Odtwarzanie Kliknij, aby rozpocząć odtwarzanie Pauza Pauza
Wczytywanie
 
KuPamięci.pl

Elżbieta Ołdak


* 18.06.1960

 

+ 20.09.2011

Miejsce pochówku: Warszawa, cm. Komunalny Południowy w Antoninowie

,

woj. mazowieckie

pokaż wszystkie
wpisy (29)
Licznik odwiedzin strony
39811
zbyszek 31.10 .11.

Jak ja strasznie za tobą tęsknie tak mi cię bardzo brakuje moja najukochańsza.

Zgłoś SPAM
***
Mamuś, dziś mija równo miesiąc odkąd odeszłaś a mi wciąż się wydaje, że tylko gdzieś wyjechałaś i niedługo wrócisz i będę mogła ci opowiedzieć jak bardzo wszyscy za Tobą tęskniliśmy!!!! Mamo tak bardzo nam Ciebie brakuje, w domu jest strasznie pusto a najgorsze jest to, że bez Ciebie już nigdy nic nie będzie takie samo! Nie wiem jak to wszystko dalej będzie bo na razie nie dajemy sobie rady z Twoją stratą! Gdziekolwiek jesteś Mamusiu pamiętaj, że bardzo Cię Kochamy!
Zgłoś SPAM
Mamuś to już ponad miesiąc a mi jest jeszcze ciężej.Ty zawsze uśmiechnięta tak jak na tym zdjęciu,zgasłaś nam jak płomyk na wietrze,który nie chce ponownie rozbłysnąć.Kochamy,tęsknimy i strasznie cierpimy.
Zgłoś SPAM
Życie bezlitosne do ziemi przytłacza Los ogromne kłody pod nogi wciąż wtacza Nagle i okrutnie z serca nam wyrwało To co było skarbem na zawsze zabrało Trudno to zrozumieć, czarna rozpacz miota Spokój już odpłynął, została tęsknota Jak ochłonąć z bólu, gdy jak ogień pali Czy kiedyś przygaśnie trochę się oddali? Ciężko żyć w cierpieniu nie znając radości Wiedząc, że już nigdy chyba nie zagości Kiedy już zabrakło nadziei i słońca Tylko czarna rozpacz i smutek bez końca Jesteś nam aniołem tam wysoko w niebie Gdzie nasz święty Ojciec czekał już na Ciebie My swoją modlitwą zawsze Cię wspieramy Smutek i cierpienie Bogu powierzamy Kochamy, pamiętamy, tęsknimy...
Zgłoś SPAM
Pamietamy Cie Elu
Zgłoś SPAM
Miesiąc po pogrzebie
Pozostaniesz zawsze w naszej pamięci uśmiechnięta, wesoła,przyjazna ludziom żegnaj Elu.
Zgłoś SPAM
I ciągle mam ją przed oczami, I ciągle stoi przy mnie żywa. Ja wiem, powiedzą mi niektórzy Ona już teraz jest szczęśliwa. Myślę, że dobrze Ci u Pana Myślę, że Matka Cię pilnuje Że dziadek, babcia jest przy Tobie. Że cudnie Ci się tam wędruje. Wierzę, że jesteś tam wesoła że robisz dużo fajnych rzeczy, że się nie nudzisz, się radujesz I z nieba nas tu obserwujesz. Spoczywaj w pokoju Elżuniu:)
Zgłoś SPAM
http://www.youtube.com/watch?v=-gI0ZQU-KhM&feature=related
Zgłoś SPAM
Elu odeszłaś nagle i o wiele za wcześnie pozostawiłaś smutek i żal lecz pozostałaś na zawsze w naszych wspomnieniach i pamięci
Zgłoś SPAM
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą zostaną po nich buty i telefon głuchy tylko co nieważne jak krowa się wlecze najważniejsze tak prędkie że nagle się staje potem cisza normalna więc całkiem nieznośna jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy kiedy myślimy o kimś zostając bez niego Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście przychodzi jednocześnie jak patos i humor jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu jak dźwięk trochę niezgrabny lub jak suchy ukłon żeby widzieć naprawdę zamykają oczy chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzeć kochamy wciąż za mało i stale za późno Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze a będziesz tak jak delfin łagodny i mocny ks. Jan Twardowski
Zgłoś SPAM
Mija dzień za dniem,a tęsknota jest coraz większa.Ciągle przypominają mi się słowa babci,że do wszystkiego byłaś pierwsza:pierwsza brałaś ślub,urodziłaś dziecko,do śpiewu,tańca zawsze pierwsza i odeszłaś tak nagle,szybko też pierwsza.Miałaś jeszcze tyle planów,tyle rzeczy do zrobienia.Kto teraz zrobi wnukom naleśniki,da cukierka z torebki.Mamuś strasznie mi Ciebie brakuje.
Zgłoś SPAM
10 listopada
Elu żalu i smutku po Tobie żaden czas nie uleczy bo brakuje nam Ciebie bardzo
Zgłoś SPAM
Chcę abyście Ją pamiętali i nadal Ją kochali. Swe szczęście odszukali ogromu miłości zaznali. Chodź Ją przysypią ziemią miłości nie pogrzebią. Miłość zostawi z nami abyśmy się kochali. Chodź w ciemności rusza, zostanie Jej dusza. W myślach naszych zostanie I kochać nas nie przestanie.
Zgłoś SPAM
Zbyszek
Żono moja serce moje niema już nas dwoje ale w sercu mym i myślach pozostaniesz na zawsze moja Ty ukochana . Strasznie mi Cię brakuje w każdej chwili niewiem jak mam żyć bez Ciebie jak sobie z tym poradzić tęsknie za Tobą bardzo moja kochana . Zbyszek
Zgłoś SPAM
Moja najdroższa w tej chwili jest dwa miesiące jak odeszłaś z tego świata z czym się nigdy nie pogodzę . Tak mi Cię strasznie brakuje w każdej sekundzie myśle o Tobie i strasznie tęsknie bez Ciebie nic już nie jest takie samo . Tej pustki po Tobie jaka została nic nigdy mi nie zastąpi .Gzie kolwiek jesteś wiedz że Cię bardzo kocham i nigdy nie zapomnę na zawsze Twój mąż.....Zbyszek .
Zgłoś SPAM
Elu to już 2 miesiące jak od nas odeszłaś a ja nie mogę w to uwierzyć brak nam Ciebie ciągle jesteś z nami pamiętamy o Tobie
Zgłoś SPAM
Nie mówcie tym,którzy stracili ukochanych, że czas zagoi rany, nie mówcie,że oni już nie cierpią, najlepiej nie mówcie nic... Czas tych ran nie leczy. Pozostają, bo śmierć ukochanych jest też trochę śmiercią nas samych... Coś w nas umiera, żyjemy,ale nic nie jest tak jak było przedtem, już nie jesteśmy tacy sami.
Zgłoś SPAM
Mariola

