Odtwarzanie Kliknij, aby rozpocząć odtwarzanie Pauza Pauza
Wczytywanie
 
KuPamięci.pl

Jakub Chuczak


* 24.03.2012

 

+ 27.07.2012

Miejsce pochówku: Trzebnica gm. trzebnica

,

woj. dolnośląskie

pokaż wszystkie
wpisy (5)
Licznik odwiedzin strony
11394
02.10.2012r
I cisza i pustka i brak kogoś, kto szedł wspólnym życiem, wspólną drogą… Bądź… najjaśniejszą gwiazdą w ciemną noc, tęczą na tle zachmurzonego nieba… Bądź pamięcią w naszych sercach, po wszystkie dni naszego istnienia… Bądź dobrym duszkiem, który czuwa nad swoją Mamą… Bądź miłości wspomnieniem i w smutku pocieszeniem…
Zgłoś SPAM
28.09.2012
Światełko pamięci wraz z modlitwą posyłam do samego nieba... Życie szybko przemija, czas się nie zatrzymuje... Pamięć pozostaje... Serce ciągle czuje... Wspomnienie, choć bolesne, zapomnieć nie pozwala... Uczucie nie wygasa...
Zgłoś SPAM
17.09.2012r
BĄDŹ SILNA TĄ MIŁOŚCIĄ... Droga mamo Kubusia, zanurzona w bólu, życie jest jak iskra, pojawia się szybko i znienacka, czasem tylko po to by zapłonąć na chwilkę, pozostawić po sobie ślad i zostać w pamięci tych, którzy chcą pamiętać... Narodziny dziecka są dla każdej matki jak pojawienie się iskry, tej najjaśniejszej i najukochańszej... bo któż jak nie matka pragnie dziecka, kto kocha je zanim się narodzi, kto jest gotów oddać własne życie, by to dziecko mogło żyć... Los nie zawsze pozwala na taką ofiarę... czasem wymaga od nas większego poświęcenia... zabiera naszą iskierkę, lecz zostawia miłość... naszą matczyną i miłość tego dziecka... bądź silna tą miłością, nie poddawaj się, Ona tego nie chce... Jej miłość jest w Tobie samej i w innych ludziach, którzy są obok, może chcą podejść, wykonać przyjacielski gest, chcą pocieszyć, po prostu przytulić... BĄDŹ SILNA TĄ MIŁOŚCIĄ...
Zgłoś SPAM
10.09.2012
SEN Pewnej kobiecie zmarł synek. Kobieta bardzo rozpaczała. Którejś nocy synek przyśnił się jej. Szedł drogą ubitą kamieniami a przed nim łąka i zieleń nadnaturalnej piekności. Dziecko dźwiga wiadra pełne wody, chce wejść na tę łąkę ale co się zblizy droga wydłuża się i łąka się oddala. Dziecku chce się pić a nie może napić się nawet kropli z wiader musi dojść do łąki i napić się wody źródlanej, ale dojść nie może. Matka podchodzi do dziecka i mówi: - "Syneczku postaw wiadra i pobiegnij na łąkę i możesz napić sie wody z wiadra, będzie Ci lżej". - "Nie mamusiu nie mogę Te wiadra to nie wiadra wody to wiadra twoich łez, a jedna łza waży tyle co tysiące wiader wody". Matka obudziła się, przestała rozpaczać a pomodliła się za swojego synka. Następnej nocy synek znowu jej się przyśnił. Tym razem szczęśliwy, uśmiechniety biegał po łące, bawiąc się ze zwierzętami, a dalej stał ładny domek. Matka spytała synka czemu taka zmiana. Synek jej odpowiedział: - "Widzisz mamo każdy z nas popełni jakiś grzech, choćby najmniejszy. I żeby dojść do tej łąki, do tego domu musimy odbyć pewną drogę. Droga ta zależy też często od naszych bliskich. Jeśli popadają w rozpacz tak jak Ty droga nasza się wydłuża. Każda łza jest ciężarem nie do zniesienia i długością nie do zmierzenia. Każda modlitwa skraca drogę. Gdybyś nie rozpaczała już dawno bym tu był. Musisz też wiedzieć że często rozpacz zamyka nam na zawsze możliwość spotkania i zamieszkania razem w tym domu."
Zgłoś SPAM
07.09.2012r
Serce matki nieutulone w żalu, nigdy tęsknić nie przestanie, nigdy nie zrozumie dlaczego to się stało. Serce matki krwawić będzie, aż kres jej dni nadejdzie, aż jej droga cel swój osiągnie. Serce matki nigdy nie zrozumie dlaczego tak zostało doświadczone, dlaczego to, co największym jej szczęściem było, odeszło. Mamo, nie tak miało być, nie po to chowałaś swoje dziecko ukochane, by w ostatniej drodze mu towarzyszyć. Nie po to dałaś życie, by opłakiwać to, co stworzyłaś. Mamo, nikt Twego bólu nie zrozumie, kto dziecka swego pod sercem nie nosił, kto w nocy nie wstawał i nie tulił szczęścia swego największego, w smutku i w rozpaczy, gdy noc ciemna była. Mamo miłosierny czas ukoi Twój ból, ale tęsknoty nigdy nie zabierze. Dziecko Twoje w tobie na zawsze pozostanie, jak wtedy, gdy byliście jednym ciałem i jedną duszą. Będziecie nim po kres Twoich dni…
