|
Kazimierz Małecki
* 05.11.1944 + 12.03.2013
Miejsce pochówku: Szczecin -Wielgowo, woj. zachodniopomorskie
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony 30216
|
|
|
|
Rodzina nie zginie
Wczoraj urodzil sie Twoj trzeci prawnoczek Mason.Buby synek.Spij spokojnie tatku.Nasza rodzina przetrwa.
Zgłoś SPAM
|
Wszyscy chca wiedziec o wszystkich wszystko tak sie nie da,.Kocham mojego tate
Zgłoś SPAM
|
Dlaczego moj tatus tego nie dozyl?Dlaczego nie poznal swojego prawnuczka?
Dlaczego nie zobaczyl jak jego wnuk jedt najlepszy z najlepszych?
Zgłoś SPAM
|
Dlaczego nie wychowalam zadnych zwyrodnialcow?Czemu ,wszytkie moje dzieci ,to empatyczne,pelne wspolczucia istoty.?
Zgłoś SPAM
|
Jonek
Jeden z Twoich wnukow trenuje sztuki walki.Dzis Jonathan dostal zolty pas.Za dziesiec lat bedzie mistrzem,Zreszta jest ambitny!
Sam zobacz!
Zgłoś SPAM
|
MOje dzieci
Przemek zostal prawilnym kierowca,zdobyl prawo jazdy,poza tym jest super kierowca.|Kocham go!
Zgłoś SPAM
|
Pamietasz jak kupiles mi te biale spodnie i bialy golf i chodaki
Myslalam,ze mame szlag trafi.Przezyla i sie msci.
Niech sie msci.Ma zyc 106 lat ,ja bede zyla 120!
Zgłoś SPAM
|
Terazniejszosc
Nawet nie odwiedzaja strony ,ktora stworzylam.Co za banda.Naprawfe przestaje Ci sie dziwic.Oni chcieli by wiecej.Nie da rady,moga mnie cmoknac w pompe!Swoja droga, co za holota???
Zgłoś SPAM
|
25-12-2016
Udalo9 sie.Zyjemy i nawet nie chcemy sie pozabijac!
Zgłoś SPAM
|
marzec 2016
To straszne ale najbardziej pamietam zle rzeczy,wydazenia...
Zgłoś SPAM
|
Aga w Krakowie
Bym zapomnniala.Niunia wczoraj pojechala (poleciala) do Krakowa.Michal(Agi chlopak) stamtad pochodzi.Jest szczesliwa a to chyba najwazniejsze.Przemek lada dzien skonczy 25 lat.Moj wnuczek(taaak,moj wnuczek ma 2 i pol roku)'Urodziny obchodzi wtedy kiedy Ty.Gabrys 05 listopada 2012,a Ty 05.listopada 1944. Kocham Was Obu.
Zgłoś SPAM
|
Zawsze moglam na Ciebie liczyc
Pamietasz tata nasza droge z segmentem ze Zdroji?To byla jazda!
Zgłoś SPAM
|
Moj tata
nigdy nie zapomne jak dach mi sie zawalil na leb.
Przyjechales od razu.Pomogles z miejsca.
Nigdy sie na Tobie nie zawiodlam.
Zgłoś SPAM
|
12 MARZEC....NA ZAWSZE !!!
TA ŁÓDŹ...jest PANA,Pana,Panie Kazimierzu,Wszystkich Panów Kazimierzy i nasza...spoczywaj spokojnie Panie Kazimierzu u boku Pana...modlitwa i pamięć...prosimy o czuwanie nad młodym,mądrym pokoleniem !!!
Zgłoś SPAM
|
4 MARZEC...IMIENINY KAZIMIERZA...
W dniu imienin Kazimierza ofiaruję Panu modlitwę,cudne płomyczki lecące do nieba oraz różyczkę...wieczne odpoczywanie...
Zgłoś SPAM
|
Maja
Tatusiu moj,udalo nam sie zalatwic praawie wszystko,Bedzie dobrze(mam nadzieje),ale bez Ciebie nigdy nie bedzie tak jak byc powinno,Maja swiruje ostatnio,jak mozesz to nia troche potrzasnij. Ona strasznie cierpi Moj bol stal sie juz jednostajny i przewidywalny ,ale Maja jest ode mnie mlodsza O 17 LAT... Postaram sie cos zaradzic tatku,chcialam tylko zebys wiedzial.
