|
|
Marcin Mateusz Domański
* 07.12.1982 + 11.09.2017
Miejsce pochówku: Warszawa, cmentarz Pyry, woj. mazowieckie
|
|
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony
245211
|
|
|
 |
7 listopada 2024
Zgasłaś mi Synku jak świecy płomyk. Bez buntu, bez słowa skargi, bezbronny i samotny w tej Ostatniej Godzinie... Został smutek bolesny, "żal, że się za mało kochało..." i pamięć o Tobie Kochany, co żywa do końca pozostanie. Śpij spokojnie mój Marcinku. Aniele mój, sercem i myślą każdego dnia jestem przy Tobie ❤️
Zgłoś SPAM
|
2 listopad 2024
Światełko pamięci
Zgłoś SPAM
|
21 września 2024
"Pamięć jak okrutnie nie kłamie Gdy przesuwa przed nami To co sprawia nam ból Gdy bezsenność Rozciąga ponad noce i dnie W gorzką przeszłość Posłów śle Jesteś pierwszą łzą Co płynie w głąb i boli..." A dziś mija siedem przesmutnych lat Jak Cię Synku na zawsze pożegnałam Tak bym chciała cofnąć czas... A mogę dziś tylko płakać. Twojej Pamięci mój Ukochany Marcinku, mój Utracony Synu Śpij spokojnie Kochany ❤️
Zgłoś SPAM
|
11 września 2024
Ci, Których kochaliśmy i kochamy nadal, "nigdy nie opuszczają naszego serca, nawet jeśli na chwilę znikną z naszego życia. Nawet jeśli umrą, w naszych sercach na zawsze pozostaną żywi." Pozostaniesz Synku! Byłeś miłością, Jesteś i do końca Będziesz! A dziś, jedenastego, po południu, minie siedem lat... Ale to nie Twoja data Synku, wtedy rozpadł się mój świat. Ciebie już nie było... Twoje Serce od wielu, wielu godzin już nie biło. Twojej Pamięci mój Marcinku, mój Skarbie, Którego nie umiałam ani dostrzec, ani ustrzec. Śpij spokojnie Kochany. Dopóki bije moje serce, nie zostaniesz zapomniany ❤️
Zgłoś SPAM
|
7 września 2024
Byłeś Synku jasnym światełkiem "Nadzieją, którą darmo szukać mędrca szkiełkiem Byłeś serca stukotem i myśli gonitwą..." Jesteś wielką tęsknotą, smutnym wspomnieniem i codzienną modlitwą. A dziś wieczorem?, jutro w nocy?, mija siedem lat... A ja nie wiem, którą godzinę czcić, o której zamilkło Twoje biedne, umęczone Serce. Okrucieństwo losu? nie ma granic. Dziś mogę tylko płakać, że nie byłam blisko. Może zdołałabym Cię uratować. I już do końca będę dźwigac ten "krzyż" wyrzutów sumienia i poczucia winy. Twojej Pamięci Kochany. Mój Marcinku, mój Aniele... ❤️
Zgłoś SPAM
|
11 sierpnia 2024
Synku mój, dziś mija siedem lat, jak widziałam Cię po raz ostatni żywego. Jakież to okrucieństwo losu?, Twoje Panie?, że dokładnie miesiąc później, też 11-tego uklękłam nad martwym ciałem Syna. Odszedł samotnie, a ja nawet nie wiem, kiedy zamilkło Jego biedne serce. Nie ma większego okrucieństwa! I nie ma większej tragedii dla matki, która czuje się winna śmierci Dziecka, bo nie była blisko niego. Nie ma dla mnie wybaczenia! Aniele mój, mój utracony Skarbie...
Zgłoś SPAM
|
19 kwietnia 2024
Synku, kolejny okrutny 19-ty, godzina 18.30. To już 79 miesięcy, ale niewiele czas potrafi zmienić. Od rana tylko płaczę nad Twoim smutnym losem. Przecież nie tak miało być Synku, nie tak. Sam przecież mówiłeś, że trzeba żyć, pomimo wszystko. Więc dlaczego Synku, dlaczego? Gdziekolwiek jesteś Marcinku, bądź Tam szczęśliwy. Chociaż Ty Kochany, chociaż Ty...
Zgłoś SPAM
|
7 marca 2024
Synku "Byłeś jak kwiat błyszczący życia rosą Byłeś jak płomień złoty, gorejący Kwiat ścięła śmierć błyszczącą kosą..." Płomień zgasił wicher złego losu i ludzka podłość. A dziś? Dziś mija sześć i pół roku... I nic się nie zmienia. Ból, żal, pustka takie same. Tylko tęsknota za Tobą coraz dotkliwsza. Marcinku mój, Gdziekolwiek Jesteś, bądź Tam szczęśliwy ❤️
Zgłoś SPAM
|
7 grudnia 2023
Marcinku, mój Jubilacie i Solenizancie! 41 lat temu rankiem, przyszedłeś na ten świat. Przyniosłeś sobie imię, bo dziś też Marcina. Przyniosłeś szczęście, Byłeś Radością, Byłeś Promyczkiem, co rozświetlał i osładzał codzienne trudy. Byłeś, Byłeś... 75 miesięcy temu, też było 7-ego! I też był czwartek! Twój Płomień wtedy zgasł. Dlaczego Panie? Dlaczego tak krótki dałeś Mu czas? Twojej Pamięci Synku. Jesteś i zawsze Będziesz. Kocham Cię ❤️
Zgłoś SPAM
|
7 września 2023
Synku, mój Synku, wtedy, sześć lat temu też był czwartek... Niebo wtedy tak bardzo płakało... Ono już wiedziało... Tylko ja nie wyczułam, że moje Dziecko umiera. Może gdybym nie była tak daleko... Może mogłabym Cię uratować... Nigdy sobie tego nie wybaczę! Kocham Cię Marcinku. Tak bardzo za Tobą tęsknię. Aniele mój, bądź Tam szczęśliwy ❤️
Zgłoś SPAM
|
7 maja 2023
Marcinku, mój Marcinku, pokazywałeś jak świat ulepszać. Jak innym ludziom serce okazać... Tylko Tobie nie okazano serca. A dziś..., znów ten okrutny "siódmy". Ta data niepewna, a tak bolesna. Kocham Cię Synku, śpij snem spokojnym ❤️
Zgłoś SPAM
|
7 marca 2023
A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś ściskając Misiowi łapkę - Co wtedy? - Nic wielkiego - zapewnił go Puchatek - posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten ktoś nigdy nie znika, tylko siedzi gdzieś i czeka na Ciebie. /A.A. Milne/ Czekaj Synku! Tak bardzo za Tobą tęsknię. A dziś, dziś minie pięć i pół roku, jak podły los zabrał mi Ciebie ❤️
Zgłoś SPAM
|
7 stycznia 2023
Nie wiem i nigdy już się nie dowiem, kiedy przestało bić Twoje Serce. Serce pełne dobra dla matki i ludzi. Nawet tych, którzy tak Cię skrzywdzili. Wierzę, że Tam żadna już Cię krzywda nie dotknie. I żaden ból Cię już nie obudzi... Kocham Cię Synku ❤️ Śpij spokojnie Dziecko moje i śnij szczęśliwe sny.