Mamo, właśnie dziś mija kolejny okropny miesiąc bez Ciebie. Tak strasznie tęsknię..... wydaje mi się, że to już z pół roku jak cię widzę. Tak bardo chciałabym się do Ciebie przytulić albo poprostu powiedzieć MAMO! Wiem, że duchem jeszcze jestes przy nas....czuć Twoją obecność w domu...być może przez to, że cały czas o Tobie myślimy i płaczemy nie możesz jeszcze przejść dalej..... ale musisz nam wybaczyć bo tak samo jak Ty Mamuś, my też nie umiemy się jeszcze pogodzić z tą tragedią. Ty wiesz najlepiej jak bardzo Cię kochamy Mamo!

Mariola

Zgłoś SPAM
Nigdy nie zapomnimy ciebie
Zgłoś SPAM
Odeszłaś tak nagle...
Śmierć jest bolesną koleją rzeczy. Czasem przychodzi niespodziewanie. Ale czy wolno było Ci odejść? Niestety śmierć nie zna wieku, nie patrzy na człowieka. Śmierć jest niczym ślepy anioł... Który swymi skrzydłami przecina linie życia. Często Tych niewinnych. Tych których życie dopiero miało swój początek. Byłaś… Zniknęłaś.. Tak nagle.. Zostawiłaś po sobie smutek i wspomnienia.
Zgłoś SPAM
Mamuś to już trzeci strasznie bolesny miesiąc.Czy to w domu,pracy,autobusie nie jestem w stanie przestać myśleć o Tobie.Wypełniasz wysztkie moje myśli.Tyle bólu,smutku,łez nigdy nie myślałam,że człowiek może tak cierpieć.Ciągle mam sobie za złe,że wtedy w czwartek nie zostałam u Was chociaż na chwile i że ostatniego dnia w szpitalu nawet się nie porzegnałam bo ciągle wierzyłam,że następnego dnia znowu Cię odwiedze.A Ty odeszłaś tak cicho,spokojnie jak nie Ty.Za parę dni święta o których wcale nie chce mi się myśleć.Bądz z nami w sobote bo strasznie Cię potrzebujemy.Kocham Cię mamusiu i już sobie nie radzę strasznie tęsknię.
Zgłoś SPAM
Mariola
Mamo znowu kolejny okropny miesiac bez Ciebie. Mialo byc coraz latwiej a jest coraz gorzej. I tak bardzo sie boje tych nadchodzacych dni.....nie wiem jak wytrzymamy i czy wogole damy rade bez Ciebie!!!! Tak bardzo cie potrzbuje Mamo!!!!
Zgłoś SPAM
Mamo to już czwarty miesiąc bez Ciebie.Tak nam strasznie brakowało Twojej obecności w ostatnim czasie:małego urodziny,święta,młodej osiemnastka wszystko bez Ciebie i tylko wiara,że jesteś w tych momentach z nami dała mi to jakoś przetrwać.Jutro Dzień Babci i chłopcy zamiast iść do babci z kwiatkiem,laurkami na ciasteczka pójdą zapalić znicz wiedząc,że w ten sposób mogą Ci okazać,że pamiętają i zawsze będą pamiętać o babci Eli.
Zgłoś SPAM
To tak trudno wytłumaczyć że się kogoś nie zobaczy,że już koniec,że nie wróci,że nikt tego nie odwróci.Pozostaną mi wspomnienia,Smutek w sercu, łza na twarzy której nikt nie zauważy.I modlitwa,co wciąż łączy, Miłość, która się nie kończy.... Spoczywaj w spokoju Elżuniu....
Zgłoś SPAM
wiersz...
