Odtwarzanie Kliknij, aby rozpocząć odtwarzanie Pauza Pauza
Wczytywanie
 
KuPamięci.pl

IWONA GEMBA (MATUSZCZAK)


* 29.01.1973

 

+ 11.01.2008

Miejsce pochówku: RAKONIEWICE

,

woj. wielkopolskie

 
Licznik odwiedzin strony
28157
Piąta rocznica śmierci....
Siostrzyczko mysłałam że z caszem będzie lepiej ból mniejszy ale znów ból wraca i to z podwójna siłą....jeszcze niedawno mogłam już patrzeć na Twoje fotografie wspominać chwile wspólne razem spedzone i nawet się do siebie usmiechałam ...ale teraz znów nie mogę oglądać serce pęka łzy sie leją ale wiedz że w pamieci sercu na zawsze Tak bardzo cię kocham.....
Zgłoś SPAM
Czwarta rocznica śmierci
Jakie to życie jest krótkie... Jedno tchnienie a potem pustka -w sercu, w domu, w powietrzu i nawet jest w Twoim grobie... To była chwila, sekunda, moment... jak sobie odebrałaś życie Jak przestałeś widzieć i słyszeć piękny szum marznącej pogody... Ten las był Twoim lasem, ten dom był Twoim domem... a teraz... ślady zostały... Twoich i naszych dróg, zakrętów i mrugnięć...
Zgłoś SPAM
3 ROCZNICA SMIERCI
Anioły są wokół nas Wypełniają cały ten świat. Lecz jeden z nich szczególnym jest bo bije z niego piękny blask. Serce tak wielkie jak nasze marzenie, dobroć tak piękna, jak marzeń spełnienie. Oczy anioła co koją me serce ich właśnie mi trzeba, nic więcej. Dziś kiedy płaczę nad Twoim grobem, bo żyć bez Ciebie Słońce nie mogę, Cenię nad wszystko nasz wspólny czas i wszystko to, co wciąz łączy nas. Bo choć śmierć Ciebie z rąk mi wyrwała, w sercu mym bedziesz na wieki trwała. Nikt nie pokona naszych wartości.. Zwycięrzy Przyjaźń pełna Miłości.
Zgłoś SPAM
Ty dałaś mi szczęście i pokazałaś droge w życiu Swa siła udowodniłas-że nie można sie poddawać Kiedy było źle wiedziałaś-że po deszczu zawsze jest słońce Cieszyląs sie z kazdej rzeczy jaka mialas... Z drobiazgow- robiłas skarby Życie znaczylo dla ciebie wiecej niz ocean marzen a czas to tylko chwila co plynie wodospadem Nie patrzylas na dobro swoje -lecz moje Troszczyłas sie mna nie tylko jak siostra- lecz matka Pokazalas mi wiele rzeczy i wiele nauczylas swym doswiadczeniem- zarazilas Nieraz sie zastanawiam czy dobrze jest widziec to co zycie nam uklada Czy udawac, ze nic sie nie stalo ,ze zycie to tylko wilkie bagno Dziekuje, ze mi je pokazalas i ze dopiero teraz wszystko zrozumialam To ty Wyscieliłas mi droge i podnioslas na niej kamienie Teraz ciebie nie ma a ja sama musze pokonywac przeszkody Ktore zycie stawia mi ciagle pod nogi nie poddaje sie-Biore z ciebie przykład Pelna doswiadczenia-krocze dalej w przepasc Życie nauczylo mnie wiele, ale tez wiele odebralo Raz mialam wszystko drugi raz... na krawedzi sie stalo Kazdy uczy mnie zycia lecz nikt nie wie ile go juz przezylam Usmiech na mojej twarzy to podstawa a w sercu wielka rana Koszmary co noc i ten sam niechchany obraz co widze wciaz!! Pewne wspomnienia- sa i beda juz na zawsze nie ktore chciała bym