♥ Mieczysław i Paulinka Chmielewscy♥

Tak krótko byłaś ze mną- tak długo będę cierpieć. Tak mało Cię poznałam- już nie poznam. Tak wiele nie widzieliśmy- już nigdy nie zobaczymy. ⊰♥⊱⊰♥⊱⊰♥⊱⊰♥⊱⊰♥⊱⊰♥⊱⊰♥⊱⊰♥
Ból po starcie dziecka ostry jest jak nóż, który rani serce, zabija radość życia. Resztkami sił idziemy dalej, ciągnąć za sobą ciężar cierpienia, które już nie zniknie. ♥⊱⊰♥⊱⊰♥⊱⊰♥⊱⊰♥⊱⊰♥⊱⊰♥⊱⊰♥
BYŁAŚ MOIM SŁONECZKIEM RADOŚCIĄ ŻYCIA SENSEM ISTNIENIA BYŁAŚ WSZYSTKIM ⊰♥⊱ ANIOŁECZKI ⊰♥⊱ ♥⊱⊰♥⊱⊰♥⊱⊰♥⊱⊰♥⊱⊰♥⊱⊰♥⊱⊰♥

Anioły dawno odleciały. Zostałam sama…
W tej ruinie którą wszyscy nazywają życiem…
Zostałam sama…
Siedzę między zburzonymi ścianami. Obok przechodzi parada aniołów. Nikt mnie nie widzi, nikt nie zauważa…
Czarnego anioła…
MIECZYSŁAWIE...PAULINKO....

Ogarnia i już nie opuszcza. Więzi w swej pięści oddech spokojny. Przytłacza niczym góra w nieboskłon wbita szczytem. Wszystko nie ważnym czyni. Tak..to ona. Moja wierna. Towarzyszka...PUSTKA.... ¯¯¯¯¯¯◕°❤¯ WSZYSTKO BYM WAM DAŁA. ANIOŁECZKI MOJE MALUTKIE. WSZYSTKO BYM DAŁA BYŚCIE BYLI ZE MNĄ....... ¯◕°❤¯MIECZYSŁAWIE-PAULINKO¯◕°❤¯ **************************** BARDZO DZIĘKUJĘ ZA WIERNĄ PAMIĘĆ DLA MOJEGO JARUSIA

Tak ciężko gdy radość odeszła i spokój. Nieznany ląd odkryłam,pustki i goryczy. Tylko wspomnienia trwać w niej pomagają. Wspomnienia tych chwil z Tobą. ¯¯¯¯¯¯◕°❤¯ DUSZA KRZYCZY... SERCE PĘKŁO I WCIĄŻ KRWAWI... GŁOS W PUSTCE GINIE... PŁYNĄ ŁZY....ANIOLECZKI ¯¯¯¯¯¯◕°❤¯

Kiedy zastanawiasz się nad znaczeniem życia i miłości,wiedz,że ja jestem z Tobą. Zamknij oczy i poczuj jak Cię całuję. W delikatnym wietrze,obok Twojego policzka.Kiedy zaczynasz wątpic,że jeszcze kiedyś mnie zobaczysz, Ucisz swój umysł i usłysz mnie. Jestem w szepcie nieba Mówię o Twojej miłości Kiedy tracisz swoją tożsamość Kiedy pytasz kim jesteś i kiedy idziesz otwórz serce i zobacz mnie. Jestem błękitem gwiazd uśmiecham się na dół do Ciebie. Oświecam ścieżkę Twojej podróży. Kiedy budzisz się każdego ranka Nie pamiętając swoich snów Ale czując spełnienie i spokój Wiedz,że ja byłem z Tobą Wypełniasz swoje noce żalem po mnie Kiedy zanurzasz się w trwającym cierpieniu. Wszystko wydaje się takie niesprawiedliwe. Pomyśl o mnie. Wiedz,że ja jestem przy Tobie. Dotykam Cię,gdy dzielisz łzy z delikatnym przyjacielem. Łagodzę ból . Jak wschód słońca rozjaśniam pustkę nieba W odbierającym oddech błysku Budząc Twoją duszę Myśl o naszych wspólnych chwilach Wszystkie zbyt krótkie,ale piękne Kiedy byłaś pewna,że będziemy razem. Kiedy byłaś pewna swojego przeznaczenia. Wiedz,że Bóg stworzył ten moment w czasie. TYLKO DLA NAS JESTEM Z TOBĄ ZAWSZE *************************** _◕°❤ _ANIOŁECZKU__◕°❤ ***************************