Zgłoś SPAM
|
Kacper przyjedzie
Zrobilam juz odprawe.Kacper z wujkiem Krzyskiem beda w przyszla sobote.
Tatku daj mi znak,jak dotychczas .Czy to bedzie dobrze?
Zgłoś SPAM
|
Asia
Melodia z filmu na ktorym plakales ...
Love Story
Zgłoś SPAM
|
5 LISTOPAD...
Cieplutkie urodzinowe płomyczki wraz z pamięcią i modlitwą dla Pana Kazimierza...
Zgłoś SPAM
|
Dni życia to drogie kamienie Rzucone w przestrzeń istnienia A każdy o innym znaczeniu Barwami nam się odmienia Są dni co są jak diamenty W najszlachetniejszej koronie Te dni to właśnie niedziele W przecudnej świątecznej odsłonie Są czarne paciorki różańca Które nam dłonie splatają Są wiarą w życie po śmierci Do Boga nam drogę podają Szmaragdy zielenią zabłysną Gdy dziecko na świat przychodzi To dni o kolorze nadziei Są z nami gdy życie się rodzi W rubinach są dni najpiękniejsze Bo miłośc w nich zawsze króluje W purpurze koralik czerwony Gdy kochasz i miłośc szanujesz Dni z pereł to takie od serca Co dobroc przynoszą bez skazy Na dłoni swą pomoc podajesz Nie każdy się na to odważy I jeszcze szafiry dni naszych Błękitne jak niebo o wschodzie To dni w których żyjesz zwyczajnie Szczęśliwy z uśmiechem na co dzień Gdy w końcu przez lata uzbierasz Kamienie co dni będą echem To znaczy że życie jest skarbem A ty zaś bogatym człowiekiem.
Zgłoś SPAM
|
12 wrzesnia 2013 ,pol roku po Twojej smierci Tatusiu
Tatusiu nasz najukochanszy. To juz pol roku. Szec miesiecy ze swiadomoscia ,ze juz nigdy TUTAJ Cie nie zobacze,nie spotkam,nie uslysze... Dajemy rade tatku ,jakos dajemy...,musimy Udalo nam sie zalatwic wszytskie niecierpiace zwloki sprawy. Jakos wszystko sie normalizuje (codziennosc). Nie martw sie o nas wszystkich ,poradzimy sobie. Najgorszy jest tylko ten bol ,ktory dlawi w gardle i tesknota ,ktorej niczym nie mozna nakarmic... Ale jest i nadzieja ,bo czy bez nadzieji bylby sens pisania do Ciebie? Trzymaj sie kochany ,jesli cos tam jest to Cie kiedys odnajdziemy. Do zobaczenia.
Zgłoś SPAM
|
Pamiec
Pamietam kazdy dzien mojego dziecinstwa.Tak juz mam ,kazdy sie dziwi ,ze moja pamiec jest wrecz fotograficzna. Pamietam poczucie bezpieczenstwa i wersalke na ,ktorej czasem odpoczywales albo spales przed 'nocka'.Tatusiu pamietam kazda chwile,ktora spedziles z nami.I tak dobrego i bezinteresownego czlowieka nie spotkalam nigdy wiecej!I pewnie juz takiego nigdy nie bedzie. Wroc do nas! Wroc!!!
Zgłoś SPAM
|
Rocznica podwojna...
Pamietam bardzo dobrze cala twa dobroc i troske.I ta szwedzka ,biala kurtke i spodnie i drewniaki. Tatku nigdy wczesniej i pozniej nikt nie potraktowal mnie doroslej (a przynajmniej ,nikt juz nie byl tak calkowicie bezinteresowny).Bardzo Cie kocham i wspominam kazdego dnia,czasem chcialabym pojsc tam gdzie Ty ,wczesniej niz mam to w jakims smutnym,tajemniczym kalendarzu zapisane. Ale kiedys ....,odnajde Cie .
Zgłoś SPAM
|
Asia
Bartek ma szanse.Tatusiu MA.Nie bede zapeszac,ale moze bedzie cos widzial na jedno oczko.Tak mi Ciebie brak.Tak bardzo Cie kocham.
