dr Maria Halina Strugalska Cynowska

To było prawie 40 lat temu, a pamiętam panią dojtor jakby to było dziś... Zawsze serdeczna i uśmiechnięta. Dobry człowiek. Żal że tacy ludzie odchodzą...

Wspaniała i mądra Pani, dała mi wsparcie i pomogła w miastenii. Wieczny odpoczynek...

Pamiętam panią doktor jeszcze z lat 80tych. Wspaniała, ciepła i życzliwa osoba, bardzo dobry lekarz. Dziękuję za wszystko !

wrzesień 1979 trafiam do DR jest wspaniałym lekarzem i cudownym człowiekiem - bardzo dziękuję + Pani Doktor

Minął już ponad rok. Pamiętam o Pani, Pani Doktor.

Wszystko na świecie ma swe przeznaczenie, Lecz jedno pozostaje na zawsze... wspomnienie.

Byłam pod opieką Pani Doktor od 2000r, zawsze mogłam liczyć na jej wsparcie kiedy tylko go potrzebowałam. Wyprowadziła mnie na prostą w najgorszych chwilach zmagania z chorobą i dała szansę na lepsze życie. Nie ma takich słów, które oddały by jej wielkość nie tylko jako lekarza, ale człowieka i przyjaciela. Tak, bo tylko lekarz-przyjaciel daje nr telefonu domowy pacjentowi i mówi: "Gdyby sie coś działo podczas podawania kroplówki, proszę dzwonić". Pani Doktor Dziękuję Za Wszystko... Na zawsze pozostanie Pani w Moim Sercu.

Zapamietam Panią Doktor jako osobą niezwykle życzliwą, otwartą, zawsze gotową służyć radą i pomocą.

Panią Dr Strugalską poznałem 8 lat temu. W każdy wtorek miałem przyjemnosc uczestniczyc w konsultacjach Prof. Hausmanowej-Petrusewicz razem z Panią Doktor.
Bardzo wiele się nauczyłem od Pani Doktor Strugalskiej.
Jeśli mam powiedziec, co było największą nauką to bez wątpienia była to szkoła życzliwosci i uśmiechu dla ludzi. Doktor Strugalska ujmowała wszystkich swoją zyczliwosćią, którą miała dla chorych.
Dziś po raz pierwszy musieliśmy przyjmowac chorych bez Pani Doktor. Było mi bardzo przykro z tego powodu.
Będę zawsze pamiętał o Pani Doktor Strugalskiej.

Dziekuje za wszystko co zrobiła Pani dla nas Miasteników. Dziękuje za wsparcie, fachowa opieke od 97 roku. Byla Pani dla mnie autorytetem, czlowiekiem o wielkiej wiedzy medycznej. Na zawsze bede miala Pania w pamieci. Moje dzieciatka dziekują za te 2 lizaki podarowane podczas ( niestety) ostatniej wizyty 27.08.2009. Pani Doktor przeciesz ta wizyta miala nie byc ostatnia, mialysmy sie spotkac po Nowym Roku. CO teraz bedzie z nami miastenikami.....Smutno starsznie, pustka ogromna, glowa pelna mysli....
Pani Doktor Kochana Dziekuje Pani za wszystko !!!!
Niech Pani odpoczywa , do zobaczenia kiedys w RAJU