|
Lucyna Górnicka (z domu Gołubowska)
* 25.01.1933 + 06.12.2017
Miejsce pochówku: Warszawa, Cmentarz Północny, Kwatera T-X-9, Rząd 6, Grób 2, woj. mazowieckie
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony 10359
|
|
|
|
Minęły trzy lata
Sidra - lata 50
Zgłoś SPAM
|
16.06.2020
Pierwsze podlaskie słoneczniki.
Zgłoś SPAM
|
W Dniu Matki - maj 2020
Myślami z Tobą w rodzinnej Warszawie.
Zgłoś SPAM
|
Wigilia 2019
WIGILIA DLA NIEOBECNYCH (słowa Szymon Mucha) A nadzieja znów wstąpi w nas. Nieobecnych pojawią sie cienie. Uwierzymy kolejny raz, W jeszcze jedno Boże Narodzenie. I choć przygasł świąteczny gwar, Bo zabrakło znów czyjegoś głosu, Przyjdź tu do nas i z nami trwaj, Wbrew tak zwanej ironii losu. Daj nam wiarę, że to ma sens. Że nie trzeba żałować przyjaciół. Że gdziekolwiek są - dobrze im jest, Bo są z nami choć w innej postaci. I przekonaj, że tak ma być, Że po głosach tych wciąż drży powietrze. Że odeszli po to by żyć, I tym razem będą żyć wiecznie Przyjdź na świat, by wyrównać rachunki strat, Żeby zająć wśród nas puste miejsce przy stole. Jeszcze raz pozwól cieszyć się dzieckiem w nas, I zapomnieć, że są puste miejsca przy stole. A nadzieja znów wstąpi w nas. Nieobecnych pojawią się cienie. Uwierzymy kolejny raz, W jeszcze jedno Boże Narodzenie . I choć przygasł świąteczny gwar, Bo zabrakło znów czyjegoś głosu, Przyjdź tu do nas i z nami trwaj, Wbrew tak zwanej ironii losu. Przyjdź na świat, by wyrównać rachunki strat, Żeby zająć wśród nas puste miejsce przy stole. Jeszcze raz pozwól cieszyć się dzieckiem w nas, I zapomnieć, że są puste miejsca przy stole.
Zgłoś SPAM
|
Na Wszystkich Świętych
Chryzantemy Chryzantemy jesienne kwiaty puszyste, przysiadłe jak ptaki na zielonych łodygach aż po brzegi dzbanów barwy wzięły z jesieni z rdzy, żółci, kasztanów biel tylko od aniołów od tych co serca czyste oddali matce ziemi by do nieba przez czyściec zanieść Bogu ofiarę
Zgłoś SPAM
|
W pierwszą Wielkanoc
Ewangelia według św. Jana 20 Pusty grób W niedzielę, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, przyszła do grobu Maria z Magdali. Zobaczyła, że głaz zamykający wejście jest odsunięty. Pobiegła więc do Szymona Piotra i do ucznia, który był najbliższym przyjacielem Jezusa, ze słowami: —Ktoś zabrał z grobu Pana i nie wiem, gdzie Go położono! Piotr wraz z tym uczniem szybko wybrali się do grobu. Biegli razem, ale tamten wyprzedził Piotra i pierwszy dobiegł na miejsce. Zajrzał i zobaczył leżące płótna, ale nie wszedł do środka. Po chwili nadbiegł Szymon Piotr. Wszedł do grobowca i zaczął oglądać płótna oraz chustę okrywającą głowę Jezusa, która leżała zwinięta nie z płótnami, ale osobno. Potem również uczeń, który pierwszy dobiegł na miejsce, wszedł do środka. Zobaczył pusty grób i uwierzył. Do tej pory nie rozumieli bowiem słów Pisma, mówiących, że Jezus ma zmartwychwstać. Po tym wszystkim uczniowie wrócili do domu.
Zgłoś SPAM
|
W 85 urodziny
Ciepło i serdecznie, Mamusiu.
Zgłoś SPAM
|
Msza za Mamę w Madrycie 12.01.2018
Przyjaciele i znajomi z Hiszpanii też chcieli pożegnać Mamę. Piętnasta rocznica Taty była idealnym dniem aby uczcić Jej pamięć, w mieście które znała i w którym wielokrotnie gościła. Było bardzo serdecznie i uroczyście.
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|
|