„Kot w pustym mieszkaniu” – Wisława Szymborska Umrzeć – tego się nie robi kotu. Bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu. Wdrapywać się na ściany. Ocierać między meblami. Nic niby tu nie zmienione, a jednak pozamieniane. Niby nie przesunięte, a jednak porozsuwane. I wieczorami lampa już nie świeci. Słychać kroki na schodach, ale to nie te. Ręka, co kładzie rybę na talerzyk, także nie ta, co kładła. Coś się tu nie zaczyna w swojej zwykłej porze. Coś się tu nie odbywa jak powinno. Ktoś tutaj był i był, a potem nagle zniknął i uporczywie go nie ma. Do wszystkich szaf się zajrzało. Przez półki przebiegło. Wcisnęło się pod dywan i sprawdziło. Nawet złamało zakaz i rozrzuciło papiery. Co więcej jest do zrobienia. Spać i czekać. Niech no on tylko wróci, niech no się pokaże. Już on się dowie, że tak z kotem nie można. Będzie się szło w jego stronę jakby się wcale nie chciało, pomalutku, na bardzo obrażonych łapach. I żadnych skoków pisków na początek.
Zgłoś SPAM
Kubuś Puchatek
A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś ściskając Misiowi łapkę - Co wtedy? -Nic wielkiego - zapewnił go Puchatek - posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha to ten ktoś nigdy nie znika tylko siedzi gdzieś i czeka na Ciebie.. :D
Zgłoś SPAM
:-(
Ciociu - były urodziny dziadka 80siąte. Miałaś być. Obiecałaś, a tu los niesprawiedliwy wszystko pokrzyzował. Było całkiem inaczej niż kilka lat temu u babci na urodzinach. Mniej zdjęć, jakoś smutniej. Wszyscy pamiętali o Tobie mimo,że to był dzień dziadka. Czas leci, ale My pamiętamy.
Zgłoś SPAM
Nie zapomnimy cibie
Zgłoś SPAM
Mariola
Mamo, to jest dla mnie najtrudniejszy i najbardziej bolesny dzień w roku (nielicząc Bożego Narodzenia). Ta świadomość, że tak naprawdę już nigdy nie będę mogła do nikogo powiedzieć Mamo.....i że już nigdy się do Ciebie nie przytulę!!!! Pozostaje mi tylko ta rozmowa w myślach, którą często do Ciebie kieruję i cotygodniowy bukiet do Twojego wazonu.....Kocham Cię bardzo Mamusiu!!!!
Zgłoś SPAM
18.6
Co roku tego dnia napewno o Tobie myślałam. Nawet numer do Ciebie jeszcze posiadam. Wiem że nigdy się nie odezwiesz, ale nie chcę zapomnieć. Wiesz, chciała bym żeby mnie tak bardzo kochały dzieci i mąż. Niestety męża nie mam już bo się rozwiodłam. Ty wiesz że tak musiało być, ale już mnie nie wysłuchasz. Ja też nie mogę jeszcze się pogodzić z Twoim odejściem. Może żadko, ale zawsze byłaś. Nigdy Cię nie zapomnę.
Zgłoś SPAM
12 .11. 2013
Elu `chociaż minęło już 2 lata jak odeszłaś to nadal jesteś w naszej pamięci w sercach w modlitwie .Ciągle za Tobą tęsknimy i jest nam Ciebie brak
Zgłoś SPAM
Mariola
Czas wcale nie leczy ran tylko przyzwyczja do bólu....MAMUŚ kolejne te smutne święta bez Ciebie...w tym roku nie mogłam przyjść osobiście i jest mi bardzo źle z tego powodu! Ale Ty wiesz, że cały czas tęsknie i KOCHAM CIE BARDZO. W moim sercu jestes zawsze!
Zgłoś SPAM
3.11.2015
Są takie rany, których czas też nie uleczy.Taką raną jest twoje odejście i smutek, że Elu nie ma Cię z nami.
Zgłoś SPAM
Pewnego dnia przemknę most między dwoma światami i zmyję wszystkie smutki w błękicie się zanurzę i w szczęściu rozpłynę końca mej drogi a początkiem wszystkiego! (...)
Zgłoś SPAM
-
Powiadom znajomych
Imię i nazwisko:
Adres e-mail:
-
-
Zbigniew Ołdak
21.09.2011