Zgłoś SPAM
|
7 grudnia 2022
Pewnego dnia chłopiec zapytał Boga: "Dlaczego zabierasz tylko dobrych ludzi?'' Bóg mu odpowiedział: "Gdy masz ogród pełen kwiatów, które kwiaty zabierasz do domu? Te, które są najpiękniejsze, aby go rozświetlały i czyniły cudownym" Ty Synku byłeś takim "Kwiatem", co rozświetlił dom i życie. Niestety, zły los i podli ludzie zniszczyli Cię mój "Kwiecie". Śpij spokojnie mój Jubilacie i Solenizancie zarazem i bądź Tam szczęśliwy. Tu, póki ja żyję Pamięć o Tobie trwa i trwać będzie. A potem? Potem, wierzę, że dobry Bóg pozwoli nam być razem.
Zgłoś SPAM
|
7 września 2022
Przyszła tak nagle, nieoczekiwanie, okrutna, niezważająca na nic, na nikogo, obojętna... A ja nawet nie wiem, kiedy zamilkło serce mojego Dziecka Siódmego wieczorem? Czy już ósmego w nocy? Boże, jakże to boli. Czas płynie, pięć lat mija, a jakby wczoraj... Serce za Tobą Synku płacze, tęsknota siły odbiera. I tylko Panie ta nadzieja, że moje Dziecko zazna Tam Twego miłosierdzia I tylko Panie ta nadzieja, że kiedyś pozwolisz mi spotkać Syna. Kocham Cię mój Marcinku
Zgłoś SPAM
|
7 czerwca 2022
Miałam Syna... Był mi Słońcem, był mi Gwiazdą przewodnią Ale odszedł, bo nie umiałam Go zatrzymać. Dziś śpiew ptaków brzmi dla mnie jak tren żałobny Ciągle sadzę kwiaty, aby przypominały o Jego nieobecności I proszę je, aby rosły i kwitły dla Niego Czasem, podlewam je łzami, które lśnią na prochu ziemi Jestem przecież, matką Garści Prochu... Twojej Pamięci Synku. Kocham Cię
Zgłoś SPAM
|
7 czerwca 2022 r
Marcinie , choć Cię nie widać , jesteś , przez cały ten czas, przez cały czas , i to nie zmieni się nigdy , To Twoja mama ma Cię blisko , bo w swoim sercu .
Zgłoś SPAM
|
7 maja 2022
I znów dziś siódmego... 56 miesięcy! Ale od jakiej godziny? Minuty? Sekundy? Nawet nie wiem tego, kiedy zamilkło serce Syna mojego. Panie, mój Panie, jakiż to ból zadaje. Tak trudno z tym żyć. A przecież wiem, że jeszcze muszę tu być. Dla Dziecka mojego Pamięci.
Zgłoś SPAM
|
21 marca 2022
Znów się na świecie wiosna zaczyna To piąta już wiosna bez mojego Syna Ani uwierzyć, ani pogodzić się nie sposób A dziś? Dziś także mija cztery i pół roku Jak Dziecko moje na zawsze pożegnałam Kocham Cię Marcinku. Bądź Tam szczęśliwy Synku
Zgłoś SPAM
|
7 grudnia 2021
Synku mój, wtedy, 39 lat temu też był wtorek. Za dziesięć siódma rano ujrzałeś ten świat. Przyniosłeś sobie imię, bo dziś też Marcina. Przyniosłeś radość, nadzieję, zapowiedź szczęścia... I dawałeś szczęście, dopóki zły los i źli ludzie nie odebrali Ci wszystkiego. Dlaczego Panie tak mało dałeś Mu czasu? Nawet nie połowę życia. Dlaczego tak szybko musiał odejść? Dlaczego Panie? Masz Panie tylu Aniołów... Marcinku, mój Ukochany Jubilacie i Solenizancie, Synku, bądź Tam szczęśliwy Kochany
Zgłoś SPAM
|
2 Listopada
Zaduszki - Dzień wspomnień...Białej chryzantemy...Palącego się znicza...Modlitwy... Dzień **P A M I Ę C I** o tych, którzy od nas już na zawsze odeszli...
Dzień refleksji nad sensem śmierci... TYLKO JAKI SENS MA ŚMIERĆ MŁODEGO CZŁOWIEKA??? JAKI PANIE BOŻE!? DLACZEGO???
Zgłoś SPAM
|
1 Listopada 2021
Ciszą ukołasany,z dala od życia i znoju,dobiwszy do cichej przystani-odpoczywaj w pokoju...Marcinowi w tym smutnym dniu pełnym bólu i wspomnień.
Zgłoś SPAM
|
11 września 2021
Synku mój - 11-tego! Cztery lata! Ale to nie Twój dzień, to moje życie wtedy się skończyło. Ty Synku wcześniej przekroczyłeś Próg Wieczności. Kiedy? Nawet tego nie wiem! Boże, jakże to boli Tyle cierpienia było tu Synku Twoim udziałem, a nawet tę datę masz nieprawdziwą. Tylko 34 rozdziały w Twej Księdze Życia i ten 35-zaczęty... A dalej? Dalej puste kartki. I takie już pozostaną. Zraszane łzami wypełniają się tęsknotą za Tobą, smutnymi wspomnieniami, niegasnącą Pamięcią i miłością, bo niecałe 35 lat, to za mało Synku, by stawać na Progu Wieczności. Kocham Cię Marcinku. Miłością byłeś, jesteś i pozostaniesz, do końca. Śpij spokojnie moje Dziecko
Zgłoś SPAM
|
7 września 2021
Cztery lata temu zgasło moje Dziecko! Panie, pozwól poznać godzinę, kiedy zamilkło Jego serce. Cztery lata, jak zdecydowałes Panie, że moje Dziecko jest Tam bardziej potrzebne. Dlaczego Panie? Dlaczego? Wiem, nie odpowiesz, więc pozwól zrozumieć, która godzina była ostatnią dla mojego Dziecka. Synku mój... Synku, tak bardzo tu Ciebie brak. Kocham Cię Marcinku
Zgłoś SPAM
|
7 czerwca 2021
Wtedy... - 45 miesięcy temu Tak bardzo padał deszcz. I wichura szalała też. Wtedy otrzymałeś ten okrutny cios. Wtedy, dopełnił się Twój Los A jednak, gdybym wtedy szybko wróciła, być może bym zdążyła zmienić Twoją decyzję, uratować Cię. I dziś byś żył, dziś byś był... Nie wróciłam! Więc odszedłeś, samotny, zrozpaczony... A ja do końca dźwigać będę krzyż winy. Winy dla której nie ma wybaczenia. Synku mój, mogę się tylko modlić, abyś Tam zaznał spokoju. Kocham Cię Marcinku. Zawsze tak było, jest i będzie
Zgłoś SPAM
|
11 marca 2021
Trzy i pół roku, jak skończył się mój świat. Mój, bo Ty Synku zgasłeś... Chryste, nawet tego nie wiem, nie wiem kiedy zgasło moje Dziecko. Nawet ta ostatnia data w Jego krótkim, smutnym życiu nie jest prawdziwa. Dlaczego Panie?! Nigdy Cię pytać nie przestanę. Był dobrym, uczciwym Człowiekiem. Dlaczego spotkała Go taka krzywda?! Dlaczego Panie? Wiem! Odpowiedzi nie będzie. Więc proszę, pozwól Panie mojemu Dziecku zaznać spokoju Tam, w Twoim Świecie. Śpij mój Marcinku
Zgłoś SPAM
|
11 lutego 2021
Znów 11-tego! Lecz to nie Twoja data Synku, bo nawet daty nie napisali Ci prawdziwej. A wtedy? 41 miesięcy temu? Wtedy niebo tak bardzo płakało Jednak wokół była taka dziwna cisza Cisza, jakiej dotąd nikt nie usłyszał, jakiej zrozumieć się nie dało Zapadła głucha cisza, choć głos w duszy wołał, że coś strasznego się stało A potem - tylko zduszony krzyk rozpaczy... Chciała jeszcze coś powiedzieć... Przekazać Mu jeszcze jakieś słowo... Ostatni raz twarz Dziecka zobaczyć... Nie pozwolono jej Zmieniła się więc w kulkę rozpaczy I zapadła cisza, bo przecież "Reszta jest milczeniem" Twojej Pamięci Ukochany Synu
Zgłoś SPAM
|
11 stycznia 2021
To był też poniedziałek! Dzień wstał jak co dzień, powietrze aż lśniło, tylko ta wielka cisza, to Twoje straszne milczenie... Jechałam do Ciebie z nadzieją... Ale Ciebie Synu już nie było! Czterdzieści miesięcy temu wieczorem skończył się mój świat. Marcinku mój, bądź szczęśliwy Tam, w Tym Lepszym Świecie. Kocham Cię Synku
Zgłoś SPAM
|
7 stycznia 2021
Panie, pozwól mi poznać godzinę, w której zgasło życie mojego Dziecka. To tak boli, tak bardzo boli, nie wiedzieć nawet, kiedy zamilkło Jego Biedne Serce. Proszę, Jezu miłosierny
Zgłoś SPAM
|
BOŻE NARODZENIE --24-25-26 XII.2020r.
