|
|
Jadwiga Sulkowska
* 28.12.1917 + 03.10.2007
Miejsce pochówku: Cmentarz Parafialny w Tabędzu, woj. podlaskie
|
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony
7890
|
|
|
 |
|
|
kochala nas
Babcia kochala nas z calego serca. Kazdego oddzielnie i wszystkich razem. Dla kazdego miala czas i kazdy czul sie przy Niej "WYJATKOWY". Ja tez babcie zawsze uwielbialami i kochalam, i tak do konca bedzie, nigdy nie bylam na babcie zla, nigdy nie mialam powodu, nawet na sekunde. Zawsze jest w moim sercu i modlitwach. Niech Pan Bog blogoslawi Jej dusze wszelkim dobrodziejstwem. Wiem ze jest w Niebie, ale wiem rowniez ze jest duchem tu z nami na ziemi.
Zgłoś SPAM
|
babci usmiech
Jako ze dziadek byl przeokrutnie smieszny, prawie zawsze, pamietam babcie z Jej promieniujacym usmiechem, przymknietymi oczami, wszystkimi zebami na wierzchu i zginajaca sie w pol kiedykolwiek dziadek zartowal. A nawet jak nie zartowal to byl smieszny. Duzo bym dala zeby wrocic do tamtych lat.
Zgłoś SPAM
|
religijnosc
Babcia wpajala w nas koniecznosc wiary w Boga, koniecznosc modlitwy i bogobojnosc. Sama byla gleboko wierzaca. Uwielbiala rozaniez. Czesto kazala nam klekac do wspolnej modlitwy.
Zgłoś SPAM
|
w gotowaniu
Nikt babci nigdy nie dorownal w kapuscie (tej z pomidorami), w racuchach, w babce drozdzowej, serniku i makowcu. Zreszta od A do Z, co ugotowala i zrobila bylo NAJlepsze na swiecie.
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|
|
|
