Odtwarzanie Kliknij, aby rozpocząć odtwarzanie Pauza Pauza
Wczytywanie
 
KuPamięci.pl

♥Natalka♥ i ♥ Amelka♥ Jaworska♥


* 03.07.2012

 

+ 03.07.2012

Miejsce pochówku: Ożarów

,

woj. świętokrzyskie

pokaż wszystkie
wpisy (48)
Licznik odwiedzin strony
126071
Boże Narodzenie 2019 r.
Z okazji zbliżających się Świąt.. życzę najbliższym Aniołków Magicznych Świąt Bożego Narodzenia, niech pod świąteczną choinką znajdzie się Radość, Szczęście ,Życzliwość, wzajemne Zrozumienie i spełnienie Marzeń w Nowym 2020 Roku! A Wam Aniołeczki spotkania z dzieciątkiem Jezus i wiecznej szczęśliwości w Niebie.................... H. Dobrońska z rodziną.
Zgłoś SPAM
Na zawsze w Naszych sercach
"Szczęście nie stwarza nic prócz wspomnienia, a jedna chwila radości, to długie lata cierpienia.."✿❤️
Zgłoś SPAM
Ukochane dzieci
Mój Kochany Aniołku Bądź światłem, co prowadzi, Bądź lekarstwem ,co ból złagodzi, Bądź pocieszeniem w cierpieniu Bądź ciszą w milczeniu, Bądź łzą we wzruszeniu, Bądź pamięcią we wspomnieniu, Po prostu Bądź Bożym dzieckiem światłości Dając swoim bliskim iskierkę wiary, nadziei i miłości.
Zgłoś SPAM
12.04.2019r.
Dzieciątka po obłokach stąpające Dzieciątka o skrzydłach roztańczonych czy wiecie ile w nas tęsknoty, w nas, matkach opuszczonych… Kto Was w tą podróż zabrał, powrotną niszcząc drogę, kto śmiał odległość taką postawić za przeszkodę? Wy tam – my tu wciąż tkwimy, czekając na spotkanie, wracajcie z tej podróży, niech ona snem się stanie! My dla Was wszystko-wierzcie-w nagrodę uczynimy, by poczuć, dotknąć, tulić… Nieba Wam uchylimy Choć Niebo dla Was co dzień otworem uchylone, dla nas ten dzień to piekło, do bólu rozrzażone Ja wiem, dzieciątka drogie, wiem – takich mam nie chcecie, co bez radości życia tułają się po świecie. błękitne chmurki – namiastka Twych oczu , zapach konwalii – skóry Twojej świeżość tęcza – obrazek barwny na niebie, z cudnym podpisem „Mamo dla Ciebie”.
Zgłoś SPAM
22 12 2018r.
...♥...
.♥.♥...
♥...♥..
.♥.♥..
...♥... ŚWIATEŁKO PAMIĘCI DLA WAS ANIOŁECZKI
..................Mama śp. Roberta i Wiesia Walas
Zgłoś SPAM
Ukochanym Aniołkom
▂▂✿ ❤️ ✿ ▂▂ Gdy smutek BOLI nie potrafimy tego bólu opisać. Próbujemy go wypłakać, chcemy, aby łzy oczyściły serce, duszę, śladu ukochanej osoby nie da się jednak wymazać z serca... ▬▬▬▬✨▬▬▬▬ ANIOŁECZKU
Zgłoś SPAM
28 04 2018r.
Światełka dla Was aniołeczki kochane
Zgłoś SPAM
Ku pamięci Wielkanoc 2018r.
Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych, pełnych wiary, nadziei i miłości. Niech te ŚWIĘTA WIELKIEJ NOCY będą pełne Boskiej Mocy! ♥ ♥ Dla Aniołeczków: Natalki i Amelki,najjaśniejsze światełko wiecznej pamięci.
Zgłoś SPAM
̭̌«̭❤️»̭̌ Niedziela Palmowa
`«♥^*^♥»`
`«♥^*^♥»` Światełko na Niedzielę Palmową
Zgłoś SPAM
Ku pamięci 17 marca 2018r.
"W daleką podróż zabrał Was Bóg.

Jedną nadzieję Nam dając,

Że kiedyś przekroczą, też Niebios próg,

Ci, którzy tutaj w bólu zostali..."


ukochanym Aniołeczkom
Zgłoś SPAM
Trzecie urodzinki Amelci (*)(*)(*)
Dzisiaj moja córeczka Amelcia obchodzi swoje trzecie Anielskie urodzinki Przyszła na świat 17 lutego o godz.16.15 a odeszła do Nieba o godz.18.50.Ślemy MOC cudownych i najwspanialszych uścisków,pocałunków,przytulań,spojrzeń,wzruszenia jakie nami włada. Miliony baloników Amelciu kochaniutka. Przykro...przykro...przykro... "Wierzę, że jesteś, że gdzieś tam istniejesz i że rozumiesz dlaczego wierzę, że nic się bez celu nie dzieje tyle spotkało nas złego żyję nadzieją, że znów się spotkamy a wtedy światu wybaczę żyję nadzieją, że nie brak Ci mamy nie mogę myśleć inaczej niewiele tak czasu nam było dane zaledwie kilka godzin to jakby nuty raz tylko zagrane fragmentu twojej melodii lecz ja nauczyłam się ich na pamięć i będę po cichu nucić czasami tylko mój głos się załamie bo wiem, że nie możesz wrócić."
Zgłoś SPAM
05 02 2018r.
Bądźcie szczęśliwe wśród aniołów.
Zgłoś SPAM
Ukochane Królewny
Me dziecko, me serce W kamieniu zaklęte Upragnione, Wyczekane, Mimo płaczu i błagań Przez Boga zabrane. Ja, Twoja mama W tej ciszy, zasłuchana W trzepocie skrzydeł Twoich, Dla ukojenia bólu i łez moich. W blasku Anielskim twarz wygrzewam I wysyłam Ci mą miłość do Nieba.
Zgłoś SPAM
17 012018r.
Wczoraj rzecz pewna,dziś nie koniecznie. Tylko Wasze Duszyczki będą żyć wiecznie.
Zgłoś SPAM
Ukochanym Aniołkom
Jest taka Miłość, która się nigdy nie kończy, która z chwilą rozstania nie mija, lecz nabiera na sile, a ogrom jej zaskakuje samego Boga... To miłość rodziców do ukochanego dziecka... dziecka, które nie wiedzieć czemu, odeszło przedwcześnie...
Zgłoś SPAM
TRZECH KRÓLI 2018R.

ŚWIĘTO OBJAWIENIA
Zgłoś SPAM
Ku Pamięci 5 stycznia 2018r.
„Pokój Ci wieczny w cichej krainie, gdzie ból nie sięga, gdzie łza nie płynie, gdzie słyszysz Boga głos serdeczny Dla Was kochane Aniołeczki.
Zgłoś SPAM
05-01-2018 r
Deszczo­we dni, czar­ne chmu­ry. To wszys­tko kiedy Was nie ma. Mam tyl­ko Nasze wspom­nienia. Wy­daje mi się , że jes­tem sa­ma. Choć wokół ty­lu jest ludzi. Smu­tek ocza­mi mi się wy­lewa. I gorzkie łzy po twarzy gu­bi. Chciałabym cho­ciaż na chwilę. Przytulić się do Was. Powiedzieć Wam jak bardzo mi Was brak. Jak tęskno mi do Was. NATALKO I AMELKO.
Zgłoś SPAM
Boże Narodzeie
:❤️☀❤️ :❤️☀❤️ Wszystko na świecie prędko przeminie, Płomienie zgasną, woda przepłynie, Przeminie radość i to, co boli, Czasy nieszczęścia i czasy niedoli. Minęło szczęście, przyszło cierpienie, i pozostało tylko wspomnienie... ❤️☀❤️ :❤️☀❤️ Niech Święta Rodzina czuwa nad Wami drogie Aniołeczki Natalko i Amelko....:❤️☀❤️
Zgłoś SPAM
24 12 2017r.
*+*+*
Światełka wigilijne dla Was Aniołeczki
Zgłoś SPAM
Ukochanym Aniołkom
❤️...I gdy opłatek wezmę w ręce..przy Was kochane Aniołeczki będzie, jak zawsze, moje serce...❤️

