KuPamięci.pl

Lech Michał Jakubowski


* 14.09.1946

 

+ 16.10.2012

Miejsce pochówku: Warszawa, cm. Bródzieński

,

woj. mazowieckie

pokaż wszystkie
wpisy (27)
Licznik odwiedzin strony
14017
...[[*]]...
Zgłoś SPAM
Pierwsza rocznica
Ukochany Mój Mężu. Dzisiaj mija długi bardzo bolesny rok bez Ciebie . Są tylko wspomnienia bardzo bolesne bo Ciebie ze mną nie ma. Byłeś wspaniałym człowiekiem, kochającym Mężem Ojcem, kochającym cały Świat. Odszedłeś niespodziewanie pozostawiając rozpacz, ogromną pustkę po sobie. Życie bez Ciebie ,bez Twojego optymizmu jest tragiczne . Na każdym kroku brakuje Ciebie. Byłeś zawsze uśmiechnięty potrafiący znaleźć wyjście z trudnych sytuacji brakuje mi Twojego ciepła , Twojej troski brakuje mi Ciebie Po Prostu Ciebie mój Najukochańszy Leszku.Dana
Zgłoś SPAM
Wspomnienia
Byłeś moim marzeniem wspaniałym człowiekim,mężem,ojcem,ojczymem.Kocham Cię całym sercem .Tak bardzo mi Ciebie brak,tak bardzo tęsknię za Tobą mój najukoczańszy Leszku Dana
Zgłoś SPAM
Wspomnienia
Kochanie to już minęły trzy miesiące,miesiące długie pełne rozpaczy i ogromnej tęsknoty za Tobą.Zima w pełni i wspomnienie nie tak bardzo odległe-wycieczki do lasu w Zalesiu,w Puszczy Kampinowskiej.Tylko TY ,JA i pies skrzypiący śnieg pod nogami zaczerwienione twarze od mrozu rzucanie kulami śniegu radość szczęście.Pwrót do domu a po drodze małe knajpki kominek ciepłe jedzenie herbata,nasza ukochana Dziupla w Puszczy Kampinowskiej pyszna dziczyzna .To było tak niedawno jeszcze w zeszłym roku w styczniu a teraz jest tylko ogromna pustka ogromna tęsknota i straszna samotność.Jak dalej żyć bez Ciebie to pytania zadaję sobie bardzo często i moja odpowieć jest jedna nie potrafię.
Zgłoś SPAM
wspomnienia Nowy Rok,Urodziny Imieniny

Kochanie moje.Już mamy 2013 rok , nowy rok rozpoczęty bez Ciebie.Jeszcz w zeszłym roku tak jak i w poprzednich witaliśmy Nowy Rok z nadzieją,że będzie nam lepiej,że dojdziesz do całkowitego zdrowia,że wszystko co najgorsze mamy już za sobą i może być tylko lepiej.Nie przewidzieliśmy tego najgorszego,że Twoje życie dobiega końca że będziesz musiał wszystko zostawić dużo niedokończonych robót,marzeń,obietnic zwiedzania zakątków Polski wiele wiele rzeczy.Ten Sylwester dla mnie nie istniał.O 22 wzięłam proszek na sen i pierwsz raz przespałam całą noc.Dzisiaj są moje urodziny a jutro imieniny bardzo smutne dni bo bez Ciebie Kochanie . I znowu nasuwają mi się już teraz bolesne wspomnienia.Zawsze byłeś pierwszym który mi składał serdeczne życzenia były kwiaty ,ale najważniejsze były życzenia pełne miłości serdeczności.Tak bardzo mi tego brak.Kochanie dzisiaj zapaliłam wirtualny znicz pierwszy znicz w tym nowym roku 2013.Jak mam żyć bez Ciebie?Wszystko widzę w czarnych kolorach KOCHAM CIĘ Dana