❤️⭐❤️⭐❤️Niech aniołowie śpiewają Ci pieśń, niech Bóg otworzy Ci drzwi do raju, niech nasze modlitwy pomogą Ci spać spokojnie, niech pamięć o Tobie będzie w naszych sercach .❤️⭐❤️⭐❤️ Zapalam Ci najjaśniejsze Bozonarodzeniowe światełka pamięci, kochany Marcinku ... H.Dobrońska 🎄⭐🌲⭐🌲⭐🎄
Zgłoś SPAM
|
Trzecia Niedziela Adwentu...13 grudnia 2020 r.
✿ ❤️ ✿ Światełka na 3-cią NIEDZIELĘ--Radości i Nadziei dla Ciebie kochany Marcinku.....H. Dobrońska z rodziną ...✿ ❤️ ✿
Zgłoś SPAM
|
7 GRUDNIA 2020 r.
❤️☀❤️ Wszystko na świecie prędko przeminie, Płomienie zgasną, woda przepłynie, Przeminie radość i to, co boli, Czasy nieszczęścia i czasy niedoli. Minęło szczęście, przyszło cierpienie, i pozostało tylko wspomnienie, Śpij w pokoju drogi Marcinku... ❤️☀❤️ Lampeczka Ciebie na tą smutną rocznice.....Halina D. ❤️
Zgłoś SPAM
|
7 grudnia 2020
To był wtorkowy ranek, szósta pięćdziesiąt wybiła Gdy powitałam na tym świecie Syna Przyniosłeś Synku radość, taką zwykłą, matczyną Przyniosłeś też sobie imię, bo 7-ego Marcina Byłeś skarbem, nadzieją... Byłeś... Byłeś... Dziś miałbyś Marcinku tylko trzydzieści osiem lat Miałbyś... Byłbyś... Boże, czy to jest tak wiele? Czy musiał opuścić ten świat? Została ciemność..., smutek bezdenny i ta tęsknota, co siły odbiera Synku mój, Jubilacie i Solenizancie zarazem, bądź Tam szczęśliwy. Kocham Cię Marcinku
Zgłoś SPAM
|
7 listopada 2020
Tak chciałabym móc Cię zobaczyć... Ostatni raz! Spojrzeć w Twoje Dobre Oczy... Ostatni raz! Trzydzieści osiem miesięcy temu, przed południem ostatni raz słyszałam przez telefon Twój głos... Ostatni raz! Co stało się potem?! Synu mój! Nie potrafię pogodzić się z tym, że Ciebie nie ma. Tak rozpaczliwie NIE MA! Kocham Cię Marcinku, tak bardzo mi Ciebie brakuje i czas niczego tu nie zmieni, bo nawet on nie ma takiej mocy Śpij Synku, śpij Kochany i znajdź Tam szczęście
Zgłoś SPAM
|
1 listopada 2020 r.Wszystkich Świętych
❤️❤️❤️Palą się znicze...
Przypominają,
Że ktoś odchodzi,
Inni zostają.
Pośród cmentarzy
Cichych uliczek
Jak wierna pamięć -
Palą się znicze.❤️❤️❤️
Marcinkowi H. Dobrońska❤️❤️❤️
Zgłoś SPAM
|
7 października
37 miesięcy! Tylko smutek i pustka i nic więcej Dziś znów stanę nad tą szarą płytą, co Twoje Biedne Prochy skrywa Cóż Ci mogę dać Synku? Biały kwiat, żywy płomyk pamięci i miłości i codzienną prośbę do Matki Bożej, aby Tam Cię moje Dziecko utuliła. Wierzę, że Ona Cię nie opuści. Śpij Kochany
Zgłoś SPAM
|
7 września 2020
Tamten dzień, trzy lata temu, płakał łzami deszczu, jakby przeczuwał Twoją tragedię Synku mój, przed południem ostatni raz słyszałam Twój głos Dzwoniłeś, tak bardzo potrzebowałeś wsparcia, bliskiej osoby obok... A ja? Ja byłam daleko. Synku mój, co się potem stało? Boże, jakaż to męka nie znać godziny, kiedy zamilkło serce Dziecka Teraz, choć mijają te trzy straszne lata, ciągle brakuje słów, są tylko łzy, gorzkie łzy żalu i te dręczące wyrzuty sumienia, że nie byłam blisko... I to jest mój krzyż, do końca. Kocham Cię Synku. Zawsze tak było, jest i będzie. Śpij spokojnie Kochany Dziś znów stanę nad Twoją mogiłą. Białe kwiaty zaniosę Ci w darze. Spojrzę w niebo, ale już bez marzeń, tylko z codzienną prośbą do Najwyższego, aby w swym miłosierdziu pozwolił Ci zaznać Tam szczęścia, które odebrano Ci tutaj. Twojej Pamięci mój Daleki Marcinku
Zgłoś SPAM
|
11 maja
Odszedłeś, nie było pożegnania słów Odszedłeś, niebo płakało wtedy znów Zniknąłeś w wielkiej Dali, rozpłynąłeś się jak szept Dlaczego nic nie przeczułam? Zostało tylko morze łez... I pustka i wielki ból... I smutne wspomnienia, co płyną jakby z chmur. Marcinku mój, wędruj szczęśliwy Tam, między białymi chmurkami. Kocham Cię Synku
Zgłoś SPAM
|
7 maja 2020
Synku mój, Niebo mi Ciebie dało i Niebo się o Ciebie upomniało. Dziś miną 32 miesiące! Odwiedzę Cię Synku tam, w tym smutnym miejscu, schylę się nad Twoją Mogiłą, przyniosę Ci jasne kwiaty, żywy płomyk zapalę - smutny symbol mojej miłości i pamięci. I wierzę Marcinku, że ten płomyk zaniesie Ci moją miłość w Ten Daleki Świat. Śpij moje Dziecko, śpij Kochany. Póki ja żyję, nie będziesz zapomniany!
