ODEJSCIE
Ile smutku wyrazaja slowa, Ilez rozpaczy zawiera usmiech. Tyle ciemnosci czai sie wokol, ksztalty twarzy gina w mroku. Tylko oczy blyszcza jeszcze, jakims tajemniczym blaskiem, lecz gasna przedwczesnie , utrudzone zbyt duzym ciezarem. Skurczona postac bolu, odchodzi nagle w nieznane. Pozostaje tylko wspomnienie, smutek ogarnia przestrzenie, poteguje nastruj melancholi....