Zgłoś SPAM
Najdroższe skarbeńki
ANIOŁECZKI Naszykowane dla Was ramiona tulą dziś wielkie cierpienie Serce bijące z radością Złamane dziś wielką boleścią Zmysły za Wami stęsknione Dziś pustką są wypełnione Jak trudne staje się istnienie Gdy musicie być tylko wspomnieniem...
Zgłoś SPAM
Ku Pamięci 6 grudzień 2017r. MIKOŁAJKI
„Nic już nie będzie tak samo,
została tęsknota i gorzkie łzy
i wspomnienie pozostało...
szczęśliwych razem spędzonych dni.”
Mikołajkowe światełko dla Was kochane Aniołeczki: Natalko i Amelko.
Zgłoś SPAM
03 12 2017r.
Aniołeczki kochane, czuwajcie nad swoimi rodzicami,bo oni bardzo Was kochają.
Zgłoś SPAM
Ukochane dzieci
Zranione serce, stęskniona dusza czeka. Tuż obok niej Wy niewidzialni, bez dotyku i oddechu. Tacy bliscy, najbliższi od wszystkich. W blasku świecy widzę Waszą postać, uśmiech i serce na dłoni. Ręce wyciągnięte jak skrzydła do lotu dalekiego. Płomień świecy wskazał drogę do podróży bezkresnej, do Krainy miłością przepełnionej. Płomień niegasnący, wiecznie świecący.
Zgłoś SPAM
Najdroższe skarbeńki
Usłyszeć choć raz trzepot Twoich skrzydeł, zobaczyć choć Twój cień... nie tęsknić za Tym co było, nie tęsknić za tym co mogło by być...
Zgłoś SPAM
Ku Pamięci 1 grudzień 2017r.
„Pokój Wam wieczny w cichej krainie, gdzie ból nie sięga, gdzie łza nie płynie, gdzie słyszysz Boga głos serdeczny Pokój Wam wieczny.
Zgłoś SPAM
Ukochane dzieci
"Jak mam wyrazić ból i rozpacz, Jak mam opisać to co czuję, Kiedy tęsknota wciąż poraża, Kiedy bezsilność paraliżuje. Jak mam uśmiechać się do ludzi, Kiedy mi wcale nie do śmiechu. Jak mam rozmawiać, jak pracować, Tak bardzo chciałabym się schować. Tak czasem chciałabym gdzieś zniknąć I nic nie musieć, nie udawać Ale najbardziej to bym chciała Ze swoimi córeczkami porozmawiać." Kochamy WAS Nasze Aniołeczki
Zgłoś SPAM
Ukochanym Aniołkom
❤❤❤"Nie stój Nam moim grobem i nie roń łez. Mnie tutaj nie ma,ja nie śpię w nim. Ja wieję z wiatrem,co ciągle w biegu, jestem diamentu blaskiem na śniegu, słonecznym światłem na łanach zbóż, jesiennym deszczem,co skrapia kurz. Kiedy Cię budzi poranny zew, ja jestem siłą,co tloczy krew i daje ptakom krązącym moc. Ja jestem gwiazdą,rozswietlam noc. Więc idź już stąd i otrzyj łzy, ja nie umarłam,żyję jak Ty."❤❤❤
Zgłoś SPAM
Ukochane Królewny
Łza na policzku matki.. Otrzeć ją trudno niezmiernie.. Ta łza na policzku matki, a w sercu... w sercu ciernie... Ta łza, co nie wysycha choć niewidoczna bywa.. Łza, co dnia każdego od nowa serce rozrywa.. Kto zrozumie, ogarnie matki łzy i cierpienie... Kto pochylić się zechce nad jej bólem, tęsknieniem... Łza na policzku matki... wycieram ją od nowa a ona płynie i płynie wyschnąć wciąż nie gotowa...
Zgłoś SPAM
Ukochane dzieci
Każde wspomnienie to zarazem uśmiech i potok łez. Dni pochłania cisza myśli ogarnia płacz. Słowa są bezdźwięczne. Łzami twarz zalana dusza łka. Cierpienie bez wytchnienia trwa. Wróć choćby wiatrem kroplą deszczu promykiem słońca napełnij dni radością. Twojego istnienia.
Zgłoś SPAM
17-08-2017 r
Wierzymy jednak bólem zajęci. Że Bóg Was przyjmie w swoich włościach. Ugoszczą także wszyscy święci. Widząc miłych sercu gości. Cieszcie się w niebiosach zacnym gronem. Tam równo wszystkich chcą doceniać. Choć życie śmiercią zakończone. To nie oznacza zapomnienia.
Zgłoś SPAM
Natalciu
Dzisiaj kochana Natalciu miałabyś 5 latek 😭😢😭😢 Jak ten szybko płynie...płynie a niby czuje tak jakby to było dzisiaj (*)(*)(*) Miliony kolorowych swiatełek do samiutkiego nieba dla Ciebie kochana córeczko w Dniu Twoich Anielskich urodzinek (*)(*)(*) Mamusia z tatusiem ogromnie Cię kochają ;-((((((
Zgłoś SPAM
26-05-2017 r
Matka, bez kwiatów i bez życzeń. Matka, ze łzami w oczach od rana. Matka do której nikt nie zadzwoni Nikt dziś nie powie Mamuś kochana. Matka, odwracająca wzrok na ulicy od młodych ludzi z bukietami. Ta, która dziś jest cała krzykiem. Matka, żyjąca wspomnieniami.
Zgłoś SPAM
Ukochane Królewny
ŚWIĄTECZNE ŚWIATEŁKO PAMIĘCI WRAZ Z MODLITWĄ DLA WAS UKOCHANE ANIOŁECZKI NIECH ZAWSZE SIĘ PALI (*)(*)(*)
Zgłoś SPAM
Ukochane dzieci
ŚMIERĆ!!!
Ona przyszła niespodzianie, nakazała nam zatonąć.
W morzu łez i w morzu smutku ból wylała.
Skradła radość, dała rozpacz, cios zadała.
Zgłoś SPAM
Natalciu
Powiedz mi proszę jak tam jest

No wiesz, tam gdzie jesteś teraz...