Zgłoś SPAM
Wspomnienia Wigilia
Leszku mój Najukochańszy.Dzisiaj mijają dwa miesiące od Twojego pogrzebu dwa miesiące pełne bólu i rozpaczy.Dzisiej także jest Wigilia,Dzień który powinien być dniem radości,oczekiwań i pewnie w wielu rodzinach tak właśnie jest,oprócz naszej tak małej rodziny i w wielu innych rodzinach gdzie ktoś odszedł na zawsze.Dzisiej zamieściłam jedno zdjęcie z Wigilii 1995 roku .Mam tamtą Wigilię i innea było ich dwadzieścia dwie cały czas przed oczami,to były piękne dni pełne przygotowań ubierania balkonu,choinki,to było dzielenie się opłatkiem buziaczki pod jemiołom.Święta Wigilia pełna radości i miłości.Dzisiaj pozostał mi cmentarz postawienie choinki,zapalenie zniczy zaduma i tęsknota tęsknota zapierająca dech w piersiach.W domu nie ma choinki a żadnych oznak Świąt nie chciałam zasłoniłam okna żaluzjami i najchętniej usnąć tak żeby to wszystko minęło.Nie potrafię żyć bez Ciebie Kochanie nie wiem co to będzie jak dalej mam żyć Kocham Cię bardzo mocno może Ty tam w tym innym Świecie będziesz świętować razem ze swoimi bliskimi mam nadzieje,że o mnie pomyślisz.Wszystkiego najlepszego moje Ty Kochanie Dana
Zgłoś SPAM
sierpień 1995
Wspomnienia wczasy 1995 Wigry.To były piękne dni.My dwoje Grzesiek i nasze zwierzaczki. Byliśmy zakochani szczęśliwi cieszyliśmy się śmialiśmy życie należało tylko do nas.Dzisiaj kiedy kochanie mijają dwa miesiące od Twojego praktycznie nagłego odejścia nie mogę się uporać z Twoją nieobecnością.Wspomnienia są bardzo bolesne czarna rozpacz było tak cudownie i myślałam zresztą Ty też tak myslałeś ,że będzie tak do końca świata,że póki co nikt i nic nie jest w stanie nas rozdzielic a jednak stało się inaczej Bóg zadecydował inaczej i zabrał Cię do siebie.Tak trudno się z tym pogodzić,Pocieszające jest tylko to,że Kochanie Ty moje ,że każdy dzień każda chwila,każdy moment zbliża mnie do spotkania z Tobą.Zostawiłeś mi żal i tęsknotę co spokojność mąci.Żyjesz jednak Najukochańszy mężu w sercu moim pamięci.Kocham i bardzo bardzo tęsknię Twoja na zawsze Danuśka.
Zgłoś SPAM
Wyznanie
Najukochańszy mój Leszku.Niedługo miną dwa miesiące od Twojego odejścia.Dwa miesiące bólu i rozpaczy nie mogę sobie poradzić ze swoimi uczuciami z brakiem Ciebie.Jest tak bardzo pusto i beznadziejnie bez Ciebie Kochanie.Ciągle czekam na Ciebie i wydaje mi się,że albo zaraz przyjdziesz z pracy,albo z garażu po odstawieniu samochodu.Jadąc autobusem patrzę przez okno i myślę,że zaraz zobaczę Ciebie jadącego naszą Evandą ,idąc ulicą ciągle szukam Ciebie mój Najdroższy,ale to wszystko nadaremnie bo Ciebie nie ma.Tak bardzo mi Ciebie brakuje jak mam coś zjeść dlatego też praktycznie nie gotuję bo i po co jak nie ma Ciebie.Nasi przyjaciele od czasu do czasu zadzwonią do mnie ale nie przychodzą tylko Jagoda przykre to jest ale po co mają przychodzić do nas jak Ciebie nie ma.Najgorzej będzie przeżyć Swięta a zwłaszcza Wigilię.Tak bardzo czekałeś na szczupaka faszerowanego i karpia w galarecie i co i Ciebie nie ma.Wiem,że jest Grzesiek i prosił mnie o tą rybę faszerowaną,ale to już nie będzie to co było,jak wspólnie siadaliśmy do stołu dzieliliśmy się opłatkiem,a teraz jak ma to wyglądać nie wyobrażam sobie tego.Kochanie pomóż mi jak mozesz tam z tego lepszego Swiata pomóż mi przetrwać to wszystko.Kocham Cię tak bardzo i tak bardzo tęsknię za Tobą
Zgłoś SPAM
