Biała trumna,ludzi tłum i miejsce na Twój grób Dlaczego to Ty? Dla czego to spotkało Ciebie? Że teraz zamiast z nami. jesteś w niebie Nikt się z tym pogodzić nie może Żadne tłumaczenie zrozumieć nam tego nie pomoże.... Nadzieją - została nam ona Że zamieniłaś się w pięknego Anioła Patrzysz na nas z góry A my żeby Cię zobaczyć sięgamy ponad chmury Albo do wspomnień,do zdjęć Przypominając sobie Ciebie nie możemy powstrzymać Łez. że aż w tak młodym wieku odeszłaś na wieku staniesz przed najwyższym Bogiem oczyści duszę pójdziesz na zmartwychwstanie i życie zatem pełniłaś dobre czyny [*] [*] [*] [*] JEZU TY WSKRZESZAŁEŚ NA DO ŻYCIU WYSŁUCHAJ NASZ PROZBY KTÓRY MY GRZESZNI ZANOSIMY ZA TWOJĄ SŁUŻEBNICĘ MARTĘ I WYZWÓL JĄ Z ŚMIERCI ABY UMARŁA ABY DLA CIEBIE ŻYŁA DLA ŚWIATA KTÓRY ŻYJESZ I KRÓLUJESZ PRZEZ WSZYSTKIE WIEKI WIEKÓW AMEN Z PROCHU POWSTAŁAŚ I W PROCH SIĘ OBRUCISZ ALE PAN CIĘ WSKRZESI W DNIU OSTATECZNYM ŻYJ W POKOJU NIE BÓG DA TOBIE PIĆ ZE ZRÓDŁA WODY ŻYCIA WIECZNY ODPOCZYNEK RACZ JEJ DAĆ PANIE A ŚWIATŁOŚĆ WIEKUISTA NIECH JEJ ŚWIECI PRZEZ MIŁOSIERDZIE NIECH ODPOCZYWA W POKOJU AMEN
Zgłoś SPAM
Adam
NIKT Z NAS NIE ŻYJE DLA SIEBIE I NIKT NIE UMIERA DLA SIEBIE... „Nikt z nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie: jeżeli bowiem żyjemy, żyjemy dla Pana; jeżeli zaś umieramy, umieramy dla Pana. I w życiu więc, i w śmierci należymy do Pana.” Rz. 14,7-8 Pan Bóg w swoich niezbadanych planach powołał do siebie w jednym dniu, a nawet w jednym czasie, Jedną naszą Mieszkankę: Martę. Marta odeszła nagle, ale na umierania Marty dane mi było patrzeć przez dwa tygodnie. Ogromne, niewinne cierpienie znoszone ze świadomością i godnością. W ślicznych, czarnych oczach jakaś nieziemska ufność, choć czasem lęk i jakby pytanie o sens… Wokół łóżka twarze życzliwych ludzi: Rodziców, a na twarzach bezradność: po ludzku nic już zrobić nie można. I najważniejsze: trzeba tu być, być przy Niej i wierzyć, że to cierpienie się nie zmarnuje, że ma sens. Doświadczyłam mocy wiary i pewności, że Marta wraz z Jezusem zbawia świat, że „nie umiera dla siebie”, że z tej śmierci wyrośnie dobro, że tu jest Pan Bóg. Należeć do Pana w życiu i śmierci – to jest piękno chrześcijaństwa, ale też ogromny trud. Modlę się teraz do Marty, by wstawiała się za nami, by nasza przynależność do Chrystusa była autentyczna ..”w życiu i śmierci..
Zgłoś SPAM
Sebastian Świebodzice Woj.Dolnośląskie
Wyrazy współczucia dla rodziny zaginionej córki śpieszmy kochać ludzi tak szybko odchodzą
Zgłoś SPAM
Gośka A.
"Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych"
Szczere wyrazy współczucia dla całej rodziny Marty.
Zgłoś SPAM
Sylwia
Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.
J. Twardowski
Zgłoś SPAM
Agnieszka
(wiele)
Wielkie wyrazy współczucia dla Ojca, Babci i Mamy,choć była daleko. Takiej straty nie zrozumie NIKT.Bardzo mi przykro. :(
Strona KuPamięci wykorzystuje pliki cookie ("ciasteczka") w celu
zapewnienia dostępu do treści (więcej informacji).
Zmiana ustawień dotyczących przechowywania ciasteczek możliwa jest
bezpośrednio z poziomu Twojej przeglądarki.