Czy tak jak mówią, wszystko masz

I nic tam nie boli i nie doskwiera?
Zgłoś SPAM
2-11-2016
Dzisiaj cmentarze zniczami rozświecone. Pyłki chryzantem wypełniają powietrze. Splecione ze świec dymem, ku niebu polecą. Kołysząc się lekko na wietrze. Nad grobem bliskich nam osób. Odżyją wspomnienia obraz ich życia powróci. Obraz którego zapomnieć nie sposób. Obraz który nas cieszył a dzisiaj smuci. Nie ma gorszego bólu niż świadomość. Że to co było, nigdy już nie wróci.
Zgłoś SPAM
1-11-2016
Jest taki dzień w roku kiedy refleksja w serce się wkrada. Deszczowy zazwyczaj i zimny - to dzień 1-ego listopada. To taki czas zadumy, modlitwy nad zmarłych duszami. Choć ICH nie ma wśród nas kochamy nadal, więc pamiętamy. DZISIAJ JEST TWOJE ŚWIĘTO NATALKO MYŚLAMI I Z MODLITWĄ JESTEŚMY Z TOBĄ.
Zgłoś SPAM
najdroższa córeczko
Wciąż jesteście przy nas,chociaż Was nie ma,bo wiesz..w życiu różnie bywa,los nie szczędzi trosk,tylko łez przybywa.Stoję przy grobie i nic nie widzę,mgła w oczach,ale płakać się nie wstydzę..Powiedz mi tylko,czy tam u góry jesteście szczęśliwi?Dlaczego odeszliście,tak nagle,bez pożegnania, na rajskie niwy?
Zgłoś SPAM
10.03 2016r
Pewnego dnia dziewczynka zapytał Boga ,, Dlaczego zabierasz tylko dobrych ludzi ??'', a Bóg mu odpowiedział: gdy masz ogród pełen kwiatów, które kwiaty zabierasz do domu ? Te, które są najpiękniejsze aby go rozświetlały i czyniły cudownym....Światełko PAMIĘCI Aniołku (**)Dziękuję za pamięć i światełko.
Zgłoś SPAM
❀❤Słowa pisane jak nie łzami to tęsknotą lub sercem pełnym zamyślenia ale to nie słowa to krzyk miłości jak deszcz słów niewypowiedzianych jak nazwać ten ból przesiąknięty niemym krzykiem...❤ ❀
Zgłoś SPAM
córeczko...
♥ Życie szybko przemija... Czas się nie zatrzymuje... Pamięć pozostaje... Serce ciągle czuje... Wspomnienie, choć bolesne... Zapomnieć nie pozwala... Uczucie nie wygasa... Pozostaje wiara... Choć cząsteczka Ciebie... Jest tu, między Nami... Nie mówimy "Żegnaj"... KIEDYŚ SIĘ SPOTKAMY...!!!! ♥
Zgłoś SPAM
03-02-2016
Jakoś dziwnie w sercu od rana. Smutki w ciasną gromadkę się zbiły. Opuściły zasłonę na radość. Pętlą tęsknot duszę spowiły. Wspomnień chmura zawisła nad głową. Zatapiając myśli w udręce. Oczy pieką słonością tak znaną. Pustka ciszą otula znów ręce. Filmy z życia przewijam cierpliwie. Tuląc w myślach każde ujęcie. Noc jak matka rozpacz przygarnia. Łzy cichutko kapią na zdjęcie.
Zgłoś SPAM
31-12-2015
Tak bardzo chciałam dać Ci świat. Gdzie wszystko było możliwe. Gdzie nikt nie liczy dni i lat. A proste drogi, są właściwe. Słońce tam świeci, kiedy chcesz. A kiedy pragniesz - deszczyk pada. Gdzie nie ma bólu, ani łez. I nie ma z czego się spowiadać. Lecz cóż ja mogę, chociaż chcę. I choć się bardzo staram. Mam tylko wiarę więc jak chcesz. W najszczerszym darze Ci ją składam. NATALKO TWOIM BLISKIM ŻYCZĘ SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO 2016 ROKU
Zgłoś SPAM
ukochane Aniołeczki
Jak mam wyrazić ból i rozpacz, Jak mam opisać to co czuję, Kiedy tęsknota wciąż poraża, Kiedy bezsilność paraliżuje. Jak mam uśmiechać się do ludzi, Kiedy mi wcale nie do śmiechu. Jak mam rozmawiać, jak pracować, Tak bardzo chciałabym się schować. Tak czasem chciałabym gdzieś zniknąć I nic nie musieć, nie udawać Ale najbardziej to bym chciała Ze swoimi córeczkami porozmawiać.Kochamy Was Nasze Aniołeczki
Zgłoś SPAM
26-05-2015
Na dzień Matki niosę kwiatki dziecku memu na mogiłę. Lecz gdyby dziecko moje żyło to by mi kwiatki przynosiło. I tak mocno się tuliło. Dzisiaj nasze Aniołeczki niosą kwiatki do Mateczki. Tej niebieskiej tam na górze wszystkie razem niosą róże. My Mamusie tu na ziemi łzami kwiaty podlejemy,by Mateczka Świętobliwa nasze dzieci przytuliła.
Zgłoś SPAM
najdroższa córeczko
Ja czekam na Ciebie wśród marzeń. Samotnie się błąkam po nocy. Zasypiam pod liściem tęsknoty. Znów ciche wspomnienie nas łączy. Gdzie jesteś, tak bardzo mi smutno. I w gwiazdy zaglądam srebrzyste. Bo może się któraś uśmiechnie. Twoimi oczkami zabłyśnie.
Zgłoś SPAM
ukochana gwiazdeczko {*}
Dzieci moje kochane, dziś nie ma tutaj Was... Każdy dzień nauką życia, z nadzieją,że dobrze Wam w Niebie. Uczę się żyć,gdy pusto, gdy serce od żalu zmęczone, łez pełne me oczy dzień na dzień, myśli tęsknotą wypełnione... Bądźcie pewne me córeczki, choć jak żyć,wciąż myślę i nie wiem, Swój los chcę spędzić najpełniej, mój każdy uśmiech dla Was. I zrobię wszystko Dziecinki moje, byście pewność miały absolutną, tak żyć chcę do końca życia, by w Niebie nie było Wam smutno!
Zgłoś SPAM
Nataleczko
Natalko droga, kochana córeczko, mówili, że byłaś w mym brzuszku kropeczką. Lecz dla mnie byłaś darem prosto z nieba – wszystkim co było do szczęścia mi trzeba. Byłaś iskierką nadziei, gdy wstawałam rano, wtedy każdy dzień z Tobą nie zaczynał się tak samo, bo byłaś dla mnie marzeniem i celem – tym najważniejszym – choć miałam ich wiele. Wszystko co robiłam, robiłam dla Ciebie. Kochałam Cię bardziej niż tatusia i siebie. Byłaś pierwszą myślą, kiedy wstawał dzień i marzeniem sennym, gdy odchodził w cień. W głowie już widziałam Twe rączki, paluszki, i mutantki – tak tatuś nazywa me nóżki. Widziałam Twe oczka czarne jak węgielki, i uśmiech Twój bezzębny, jak rogalik wielki. Nie straszne mi były te długie miesiące, by wytrwać dzielnie do wiadomego końca, bo miałaś być naszym najdroższym dzieciątkiem, nowego życia cudownym początkiem. Lecz inna była wola Pana Boga, i krótsza była nasza wspólna droga. Teraz jesteś w niebie, patrzysz na mnie z góry jak staram się przebić trudów życia mury. Każdy dzień bez Ciebie odbiera nadzieję. Nie mam chęci walczyć o to co się dzieje. Lecz najtrudniejsze są dla mnie wieczory, wtedy mnie nachodzą żalu wielkie zmory. Leżą razem ze mną nie chcąc odejść wcale. Odganiam je z trudem, tak trochę niedbale. Dręczą mnie i męczą, już brak mi jest siły, by sobie poszły i w dali rozmyły. Czekam więc na sen by skrócił cierpienia, by zagłuszył smutek wręcz nie do zniesienia. By pozwolił mi czasem zobaczyć Cię na chwilę. być pewną, że u Pana dobrze sobie żyjesz. Mijają miesiące, odkąd Ciebie nie ma. A mój świat na lepsze wcale się nie zmienia. Wciąż o Tobie myślę i wciąż mam nadzieję że czas uleczy rany i smutki rozwieje. Lecz nie bój się Córciu, że Ciebie zapomnę, w każdej chwili życia Ciebie sobie wspomnę. I będę pamiętać, nawet gdy na świat wydam twoją siostrę. Może będzie brat? Ty zawsze będziesz pierwsza, kochana, jedyna, Tą którą się zawsze z uczuciem wspomina. Kochamy Cię Natalko a Ty prosto z nieba Dbaj o swych rodziców, daj co im potrzeba
Zgłoś SPAM
Wszystkich Świętych i Zaduszki,znicze na grobach zapalamy, z wielką powagą i skupieniu w dniu tym Swych zmarłych wspominamy.Na krzyżu Ty---Dobry Panie ręce wyciągasz tak jak umiesz,choć cierpisz tulisz ich do Siebie i wiem,że bardzo chcesz powiedzieć;nie martwcie się są ze Mną w Niebie. Zmarłym jest dobrze, ja w to wierzę,wszystkim uwierzyć w to potrzeba,wiem,że codziennie spoglądają na nas na ziemię z wyżyn Nieba.Aniołku bez Ciebie nie ma nic,jest tylko pustka, która nie daje żyć... Światełko pamięci otulone miłością i tęsknotą [*][*][*]
Zgłoś SPAM
Dzisiaj cmentarze zniczami rozświecone. Pyłki chryzantem wypełniają powietrze. Splecione ze świec dymem, ku niebu polecą. Kołysząc się lekko na wietrze. Nad grobem bliskich nam osób Odżyją wspomnienia, obraz ich życia powróci Obraz którego zapomnieć nie sposób... Obraz który nas cieszył...a dzisiaj smuci... Nie ma gorszego bólu niż świadomość, że to co było , nigdy już nie wróci.. Modlitwa i światełko Pamięci [[*]][[*]][[*]]
Zgłoś SPAM
Nataleczko
* "Zostawiliście nas w żałobie.... Zostawiliście we łzach płaczące serca ukryte w dłoniach. Zostawiliście tęsknotę i smutek..." Kochamy Was ..::* Na zawsze kochający rodzice
Zgłoś SPAM
Królewno ukochana