Tatusiu moj,wroc
Zgłoś SPAM
|
"Rozpłakały się liście,
Kwiaty w lasach straciły sens,
Wszystko tu płacze z nami dokoła,
Lecz najwięcej jest naszych łez”.
Pamięć jest najcenniejsza...dziękuję za nią serdecznie.
Zgłoś SPAM
|
Trzy miesiace tylko, a jakby wiecznosc , bez Ciebie tatku...
Nie stój nad mym grobem i nie roń łez. Nie ma mnie tam; nie zasnąłem też. Jestem tysiącem wiatrów dmących. Jestem diamentowym błyskiem na śniegu lśniącym. Jestem na skoszonym zbożu światłem promiennym. Jestem przyjemnym deszczem jesiennym. Kiedy tyś w porannej ciszy zbudzony, Jestem ruchem - szybkim, wznoszącym, Ptaków cichych w locie krążących. Jestem łagodnym gwiazd blaskiem nocnym. Nie stój nad mym grobem i nie roń łez. Nie ma mnie tam; nie zasnąłem też. Nie stój nad mym grobem i nie płacz na darmo. Nie ma mnie tam. Ja nie umarłem ....
Zgłoś SPAM
|
Panie Kazimierzu, szacunek, w tym wieku pradziadek? Mój tata Kazimierz przeżył długie życie - 97 lat, ja jestem tylko trochę młodsza od Pana. Kazimierz jest imieniem mojego ukochanego taty, tak samo jak dla Pana rodziny ukochanego męża, taty, dziadka, pradziadka...Odpoczywajcie w pokoju wiecznym ukochani a my będziemy tęsknić...
Zgłoś SPAM
|
Tatku ,badz przy mamie.Ona stracila wole zycia.Jest coraz gorzej.Ona juz w nic nie wierzy,jest slaba,zrezygnowana,staje sie obojetna.A przeciez mama zawsze byla silna.Teraz w czerwcu ma konsultacje w sprawie tego zwyrodnienia kregosia.Moze,cos da sie zrobic.Ale mama musi chciec zyc! A ona nie chce,widze to w jej oczach,jest zmeczona,jest zawiedziona,ludzie,ktorych kochal;a,ufala im ,okazali sie hienami.Pfu,na pohybel hienom cmentarnym.
Zgłoś SPAM
|
Sen i tesknota ,ktora boli bardziej niz zycie.
Sniles mi sie dzis tata,taki majak to byl,malo wyrazny.Po przebudzeniu znow uswiadomilam sobie bolesna prawde.Nie ma Cie przy nas.Zawsze byles,zawsze wszyscy moglismy na Tobie polegac.Nigdy przenigdy nie zawiodles. To takie straszne,ze juz nigdy... Zostala nadzieja ,ze moze gdzies,kiedys znow sie spotkamy. Poki co to Ty, tym razem mozesz liczyc na mnie i moja rodzine zawsze i wszedzie. Jesli rzeczywiscie 'cos' tam jest to wyjdziesz po mnie ,jak przyjdzie moj czas. Do zobaczenia Tatusiu,gdzies tam gdzie nic juz nie boli ,nawet dusza.
Zgłoś SPAM
|
Znowu przychodzisz
Proszę powiedz co mam zrobić ?,nie wiem dlaczego znowu dajesz znaki ale ,widocznie coś jest nie tak o co chodzi tym razem Tato? Gdybyś mógł mi powiedzieć co się dzieje od trzech dni .Znowu Cię widzę i czuje ,dlaczego ?,Co mam zrobić?
Zgłoś SPAM
|
Tyle spraw niezałatwionych. Tyle nieodkrytych dróg. Tyle marzeń niespełnionych. Ciągle pytam gdzie był Bóg. Czemu swoją boską mocą Nie pochylił koron drzew. Czemu boskim swym oddechem Nie odgonił gęstych mgieł. Gdzie mam złożyć zażalenie. Gdzie mam skargę swoją wnieść. Gdzie zmartwiałe złożyć serce. Kiedy już zabrakło łez...
Zgłoś SPAM
|
Pamietam tatusiu jak opowiadales o swoim dziecinstwie.
Ja wiem,byly inne czasy
Jeszcze rok temu opowiadales....
