|
Damian Grabowski
* 05.08.1994 + 09.05.2014
Miejsce pochówku: Krasnobród, woj. lubelskie
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony 34318
|
|
|
|
9/05/17
Jesteś.. Jesteś letnim powiewem wiatru ,który lekko szepcze nam do ucha . Jesteś spadającym jesiennym liściem ,który z wiatrem niesiony opada na mogile. Jesteś zimowym płatkiem śniegu ,który wraz innymi otula świat białym puchem. Jesteś kwiatem ,który z ziemi wyrasta przy wiosennych promieniach słońca. Jesteś przez cały rok,w każdym okruchu wspomnień -nie tylko od święta. Jestem i czuwam przy Tobie w modlitwie będę pamiętać.
Zgłoś SPAM
|
Rocznica
09.05.2016 odbędzie się msza w drugi rok po śmierci śp Damiana w kościele św.Marii Magdaleny w Biłgoraju o godzinie 18.00.
Zgłoś SPAM
|
Nie wszystek umrę...
,,To, co widzialne przemija, lecz to co niewidzialne trwa wiecznie...''
Bądź szczęśliwy (***)
Zgłoś SPAM
|
Ty...
Ty, który zawsze służyłeś radą
Ty, który nigdy mnie nie zawiódł
Ty, który nie pozwoliłeś mi nigdy nadto się smucić
Ty, bracie mój jedyny.... wiem że czuwasz nade mną
Zgłoś SPAM
|
nadzieja
Nadzieja-została nam ona, że przemieniłeś się w pięknego Anioła
Zgłoś SPAM
|
d m 14 01 2015
smutek i zal serce rozdziera .pustka i cisza pytanie zadaje / dlaczego to sie tak stalo komu to przeszkadzalo ze /zyles cieszyles sie i byles szczesliwy /prosze boga zeby mi odpowiedzial na to pytanie . dzis pozostawiam modlitwe dla ciebie i swiatelko dla ciebie bardzo nam ciebie brakuje
Zgłoś SPAM
|
Pytań tysiące–w zamian milczenie. W oczach mam rozpacz,w duszy zmęczenie. I tylko liczyć mi pozostało, Że przyjdzie przeżyć chwilę wspaniałą. Gdy poza czasem, poza przestrzenią, Gdzieś poza ciałem,gdzieś poza Ziemią. Gdy przerwać zdołam rozumu ramy. W pełni Miłości–znów się spotkamy.. Pytam po ludzku–Jak to się stanie? Ja jeszcze nie wiem–Ty wiesz KOCHANIE...
Zgłoś SPAM
|
też straciłam syna
Usnąłeś nasz królewiczu ,zgasłeś promyku radości i kto opowie mi synku baśń o Twojej przyszłości ????
Zgłoś SPAM
|
dlaczego??
Żegnając się z Tobą najgorsze było popatzreć na Ciebie i ze swiadomością że widzę cię raz ostatni
Zgłoś SPAM
|
tak szybko ten czas leci a ciebie ciagle nie ma z nami tak nam ciebie brakuje lzy ciagle leca i beda leciec do konca moijch dni nigdy o tobie nie zapominam zyje nadzieja ze jestes tuz kolo mniej zawsze mam uczucie ze stoisz tuz kolo mnie ze chcesz cos powiedziec `swieta tez byly smutne tak jak nowy rok to juz nie sa te swieta kture byly z toba spedzone i nigdy nie beda dla mnie swietamijedno co mnie cieszy to jak stoje kolo twego grobu zapalam znicze bratu tez ciebie bardzo brakuje zawsze o tobie pamietamy i modlitwo jestesmy z toba
Zgłoś SPAM
|
Tyle czasu
To już tyle czasu minęło . Te święta mieliśmy spędzić razem nasze plany ze zwerbujemy wszystkich pod jeden dach , miało być fajnie i wesoło , miało być rodzinnie . Nie myśl że o tobie zapomniałam , o Twoim uśmiechu buzi roześmianej. Tęsknię Braciszku
Zgłoś SPAM
|
Czuwaj nad nami
Czuwaj nad Bartusiem i Witusiem
Zgłoś SPAM
|
05.08.2014
A ja Ci dzisiaj Moje Dziecko Przyniosę kwiaty najpiękniejsze A ja Cię dzisiaj Moje Dziecko utulę w myślach skromnym wierszem. A ja dziś światło Ci zapalę I kołysankę cicho zaśpiewam I chociaż poczta nie dochodzi Mój śpiew doleci dziś do nieba a ja Ci dzisiaj Moje Słońce Przyniosę swoje serce w darze Serce zranione, obolałe Bez oczekiwań i bez marzeń. Wiersz autorstwa Haliny Surmacz . W te smutne urodziny.....Mamusię Twoją bardzo tulę. Śpij Damianku.....