wiem , że zawsze jesteś przy mnie wiem że jak nikt inny Ty jedna znasz wszystkie moje myśli, znasz wszystkie moje uczucia, moje emocje, moje ja Przeszło dwa lata temu odeszłaś, mówią że do lepszego świata, bez cierpienia, bez bólu, bez łez… Chciałabym głęboko wierzyć, że tak właśnie jest, że jedynym uczuciem którego doświadczasz jest szczęście wplecione w radość przyprószone szczyptą beztroski Tylko, że ja zostałam tutaj Sama… z moim głęboko okaleczonym macierzyństwem. Zostały mi puste ramiona, które kołyszą Twą Anielska duszyczkę Zostały mi uczucia tak destrukcyjne, tak rozdzierające, tak bolesne Zalewam moja martwą duszę pulsującym i ciepłym wyobrażeniem Wyobrażeniem mojej maleńkiej córeczki Zdrowej Radosnej Uśmiechnietej Żywej…. Pamiętasz jak kojącym głosem opowiadałam Ci o świecie, o Twojej rodzince. Pamiętasz moje łzy córeczko, które tak bardzo chciałam przed Tobą ukryć,mój cichy szloch kiedy widziałam Twoje bezbronne ciałko przegrywające walkę o życie Walkę, której czas wytyczało bicie Twojego serca… Przeszło dwa lata temu Twoje serce przestało bić… moja dusza przestała żyć… Cisza… i ta obezwładniająca cisza… Oczy, które nie chciały patrzeć na martwy obraz usg Uszy, które nie chciały wsłuchiwać się w martwą ciszę… Ręce, które nie chciały kołysać wiatru… Usta, które pragnęły ciepła Twojej ciepłej skóry Rozum, który nie chciał pojąć ulotności życia i rzeczywistego wymiaru śmierci… Pamięć, która nie chciała martwych wspomnień… Życie które nie chciało żyć bez życia… Jestem tak daleko od Twojego ciałka kochanie… a tak blisko Twojej duszy… Kocham…Kocham…Kocham… Kochałam kiedy odeszłaś Kochać będę zawsze… Na zawsze kochający mamusia i tatuś
Zgłoś SPAM
Jak mam żyć bez Ciebie, pytam gwiazd na niebie. Samotnej ławki przy skwerze na wieczornym spacerze. Jak mam żyć bez Ciebie, pytam słońca na niebie. Psa co błąka się bez celu, potarganych kartek papieru. Jak mam żyć bez Ciebie pytam chmur na niebie. Pustych parkowych alejek, wiatru co przyjemnie wieje. Jak mam żyć bez Ciebie pytam często samą siebie.
Zgłoś SPAM
Załzawione oczy, takie mokre aż się świecą. Wszedł we mnie smutek, ból, po twarzy łzy mi lecą. Wstrzymuję wtedy oddech, nie mówię żadnego słowa. Siła płaczu raz się zmniejsza, znów zwiększa się od nowa. I szeptem - Boże pomóż mi, po cóż ten płacz, łzawienie. Dałeś mi Panie nowy krzyż, dasz mi też ukojenie...
Zgłoś SPAM
Bez Ciebie....NATALKO.... Bez Ciebie świat jest ciemny szary, i niepotrzebny wcale. Brak mi ochoty, werwy, wiary i smutna jestem stale. Bez Ciebie mina wykrzywiona, a w kącie radość klęczy. Na grochu biedna zamyślona, jak ja się pewnie męczy! Bez Ciebie pusty dzień, noc głucha i wiatr ze śniegiem pędzi. Ziąb przejmujący chłodzi ducha aż serce lodem będzie. Miłość pod śniegiem białym zaśnie, choć tyle w nim uroku. Ogień zmarzniętej wiary zgaśnie, łzą już ostatnią w oku.
Zgłoś SPAM
Ukochana nad życie pełna życia siły Spoczęłaś snem wiecznym wśród cichej mogiły. Bolesna nam bez Ciebie będzie życia droga. Lecz kiedyś śmierć nas złączy u stóp Pana Boga.
Zgłoś SPAM
Kiedy mnie już nie będzie weź pióro papier kopertę. list napisz czułymi słowami i wyślij tam gdzie będę. Napisz że bywasz szczęśliwa i zdjęcie ze słońcem na twarzy. Wyślij na adres nieznany tam anioł mi go dostarczy. Tylko nie smuć się proszę smutku nie chcę od Ciebie. Napisz jeszcze że kochasz mnie będącą już w niebie.
Zgłoś SPAM
Zaczekaj! Nie odchodź,spójrz raz jeszcze na mnie. I proszę,uśmiechnij się w śnie przywołuję Cię. Moje serce tęskni za Tobą, z moich oczu płyną łzy... Cóż pozostało w sercu mym wspomnienie dawnych pięknych dni... Jak się pogodzić z losem złym, co Ciebie zabrał mi. Czemu oczy moje smutne, czemu usta moje drżą? Powiedz czemu łzy okrutne, wciąż na rzęsach moich lśnią? Czy wiesz,co to znaczy czekać, czekać na kogoś drogiego? Czy wiesz,co to znaczy tęsknić, myślą wołać do niego? Czy wiesz,co to ból samotności..zostały tylko wspomnienia. Jeszcze długo będę odwracać głowę na dźwięk Twego imienia. Jeszcze długo wśród tłumu będę szukać Twojego cienia...
Zgłoś SPAM
Szum i plusk morskich fal wiatr mroźny smaga w oczy. Horyzont tonie we mgle i łza się niespokojna toczy. Wspomnienia dawne wracają kiedyś…odpłynęłaś w siną dal. Serce ze sobą zabierając pozostawiając… tęsknotę i żal. Horyzont nadal ten sam statki płyną w powrotną drogę. Tylko na nich... Ciebie jest brak gdyż Ty pozostałaś na tamtej stronie. Zabierając ze sobą... uśmiech,zabierając ze sobą... nadzieje. Pozostawiając... odległą miłość,pozostawiając... marzenie.
Zgłoś SPAM
Tam, gdzie anielska pieśń rozbrzmiewa A schody wiodą do nieba Tam trzepot skrzydeł Twoich Rozwiewa wszystkie chmury I gdy patrzę do góry Płyną łzy spod powiek moich... Widzę jak stąpasz wśród gwiazd korytarzy I nawet Ci się tu wracać nie marzy Bo Twój nowy świat jest tak daleki... Niech Cię Pan Bóg swoją miłością otoczy Na wieki...
Zgłoś SPAM
Podaruję dziś Ci różę w kolorze nieba. Chociaż barwa jej głęboka, piękniejszej nie trzeba. Blask księżyca w sobie skrywa, wśród gwiazd promienieje. Bo choć życie czasem smutne, trzeba mieć nadzieję. Że i dla nas dzień też przyjdzie, wśród słońca promieni. I ten smutek w głębi duszy w blask perły przemieni. DLA CIEBIE ... Światełka pamięci dla Ciebie Natalko w rocznicę Twego odejścia do domu Pana niech zawsze się palą.
Zgłoś SPAM
Życie bezlitosne do ziemi przytłacza. Los ogromne kłody pod nogi wciąż wtacza. Nagle i okrutnie z serca nam wyrwało. To co było skarbem na zawsze zabrało. Trudno to zrozumieć, czarna rozpacz miota. Spokój już odpłynął, została tęsknota. Jak ochłonąć z bólu, gdy jak ogień pali. Czy kiedyś przygaśnie trochę się oddali? Ciężko żyć w cierpieniu nie znając radości. Wiedząc, że już nigdy chyba nie zagości. Kiedy już zabrakło nadziei i słońca. Tylko czarna rozpacz i smutek bez końca. Jesteś nam aniołem tam wysoko w niebie. Gdzie nasz święty Ojciec czekał już na Ciebie My swoją modlitwą zawsze Cię wspieramy. Smutek i cierpienie Bogu powierzamy.
Zgłoś SPAM
Widzisz mnie?! Cała jestem we łzach… Przyjdź do mnie! Choćby w niespokojnych snach Serce bez końca wspomnieniami marzy… Dotknij mej pomarszczonej starością twarzy! Powiedz znowu: „Jestem mamo! To wszystko to zły sen, nic się nie stało Jestem, żyję i na zawsze będę przy tobie!” Tak chciałabym… ale ty już leżysz w grobie… Teraz kopiec gęsto usypanej ziemi A pod spodem kres wszystkich mych nadziei Minęło już tyle pełnych zapomnienia lat Tak bardzo się zmienił ten okrutny świat A ja wciąż nie śmiem zapytać dlaczego. Dlaczego Boże zabrałeś właśnie ją.
Zgłoś SPAM
Nie ma mnie na łące pełnej kwiatów barwnych. Nie ma wśród żywych, ani wśród umarłych. Nie ma mnie także nawet w sercu własnym. Ale jestem przy Tobie w pudle ciemnym i ciasnym. Co go do ziemi ze łzami włożyłam. W wielkiej rozpaczy wtedy się wiłam. I choć czas mija, tęsknię ogromnie. Tego żalu nie da się zapomnieć.
Zgłoś SPAM
Jesteś dla mnie wspomnieniem,nieosiągalnym już...marzeniem. Teraz jesteś gwiazdką najjaśniejszą na niebie. Choć strasznie to boli tak bardzo kocham Ciebie!
Zgłoś SPAM
Odeszłaś stąd od nas... Odeszłaś, lecz przecież... Gdzieś w głębi serc naszych niezmiennie wciąż trwasz... I będziesz wciąż żywa, dopóki na świecie... Ślad będzie swój znaczyć, kto żywą Cię znał...
Zgłoś SPAM
Kiedy odchodzi nagle ktoś bliski I cząstka Ciebie umiera z Nim... I pustka wokół i nicość wszystkim, Struna rozpaczy gdzieś w głębi drży. Serce przebija Ci ostry sztylet, Rozpruwa oddech powietrza łyk, Wspominasz zmarłe, minione chwile, W gardło się wdziera żałosny krzyk. W morzu tęsknoty, pytasz – Dlaczego? Próżno próbujesz ożywić sny. Szczęście to tylko coś ulotnego - Mrok zawsze zdławi słoneczne dni. Choć czas lekarzem, jednak zabija Coś, co by mogło wciąż jeszcze trwać. Jak wąż się wokół szyi owija, Dusi nadzieję, rozsiewa strach.
Zgłoś SPAM
Przerwała się uwiędła nić; Tkanina życia cicho zdarta: Przestał ktoś kochać i przestał żyć, A zapisana, choć biała karta Ciągle wspomnieniem snuje się w krąg. Ktoś odszedł, cicho zniknął we mgle, Pozostawiając drżenie rąk; Pozostawiając odblask na szkle; Jeszcze łzy ciągle smutne, daremne I nie przebrzmiały wciąż jeszcze krzyk, I w sercu miejsca zbyt ciemne.
Zgłoś SPAM
Gdyby niebo miało dłonie, Które zabrałyby nas w błękit Gdyby na ziemi można było Schować gdzieś żale i udręki Gdyby tęsknota miała skrzydła I odfruwała z lękiem ptaka Gdyby, ach gdyby można było Z żalu już nigdy nie zapłakać.
Zgłoś SPAM