Zgłoś SPAM
|
NIEDZIELA MIŁOSIERDZIA BOŻEGO 19 KWIECIEŃ 2020. R.
❤️*❤️Bóg nikomu Miłosierdzia Swego nie odmów. Niebo i ziemia może się odmienić, ale nie wyczerpie się Miłosierdzie Boże.❤️*❤️ Koronkę do Miłosierdzia Bożego i światełko zostawiam Marcinkowi.❤️*❤️........H. Dobrońska.❤️*❤️
Zgłoś SPAM
|
WIELKI CZWARTEK 9 KWIECIEŃ 2020.R.
«̭❤️»̭̌ะ ะ̭̌«̭❤️»̭̌ะ ะ̭̌«̭❤️»̭̌ะะ̭̌«̭❤️»̭̌ะ ะ̭̌«̭❤️»̭̌ะ ะ̭̌«̭❤️»̭̌ะD Dzisiaj pamiątka pierwszej Mszy świętej, Dzień najważniejszy każdego Kapłana, Dla swego ludu, z miłości niepojętej, Ustanowiony przez Chrystusa Pana. W tym dniu zapalam Ci Marcinku , tysiące światełek w tym trudnym dla nas wszystkich okresie..................Halina D. z rodziną..«̭❤️»̭̌ะ ะ̭̌«̭❤️»̭̌ะ ะ̭̌«̭❤️»̭̌ะะ̭̌«̭❤️»̭̌ะ ะ̭̌«̭❤️»̭̌ะ ะ̭̌«̭❤️»̭̌ะ
Zgłoś SPAM
|
Wielki Tydzień 2020
,, Przydrożny stary krzyżu, ile w sobie tajemnic kryjesz, przydrożny stary krzyży ile ty ludzkich serc skruszyłeś...
Zgłoś SPAM
|
21 marca - Dwa i pół roku
Synku mój Synku Daleki. Dziś mija dwa i pół roku, jak na zawsze pożegnałam Tę Smutną Garstkę Twoich prochów. Płaczę, choć wiem, że łzy nic nie pomogą. Kocham Cię mój Marcinku. Wędruj szczęśliwy Tam, tą Niebieską Drogą
Zgłoś SPAM
|
11 marca - 30 miesięcy!
Tak mało Ci powiedziałam...Tak rzadko dałam Ci odczuć, jak bardzo Cię kocham. Krótkie dni, krótkie lata Twojego życia. Tak mało Ci powiedziałam... Zwlekałam, czekałam...Teraz nie wiem na co! No i? Nie zdążyłam! Serce Twoje zamilkło, a ja nawet nie wiem kiedy… Serce Twoje zamilkło, a ja, matka, nie usłyszałam! Jak to możliwe?! Serce Twoje zamilkło, umęczone rozpaczą, zdradzoną miłością…Straciłeś nadzieję, przestałeś walczyć... Czy musiałeś odejść na zawsze, by teraz stale być blisko?! Synu, mój Synu... Nie starczy łez, by opłakać krzywdę, jaka Cię spotkała. Śpij Kochany.Synu mój, moje Utracone Marzenie...
Zgłoś SPAM
|
7 marca 2020
Łza na policzku matki... Otrzeć ją trudno niezmiernie... Ta łza na policzku matki, a w sercu... w sercu ciernie... Ta łza, co nie wysycha choć niewidoczna bywa... Łza, co dnia każdego od nowa serce rozrywa... Kto zrozumie, ogarnie matki łzy i cierpienie... Kto pochylić się zechce nad jej bólem, tęsknieniem... Łza na policzku matki... wycieram ją od nowa a ona płynie i płynie wyschnąć wciąż nie gotowa... /H.Surmacz/ ...i nigdy nie wyschnie, bo nigdy nie starczy łez, aby opłakać Twój smutny los. Synku, mój Synku, dziś minie dwa i pół roku... Panie Boże, dlaczego?
Zgłoś SPAM
|
26 LUTY 2020 R. ŚRODA POPIELCOWA
❤️ Dzień poważny, popielcowy
Smutkiem niby mgłą osnuty...
Kapłan sypie nam na głowy
Popiół, jako znak pokuty.....❤️.......Anetko pamiętam o Tobie w tym szczególnym dniu.❤️.......Żona Henia D.
Zgłoś SPAM
|
21.02.2020
Odszedłeś tak nagle - a tyle chciałam Ci dać. Niestety, zajęta szarą codziennością, spóźniłam się! Odszedłeś tak nagle -a z Twoim odejściem przyszedł płacz, została pustka wszechobecna, cierpienie i żal - "...żal, że się za mało kochało, że się myślało o sobie..." A dziś? Dziś 29 miesięcy mija, jak pożegnałam na zawsze Syna. Marcinku mój, kocham Cię moje Dziecko. Synku, wierzę, że znajdziesz Tam spokój i szczęście. Śpij Kochany
Zgłoś SPAM
|
14 LUTY 2020 R. WALENTYNKI
❤️❤️❤️Życie jest jak płomień świecy... Powoli wypala się i gaśnie... Lecz pamięć o Tobie Aniołku nigdy w moim sercu nie zgaśnie..❤️❤️❤️ WALENTYNKOWE ŚWIATEŁKA DLA CIEBIE MARCINKU.... od żony Henia Dobrońskiego ....❤️❤️❤️
Zgłoś SPAM
|
7 stycznia 2020
Dziś dwadzieścia osiem miesięcy minie, jak przegrałeś Synu walkę z przeciwnościami losu. Nie ma Cię! Zostało tylko echo. Nie ma Cię! A ja nie mogę zrobić nic! Dziś znów stanę nad Twoją Mogiłą i w bezsilnej rozpaczy zacisnę pięści do krwi Nie ma Cię! Serce ból szarpie, po twarzy znów płyną łzy. Nie ma Cię! Przyjdź powiedz mi dlaczego, proszę, powiedz mi! Nie mogę już zrobić nic! Tylko kochać i pamiętać... Twojej Pamięci Marcinku. Śpij mój Ukochany Synu
Zgłoś SPAM
|
Ku Pamięci 20 grudnia 2019 r. Boże Narodzenie
Z okazji zbliżających się Świąt.. życzę najbliższym Marcinka Magicznych Świąt Bożego Narodzenia, niech pod świąteczną choinką znajdzie się Radość, Szczęście ,Życzliwość, wzajemne Zrozumienie i spełnienie Marzeń w Nowym 2020 Roku!A Tobie Marcinku spotkania z dzieciątkiem Jezus i wiecznej szczęśliwości w Niebie.................... H. Dobrońska z rodziną.
Zgłoś SPAM
|
7 grudnia 2019
Dziś rankiem, o 6.50 minęło 37 lat,jak Twoje oczy Synku ujrzały ten świat. Przyniosłeś sobie imię, bo dziś też jest Marcina. Przyniosłeś wielką radość! Ze łzami szczęścia witałam Syna. I byłeś radością, byłeś nadzieją przez te krótkie lata. Dlaczego mój Boże tak szybko musiał odejść z tego świata? Dały Cię Synku Niebiosa, ale tak szybko Niebiosa się o Ciebie upomniały, bo dziś także minie 27 miesięcy, jak "zapadła decyzja" o Twoim Synku powrocie do Nieba. Boże, mój Boże Ty masz tylu Aniołów, a mnie Jego jednego trzeba. Zaznaj Tam szczęścia Synku Ukochany, na tak krótko nam tutaj na tym świecie dany. Śpij mój Jubilacie i Solenizancie, śpij mój Marcinku. Kocham Cię
Zgłoś SPAM
|
7 grudnia 2019 Urodziny Marcina
Urodzinowe swiatelko Marcinku niech swieci dzis pieknym blaskiem.Badz tam najszczesliwszym Aniolem....przytul dzis szczegolnie Mamusie i pamietaj o tych,ktorym jestes bliski.(*)
Zgłoś SPAM
|
7 listopada 2019
Dwadzieścia sześć miesięcy! Wtedy też był czwartek! Okrutny los postanowił zabrać mi Ciebie. Dlaczego? Boże, mój Boże, tak bardzo tęsknię za Tym Dzieckiem...