Zgłoś SPAM
04.09.2012
Pozostał ból, płaczące, szlochające serca, pustka w sercach najbliższych, i wiele znaków zapytania. Dzisiaj możemy tylko powiedzieć: „Dobrze, że z nami byłeś. Brakuje nam Ciebie. Nikt nie zajmie Twego miejsca w naszych sercach, naszych wspomnieniach. Będziemy tęsknić i mamy nadzieję, że spotkamy się tam, gdzie już odszedłeś, u Pana.”
Zgłoś SPAM
01.09.2012
Jaśniutkie światełko wraz z modlitwą za Ciebie Kubusiu wysyłam do samego nieba... Gdy pojawiliście się na świecie nastała wielka radość. Czas zatoczył złudne koło do momentu, gdy Was tu zabrakło... Kiedyś znów przyjdzie Dzień Radości, gdy my pojawimy się przy Was.
Zgłoś SPAM
30.08.2012rok
Ucichł dziecięcy płacz nie usłyszy go już nikt, jako Aniołek pośród gwiazd małe dziecko śpi. Umilkły już grzechotki, przewijak milczy też, puste łóżeczko małej istotki nie doczeka się. Ucichły kołysanki, bajki poszły spać, kolorowe przytulanki nie będą pieszczot znać. Choć jest smutno wszystkim, trudno swój ból kryć, mały chłopczyk w sercach bliskich będzie zawsze żyć. Światełka dla Ciebie mały Kubusiu...
Zgłoś SPAM
27.08.2012
BĄDŹCIE SILNI TĄ MIŁOŚCIĄ... Drodzy Rodzice, zanurzeni w bólu, życie jest jak iskra, pojawia się szybko i znienacka, czasem tylko po to by zapłonąć na chwilkę, pozostawić po sobie ślad i zostać w pamięci tych, którzy chcą pamiętać... Narodziny dziecka są dla każdej matki jak pojawienie się iskry, tej najjaśniejszej i najukochańszej... bo któż jak nie matka pragnie dziecka, kto kocha je zanim się narodzi, kto jest gotów oddać własne życie, by to dziecko mogło żyć... Los nie zawsze pozwala na taką ofiarę... czasem wymaga od nas większego poświęcenia... zabiera naszą iskierkę, lecz zostawia miłość... naszą rodzicielską i miłość tego dziecka... bądźcie silni tą miłością, nie poddawajcie się, On tego nie chce... Jego miłość jest w Was samych i w innych ludziach, którzy są obok, może chcą podejść, wykonać przyjacielski gest, chcą pocieszyć, po prostu przytulić... BĄDŹCIE SILNI TĄ MIŁOŚCIĄ...
Zgłoś SPAM
24.08.2012 R.
Bądź światłem, co prowadzi, Bądź lekarstwem, co ból złagodzi, Bądź pocieszeniem w cierpieniu Bądź ciszą w milczeniu, Bądź łzą we wzruszeniu, Bądź pamięcią we wspomnieniu, Po prostu bądź Bożym dzieckiem światłości Dając swoim bliskim iskierkę wiary, nadziei i miłości.
Zgłoś SPAM
19.08.2012R.
Zostawiam swoją modlitwę za Ciebie KUBUSIU... Bądź światłem, co prowadzi, Bądź lekarstwem, co ból złagodzi, Bądź pocieszeniem w cierpieniu Bądź ciszą w milczeniu, Bądź łzą we wzruszeniu,
Zgłoś SPAM
17.SIERPNIA 2012 R.
Dla was....Kochani Rodzice.. Nie płacz kochana Mamo, Nie płacz kochany Tato ja patrzę na Was co rano. Jak tylko oczka otworzę i skrzydła anielskie rozłożę to zaraz lecę do Was pomimo, że jestem tu - w Niebie Lecę, by Was utulić, do serca mego przytulić głaskać Wasze włosy rozwiane i skleić Serca złamane. I znajdziecie mnie w listku na drzewie I wiatru ciepłym powiewie I w jasnym słońca promieniu I w ptaku co siadł na ramieniu. W tatrach i szumie morza W tęczy łuku, barwnym jak zorza W tatusia czułym uścisku Bo jestem tak bardzo blisko... I śpiewam Wam liści szelestem I kocham - przy Was jestem W zachodzie i wschodzie słońca Ja będę z Wami do końca...
Zgłoś SPAM
17.SIERPNIA 2012 R.
KUBUSIU DLA INNYCH BYŁEŚ CZĄSTKĄ ŚWIATA, DLA RODZICÓW BYŁEŚ CAŁYM ŚWIATEM. UŚCISKAJ TAM MOJEGO GABRIELKA.
Zgłoś SPAM
31.07.2012
Kubusiu niech Cię Aniołki mają w swojej opiece...
Zgłoś SPAM
-
Powiadom znajomych
Imię i nazwisko:
Adres e-mail:
-
-
znajoma kubusia
28.07.2012