Cisza,po prostu tętniąca bólem pustka. Zostały tylko nikłe odgłosy przeszłości,zamknięte w maleńkich pamiątkach ukrytych przed niezrozumieniem świata,zwilżonych kroplami łez,ogrzanych ogniem pocałunków zatartych tysiącem dotyków. ¯¯¯¯¯¯◕°❤¯
Nic się nie zmieniło. Nadal jesteś moją małą ukochaną córeczką,która wyjechała w daleką podróż i nie może wrócić. Ja za to z każdą mijającą chwilą, jestem coraz bliżej Ciebie ...........ANIOŁECZKU............... ¯¯¯¯¯¯◕°❤¯
JESZCZE RAZ DZIĘKUJĘ ZA PAMIĘĆ DLA PATRYCZKA,WYSZEDL Z INTENSYWNEJ TERAPII I BĘDZIE CZEKAŁ NA WPISANIE NA LISTĘ PRZESZCZEPÓW WĄTROBY. JAK MOGE TO PROSZE JESZCZE O MODLITWĘ DLA PATRYCZKA. DZIEKUJĘ MOI KOCHANI

Czasami wyobrażam sobie, że trzymam Cię w ramionach. Dotykam dłonią Twojego policzka, Ty śpisz albo patrzysz na mnie. I uśmiechasz się tak słodko. Miałeś taki piękny uśmiech. Wtedy prawie Cie czuję. Ale to jednak tylko marzenia. Które już się nie spełnią nigdy. Bo gdy się spotkamy. Oboje będziemy duszami bez ciała. A może jednak będzie możliwe, znów Cię przytulić i poczuć Twoje ciepło. ─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═ Wiem,że jesteś, że czekasz gdzieś tam, po drugiej stronie istnienia. Tam,gdzie nie ma czasu ani miejsca, jest tylko wieczność i miłość,która Cię zabrała. Wiem,nie mogę płakać Tobie jest tam dobrze, nie cierpisz i nigdy już nie będziesz. A jednak tak bym chciała byś był ze mną......ANIOLECZKI........ ─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═

Byłeś światłem rozjaśniającym drogi szarego życia. Byłeś iskrą,która rozpaliła płomień miłości. Dziś ja zaplam Ci światełko kochanie, Byś wiedział,że dla mnie wciąż jesteś. ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═─ ─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═─ Tak pragnę dotyku Zapachu,spojrzenia Tak czekam snu ciszy I Ciebie w nim żywego Tak proszę o jeszcze Gdy sen nagle znika Wciąż czekam na więcej MIECZYSLAWIE-PAULINKO ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═─ ─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═─

wciąż wisi nade mną widmo Twojej śmierci zasłania mi słońce odbiera wszelką radość wciąż pustkę zgłębiam której nikt nie zapełni nocą na sen czekam w którym będziesz ze mną *******ANIOŁECZKI KOCHANE********** ═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ══ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═ TYLE MOGŁAM CI DAĆ TERAZ TYLKO ZNICZ-KWIATY ALE TEZ PAMIĘĆ I NIESKOŃCZONĄ MIŁOŚĆ ANIOLECZKI KOCHANE ═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ══ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═ BARDZO DZIĘKUJĘ ZA MODLITWĘ DLA PATRYCZKA,STAN JEST BARDZO CIĘŻKI....ON MA TYLKO 16 LAT. DLACZEGO BOŻE? ═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ══ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═

Łzy ciągle łzy Ból w sercu Pustka rwąca duszę Istnienie bez Ciebie tak boli Z trudem łapię oddech Nie mogę przestać tęsknic I cierpieć tak mocno Było już tak dobrze A dzisiaj.... Głębia rozpaczy. ─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═─ ─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═─ ANIOŁECZKI...MOJA PAMIĘĆ DLA WAS TRWAĆ WIECZNIE BĘDZIE I CZEKAĆ SPOTKANIA..... ─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═─ ─═ڿڰۣڿ☻ڿڰۣڿ═─ MOI KOCHANI, BARDZO PROSZĘ O MODLITWĘ DLA SYNA MOJEJ KOLEŻANKI...PATRYCZKA,KTÓRY JEST CHORY NA MUKOWISCYDOZĘ I JEST W BARDZO CIĘŻKIM STANIE. ***************************