Wiara to potęga, która czyni cuda lecz kto jej doświadcza? komu się to uda? Czy Pan Bóg nas mierzy jakąś własną miarą? Co w życiu jest łaską a co będzie karą? Jedni mają życie usłane różami Inni zaś stąpają po drodze z cierniami. A gdzie jest normalne takie zwykłe życie - Ja ciągle go szukam marzę o nim skrycie. Mówią, kogo Pan Bóg kocha -temu krzyże daje Lecz na taki ciężar sił mi już nie staje. Proszę Cię mój Panie nie chcę więcej krzyży Bo to mnie do Ciebie wcale nie przybliży. I m większy ich ciężar tym mniejsza ma wiara. Ciągle jej ubywa choć bardzo się staram. Często mam wrażenie że żyje me ciało A co z moją duszą? Ty wiesz co się stało. Ona uleciała do aniołów w niebie I jednym pytaniem zadręcza wciąż Ciebie. Dlaczego zabierasz właśnie nasze dzieci? Nie ma odpowiedzi, a czas dalej leci...
Zgłoś SPAM
13-06-2014
Sielsko-Anielsko jest Tobie w niebie. A w pustym domu,brakuje Ciebie. Jak mam przytulić postać skrzydlatą? Kto będzie wołał Mamo i Tato? Kto stos zabawek z kąta wygoni? Kto schowa kamyk w maleńkiej dłoni? Pytań tysiące-w zamian milczenie. W oczach mam rozpacz,w duszy zmęczenie. I tylko liczyć mi pozostało. Że przyjdzie przeżyć chwilę wspaniałą. Gdy poza czasem,poza przestrzenią, Gdzieś poza ciałem,gdzieś poza Ziemią, Gdy przerwać zdołam rozumu ramy. W pewnej miłości-znów się spotkamy.. Pytam po ludzku-Jak to się stanie? Ja jeszcze nie wiem,Ty wiesz KOCHANIE.
Zgłoś SPAM
9-06-2014
Modlę się kroplami wspomnień. Modlę się kroplami łez. Odkąd los zabrał mi Ciebie. Więcej nie ogrzeje mnie. Pełne ciepła twe spojrzenie Zerwano życia nić Została mi po Tobie pustka Trudno mi bez Ciebie żyć Jak mnie słyszysz, to przyjdź...
Zgłoś SPAM
07-06-2014
Aniołowie zeszli z nieba objęli Cię swoimi skrzydłami Poprowadzili przez ostatnią drogę ku chmurom błękitnym, w bieli. A kiedy noc zapadła cicha, nowa gwiazda zalśniła na niebie, W niej będą Ciebie widzieli ci, co Cię znali, co kochali Ciebie. I w ciszy zebrali się przyjaciele w milczeniu trwali zadumani… Nad życiem nad istnieniem umieraniem i nad przemijaniem… Dni nadal swoim rytmem popłyną chociaż, każdy będzie bez Ciebie. Światełkiem jasnym pamięć zabłyśnie Ty jesteś już szczęśliwa, tam w niebie.
Zgłoś SPAM
Jesteś ze mną w każdej chwili Jesteś Córciu ciągle żywa Chociaż ludzie myślą z boku Biedna Matka...nieszczęśliwa A TY jesteś zawsze przy mnie I pilnujesz mnie niezmiennie. Jesteś dla mnie jak drogowskaz, Który przy mnie jest codziennie. Naprowadzasz i pocieszasz, Co mam robić pokazujesz. Uśmiech znowu chcesz zobaczyć, Kiedy ze mną tak wędrujesz...
Zgłoś SPAM
01-06-2014
Jak strasznie ciężko doświadcza nas los Wszystko w nas krzyczy i płacze w głos Zabiera, nie pyta, czy się zgadzamy Najdroższą Osobę którą kochamy Dlaczego świat jest tak ułożony Ze trzeba tracić najbliższe osoby Serce nas boli, strasznie cierpimy Nawet na płacz nie mamy już siły Na długo zostaje smutek i żałoba A w sercu naszym droga nam osoba Lecz taką jeszcze nadzieję mamy Że się tam w górze wszyscy spotkamy!
Zgłoś SPAM
Dobry Panie co przydzielasz duszom ziemski czas. Nie pozwalaj nam zapomnieć skąd przysyłasz nas. Kiedy wraca ktoś do Ciebie, zamiast dziękować Ci. W duszy mamy gorycz żalu, z oczu płyną łzy. Dobry Panie pytam krzycząc aż po Nieba kres. Powiedz jak tam teraz w górze memu dziecku jest ? Chociaż jedną daj odpowiedź na pytania me. I przypomnij mi skąd jestem w jednym krótkim śnie. Słońce, kwiaty, wiatr coś szepczą - ukojenie dają. Przecież ludzie nie odchodzą - oni powracają.
Zgłoś SPAM
28-05-2014
To dawno było,a pamiętam jakby to wczoraj się zdarzyło. Byłam szczęśliwa,to pamiętam potem się niebo zawaliło... Wtedy krzyczałam:Boga nie ma! Bo zabrał wszystko co kochałam. Przeżyłam potem kawał życia lecz Ciebie zawsze w sercu miałam.. Czas leczy rany-mówią ludzie lecz ja nie wierzę w takie słowa. Ten mnie zrozumie,kto to przeżył tę ranę w sercu swoim chowam. Tak było dawno,a pamiętam i nigdy Ciebie nie zapomnę! I proszę Boga żebym nigdy o Tobie nie zgubiła wspomnień...
Zgłoś SPAM
26-05-2014
Matka, bez kwiatów i bez życzeń Matka, ze łzami w oczach od rana Matka, do której Ty nie zadzwonisz Ty dziś nie powiesz Mamuś kochana Matka, odwracająca wzrok na ulicy Od młodych ludzi z bukietami Ta, która dziś jest cała krzykiem Matka, żyjąca wspomnieniami.
Zgłoś SPAM
To nieprawda, że Ciebie już nie ma. To nie prawda, że Jesteś już w grobie. Chociaż płacze dziś cała Rodzina. Cała Rodzina dziś jest w żałobie. Chociaż Ci serce w piersi nie bije. Chociaż spoczął na wieki głos Twój wesoły. W naszych sercach jak żyłaś tak żyjesz. W naszej pamięci zostaniesz na wieki.
Zgłoś SPAM
I teraz do Niej idę Mamo – Ty wiesz, że TAM jest pięknie. Anioły na cytrach grają , Wśród nich jest moje miejsce. I może gdzieś w milczeniu gór, Lub wśród cmentarnej ciszy Muzyka słodka spłynie z chmur I wtedy mnie usłyszysz? Nie płacz Mamusiu, przecież wiesz – To tylko krótkie rozstanie... Piszę Ci teraz ostatni wiersz ... To chyba jest mój testament? I wiesz Mamuniu, że ja też Czasem w ukryciu szlocham - Teraz też w oczach pełno łez.. Tak bardzo Ciebie kocham.
Zgłoś SPAM
20-05-2014
Mamo nie płacz bardzo Cię proszę. Przecież trzeba abym stąd odeszła. Pójdę aby się spotkać z Panem. W twojej pamięci już mamo pozostanę. Nie płacz kochana że stąd odchodzę. Będę na ciebie czekała tam z Bogiem. Będę się modliła wspólnie z aniołami. Abyśmy się razem tu kiedyś spotkali. Odchodzę radosna i nic mnie nie boli. Sam Jezus przy śmierci mojej tu stoi. Mnie więcej niczego tutaj nie trzeba. Mamusiu ja ufam że pójdę do nieba.
Zgłoś SPAM
W Twojej życia świecy ostatni płomień zgasł Dusza już do Boga uleciała...... Skończył się dla Ciebie ziemski czas Teraz dusza Twoja Boga pokochała.
Zgłoś SPAM
Proszę przerwij tę ciszę, ona jak noc mnie otacza. Myśli koszmarne w niej słyszę, niepokój do serca wkracza. Choć dzień jest, nie widzę słońca, spokoju znaleźć nie mogę. Szukam w nim ciebie bez końca, tłumiąc złe myśli i trwogę. Wszystko wokoło się wali, koszmarem stają się chwile, A miłość w sercu mnie pali, przecież mam w sobie jej tyle. Pragnienie bardzo gorące, marzy, że głos twój usłyszę I wtedy powróci słońce, proszę więc, przerwij tę ciszę. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
15-05-2014
Czekam na ziemi- TY w niebie!! Nie wiem jak długa ma droga do CIEBIE. Wiem, że umierać nie będę się bała. Bo na mnie Ty będziesz czekała. Poznamy się razem, bez żadnego słowa. Co los nam przerwał- zaczniemy od nowa...
Zgłoś SPAM
13-05-2014
Co sprawiło Boże, że nam Ją zabrałeś. Tak przecież chciała żyć a ty Jej nie dałeś. Czemu los okrutny, rani nas tak srodze. Zabiera nam dziecko, zostawia nas w trwodze. Przecież Ją kochamy, chcemy by była z nami. Ale już Jej niema, twymi decyzjami. Choć ciężko na sercu, a dusza w głos krzyczy. Godzimy się z Twą wolą, w bólu i goryczy. Przytul nas do serca, otocz swą miłością. Niech serce nie krwawi, nie płacze słabością. Powiedz że niedługo, będzie żyła znów z nami. Po tamtej stronie, za twymi bramami... ????
Zgłoś SPAM
Kochani z całego serca dziękuję Wam za modlitwę i światełka pamięci zapalone Mariuszkowi . Łatwiej mi było przez to wszystko przejść z Waszą pomocą i pamięcią . Jesteście kochani . Dziękuję ♥
Zgłoś SPAM
11-05-2014
Boże dodaj sił rodzinie. Ty wiesz, czym jest dziecka zgon. Niech Twa miłość na nich spłynie. W sercach zabrzmi wiary dzwon. Kiedyś znowu się spotkamy. Kiedy dla nas przyjdzie kres. Ciebie w swej pamięci mamy. W naszych sercach i otchłani łez. Ciało Twoje już w mogile. Wkrótce się obróci w proch. W myślach wspomnień z Tobą chwile. Oraz bliskich Twoich szloch. Ty podążasz w światła stronę. Gdzie na Ciebie czeka Pan. Tak Ci było przeznaczone. Dla nas zaś goryczy dzban. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
Na ławeczce przysiadasz przy bliskich mogile, Powracają we wspomnieniach do Ciebie na chwilę, Znów Cię uśmiechem ciepłym witają, A może karcą i dobre rady dają… Patrzysz na znicz, który cicho płonie, Wspominasz ich oczy, włosy i dłonie, Ich głos powraca do serca Twego, Jak z filmu kiedyś dawno z nimi nagranego, Oni potrzebują żeby o nich pamiętano, I miłość do nich w sercu zawsze skrywano.” ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