Zgłoś SPAM
|
1 listopada 2019
Synku, to trzecie Twoje Święto, Tam, w Tym Innym, wierzę, Lepszym Świecie. Bądź Tam szczęśliwy Marcinku. Zaznaj Tam Synku wszelkiego Dobra, bo tu, mimo swej dobroci, uczciwości, poświęcenia sił dla innych, mimo wiernej miłości do kogoś, kto niewart był tego, otrzymałeś podłą zdradę i tak wiele zła i tak wiele cierpienia. Pokój Ci Synku. Śpij utulony miłością Bożej Matki. Kocham Cię moje Dziecko i tak bardzo mi Ciebie brakuje, tak bardzo...
Zgłoś SPAM
|
21 września 2019
Dziś Synku mijają dwa lata, jak pożegnaliśmy Cię na zawsze. Dwa straszne lata - bólu, smutku, tęsknoty... I czas tu nic nie zmienia i nie zmieni, bo Ciebie nie ma, bo Ty już nie wrócisz z Krainy Cieni. I żadne słowa nie są w stanie wyrazić tego bólu, smutku i tej tęsknoty za Tobą. Tak bardzo mi Ciebie brakuje! Marcinku, mój Marcinku... Tak trudno tu być bez Ciebie. Kocham Cię Synku i co dzień proszę Najwyższego, abyś Tam zaznał Dobra. To jedyna pociecha, ta nadzieja, że już nie cierpisz. Ale tak nie musiało być... Marcinku, mój Marcinku... Pokój Ci Synku
Zgłoś SPAM
|
11 września 2019
Kamień w mym sercu ciąży wielki, ogromny jak skała Dwa lata minęły, jak odszedłeś na zawsze Synu mój To nieludzkie, aby matka dziecko opłakiwała... Odszedłeś nie patrząc już przed siebie W ciemny zaułek zwiedziony Jak dziecko małe, bezbronne Podłością ludzką i złym losem obezwładniony. Czekałam na spotkanie z Tobą, szykowałam się by jechać do Ciebie. Ale już było za późno... Ty Synku, byłeś już w Niebie Bądź Tam szczęśliwy mój Ukochany Marcinku
Zgłoś SPAM
|
11 września 2019 Druga rocznica odejścia do Pana.
❤️❤️❤️ I tylko w naszych sercach jest wspomnień kraina, w nim zapisane są chwile, które los zatrzymał.Światełko dla Ciebie kochany Marcinku........... od żony śp. Henia Dobronskiego.❤️❤️❤️
Zgłoś SPAM
|
7 września
Synku, dziś przed południem minęło dwa lata, jak ostatni raz słyszałam Twój głos. Co się stało potem? Synku, co się stało? Synku, kiedy zamilkło Twoje Biedne Serce? Nawet tego! nie wiem! Boże Miłosierny pozwól Mu przyjść do mnie we śnie, pozwól mi jeszcze tylko raz zobaczyć moje Dziecko, spojrzeć Mu w oczy. Pokój Twojej Duszy mój Marcinku. Wierzę, że Boża Matka nie pozwoli, abyś jeszcze i Tam cierpiał. Dość nacierpiałeś się tutaj. Kocham Cię. Tak było, jest i będzie, do końca. Śpij Kochany
Zgłoś SPAM
|
7 sierpnia
Znów ta data, tak tragiczna. Dwa lata od tamtego wypadku... Czy to on zdecydował, że przestałeś walczyć? By miesiąc później odejść? Marcinku...
Zgłoś SPAM
|
21 lipca
Tak trudno znieść ból tych dat! Synku, o Tej Godzinie będę tam, gdzie Twój ostatni ziemski ślad. Zapalę Ci płomyk, położę biały kwiat. I znów pewnie nie poradzę sobie ze łzami, choć płyną od rana samego. Ale i tak ich zbyt mało, by opłakać Syna Ukochanego
Zgłoś SPAM
|
7 lipca
22 miesiące! Jak znieść ciężar tych dat?
Zgłoś SPAM
|
21 czerwca
21 miesięcy temu- to przesmutne POŻEGNANIE, na wieczność Marcinku, mój Marcinku...
Zgłoś SPAM
|
7 czerwca
21 miesięcy...Czy już tak liczyć będę do końca? Dlaczego mnie zostawiłeś? Dlaczego odszedłeś w Nieznane? Wtedy, ten dzień okrutny, gdy ostatni raz słyszałam Twój głos. Ten dzień okrutny, gdy zabrał mi Ciebie zły los. Zajęta marną codziennością nie dostrzegłam wagi Twego cierpienia. No i... na zawsze Cię straciłam. Gdybym wtedy przy Tobie była...może dziś byś żył. Synku, mój Synku...
Zgłoś SPAM
|
11 maja
Dwadzieścia miesięcy! Bez Ciebie! Marcinku...
Zgłoś SPAM
|
3 maja
Wierzę, że jesteś, że Gdzieś Tam istniejesz lecz nie rozumiem dlaczego Chcę wierzyć, że Tam zaznałeś spokoju,tu tyle spotkało Cię złego Żyję nadzieją, że kiedyś się spotkamy, może wtedy światu wybaczę... Żyję nadzieją, żeś Tam szczęśliwy, nie mogę myśleć inaczej Niewiele tak czasu było Ci dane, niespełna trzydzieści pięć lat To jakby nuty raz tylko zagrane,na instrumencie, co zwie się czas Lecz ja nauczyłam się tych nut na pamięć i będę po cichu nucić Czasami tylko mój głos się załamie,bo wiem Marcinku, że nie możesz wrócić./za Netem/ Śpij Kochany
Zgłoś SPAM
|
21 kwietnia
I znów smutna data. Akurat dziś! Dziewiętnaście miesięcy przemknęło gdzieś w mig Dziewiętnaście miesięcy od pożegnania z Tobą Tamte dni już na zawsze okryły me życie żałobą. Śpij Tam mój Kochany, śnij szczęśliwe sny Byłeś mi Synku nadzieją, zostały tylko łzy...
Zgłoś SPAM
|
❤️☀❤️ WIELKANOC 2019r.