zamazac- jak farba po scianie dopisac pewien scenariusz -jaki sobie ulozyłam marzenia- ktore wysnilam Nigdy slowa nie wyraza tego -co czuje Nigdy slowa nie przywroca tego- czego juz nie ma Nigdy łzy nie naprawia błedow- ktore popelnilam ale,czas udowodni - ze sie nie mylilam Kiedys przeczytałam- bardzo madre zdanie bo"czas nie leczy ran -tylko przyzwyczaja nas do bolu""i... i wszystko jasne... Dla ciebie-Twoja na zawsze kochana siostra...
Zgłoś SPAM
Tak wiele chciałaś mi powiedzieć, Tak z oczu Twych biło cierpienie, A z ust niewypowiedziane słowa Prosiły o zrozumienie. Za nic były drzewa, ptaki, Za nic radość i nadzieja... Odrzucony za swą prawdę Przez istoty wszystkie wokół. Wiara w siebie, wiara w innych To dla Ciebie była bzdura. Twoja cisza tak krzyczała, Twe milczenie tak wołało... Dzień za dniem się pogrążałaś, Lecz o pomoc nie błagałaś. Teraz smutny świat bez Ciebie, Nikt nie podał Tobie dłoni... Zrozumienie przyszło nagle, Kiedy życie Twe skończone, Gdy ofiara padła Twoja, A niemy krzyk Twój To jest zmora moja. tak bardzo tęsknie siostrzyczko.........
Zgłoś SPAM
Proszę przerwij tę ciszę, ona jak noc mnie otacza. Myśli koszmarne w niej słyszę, niepokój do serca wkracza. Choć dzień jest, nie widzę słońca, spokoju znaleźć nie mogę. Szukam w nim ciebie bez końca, tłumiąc złe myśli i trwogę. Wszystko wokoło się wali, koszmarem stają się chwile, a miłość w sercu mnie pali, przecież mam w sobie jej tyle. Pragnienie bardzo gorące, marzy, że głos twój usłyszę i wtedy powróci słońce, proszę więc, przerwij tę ciszę.
Zgłoś SPAM
Gdzieś w oddali smutne oczy patrzą w odchłań bladych chmur. Zewsząd pada deszcz rozpaczy; koniec męki- śpiewa chór. Widać tylko białe twarze, obumarłe smugą łez. Każdy klęka przed ołtarzem i nikt nie wie-cóż to jest... ...że tak w różnych duszach może zabić każdą dobrą myśl, każdy promyk słońca zgasić każdy uśmiech zmienić w krzyk. Nic już nie jest takie proste. Twoje serce obumiera. Chcesz iść dalej - czujesz ostrze Ból - dziś wszystko Ci odbiera.
Zgłoś SPAM
Gdzieś w oddali smutne oczy patrzą w odchłań bladych chmur. Zewsząd pada deszcz rozpaczy; koniec męki- śpiewa chór. Widać tylko białe twarze, obumarłe smugą łez. Każdy klęka przed ołtarzem i nikt nie wie-cóż to jest... ...że tak w różnych duszach może zabić każdą dobrą myśl, każdy promyk słońca zgasić każdy uśmiech zmienić w krzyk. Nic już nie jest takie proste. Twoje serce obumiera. Chcesz iść dalej - czujesz ostrze Ból - dziś wszystko Ci odbiera.
Zgłoś SPAM
Nie zapomnę Cię nigdy, chociaż wieki miną. Jesteś w mej pamięci zaciszną doliną, do której powracam, gdy jestem w rozterce, by chmurką radości otulić swe serce. W moim życiu jesteś już kimś zapisanym, jako człowiek dobry i godny pochwały, który swą postawą i serduszka biciem, jest jakby aniołem ukrytym w błękicie...
Zgłoś SPAM
Teraz