07-05-2014
Z płatków róży zrobię Ci posłanie, I ułożę w moim sercu na dnie... Bo na zawsze w mym sercu zostaniesz Nawet niebo stamtąd Cię nie skradnie. Chyba że mi zechce wyrwać serce- Jak łódeczką wtedy pożeglujesz. Gdy dopłyniesz w Niebiańską Krainę Powiesz sercu zostań - ja Cię potrzebuję... Byłaś Skarbem-Perłą mego życia, Słońcem duszy-co rozjaśnia mroki Więc ten ból jest już nie do przeżycia. Zgasło Słońce,a ból wciąż głęboki. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
05-05-2014
Czasu nie było na pożegnanie,teraz zostało tylko płakanie. Teraz ten smutek w garści Cię trzyma, trzyma za szyje, dusić zaczyna... Wtedy to rozpacz, wtedy tęsknota, jakże naiwna życia prostota..... ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
03-05-2014
Niech Bóg Cię okryje swoim płaszczem dobroci, niech Bóg swymi łaskami nieba Twą duszę ozłoci, Wierzę,że jesteś szczęśliwa,z tymi,co odeszli przed Tobą, wierzę,że spotkaliście się już wszyscy w niebie ze sobą. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
01-05-2014
Zatrzymać chwilę ulotną słowo, gest, spojrzenie. Zatrzymać chwilę w duszy może tylko wspomnienie. Zatrzymać by nie uciekła w sercu na zawsze została. Zatrzymać by w chwilach smutku ciepłem swoim ogrzała. Pieścić ją czule myślami przytulać, w ramionach kołysać. By była wciąż razem z nami by mogła sobą zachwycać.
Zgłoś SPAM
29 KWIECIEŃ 2014 R.
(♥) Chodzę po łące wokoło kwiaty wabią motyle, woń rozsiewają, a myśli te same niezmienne od lat jak bumerang natrętnie wracają. To życie, które tak szybko mija widzę jak na ekranie w kinie, to co minęło,to co nadejdzie z czasem i w wieczność odpłynie... Ile przed sobą mam godzin i dni, czy zdążę tu wrócić tego lata, czy może już jutro odejdę stąd w obcy mi wymiar innego świata... Ciągle wspominam Tych których nie ma, i co odeszli jeszcze przede mną, teraz szczęśliwi u boku Ojca czekają, by być już razem ze mną....(♥) Serdecznie dziękuję za pamięć o moich rodzicach.(♥)
Zgłoś SPAM
29-04-2014
O, moje Słońce, gdzież Twoje promienie? Gdzie światłość Twoja skryła się przede mną? Wszędzie, ach wszędzie tylko smutku cienie. Wszędzie tak pusto, tak straszno, tak ciemno. Panie mój przebacz, że tak wołam śmiało, Przebacz, bo serce Ty mi sam zraniłeś. A teraz samo to serce zostało. Gdyś je tak zranił, czemu opuściłeś? Ale ja wołam i żebrzę i płaczę. Wszystko na próżno, bo Jezus mój miły. Słuchać mnie nie chce chociaż kołaczę. Jeszcze się jego drzwi nie otworzyły. I cóż ja zrobię? Czy pójdę od Niego. Szukać u stworzeń kropelki słodyczy. By ulgę znaleźć dla serca biednego. By nie czuć w duszy żalu i goryczy?''
Zgłoś SPAM
27-04-2014
Gdy wspomnienia o Tobie nachodzą myśli, Bezgraniczną miłością serce zalewasz... Marzę, że kiedyś nocą mi się przyśnisz Powiesz jak tam jest Ci teraz... Na Tamtą życia stronę nijak dostępu nie mam. Z tęsknoty serce płonie jak długo?... Tego czasu nie znam... ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
25-04-2014
Czasem odchodzą nasze ANIOŁY i nagle w miejscu staje czas. A z nimi cząstka nas odchodzi i wielki smutek marszczy twarz. Czasem na chwilę gaśnie słońce, duszę wypełnia gesty mrok. Nikną nadzieje i marzenia i w pustce ginie tęskny wzrok. Lecz oni ciągle przecież żywi, nadal wytrwale są wśród nas. Ich dusze przy nas pozostały tylko ich ciała zabrał czas ...
Zgłoś SPAM
23-04-2014
Odeszłaś: - nagle mnie opuściłaś! Drzwi zamykając za sobą... Na drodze cmentarnej mnie zostawiłaś... Jak mam podążyć dalej za Tobą?! Cmentarna droga na Twej mogile Bramą do nieba jest zastawiona! Uchyl jej wrota chociaż na chwilę: Weź mnie do siebie w swoje ramiona! Cmentarną drogą do Ciebie chodzę, Tam grobu drzwiami droga się kończy! A ja otworzyć tych drzwi nie mogę! I z Tobą córeczko się połączyć... Dziś w myślach jeden pozostał plan: Plan tej cmentarnej drogi! I jedno w myślach marzenie mam: Dotrzeć do Ciebie! – lecz jak to zrobić?
Zgłoś SPAM
WIELKANOC 2014 R.
Doznajcie w te Święta szczęścia, poczujcie miłość Boga i opiekę swoich Aniołów, zrozumcie sens życia i potęgę rodziny, otwórzcie serca i wpuśćcie ptaki nadziei...
Zgłoś SPAM
19-04-2014
Światełko,płomyczek iskierka pamięci. Dla wszystkich co w niebie w anioły zaklęci. Światełko pamięci wciąż w sercu się iskrzy. Bo tam również trwają na zawsze nam bliscy. Światełko pamięci ktoś prosi cię o nie. Zapalasz je mocniej i kładziesz na dłonie. I niesiesz je w ciszy w spokoju w kochaniu. Światełko do nieba w modlitwie w rozstaniu. Zapalam je co dnia i w ciszy wspominam. Ten chłopak ta pani i tamta dziewczyna. I idę na palcach płomień ogrzewa mi ręce. Dla męża dla żony dla córki dla syna. Ogników wciąż więcej... ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ TWOIM BLISKIM ŻYCZĘ ZDROWYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH SMACZNEGO JAJKA ORAZ MOKREGO DYNGUSA. LUCYNA
Zgłoś SPAM
17-04-2014
I cisza i pustka i brak kogoś. Kto szedł wspólnym życiem.wspólną drogą… Bądź… najjaśniejszą gwiazdą w ciemną noc, Tęczą na tle zachmurzonego nieba… Bądź pamięcią w naszych sercach, Po wszystkie dni naszego istnienia… Bądź dobrym duszkiem, który czuwa nad swoją Mamą… Bądź miłości wspomnieniem i w smutku pocieszeniem
Zgłoś SPAM
Kochani. Ponieważ idę do szpitala i będę miała bardzo poważna operację proszę na okres mojej nieobecności o pamięć o moim Mariuszku .
Zgłoś SPAM
"Chociaż odchodząc, jesteśmy dla świata przeważnie nikim, to dla bliskich nasza śmierć jest jednocześnie końcem wszystkiego co dzięki nam było najcenniejsze, ale i początkiem dni, które oni muszą jakoś przeżyć bez nas..." Moja pamięć i modlitwa na najbliższe dni.(*)(*)(*) Bliskim życzę zdrowych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy. Niech wraz ze Zmartwychwstałym Synem Bożym w nas umocni się ta wiara i nadzieja, że choć śmierć zabiera nam bliskich to tylko na chwilę, bo przecież śmierć nie wiem czym miłość jest. Miłość zwycięży wszystko, zwycięży śmierć i kiedyś znów wszyscy spotkamy się. Serdecznie pozdrawiam i otulam swoją myślą w tym świątecznym czasie.
Zgłoś SPAM
"Chociaż odchodząc, jesteśmy dla świata przeważnie nikim, to dla bliskich nasza śmierć jest jednocześnie końcem wszystkiego co dzięki nam było najcenniejsze, ale i początkiem dni, które oni muszą jakoś przeżyć bez nas..." Moja pamięć i modlitwa na najbliższe dni.(*)(*)(*) Bliskim życzę zdrowych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy. Niech wraz ze Zmartwychwstałym Synem Bożym w nas umocni się ta wiara i nadzieja, że choć śmierć zabiera nam bliskich to tylko na chwilę, bo przecież śmierć nie wiem czym miłość jest. Miłość zwycięży wszystko, zwycięży śmierć i kiedyś znów wszyscy spotkamy się. Serdecznie pozdrawiam i otulam swoją myślą w tym świątecznym czasie.
Zgłoś SPAM
Niech cię Pan błogosławi i strzeże. Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad tobą, niech cię obdarzy swą łaską. Niech zwróci ku tobie swoje oblicze i niech cię obdarzy pokojem" (Lb 6, 23) Amen.[*] ŚWIATEŁKO MODLITWA I PAMIĘĆ
Zgłoś SPAM
10-04-2014
Czas milcząco zatrzymał wskazówki ja wciąż stoję i godzin nie liczę tylko w głowie się tłoczą wspomnienia oprócz nich, nic nie widzę, nie słyszę… W zamyśleniu dzień odszedł aleją wieczór cieniem zadumy się ściele mały lampion płonący na grobie srebrną gwiazdą zaiskrzy na niebie. Będzie błyszczeć, nim noc nie spłowieje a na ziemi ostatni znicz zgaśnie w sercach bliskich będziesz wciąż żywy póki i ono snem wiecznym nie zaśnie...
Zgłoś SPAM
08-04-2014
Ja czekam na Ciebie wśród marzeń. Samotnie się błąkam po nocy. Zasypiam pod liściem tęsknoty. Znów ciche wspomnienie nas łączy. Gdzie jesteś, tak bardzo mi smutno. I w gwiazdy zaglądam srebrzyste. Bo może się któraś uśmiechnie. Twoimi oczkami zabłyśnie.
Zgłoś SPAM
06-04-2014
Na Twym niebie porozwieszam z łez tysiące gwiazd, By Ci Ziemię przypomniały, na niej - jedno z miast, Gdzie ktoś nie śpi, zawsze czuwa, aby płonął znicz, Kiedy wszyscy wokół krzyczą: "nie płacz, serce, milcz!". W Twoje niebo cisnę z siłą łez srebrzysty mak, By Twa wiosna szczodrą była, ukwiecony - sad, By w Twym Raju maków czerwień przypomniała Ci, Że gdzieś komuś pękło serce, w mak rozprysły łzy... ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