WIELKANOCNE ŚWIATEŁKO PAMIĘCI
Mama Roberta i Wiesia Walas
Zgłoś SPAM
|
21 marca
Zdawać by się mogło, że dopiero co przyszedłeś na ten świat To przecież tak niedawno! Potem byłeś, byłeś dając radość, błysk szczęścia w oczach i dobroć serca. Życie nie szczędziło Ci problemów i bólu, bólu ciała i duszy. Ale Ty nie chciałeś nikogo obciążać swoimi kłopotami, chciałeś poradzić sobie sam. A jednak to okazało się zbyt wiele na Twoje skołatane ciało i duszę. Gdybym wtedy nie wyjechała, może dałabym radę zatrzymać Cię tutaj...Niestety, nie było mnie blisko i nigdy już nie ujrzałam Syna Tak Drogi Skarb zabrała jedna chwila, wszelkie nadzieje i marzenia zagłuszył wielki serca krzyk. A dziś Synku zaczyna się wiosna - życie lecz cóż mi po niej bez Ciebie. Dziś też mija półtora roku jak pożegnałam na zawsze Garstkę Twoich Prochów. Śpij Synku, śpij Kochany i chociaż Ty zaznaj Tam szczęścia
Zgłoś SPAM
|
11 marca
Tak mało Ci powiedziałam... Tak rzadko Ci mówiłam, jak bardzo Cię kocham. Krótkie dni, krótkie lata Twojego życia. Tak mało Ci powiedziałam... Zwlekałam, czekałam... Teraz nie wiem na co! No i? Nie zdążyłam! Serce Twoje zamilkło, a ja nawet nie wiem kiedy… Serce Twoje zamilkło, a ja, matka, nie usłyszałam! Jak to możliwe? Serce Twoje zamilkło, umęczone rozpaczą, zdradzoną miłością… Straciłeś nadzieję, przestałeś walczyć... A mnie przy Tobie nie było! Nigdy sobie tego nie wybaczę! Dziś mija półtora roku, osiemnaście przesmutnych miesięcy! To też był poniedziałek! 11 września! gdy uklękłam nad Twoim martwym Ciałem Ale Ciebie już nie było! Odszedłeś dużo wcześniej. Tylko Twoje Umęczone Ciało czekało na pożegnanie… Ale nawet i pożegnać Cię tak naprawdę, nie było mi dane… Smutno mi Boże. Ustaliłeś kolejność i porządek świata, a tak często dzieje się inaczej. Matki tracą dzieci, odchodzą młodzi, dobrzy ludzie, a wielu ze złymi sercami chodzi po ziemi. Boże, proszę, pozwól mi to zrozumieć!
Zgłoś SPAM
|
7 marca
Półtora roku! Jakże gna ten okrutny czas! To też był czwartek! To wtedy Boże podjąłeś decyzję, że moje Dziecko jest Tobie bardziej potrzebne, niż mnie...Masz Boże tylu Aniołów! Ja miałam Jego - nadzieję na wnuka, na ciepło starości. Smutno mi Boże
Zgłoś SPAM
|
21 lutego
Siedemnaście miesięcy temu! to tez był czwartek! Marcinku, mój Marcinku! Dlaczego?
Zgłoś SPAM
|
11 lutego
Zostawiłam Cię Synku na trzy tygodnie, wracałam siedemnaście miesięcy temu pełna planów, marzeń, nadziei... Niestety, Ciebie już nie było. Odszedłeś, samotnie, bez pożegnania. Odszedłeś, a z Tobą wszystko... Gdybym wtedy nie wyjechała... Gdybym była blisko... Nie umiem żyć bez Ciebie! Śpij mój Synku
Zgłoś SPAM
|
21 stycznia
Dziś znów smutna data. 16 miesięcy temu pożegnaliśmy Cię Synku na zawsze. Śmierć mi Ciebie odebrała, a tak naprawdę, to zła kobieta którą kochałeś niestety, do końca, do swojego końca. Byłeś mi Synku nadzieją na stare lata… Tyle było marzeń, pragnień...Teraz jest tylko pustka i smutne trwanie, a jedyna nadzieja, to ta, że TAM już nie cierpisz, że Twoja umęczona Dusza odnalazła TAM inną dobrą duszę i zazna szczęścia, które tu zostało Ci brutalnie odebrane. Śpij Synku Kocham Cię
Zgłoś SPAM
|
11 stycznia
Chociaż nie ma Ciebie już z nami od 16 miesięcy, to wydaje się jakby to było wczoraj…Tęsknię za Tobą Synku! Czy wiesz jak bardzo? Bez Ciebie już NIC nie ma, jak było! Tak bardzo brakuje mi rozmów z Tobą, Twoich telefonów, sms-ów, dobrych rad, a nawet Twoich, czasem przykrych uwag, choć często słusznych. Teraz oddałabym wszystko, żeby tylko móc usłyszeć Twój głos. Dziś znów nawał tak bardzo smutnych wspomnień i łzy. Wybacz Marcinku, że płaczę, ale tak bardzo tęsknię i tylko łzy pomagają mi tu jeszcze być. Kocham Cię Synku Odpoczywaj w Pokoju
Zgłoś SPAM
|
7 stycznia
Szesnaście miesięcy dziś mija, jak po raz ostatni słyszałam głos Syna. Okrutny los, okrutny świat i okrutna osoba, co postępowała zdradziecko, zabrały mi Skarb Największy, zabrały mi Dziecko Śpij Synku Tam, gdzie jest Dobro Zasługujesz na Wieczne Szczęście, bo byłeś Dobrym Człowiekiem Dlaczego los obszedł się z Tobą tak okrutnie? Dlaczego Boże? Czy kiedyś pozwolisz mi to zrozumieć?
Zgłoś SPAM
|
23 12 2018r.
ŚWIATEŁKO WIGILIJNE DLA CIEBIE DARECZKU
Mama Roberta i Wiesia Walas
Zgłoś SPAM
|
Urodziny Marcina 7 grudnia 2018
Chociaz jestes juz daleko,ale pamiec o Tobie trwa. Niech ta rozyczka przypomina ten wazny dzien w ktorym przyszedles na swiat.... Badz tam szczesliwy Marcinie i pamietaj o tych,ktorzy codziennie tak bardzo tesknia za Toba.
Zgłoś SPAM
|
36 lat temu, właśnie o TEJ! godzinie przyszedłeś Marcinku na ten świat. Marcinku - bo takie przyniosłeś sobie imię, bo dziś 7-ego jest Marcina. Płakałam ze szczęścia witając Ukochanego Syna. Byłeś Promyczkiem, Dobrym Duszkiem w trudnych chwilach, które często bywały. Byłeś radością - nie mogło być inaczej, to Niebiosa Cię podarowały. Tylko dlaczego na tak krótko? Dlaczego tak szybko odebrały? Byłeś Dobrym Człowiekiem, jeszcze tyle dobrego mogłeś zrobić dla innych. Dlaczego Boże? Czy Tobie był bardziej potrzebny? Dziś wieczorem minie też piętnaście miesięcy... Śpij Synku, nic Cię nie zbudzi. Ani mój płacz, ani błagania. Żyję już tylko nadzieją spotkania Cię TAM. Bądź TAM szczęśliwy Ukochany mój Jubilacie i Solenizancie, mój Marcinku
Zgłoś SPAM
|
Kiedyś byłeś dla mnie siłą Nie wiedziałam,że Cię stracę Teraz stoję nad Twoim grobem Zapalam Ci lampkę, biały kwiat kładę i wciąż płaczę. Dziś mija czternaście miesięcy żalu i pustki, bólu i rozpaczy, a ja wciąż trwam gdzieś, poza czasem, bo on już niewiele dla mnie znaczy. Odliczam dni do spotkania z Tobą... Śpij Synku i czekaj Tam na mnie
Zgłoś SPAM
|
Kochałam Cię Synku, zanim jeszcze Twoje oczy ujrzały ten świat, kochałam przez prawie 35 lat Twojego krótkiego życia i kochać będę do końca mojego, a potem... może dobry Bóg pozwoli nam być razem...