Leszku mój najukochańszy mężu Twój statek oraz Mikołaj na sankach stoją za szkłem w barku.To są już bolesne wspomnienia o pracy jaką wykonywałeś robiąc te rzeczy.Byłam pewna że powstanie jeszcze wiele innych okrętów , miałeś projekty w głowie może skończy ten jeden okręt Grześ tak jak obiecał zobaczymy.Wiem kochanie,że Grześ martwi się bardzo o mnie,ale przychodzą takie chwile kiedy myślę ,że już nie dam rady bez Ciebie żyć,jest tak bardzo mi źle tak strasznie mi Ciebie brakuje Twojego głosu , Twoich kroków, Twojego śmiechu,Twoich żartów wogóle wszystkiego Kocham Cię tak bardzo mocno i nie radzę sobie z niczym i pytam dlaczego musiałeś odejść dlaczego ? Kochanie
Zgłoś SPAM
Leszku, nigdy Ci nie powiedziałem jak bardzo kocham... Bardzo mi smutno...że już nie zdąże Ci tego powiedzieć. Nie nauczyłem Cię też wielu innych rzeczy, o które mnie prosiłeś, przepraszam.. W poniedziałek, kiedy była ciotka Anka i Rusłana, zobaczyłem na balkonie miseczke w której moczyłeś sobie wykałaczki do budowy statku, i zaczeły mi lecieć łzy że pewnie tego już nie skończysz. Mam nadzieje że jesteś teraz w takim miejscu że budujesz te statki tylko że w skali 1:1, a ten który tu zostawiłeś obiecuję że go dokończe. Bardzo martwię się o mamę..., przyśnij się Jej i wytłumacz, że to jak teraz postępuję bardzo Ci się nie podoba... Bardzo Cię o to proszę. Brakuje mi Ciebie..tato Grześ
Zgłoś SPAM
Refleksje
Kochanie jutro upłynie miesiąc od Twojego pogrzebu bardzo bolesny miesiąc.Ciągle nie mogę się pozbierać brakuje mi Ciebie na każdym kroku.Ciągle wspominam nasze wycieczki,spacery,zwiedznie.Jeżdżąc autobusami widzę Cię w samochodzie jak jeździlismy czy do jakiegoś sklepu czy tak po prostu żeby się przejechać i wtedy zdaję sobie sprawę że juz nigdy tak nie będzie,że nie zobaczysz już nowo otwartych tras,,ze już nigdy nie pojedziemy na grzyby,do Lubmniewic,nad morze czy nawet do Sandomierza a tak mi to obiecałeś.Leszku Kochany jest tak bardzo ciężko i jest coraz gorzej.Nie mam nikogo z kim bym mogła o tym pogadać,wspominać bo nie chcę kogoś obarczać swoimi przeżyciami mogę tylko pisać do Ciebie Kochanie wierząc ,ze tam gdzie jesteś mozesz to odczytać.Tak bardzo bym chciała żebyś mi się przyśnił,ale to tylko marzenia.Kocham Cię niezmiennie mocno,gorąco i tak bardzo tęsknię za Tobą KOCHANIE TY MOJE MÓJ NAJDROŻSZY MĘŻU.
Zgłoś SPAM
1miesiąc od Twojego odejścia
Kochanie to już o 3 rano minął pierwszy miesiąc od Twojego nagłego niespodziewanego odejścia.Bardzo mnie to boli nie potrafię się z tym pogodzić,nie potrafię bez Ciebie żyć ,życie bez Ciebie nie ma sensu.Kocham Cię
Zgłoś SPAM
wspomnienie
Kochanie to już 4-tygodnie jak nie ma Ciebie obok mnie.Wspominam nasz pierwszy urlop Wigry domek cempingowy jak psia budka my dwoje i nasz pies Ares.To był cudowny tydzień razem w dzień i w nocy ,spacery prawie całodniowe ,zbieranie grzybów,nawlekanie na sznurek suszenie,jedzenie przepysznych ryb od Pana Hołubowicza .To było cudowne tak szybko minęło zostały tylko zdjecia i wspomnienia.To był wrzesień 1993 rok.Byliśmy bardzo szczęśliwi zakochani.Mieszkaliśmy jeszcze wtedy osobno,ale kazdego dnia po pracy widzieliśmy się,prowadziliśmy bardzo długie rozmowy telefoniczne.W wolne dni soboty,niedziele spedzaliśmy z Twoim synkiem Leszkiem i moim Grzesiem.Jezdziliśmy na spacery do lasu zwiedzaliśmy ciekawe miejca spędzaliśmy te wolne chwile Jak pełna kochająca się rodzina.To było piękne,cudowne.Grześ nauczył mnie wklejanie zdjęć i przy każdym wspomnieniu będę doklejała zdjęcia.Dzisiaj o 18 jest msza za Ciebie kochanie Ty moje będą wszyszcy Nasi przyjacile,którym też bardzo Ciebie brak.Kocham Cię kochanie moje zą do bólu jest mi coraz gorzej bez Ciebie na każdym kroku brak mi tak bardzo Ciebie.Spij spokojnie KOCHANY MÓJ LESZKU.TWOJA NA ZAWSZE DANA y
Zgłoś SPAM
Wspomnienie