05-04-2014
Kochana mamo. Wiem, że Cię smucę mijają lata lecz Ja już nie wrócę… Dorosłe dzieci z domu odchodzą. Nie mogę mamo,zawsze być z Tobą… Nie płacz już mamo…tu, gdzie przybyłam już pozostanę… Znalazłam miejsce swe ukochane… Jestem szczęśliwa…tu odpoczywam… Każdy się cieszy, kto tu przybywa… Nie płacz więc mamo… Wspominaj mnie dobrze,uśmiechaj się… Zapomnij o tym, co było złe… Czas szybko mija kochana mamo… Wybierzesz się kiedyś w podróż nieznaną. Będę na Ciebie czekała cierpliwie… Zobaczysz krainę,też tu zostaniesz, Pokażę Ci swoje piękne mieszkanie. Gdy do mnie przybędziesz. Też już nie wrócisz… Myślę mamuniu,że już się nie smucisz…
Zgłoś SPAM
02-04-2014
Tamtej nocy zapaliłam świecę, znów do życia ogień powołałam... Tamtej nocy zapaliłam świecę, zasnąć wśród blasku – tylko tego chciałam. Tamtej nocy zapaliłam świecę, tym zapachem otulona... Znaną mi twarz zobaczyłam, którą byłam zniewolona Kiedy tamtej nocy zapaliłam świecę... Do dziś nie wiem, czy wtedy śniłam... Spowita przez słodką mgłę Przy mnie ją zobaczyłam... Łzy po mym policzku spływały gdy tak blisko byłaś. Płacz zgasił nagle płomień Ty się znowu nie pożegnałaś
Zgłoś SPAM
31-03-2014
Gdy nadejdzie ten dzień Córeczko kochana, Wtedy znów będziesz w ramionach mamusi trzymana. Mamusia szepnie:Jesteś kochanie, Żyłam nadzieją, na to spotkanie..... A Ty odpowiesz czekałam mamo;..... I łzy radości płynąć nie przestaną..... ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
Jestem tego pewna,w głębi duszy o tym wiem. Że gdzieś na szczycie góry,wszyscy razem spotkamy się. Mimo świata który,kocha i rani nas dzień w dzień. Gdzieś na szczycie góry,wszyscy razem spotkamy się.
Zgłoś SPAM
Tyle spraw niezałatwionych...tyle nieodkrytych dróg. Tyle marzeń niespełnionych,ciągle pytam:gdzie był Bóg? Czemu swoją boską mocą,nie pochylił koron drzew... Czemu boskim swym oddechem,nie odgonił gęstych mgieł. Gdzie mam złożyć zażalenie.Gdzie mam skargę swoją wnieść. Gdzie zmartwiałe złożyć serce,kiedy już zabrakło łez? ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
Boże dlaczego Ją zabrałeś? Boże dlaczego nam taki wielki ból zadałeś? Boże dlaczego to ona umarła? Boże proszę Cię weź Ją w swe ramiona, Niech Jej dusza czuje się tulona. Boże powiedz Jej że Ją kochamy i zawsze pamiętamy. Że kiedyś się spotkamy u wrót Twej niebiańskiej bramy.
Zgłoś SPAM
Za mną tyle nocy nie przespanych Z rozpaczy i bólu ocean łez wylanych A tęsknota?...nadal szarpie serce... I nie wiem jak długo jeszcze... Wiem...jesteś w niebie bezpieczna Tam...szczęśliwość jest wieczna... Aniołkiem mi jesteś teraz... Pomagasz i wspierasz mnie nieraz... Bym w ziemskim życiu nie zbłądziła Na spotkanie z Tobą w zaświatach zasłużyła
Zgłoś SPAM
Od kilkunastu miesięcy tak tęskno mi, Tak tęskno mi za Tobą. Za oknem letni deszczyk mży, Od kilkunastu miesięcy nie jestem sobą. Wciąż widzę gdzieś w wieczornej mgle Twe oczy ukochane, Wciąż widzę je, i znów mi źle W te noce nie przespane.
Zgłoś SPAM
Pamiętam śpiew ptaków radosne melodie i tamte chwile. Pamiętam tą radość,której wokół było tyle... Teraz Cię zabrakło,to jak zgasić wszystkie gwiazdy na niebie. Zostały tylko wspomnienia,jak bardzo jestem daleko od Ciebie. Pamiętam życie które snem było,jakże było krótkie,i tak szybko się skończyło. Pamiętam smutek i łzy,kiedy skończyły się sny,to wszystko pamiętać będę, dopóki moje serce bić nie przestanie,i kiedy słońce już więcej nie wstanie.
Zgłoś SPAM
Królewno ukochana
odeszłaś.... Moje serce poszło z tobą, moja dusza, moje myśli, radość, śmiech i spełnienie. To wszystko poszło razem z Tobą, Tylko ja nie mogłam IŚĆ.
Zgłoś SPAM
Każdy dzień bez Ciebie jest cierpieniem, każda noc bólem, godzina wiecznością, wspomnienie jest pocieszeniem, ale pomaga tylko na chwilę, potem znów przychodzi: tęsknota... ból... i cierpienie...
Zgłoś SPAM
I znów płyną łzy- znów smutek na sercu szpony zaciska To dlatego że ktoś nagle odszedł- to osoba mi bardzo bliska. Minęło tyle czasu- lecz to nadal boli. Serce zaczyna goić się- lecz bardzo powoli. Trudno o tym pisać- wyrazić to co czuję. Lecz potrzeba wyrażenia tego jest tak wielka. Że sprawia że nawet rymuję. Nie rozumiem tego świata- jego chorych zasad i reguł. Nagle życie człowieka dramatycznie może zmienić jeden szczegół. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
Miliony wypłakanych łez i szok dla tylu ludzi B moja malutka Natalka już nigdy się nie obudzi. Jak to się stało wszyscy wkoło pytali. Inni nie mieli już sił i w kółko tylko płakali. Lecz świat się toczy dalej Choć już teraz bez Ciebie. Bo Ty już jesteś w niebie. Musimy pokonać słabość Nauczyć się żyć bez niej Chociaż dalej myślimy Boże jedyny dlaczego. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
Nataleczko
........................( .................... ..(,) ..........).........._'!/'_ .........(,).........(""""") ......._'!/'_.•°*”~..•°*”~. .......(""""")... ŚWIATEŁKO PAMIĘCI .•°*”~..•°*”~...NIECH PŁONIE CÓRECZKO.. இڿڰۣڿஇڿڰۣڿஇڿڰۣڿஇڿڰۣڿஇڿڰۣڿஇ
Zgłoś SPAM
Odeszłaś tak nagle i płomień Twój zgasł Jasne Twe życie straciło pieśni tchnienie Okrutny los obudził gorzki smutek w snach Zadał ciężki ból i w sercu zostawił cierpienie. Odeszłaś gdy uśmiech Twój radował duszę nieba A słońce z ogromną mocą blaskiem świeciło Wszystko co piękne zamilkło i tak szybko skończyło. Myślą i ze łzami Twą postać wspominam skrycie Smutny jest świat gdy odchodzi bliskie sercu życie ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
Nigdy Cię nie zapomnę... Głowę przenikają zamglone wspomnienia. Bez jednej osoby cały świat się nam zmienia. Czas do przodu pędzi i się nie zatrzymuje. Jak mam Cię zapomnieć? Powiedz, to spróbuje. Śmierć się nie lituje, ofiar nie wybiera. Trudno po tym wszystkim myśli jest pozbierać. Jeszcze, gdy dociera do mózgu wołanie, Że to już ostatnie, nasze pożegnanie. Nie ma Ciebie obok, wciąż mijają lata. Wyschły nawet łzy na cmentarnych kwiatach. Nie czekam daru lata, godzin już nie liczę. Mogę tylko palić na Twym grobie znicze. Rozmyślać wspominać, no i mieć nadzieję, Że Twój uśmiech żywy wciąż się do mnie śmieje. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
Życie bez Ciebie Córeczko. Jest jak dzień bez słońca. Jak noc , co trwa i trwa bez końca ... A każda gwiazda na ciemnym niebie. Maluje światłem moją drogę do Ciebie... ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
Nie ma Cię i nigdy nie będzie, Tylko Twoją twarz widzę wszędzie, Boże na niebie Wysoki, Dlaczego dajesz takie wyroki, Czy obojętny jesteś na moje cierpienie, Po Mojej Ukochanej Córeczce Zostało mi tylko wspomnienie. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
Spacerując po cmentarzu cicho szeptałam. Bo za nic na świecie Zmarłych obudzić nie chciałam. Niech śpią snem wiecznym i żyją w lepszym świecie, bezpiecznym. Tam gdzie nic im nie zagraża a z korytarza widzą blask Raju bram. A stamtąd niech nas w opiece mają niech nam łaski u Boga wypraszają; Niech proszą Boga by nie spotkała nas w życiu żadna trwoga. A dzisiaj stąd mówimy Wam że kiedyś się spotkamy Tam. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
Odeszłaś do nieba, bo nie dostałaś tego, co było Ci potrzeba. Matczyna miłość grała główną rolę, lecz została gdzieś na ziemskim padole. Teraz wszystko się zmieniło, cierpienie i smutek w jedność się złączyło. Niby Ci jest dobrze, ale serce me zranione jest tęsknotą przepełnione. Śnić po nocach będę wspomnieniami wracać i jak trzeba będzie zawszę będę płakać.
Zgłoś SPAM
"Nie ma już gniewu - Wyczerpał się Nie ma już strachu - Oswoił się. Nie ma już łez- Zabrakło ich Nie ma już cierpienia-Zatraciło się w marzeniach Nie ma już melodii- Ugrzęzła w gardle. Nie ma już słów- zapadły się w przepaść. Nie ma już słońca -Wyblakło na niebie. Nie ma już Ciebie- Reszta nie ma znaczenia..." Zapalam znicz,zostawiam modlitwę..[♥][♥][♥]
Zgłoś SPAM
Nie chciałaś być pierwsza lecz byłaś wybrana. Byłaś całym mym sercem tak bardzo kochana. A teraz.. Serce się ogromnie smuci co minęło już nigdy nie wróci. Nasze życie tak szybko się zmienia, ale nigdy nie zmienią się nasze wspomnienia. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