Zgłoś SPAM
|
•❤️✿❤️• 14 05 2018r.
Bukiecik niezapominajek przesyłam Ci do nieba.
❤️Światełk pamięci niech Cnigdy nie zagaśnie
Zgłoś SPAM
|
To był poniedziałek, 11-tego. Jechałam do Ciebie, wiozłam nadzieje, plany i smakołyki, które lubiłeś. A Ty tak uporczywie milczałeś, ale serce matki coś przeczuwało. Ciebie już nie było wśród nas. Tylko Twoje Biedne Ciało czekało na pożegnanie. Ty Synku, odszedłeś, cichutko, bez pożegnania, "...jak ten, co nie chce swym odejściem smucić". Ale, Synku, zostawiłeś niezmierzony ból, smutek, tęsknotę... Kocham Cię Marciniu i nie umiem bez Ciebie żyć. Bądź szczęśliwy w Tym Innym Świecie
Zgłoś SPAM
|
11.04.2018
Marciniu, dziś znów jedenastego. Siedem miesięcy temu runął mój świat, rozsypały się marzenia, umarły nadzieje. Siedem miesięcy! Wieczorem! Gdy uklękłam nad Twoim martwym Ciałem.Te straszne wspomnienia odbierają oddech, odbierają sens czegokolwiek. To Ty nadawałeś sens mojemu życiu, Ukochany Synu. Teraz jest tylko trwanie...
Zgłoś SPAM
|
̭̌«̭❤️»̭̌ WIELKANOC 2018r.
˜“¨˜“ª¤.¸::::|)/¸.¤ª“˜¨¨˜“¨*
˜“¨˜“ª¤.¸::::|)/¸.¤ª“˜¨¨˜“¨*
CHRYSTUS ZMARTWYCHWSTAŁ
˜“¨˜“ª¤.¸::::|)/¸.¤ª“˜¨¨˜“¨*
Zgłoś SPAM
|
Ku pamięci 17 marca 2018r.
Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych, pełnych wiary, nadziei i miłości. Niech te ŚWIĘTA WIELKIEJ NOCY będą pełne Boskiej Mocy! ♥ ♥ Dla Marcinka,najjaśniejsze światełko wiecznej pamięci.
Zgłoś SPAM
|
Marciniu, wiosna, wszystko budzi się do życia, tylko Ciebie Synku nic zbudzić nie zdoła. Jakże smutno! Bądź jutro z nami, Twoje miejsce przy stole czeka na Ciebie.
Zgłoś SPAM
|
Życzenia Radosnych Świąt Wielkanocnych wypełnionych nadzieją budzącej się do życia wiosny i wiarą w sens życia. Pogody w sercu i radości płynącej z faktu Zmartwychwstania Pańskiego oraz smacznego Święconego w gronie najbliższych osób
Zgłoś SPAM
|
WIELKANOC 2018r.
❤️*❤️*❤️*❤️*❤️*❤️
Światełko na Wielkanoc
❤️*❤️*❤️
Zgłoś SPAM
|
Twoje krótkie życie, Synku, było jak westchnienie, było płomykiem zapalonym przez Boga. Tylko, dlaczego „… wielki Boże musisz gasić płomień swój?” Dlaczego już? Dlaczego zabrałeś życie, które mogło jeszcze wiele dobra dać innym? Dziś, Marciniu, mija pół roku, jak na zawsze pożegnaliśmy tę Garstkę Twoich Kochanych Prochów. Pół roku. Jakby wczoraj! I już na wieczność! Odszedłeś, a z Tobą wszelka nadzieja i przyszłość, bo przecież dzieci, to przyszłość. Dla mnie nie ma przyszłości, nie ma nadziei na pogodną starość, na nic. Została pustka i żal do Boga. I pragnienie wiary, że może chociaż Ty już nie cierpisz. Odpoczywaj Synku w Pokoju
Zgłoś SPAM
|
Ku pamięci 17 marca 2018r.
"W daleką podróż zabrał Cię Bóg.
Jedną nadzieję Nam dając,
Że kiedyś przekroczą, też Niebios próg,
Ci, którzy tutaj w bólu zostali..."
Zgłoś SPAM
|
Dziś Marciniu, mija pół roku, jak moje życie rozsypało się w proch. Odszedłeś Synku, moja miłość wcale nic nie dała. Został płacz za Tobą i bezmierna tęsknota. Odszedłeś Synku, a byłeś przecież jeszcze taki młody, tyle mogłeś jeszcze przeżyć... Wciąż tęsknię za Tobą Marciniu, wciąż płaczę.Tak bardzo o Ciebie się bałam. Nie pomogła nawet moja wiara, nie pomogły prośby o dobro dla Ciebie. Nie miałeś już siły walczyć? Nie chciałeś? Nie poradziłeś sobie z bólem zdrady osoby, którą tak bardzo, niestety, kochałeś. Ból rozdziera mi serce, serce, które zabrałeś. Została we mnie pustka, pełna zimna, rozpaczy i żalu. Jak teraz żyć? Jak być?! Brak mi Ciebie Mój Synu!Tak bardzo, bardzo brak... Kocham Cię Synku. Bądź TAM szczęśliwy. Chociaż Ty...
Zgłoś SPAM
|
Synku, dziś, siódmego, mija pół roku, jak ostatni raz przez telefon słyszałam Twój głos. Dziś mija pół roku, jak dopełnił się Twój los...Kocham Cię, Marciniu, odpoczywaj w Pokoju Moje Dziecko
Zgłoś SPAM
|
Gdyby tak można było cofnąć czas, gdyby tak można było porozmawiać z Tobą. Gdybym wtedy lepiej Cię zrozumiała, być może pokonałbyś tę ciężką próbę… Teraz, na wszystko już za późno. Ale w pamięci i w sercu, które Cię kocha, pozostaniesz na zawsze, Marciniu
Zgłoś SPAM
|
Dzisiejsza data to kolejne tak bardzo, bardzo smutne wspomnienie.
„Zniknąłeś nam z oczu na wieczne sny, zostawiłeś nam smutek i gorzkie łzy”, ale nigdy nie znikniesz z naszych serc i pamięci
Zgłoś SPAM
|
Marcinie, tak wiele Ci zawdzięczam. Dawałeś innym tyle dobrego. Ciągle wspominam Twoją gotowość do niesienia pomocy innym. Nikomu nie odmawiałeś. Dlaczego samemu sobie odmówiłeś pomocy? Dlaczego, Marcinie? Jesteś tu tak potrzebny, a nie ma Cię! Ale wierzę, że Stamtąd, z Nieba, będziesz dalej dawał dobro, bo ktoś tak dobry, jak Ty, tylko tam mógł odejść. Ale dlaczego już teraz?
Zgłoś SPAM
|
Dzisiaj znowu siódmego. I chociaż innego miesiąca, dla nas to data tak smutna, bo wtedy zgasło Twoje Słońce. Bądź TAM szczęśliwy Ukochany Synu
Zgłoś SPAM
|
Ku Pamięci 5 stycznia 2018r.
„Pokój Ci wieczny w cichej krainie, gdzie ból nie sięga, gdzie łza nie płynie, gdzie słyszysz Boga głos serdeczny ,Spoczywaj w spokoju drogi Marcinku.