Zgłoś SPAM
|
Po co pytasz - Dlaczego??? I tak nikt nie odpowie. Tak właśnie miało się zdarzyć, tak miało się zdarzyć Tobie. Dlaczego? - pytać nie warto ,bo wciąż bez odpowiedzi. Wszystko ma sens i choć bardzo trudno.. Musisz w to matko uwierzyć... Wszystko ma sens i choć trudno Zrozumieć Ci sens cierpienia... Musisz przyjąć, wyszeptać:syneczku do zobaczenia... Do zobaczenia kochany... Będę cierpliwie czekała... Będę nadal żyć tutaj, Tak jakbyś syneczku chciał ,Będę wciąż dobra dla ludzi I będę się uśmiechać, A Ty od czasu do czasu Pomachasz do mnie z daleka. Do zobaczenia syneczku, do zobaczenia kochany..... Dziękuję Ci, że jesteś, choć teraz niewidzialny.....Halina Surmacz.
Zgłoś SPAM
|
Otulony puchem śniegu Po śniegowej idzie łące-Młody Chłopiec W ręku trzyma dary nieba-od łez oczy ma błyszczące Dokąd idziesz Przyjacielu-przecież droga zasypana? ...idę sobie do swej mamy-stoi w oknie zapłakana... Wróć się proszę Boże dziecię Ty już w niebie masz mieszkanie Tu ziąb srogi a Tyś bosy- nie pomożesz swojej mamie. ...Spojrzę w oczy mej Mateńce-głowę złoże na ramieniu Powiem ...Mamo nie płacz więcej- i odejdę znów w milczeniu. Jeszcze raz ją ucałuję-powiem ...Kocham Cię Mamusiu..... W duszy obraz namaluję-lecz do nieba wrócić muszę. Poszło dziecię skrajem lasu na strumykiem zamarzniętym Chciał odwiedzić swą Mateńkę-serce z żalu miał zziębnięte. Zabrał z sobą obraz Matki-Jego marzeń jest ozdobą. Co dzień w oczy jej spogląda mówiąc.... ...NIE PŁACZ MAMO-JESTEM Z TOBĄ...
Zgłoś SPAM
|
Miesiąc
Miesiąc Ciebie już nie ma a smutek zostaje taki sam
Zgłoś SPAM
|
26 maj
"Jak to wszystko Panie wymyśliłeś, jak misternie wszystko postwarzałeś Jedną tylko sprawę zaniedbałeś, tylko o tym Panie zapomniałeś Gdzie telefon dla mnie jest do nieba? Gdzie ten numer, żeby z synkiem porozmawiać? Żebym mogła Mu przypomnieć codzień, że na siebie w niebie ma uważać. Żebym mogła chociaż raz zadzwonić, i upewnić się czy jest szczęśliwy. Czy na pewno po ogrodach biega? Czy na pewno złote jabłka zrywa? Gdzie ten numer jest do nieba, dobry Panie? I w kolejce bym czekała bez szemrania, żeby tylko móc usłyszeć z tamtej strony: już niedługo moja mamo do spotkania
Zgłoś SPAM
|
Tydzień od pogrzebu
Boże daj Wiare że Jego odejscie ma sens i daj siłe by pogodzić się z tym że tak musi być
Zgłoś SPAM
|
Jakie to życie jest krótkie... Jedno tchnienie a potem pustka -w sercu, w domu, w powietrzu i nawet jest w Twoim grobie... To była chwila, sekunda, moment... jak Bóg odebrał Ci mowę... Jak przestałeś widzieć i słyszeć piękny szum marznącej pogody... Ten las był Twoim lasem, ten dom był Twoim domem... a teraz... ślady zostały... Twoich i naszych dróg, zakrętów i mrugnięć...
Zgłoś SPAM
|
Tydzień
Tydzień już Cię nie ma ...nie ma Cię i juz nie wrócisz Przed oczami usmiech i twarz roześmiana Każdego dnia zastanawiam się dlaczego i dzisiaj szczególnie w ten dzień piątkowy Tak bardzo żałuję że nie ma Cię blisko tu Tęsknie za twoim głosem Tęsknie za wygłupami Tęsknię za docinkami Nie podasz już swej dłoni gdy ciężkie dni przychodzą Co za los okrutny zabiera tych co jeszcze powinni żyć
Zgłoś SPAM
|
6 dni
To nie był czas, to nie była pora
Zgłoś SPAM
|
WSPARCIE
Czułam dzisiaj Twoje wsparcie czuwaj nad nami
Zgłoś SPAM
|
Niebo dziś płakało
Pożegnaliśmy Cię dzisiaj niebo płakało z nami serce żal rozdziera i ta pustka ...
Zgłoś SPAM
|
Doba
Okrutny czas łzy w oczach i serce rozdarte w bólu i milion pytań dlaczego
Zgłoś SPAM
|
Siostra Kasia
Śpij spokojnie drogi aniele, zobaczymy się w niebie.
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|
|