Janie! Zawsze - jak nikt - potrafiłeś w kilku słowach podnieść na duchu i
przywrócić wiarę w zdrowie, obudzić optymizm. Podziwiałam Twoją
determinację w walce, którą sama jeszcze toczę. Do zobaczenia!
Strona KuPamięci wykorzystuje pliki cookie ("ciasteczka") w celu
zapewnienia dostępu do treści (więcej informacji).
Zmiana ustawień dotyczących przechowywania ciasteczek możliwa jest
bezpośrednio z poziomu Twojej przeglądarki.