Czerwone od płaczu oczy, cieknąca po policzku łza, dopadła mnie dzisiaj rozpacz, rozpacz jak gęsta mgła. Wołające o pomoc serce, krzycząc z bólu za dnia, w noc zimna i chłodną, po cichutku w poduszkę łka. Krzyczę! lecz słów nie słyszę, odbija sie echem od ścian, tak cierpię bez Ciebie kochanie, myślami gdzieś błąkam w dal. Na zawsze miłość swą pogrzebała, W trumnie na cmentarzu tam zakopała, Nic jej nie wróci wspólnych ich marzeń, Bo nikt nie odwróci dzisiejszych zdarzeń. Nic mi nie wróci siostry mej, Na zawsze swe serce oddałam jej. W samotności i do końca czekam na śmierci ramiona, W samotności. Znowu bluzka pokrwawiona. Nie chce śmierci! A jak Ciebie tam nie ma?! Może to życie po śmierci, to jedna wielka ściema Dlaczego życie, mnie tak pogubiło? Czemu moje zycie tak wcześnie zabiło? Ból pożera rozpacz, robiąc wielką ranę, Pójdę spać, może jutro już nie wstanę.
Zgłoś SPAM
CAŁE ZYCIE
TO TY ZAWSZE MI POMAGAŁAŚ BYŁAŚ MI PODPORĄ TWOJE SŁOWA BYŁY DLA MNIE DROGOWSKAZEM W ZYCIU DLA CIEBIE ZROBIŁAM BYM WSZYSTKO A JEDNAK NIE ZROBIŁAM CZEGOŚ BO CIĘ DZIŚ NIE MA COŚ PRZEGAPIŁAM ALE NIE CHCIAŁAM PRZEPRASZAM;((((I DZIĘKUJE CI ŻE MIAŁAM TAKĄ SIOSTRE WSPANIAŁĄ KOCHANĄ CO MY W ZYCIU PRZESZŁY TO TYLKO MY WIEMY SIOSTRZYCZKO.JESZCZE RAZ DZIĘKUJE I PRZEPRASZAM ŻE ZAWIODŁAM SIOSTRA
Zgłoś SPAM
Światłością lśniąc, u wrót edenu Stał z głową opuszczoną Anioł.... i Całe życie Cie szukałam, czekałam aż kiedyś Cię zobaczę. Aż ujrzę Twoje białe skrzydła, którymi mnie osłaniasz od wszelkiego zła. Chciałabym Ci podziękować za troskę i za Twą miłość. Wiem, że za miłość sie nie dziękuje-ona jest. Ale Twoja jest niezwykła. Dzięki Tobie jestem niezwykłym człowiekiem. Gdy często wątpiłam nie opuściłaś mnie... Dawałaś wiarę i siłę. Nie umiałam Cię docenić i nawet nie wiem czy teraz umiem. Gdy sie śmiałam, śmiałaś sie razem ze mną. A gdy płakałam ocierałaś moje łzy swoimi niebieskimi szatami. Byłeś przy mnie zawsze gdy Cię potrzebowałam. Moja Siostrzyczko Mój Aniele... Wskazałaś mi drogę, którą mam iść. Ludzi, których miłować. Rzeczy, które szanować. Wspierałeś mnie w chwilach wątpienia... I jak za to wszystko mam teraz podziękować? Nawet teraz gdy stoisz przed demna, nic nie mogę powiedzieć... Jest tyle rzeczy, lecz od której tu zacząć? Wiedz, że spisałaś sie na medal, bo stojąc przed bramą do Boga. I nawet teraz mnie nie opuszczasz... Podążaj kiedyś za mną w tunelu złotego światła, jak pójde do Ciebie! Nie opuszczaj aż do śmierci Mojej i jeden moment dłużej.. SIOSTRZYCZKO........ Mój Aniele Stróżu dziękuję. http://www.youtube.com/wa tch?v=G9EEut6Z69E
Zgłoś SPAM
Ach ile bym oddała aby znów się pośmiać i porozmawiać z Toba pamiętam jak dziś jak sie ze mnie nabijałaś a ja robiłam z siebie idiotkę aby ujrzeć usmiech na twej twarzy jak ja za tym tęsknie ale nawet złudzeń nie mam..i wybacz mi że tak bardzo przezywam ale inaczej nie potrafie tak bardzo tęsknię i KOCHAM.....
Zgłoś SPAM
-
Powiadom znajomych
Imię i nazwisko:
Adres e-mail:
-
-
Jolanta Nyczka
28.02.2010