Nasze VI LO im. Reytana
Poznałyśmy się w III klasie liceum - Marysia akurat przeprowadziła się z Bydgoszczy do Warszawy, ja też byłam nowa po zmianie szkoły. Marysia była lubianą, dobrą koleżanką. Miała zacięcie turystyczne, Była dobrą organizatorką - to ona nas skrzykiwała na spotkania pomaturalne i miała kontakt z większością naszej klasy. Zobaczyłam dziś w gazecie nekrolog - to szok. Ona była taka młoda, uśmiechnięta i pełna życia. Marysiu - za wcześnie odeszłaś.