Koczanie Ty moje!Byłam Dzisiaj w Twoim nowym mieszkanku ,były porządkowane wieńce,zapalane nowe znicze smutna bardzo ta czynność.Nasuwają mi się wspomnienia .Wspomnienie naszego poznania 07-07-1990 roku upalne lato wieczór wycieczka samochodem do Wilanowa rozmowa szklanka zimnej coli lody.To było tak cudowne już wtedy poczułam tak jak teraz mówią motyle w brzuchu i juz wtedy po tym pierwszym spotakaniu nic jeszcze nie znaczącym wiedziałam że jesteś tym jedynym i że na ciebie czekałam całe swoje życie a przecisz byłam już podwójną rozwódką,ale tamci partnerzy wogóle się nie liczyli.Po kolejnych rozmowach telefonicznych (Twój głos był jak piękna muzyka)coraz bardziej uświadamiałam sobie że TY nikt inny będzie w moim sercu na zawsze.Już w tedy kochałam Cię bardzo mocno,balłeś się tej miłości uciekałeś od niej chciałam popełnić samobójstwo nieudało się na szczęście.Po roku wróciłeś do mnie już na zawsze.Kochanie to pierwsze moje wspomnienia będę pisać następne ,ale nie w tej chwili zbyt bardzo boleśnie odczuwam brak Ciebie,tęsknota do Ciebie jest nie do opanowania .Spij spokojnie Kochanie Ty moje odezwę się.Twoja na wieki Dana Twój Misiaczek