Pamietam kazde Twoje slowo i nigdy nie zapomne
Kocham Cie.
Zgłoś SPAM
|
Na nową drogę życia... wiecznego dla p.Kazimierza, aby Bóg dał Mu szczęście wieczne...
Zgłoś SPAM
|
Msza
Wybacz tatku ze nie moglam tam dzis byc,myslami zawsze jestem z Toba.
Kocham Cie i nigdy nie przestane.
Zgłoś SPAM
|
Zal
Ty... Wolny,swobodny,szczęśliwy Wolny od codzienności i świata materialnego Wolny od wspomnień i ciągłych niepowodzeń Wolny od ciała i bólu My... Źli,zrozpaczeni,nieobecni Ofiary bezradności torturowani wspomnieniami,ranieni świadomością że Ciebie nie ma.Uczymy się żyć od nowa bez Ciebie.Czy to możliwe?Nie pozwalają odetchnąć.Marzenia uskrzydlają chorą duszę lecz wciąż jest w nas gorycz i tęsknota za Tobą,gorzki smak żalu,lawina pretensji Do kogo...? Szkoda ,że nie udało Ci się spełnić wszystkich swoich marzeń i być szczęśliwym tu z Nami....
Zgłoś SPAM
|
Znaki od Ciebie
Tata to chyba Ty?, wczoraj o 22.25 wlaczyles u Bartusia w pokoju dwa elektroniczne samochody.Same zaczely dzwonic i grac,nie wiedzielismy o co chodzi... O 1.20 w nocy znow zagraly ,kompletnie wczesniej wylaczone. Dzisiaj po telefonie Maji mielismy juz jasnosc. Ktos,kto powinien byc Ci jedna z najblizszych osob chcial skrzwdzic mame... Obiecujemy ,ze nie dopuscimy do tego. A teraz Tatusiu Spij i czekaj na nas,przywitasz nas kiedys na drugim brzegu.
Zgłoś SPAM
|
Tak nagle odszedłeś …Tato…. Tyle powiedzieć, ci chciałam, Nie znałam Twych planów Boże….. Może gdybym wiedziała…. Ty też nie wiedziałeś …Tato, Że nadszedł już czas rozstania, Bo przecież byś nie mógł odejść, Tak nagle….bez pożegnania. Pamiętam wszystko …Tato… Uczyłeś mnie jak żyć dumnie, Z tobą chodziłam za rękę, By się nie zgubić w tłumie. To pożegnanie jest …Tato, Wiem, ze nie spotkam tu ciebie, Jak sobie mam z tym poradzić, Do dzisiaj wciąż tego nie wiem. Nie byłam wtedy przy tobie, Pamiętasz, to piękne lato, Ty przecież musisz to wiedzieć, Jak bardzo wciąż tęsknię….Tato…
Zgłoś SPAM
|
zawsze o nas dbałeś zawsze nas kochałeś więc spoczywaj w pokoju
Zgłoś SPAM
|
Zwiastuny
Znow Cie dzis poczulam tatusiu,jakis wiatr mnie owional.
Mam nadzieje ze z ,kazdym dniem bedzie silniejszy...
Zgłoś SPAM
|
Zwiastuny
Znow Cie dzis poczulam tatusiu,jakis wiatr mnie owional.
Mam nadzieje ze z ,kazdym dniem bedzie silniejszy...
Zgłoś SPAM
|
bendziemy tęsknić za tobą tatusiu
Wróć do nas Kochamy cię wszyscy
Zgłoś SPAM
|
dziękuje ci za wszystko Kochany najukochaniszy tato
Zgłoś SPAM
|
zawsze bende cię kochał wszyscy bendziemy cie kochać nasz kochany tato
Kocham cie bardzo
twój kochany synek
Zgłoś SPAM
|
Odszedłeś od nas tak nagle pozostawiając smutek i wielki żal, A chcieliśmy jeszcze tak wiele dokonać. W sercach naszych trwać będziesz na zawsze
Zgłoś SPAM
|
Przestało bić najlepsze z serc
Tak kochające życie i ludzi
Żadna cię krzywda nie dotknie już
I żadna łza cię nie obudzi
Zgłoś SPAM
|
|
Dziadku bede Cie zawsze pamietac.
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|
|