Zgłoś SPAM
|
05-01-2018 r
Deszczowe dni, czarne chmury. To wszystko kiedy Cię nie ma. Mam tylko Twe zdjęcia - co wiele znaczą. Mam tylko Nasze wspomnienia. Wydaje mi się , że jestem sama. Choć wokół tylu jest ludzi. Smutek oczami mi się wylewa. I gorzkie łzy po twarzy gubi. Chciałabym chociaż na chwilę. Przytulić się do Ciebie. Powiedzieć Ci jak bardzo mi Ciebie brak. Jak tęskno mi do Ciebie. MARCINKU.
Zgłoś SPAM
|
Dziś ostatni dzień roku. Taki dzień, to czas zadumy, przemyśleń nad upływem czasu i tego, co on nam zabiera, a zabiera bezpowrotnie najcenniejsze Skarby. Często zabiera nagle, tragicznie, bez pożegnania, zostawiając w zamian tylko pustkę, ból, rozpacz i łzy. Zostaje pamięć i nadzieja na spotkanie Tych, których zabrał nam ten okrutny czas. Ale to już w innym, wierzę, lepszym świecie! Do zobaczenia Synku, kiedyś, TAM...
Zgłoś SPAM
|
/*/*/*
Pamiętam nasze wspólne zadania, Ty zawsze miałeś pomysł, jak rozwiązać problem. A teraz...brak pomysłów, bo brak Ciebie. Oj, Marcinie, gdzieś Ty się tak pospieszył...
Zgłoś SPAM
|
Boże Narodzenie 2017r.
:❤️☀❤️ :❤️☀❤️ Wszystko na świecie prędko przeminie, Płomienie zgasną, woda przepłynie, Przeminie radość i to, co boli, Czasy nieszczęścia i czasy niedoli. Minęło szczęście, przyszło cierpienie, i pozostało tylko wspomnienie... ❤️☀❤️ :❤️☀❤️ Niech Święta Rodzina czuwa nad Tobą drogi Marcinku . ❤️☀❤️
Zgłoś SPAM
|
24 12 2017r.
Tegoroczna Bożonarodzeniowa Szopka z Watykanu.
****** Wigilijne światełko dla Ciebie Marcinku.
Zgłoś SPAM
|
Z okazji zbliżających się Świąt.. życzę najbliższym P.Marcina - Magicznych Świąt Bożego Narodzenia, niech pod świąteczną choinką znajdzie się Radość, Szczęście ,Życzliwość, wzajemne Zrozumienie i spełnienie Marzeń w Nowym 2018 Roku!
Zgłoś SPAM
|
Tyle wspomnień...Bądź Tam szczęśliwy, Marcinie
Zgłoś SPAM
|
Pamiętam Marcinie, jak wiele dobrego potrafiłeś dać innym. Dlaczego o sobie nie pamiętałeś...
Zgłoś SPAM
|
Marciniu, Ty zgasłeś, jak płomyk na wietrze, bo brakło obok Ciebie ręki, która osłoniłaby Cię przed "życiowymi wichrami",ale nigdy nie zgaśnie moja miłość do Ciebie i pamięć o Tobie.Odpoczywaj w pokoju Mój Synku
Zgłoś SPAM
|
Marciniu, Synu Ukochany, 35 lat temu, 7 grudnia o godz 6.50 przyszedłeś na ten świat. To był wtorek. Przyniosłeś ze sobą Tyle Radości, Szczęścia, Nadziei, byłeś naszym Promyczkiem. Byłeś tak Dobrym, Kochanym Dzieckiem, jakbyś od zarania życia wiedział, że jest ktoś obok, kto wymaga więcej uwagi i czasu. I po to dały Cię Niebiosa, abyś był pociechą w tamtym smutku. Do końca pozostałeś Dobrym, Uczynnym, Kochanym Człowiekiem, wrażliwym i zawsze gotowym pomagać innym.O sobie tylko nigdy nie myślałeś. Dlaczego więc, Niebiosa Cię zabrały? Niestety, również siódmego, tyle, że września, ale też w czwartek, zapadła decyzja o Twoim odejściu. Dlaczego? Czy TAM brakuje Aniołów??? Tak bardzo Ciebie brak, Twojej Kochanej Buzi, Twojego Dobrego Spojrzenia, rozmów z Tobą, a miałeś tak szeroką wiedzę, tyle się od Ciebie dowiadywałam. Teraz już tylko pustka, łzy, bezsensowne trwanie. Tulę Cię Synku Urodzinowo i Imieninowo, co żartem zawsze mi wypominałeś. Kochamy Cię Marcinku. Odpoczywaj w pokoju, Moje Dziecko
Zgłoś SPAM
|
Ku Pamięci 1 grudzień 2017r.
„Pokój Ci wieczny w cichej krainie, gdzie ból nie sięga, gdzie łza nie płynie, gdzie słyszysz Boga głos serdeczny Pokój Ci wieczny.
Zgłoś SPAM
|
Dziś 30 XI, spotykaliśmy się Synku co roku tego dnia. Wierzę, że i dziś po cichutku będziesz z nami. Kochamy Cię
Zgłoś SPAM
|
Oczy wypatruję, ale przez łzy nic nie zobaczę, nasłuchuję, ale słyszę tyko ciszę, szukam- ręce chwytają powietrze, serce- tak, ono Cię tuli i pamięć, gdzie pozostaniesz na zawsze Mój Ukochany Dobry Synu
Zgłoś SPAM
|
Marcinku Kochany, dzisiaj jest siódmego! To ta, tak smutna data. Ty wiesz Synku dlaczego... Tulę Cię Moje Dziecko w sercu i w myślach moich. Łzami próbuję leczyć ranę, która się nigdy nie zagoi. Za późno Marcinku zrozumiałam, jak bardzo Cię kochałam. Jak bardzo byłeś mi Bliski, choć zwykle byłeś daleko... Byłeś, byłeś, byłeś, więc Cię nie doceniałam i nagle pustka, zniknąłeś, a tylu rzeczy Ci nie powiedziałam...
Zgłoś SPAM
|
06 11 2017r.
***Spoczywają tu SERCA z SERC wyrwane,w których na zawsze ból zostanie.
Zgłoś SPAM
|
Serce nie chce uwierzyć, lecz rozum mówi żeś odszedł. Na zawsze! Że już tu nie wrócisz! Ja wolę wierzyć sercu I jego piosenkę nucić... Wierzę, żeś tylko odjechał. Daleko! Na kraniec świata. I żeby Cię odszukać, Może potrzebne są lata... Lecz miłość ma i pamięć Pomogą odnaleźć Cię w mroku. A mrok ten mi rozświetli Łza, wciąż obecna w mym oku. Kocham Cię Synku. Zawsze tak było i zawsze tak będzie
Zgłoś SPAM
|
|
|
31 10 2017r.
Światełko na Wszystkich Świętych.
Zgłoś SPAM
|
Synku, dziś niebo płacze razem ze mną. Dziś 21. Wtedy też był 21, tyle, że września, czwartek. Wtedy pożegnaliśmy Cię na zawsze. Jak mi żyć Synku, jeśli każda cząstka duszy wyrywa się ku Tobie, niemal każda chwila, to myśl o Tobie, a udręka, że tak mało dla Ciebie zrobiłam, że może, może, może mogłam Cię uratować, będzie ze mną do końca...Miałam Syna, miałam...Dlaczego Synku? Dlaczego?Kochałam Cię, kocham i zawsze będę, ale, widocznie nie potrafiłam Cię kochać tak, jak na to zasługiwałeś
Zgłoś SPAM
|
08 10 2017r.
******))Przyjmij Go Panie do swego Królestwa
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|
|
|
