|
Kasia Florczak
* 13.02.1978 + 02.05.2011
Miejsce pochówku: PŁOCK, woj. mazowieckie
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony 12737
|
|
|
|
|
Pewnego dnia przemknę most między dwoma światami i zmyję wszystkie smutki w błękicie się zanurzę i w szczęściu rozpłynę końca mej drogi a początek wszystkiego! (...)
Zgłoś SPAM
|
,,To, co widzialne przemija, lecz to co niewidzialne trwa wiecznie...''
Bądź szczęśliwa (***)
Zgłoś SPAM
|
Dal Ciebie Kasiu z okazji urodzin... bądź szczęśliwa TAM gdzie jesteś...
Zgłoś SPAM
|
20.04
Ja wiem że tego dnia byłaś blisko mnie gdy Twój syn miał Bierzmowanie...
Zgłoś SPAM
|
Odchodzą Nasze Anioły ! Czasem odchodzą Nasze Anioły, I nagle w miejscu staje czas. A z nimi cząstka nas odchodzi, I wielki smutek marszczy twarz. Czasem na chwilę gaśnie słońce, Duszę wypełnia gęsty mrok. Nikną nadzieje i marzenia, A w pustce ginie gęsty mrok. Czasem odchodzą Nasze Anioły, i próżno wtedy pytać Boga, Czemu odchodzą. Lecz oni ciągle przecież żywi, Nadal wytrwale są wśród nas. Ich Dusze przy nas pozostały, Tylko ich ciała zabrał czas.
Zgłoś SPAM
|
Spotkałyśmy się tak dawno że wydaje mi się jak byśmy znały się od zawsze. I tak było. W zdrowiu i w chorobie z radościami i smutkami śmiejąc się i płacząc zawsze razem. Ktoregoś dnia zapytałaś "jak by to było gdyby mnie nie było??? odpowiedziałam że nie wyobrażam Sobie takiego życia... A teraz niestety już wiem...TAK PUSTO WOKÓŁ MNIE TA CISZA i tylko fakt że jesteś tam gdzie ból nie boli, pozwala mi żyć choć bez Ciebie to takie trudne. Cząstka mnie odeszła razem z Tobą, a cząstka Ciebie została razem ze mną... Bóg rozejrzał się po swoim ogrodzie i zobaczył puste miejsce... Spojrzał w dół z nieba i zobaczył Twoją twarz. Położył dłonie wokół Ciebie i wyszeptał Chodź odpocząć...
Zgłoś SPAM
|
Tam na dnie został Twój ślad i wielki żal Bo świat się pomylił... Tam na dnie został Twój ślad głęboko tam wciąż Twoja uśmiechnięta twarz...
Zgłoś SPAM
|
TO BYŁA NASZA UMOWA...
Jeżeli któregoś dnia poczujesz że chce Ci się płakać Po prostu zadzwoń Nie obiecuję, że Cię rozbawię, ale mogę popłakać razem z Tobą Jeżeli któregoś dnia zapragniesz uciec, nie bój się do mnie zadzwonić Nie obiecuję że Cię zatrzymam, ale mogę pobiec z Tobą Jeżeli któregoś dnia nie będziesz chciała nikogo słuchać Zadzwoń do mnie Obiecuję być wtedy z Tobą i będę cicho... A jeśli któregoś dnia zadzwonię i NIKT NIE ODBIERZE... Wtedy spojrzę w niebo i zapytam DLACZEGO?????????
Zgłoś SPAM
|
Kim była Kasia???? Brakuje słów aby opisać kim była...jaka była... pełna ciepła, miłości, dobrych rad. Przejmowała się całym światem Kochała życie, które dostarczyło jej dużo radości ale i łez... Była szczęśliwą matką córką żoną.. ale pewnego dnia świat się pomylił i zaczęło się 7 lat bólu cierpienia i walki. Pomimo tego nie mówiła o tym co ją boli.Walczyła do samego końca. Lecz choroba nie dała za wygraną. Jej plany i marzenia których nie zdążyła zrealizować. Jej siła pokazała najbliższym jak wspaniałą i niezastąpioną była osobą. Każdy z przyjaciół miał w jej życiu swoją szufladkę którą zawsze mogła otworzyć gdy tylko było trzeba. Pozostawiła po sobie wspomnienia, radość oczu uśmiech ust i to coś o czym wiedzą JEJ PRAWDZIWI PRZYJACIELE... Ja wiem, że Kasia będzie strzec od złego każdego z nas, będzie blisko wtedy gdy będziemy tego potrzebować. Jej miłośc będzie jak wiatr nie będzie jej widać,lecz będziemy wiedzieli że jest... i taka właśnie była
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|
|