Zgłoś SPAM
List do Ciebie Kochanie

Leszku jutro o 3 rano minie już trzy tygodnie kiedy mnie opuściłeś.Teraz zaczęło do mnie docierać że Ciebie na tym świecie nie ma , że żyjesz w moich myślach wspomnieniach w moim sercu.Czasami kładąc się spać,myślę że to tylko jest koszmarny sen,że obudzę się i będzie jak dawniej ,ale nic z tego.Mam w tej chwili jeden cel żeby wszystkie sprawy pozałatwiać tak żeby ani Grześ ani Leszek nie mieli problemów a później to już mogę iść do Ciebie mój kochany.Kiedyś bardzo dawno temu bałeś się tej mojej miłości uciekałeś od niej ale później pszyszedłeś i zrozumiałeś tą wielką miłość do Ciebie.wczoraj przy Twoim grobie byli Ela i Rysio ,przyszły też moje koleżanki Krysia Pawłowska i Zosia Wodzyńska podziękowałam im w Twoim imieniu i Swoim też ,że pamiętają prosiły o zapaleniu zniczy wirtualnych.Kochanie dużą podporą są dla mnie rozmowy telefoniczne z Twoim kolegą przyjacielem Andrzejem Kocznorowskim czyli Kaczorem.Dzwoni bardzo często i swoimi wspomnieniami pozwala mi odbiec myślami od zmartwień.Kaczor załamał się na Twoim pogrzebie zaczął nawet palić.Mieliście na przyszły rok obchodzić 60-lecie przyjazni.Kundel nie wie jeszcze o Twojej śmierci bo wyjechał do Maroka.Kochanie Ty moje zatrzymuje sobie Twój telefon z Twoim numerem tam mam nagrany Twój głos najukokańszy głos pod słońcem telefon będzie na kartę.Tak strasznie pusto bez Ciebie dobrze że mogę pisać do Ciebie nie wiem tylko jak długo,ale to pisanie to tak jakbyś żył tylko jesteś w delegacji.Kocham Cię bardzo do końca swoich dni do zobaczenia Twoja na zawsze Dana Twój mały Misiaczek.Pa kochanie śpij słodkim snem i czekaj na mnie.

Zgłoś SPAM
Wyznanie
Kochanie Ty Moje to już 2 tygodnie i 3 dni kiedy mnie osierociłeś.Nie potrafię żyć bez Ciebie,brakuje mi otwierania drzwi,radosnego witania mnie gdy wracałam ze sklepu,brakuje mi wspólnych posiłków ,czułości pocałuków ,gestów , żartów jest tak pusto bez Ciebie że aż serce pęka z tej tęsknoty i pustki za Tobą.To jest tak straszna beznadzieja,że sama jej się zaczynam bać.Jestem otoczona naszą małą rodziną naszymi przyjaciółmi ale Ciebie tam nie ma dlaczego zostawiłeś mnie dlaczego nie było mnie przy Tobie do końca może wyrwałabym Cię Śmierci .Leszku kochanie Ty moje, kocham Cię, kocham Cię aż do końca moich dni i moją największą nadzieją jest spotkanie z Tobą w tym lepszym życiu.Proszę Cię czekaj tam na mnie niedługo przyjdę Twoja na zawsze Dana Danuśka misiaczek
Zgłoś SPAM
wyznanie
Leszku!Byłes moim drugim Ojcem Kochałem Cię bardzo lecz nigdy Ci o tym nie mówiłem,ale Mama mówiła mi,że Ty o tym wiedziałeś.Było między nami wiele nieporozumień,ale zawsze potrafiliśmy się porozumieć.Nauczyłeś mnie wielu prakytycznych rzeczy np.zreperować cieknący kran,położyć boazerie.Wyjeżdżając na urlopy,wycieczki zaszczepiłeś we mnie chęć zwiedzania ciekawych miejsc,zbierania grzybów.Teraz zostały tylko wspomnienia i zdjęcia których jeszcze nie mogę oglądać bo jest w moim sercu ogromny ból,że to tylko fotografie.Nawet nie wiesz a może i wiesz jak bardzo za Tobą tęsknię jak niewyobrażalnie jest cicho w domu.Powiedz jak mam bez Ciebie żyć.Kocham Cię bardzo mocno.Zostaniesz w moim Sercu na zawsze.Śpij spokojnie Tato.Grześ
Zgłoś SPAM
Leszek to mój Najukochańszy Najwspanialszy Mąż.Z nim życie było cudowne cieszyliśmy się każdym dniem,każdą chwilą.Teraz pozostała po nim straszna pustka i jeszcze większa tęsknota.Kocham Cię Leszku bardzo mocno aż do bólu życie bez ciebie nie ma sensu mam nadzieję że nie długo się zobaczymy w tym lepszym świecie.Czekaj na mnie mój Ukochany.Zrospaczona Twoja żona Twój misiaczek Dana
Zgłoś SPAM
-
Powiadom znajomych
Imię i nazwisko:
Adres e-mail:
-
-

16.10.2012