Gdy patrzymy w twe oczy spokojne i smutne z fotografii na ścianie? Jak nazwać tę ciszę w alejce cmentarnej, gdy biegniemy by spotkać się z Tobą? Lecz zamiast Ciebie skrawek ziemi czarnej, co zabrał nam postać tak drogą...
Zgłoś SPAM
|
Zamykam oczy.. Palce moich dłoni, dotykają Twojej twarzy.. Po omacku kreślę jej kształt.. Zapamiętuję. Proszę, byś otworzyła oczy.. I czekam w nadziei, że na mnie spojrzysz.. Choć jeszcze raz..
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|
|
|
