Wspomnienie o Najlepszej z Mam
Spotykamy się dziś, aby pożegnać i towarzyszyć w ostatniej, ziemskiej drodze prawdziwej Mamie przez duże „M”– pani Danucie Falkowskiej, która była Mamą nie tylko dla Jacka - swego syna. Pani Danuta przez swoją dobroć, łagodność, ale również prawość pozwalającą na pewne i bezkompromisowe rozróżnianie dobra od zła; pełne miłości traktowanie innych, zagubionych w trudach i pokusach codzienności młodych osób była również ich Mamą. W uznaniu jej zasług oraz zaangażowania w wieloletnią działalność na rzecz i dla młodzieży została uhonorowana Złotą Odznaką Pałacu Młodzieży. Rozliczne zainteresowania kulturalne, a zwłaszcza muzyczne pozwalały Jej na lepsze zrozumienie oraz docenianie Piękna drzemiącego w każdym człowieku, a nakreślonego ręką Stwórcy. Nawet w trakcie gwałtownie postępującej choroby nie uskarżała się na swój los starając się nie stanowić dla nikogo obciążenia, troszczyła się zaś o nas wszystkich do ostatniej chwili swej ziemskiej drogi, tak jak czyni to prawdziwa matka. Szczególnie wdzięczna była za towarzyszenie jej w ostatnich dniach życia Mężowi, Rodzeństwu, Przyjaciołom oraz wielu innym ludziom dobrej woli, którzy ją bezinteresownie wspierali. Wierzymy, że teraz, gdy Bóg zaprosił ją do Nieba będzie mogła nas o wiele skuteczniej wspomagać oraz wskazywać nam drogę Piękna, Dobra, Prawdy i Miłości – Szlaku Wiodącego do Stwórcy.