Wszystkich Świętych - Dzień zaduszny 2017
Czy to się dzieje naprawdę? Czy to tylko się śni? Grunt osuwa się spod nóg, nie ma ucieczki od prawdy. Otwórz oczy, spójrz w niebo i zobacz. Jestem tylko biedakiem, współczuć mi tylko trzeba bom taki piękny i młody.Skądkolwiek wieje wiatr nie robi mi to różnicy, nie robi mi. Mamo, właśnie odszedłem i już nie żyje.Mamo, ledwie życie się zaczęło,i teraz wszystko zaprzepaściłem. Mamo, och, nie chciałem Twych łez,jeżeli jutro nie wrócę, o zwykłej porze,Żyj dalej, dalej żyj jakby w ogóle nic się nie stało.Za późno, przyszedł na mnie czas.Przechodzą mnie ciarki Cierpię niepowstrzymanie. Żegnam, każdego z Was, zmuszony jestem odejść, trzeba mi o Was zapomnieć i zmierzyć się z prawdą. Mamo, och (cokolwiek przyniesie wiatr), nie chciałbym umierać Czasami wolał bym, abym nigdy........