Pamiętam każdy dzień, każde słowo, westchnienie I Twój uśmiech radosny i Twoje cierpienie. Pamiętam swoją radość, kiedy się urodziłeś I każdy dzień,kiedy ze mną byłeś. Pamiętam moje plany, marzenia. I strach, i ból, i nadzieję i słowa pocieszenia. Pamiętam każdą chwilę, każde moje spojrzenie To jest moja tęsknota, moja miłość, cierpienie. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
Aniołeczku
Aniołkiem moim najdoższym jesteś. To pokazujesz mi każdym gestem. Martwisz sie o mnie i jesteś gdy, Nagle brakuje mi sił by żyć. Wspierasz mnie gdy Ktoś rani mnie I płaczesz ze mna gdy jest mi źle. Ty Przypominasz mi ciągle, że Każdy dzień szansą dla mnie jest. Ty dajesz wiarę na lepszy świat. Bronisz gdy stoi nade mna czart. Jesteś światełkiem gdy ciemno jest I swoim ciepłem grzejesz mnie. Ty jesteś dla mnie bym wiedziała, że Warto jest żyć by wciąż KOCHAĆ CIĘ!!
Zgłoś SPAM
ANIOŁKU JESTEŚ W MEJ MODLITWIE KAŻDEGO DNIA... JESTEŚ W MEJ PAMIĘCI KAŻDEGO DNIA... (*) *** POKÓJ TWEJ ANIELSKIEJ DUSZY
Zgłoś SPAM
Byłaś jeszcze ta­ka maleńka. Twe ciałko nie poz­nało ciepła mat­czy­nych dłoni. Czys­ta dusza ule­ciała, jak wiatr, ukołysa­na szep­tem drzew. Stoisz przed ob­liczem Bo­ga, ba­wisz się z aniołami. Byłaś ta­ka ma­leńka, bez­bron­na. Odeszłaś. Jed­na oso­ba się z Tobą pożegnała. W myślach zos­ta­niesz z nami. Zaw­sze kochana
Zgłoś SPAM
Bez Ciebie wartość życia inna,bez Ciebie dusza niestabilna. Bez Ciebie cisza inaczej brzmi,bez Ciebie córciu już tyle dni. Bez Ciebie marzeń nie mam wcale,bez Ciebie świat okryty żalem. Dla Ciebie córciu kwiaty układam do Ciebie jeszcze na głos gadam. Do Ciebie myśli moje lecą do Ciebie łzy się w oczach świecą. I tak bez końca i do końca bez Ciebie z Tobą…znów milcząca...
Zgłoś SPAM
"- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy.? - Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika"...
Zgłoś SPAM
Królewno ukochana
"Ja, matka" Słowo MACIERZYŃSTWO - to jakby abstrakcja MATKA - rola życiowa jeszcze nie spełniona do nieba świecy jasny płomyk - to me wychowanie! Godziny na cmentarzu - dla mnie rodzicielstwem zwane... W domu jak przedtem. Pokoju dziecięcego brak! I choć dla ludzkich oczu normalność, to w duszy rozpacz pierwsze skrzypce gra! Obce są dla mnie: smoczki, kolki, pieluch zmienianie, Zupki, butelki, noce nieprzespane czy ząbków wyrzynanie... Znane mi są tylko pustych ramion wołanie, ból, łzy, tęsknota ... i wieczne czekanie. Przytulić Ciebie, pocieszyć, usłyszeć kwilenie, Opowiedzieć bajkę, zaśpiewać kołysankę - to skryte marzenie.
Zgłoś SPAM
Odeszłaś. Dlaczego tak nagle? Dlaczego bez ostrzeżenia? Dlaczego zwinęłaś żagle? W mym sercu pełno cierpienia? Odeszłaś. Płakałam, czekałam? Że przyjdziesz, że mnie pocieszysz. Przyszłaś. Już Cię widziałam. Już czułam, że przy mnie Jesteś. Przyszłaś lecz nie umiałam. Dotknąć, przytulić, zatrzymać. Przyszłaś tak Cię kochałam. Pozostało mi tylko wspominać. Dlaczego okrutna śmierci? Dlaczego zabrałaś mi szczęście? Dlaczego z tą swoją podróżą? Musiałaś trafić w to miejsce? Dlaczego właśnie Ją? Dlaczego właśnie to Serce? Dlaczego to Jej wieko zamknęłaś? Choć Chciała żyć jeszcze.
Zgłoś SPAM
Biegasz córeczko oglądając łąki zielone. A mi córeczko zostały łzy słone. Ty mnie pocieszyć w potrzebie chcesz. Lecz jak ból mój ukoić nie bardzo wiesz I choć spotkamy się u bram św.Piotra. Nikt nie wie jak długo to potrwa. Została mi pamięć po Tobie wciąż żywa. I nikt nie zdoła mi jej już wyrwać. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
Biegasz syneczku oglądając łąki zielone. A mi syneczku zostały łzy słone. Ty mnie pocieszyć w potrzebie chcesz. Lecz jak ból mój ukoić nie bardzo wiesz I choć spotkamy się u bram św.Piotra. Nikt nie wie jak długo to potrwa. Została mi pamięć po Tobie wciąż żywa. I nikt nie zdoła mi jej już wyrwać. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
Nasza gwiazdeczko
Nie rozumiem Panie, kto zrozumie Ciebie... Wszak zamknąłeś swoje Serce W piersiach rodziców dziecka I nauczyłeś ich kochać... Nie dziw się, że teraz płaczą, bo nie przeczuwali, Że tak szybko wróci do Ciebie, a oni zostaną sami ... Proszę, daj im nadzieję, która jak balsam Zagoi duchowe rany i pozwoli dalej żyć ... Jeśli nauczyłeś kochać bliskich to daj również siłę Aby się z nimi rozstać i zaufać, że dobrze im u Ciebie...
Zgłoś SPAM
Spoglądam w niebo wysoko skąd anioła dobiega mnie śpiew. Unika mojego wzroku boi się moich łez. Spoglądam w niebo wysoko skąd anioła dobiega mnie szept. Unika mojego wzroku unika moich łez. Spoglądam w niebo wysoko skąd anioła nie dobiega już głos. Pozostała już tylko nadzieja że odwiedzi mnie jak co noc ... ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
ukochana nasza królewno BARDZO Cię kochamy ♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
Nataleczko ukochana
Wszystkie moje łzy niezliczone Mój ból i rozpacz niezmierzone Nie zwróci mi Ciebie Moja Ty córeczko w Niebie Przeszło rok temu na świat Cię wydałam Choć nie chciałam to śmierci oddać musiałam Mimo naszego cierpienia Modlitw i Boga proszenia Na próżno - widocznie taka była potrzeba Że zostałaś zrodzona dla Nieba
Zgłoś SPAM
Jest mi ciężko,jest mi źle Ciebie nie ma obok mnie... W chmurkach biegasz,śmiejesz się Bóg przytula mocno Cię... Z Aniołkami bawisz się Mnie zostałeś tylko w śnie... I choć kochać Ciebie chciałam takie plany wielkie miałam... Dziś nie mogę cieszyć się bo Ciebie córeczko nie ma obok mnie! ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
Tak szybko nadeszła chwila rozstania nie pytam dlaczego Nie pytam też po co. Lecz proszę o jedno odwiedz mnie we śnie nocą. Opowiedz mi proszę jak dobrze Ci tam że jesteś szczęśliwa że nie jesteś sama. Że spotkałaś wszystkich którzy wcześniej odeszli. Gdy odeszłaś świat się zasmucił nie mógł uwierzyć że już nie wrócisz. Nie mógł uwierzyć że już Cię nie ma że pozostały tylko wspomnienia. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
Co mam robić, gdy nie ma Cię? Co mam robić, gdy o Tobie śnię? Twoje oczy raz ujrzane. Były jak gwiazdy rozbłyskane. Dotyk Twych dłoni i uśmiech na Twarzy. Był taki jak każdemu się marzy. Byliśmy razem krótką chwilę a ja pamiętam aż tyle. Twe oczy, Twój uśmiech, Twój zapach cudny. Lecz coś nas rozdzieliło- to czas okrutny. Ten uśmiech, błysk w oku i pamięć o Tobie. Pozwolą mi zawsze być myślami przy Tobie. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
Tak nagle ucichło i tak posmutniało. Pustka niby pętla zaciska się wokół. Tak ciężko uwierzyć, że coś już się stało... Tak trudno zrozumieć tajemnice mroku. Płaczą trawy, drzewa i płaczą kamienie. które choć raz jeden spotkały się z Tobą. I miejsce, gdzie oddałaś swe ostatnie tchnienie... Łzawią moje oczy i chmury nad głową. . ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
Jeszcze będziemy razem,to pewne jak dwa razy dwa. Jeszcze będziemy razem,tak myślę każdego dnia. Jeszcze będziemy razem,od zawsze o tym wiem. A mimo to nie raz płaczę i nieraz na jawie śnię. Jeszcze będziemy razem i wtedy otworzą się oczy. I gdy będziemy już razem to tamten mnie świat zauroczy. Jeszcze będziemy razem ta wiara trwać mi pozwala. Bo przecież będziemy znów razem ta pewność smutek oddala. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Zgłoś SPAM
Ileż łez wypłakać można, ileż westchnień z serca wyrwać? łez jest może nieskończone... westchnień niebo niespełnione...
Zgłoś SPAM
Niech Cię Pan Błogosławi i strzeże.Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad Tobą,niech Cię obdarzy swą łaską.Niech zwróci ku Tobie swoje oblicze i niech Cię obdarzy pokojem"(LB 6, 23)
Zgłoś SPAM
Nataleczko
Oszukał nas los, to podłożona zła karta Dziecięca niewinność, tak łapczywie wydarta Lodowaty dotyk śmierci, zabrał Twą dusze I nie dał Tobie szansy, nam dał katusze Nieopanowany ból przeszywa to rozstanie I na zawsze w sercach bliskich pozostanie To co serca rozłączyło, również je połączy Spotkamy się tam, gdzie dzień się kończy... KOCHAMY CIĘ CAŁYM SERDUSZKIEM NASZA GWIAZDECZKO {*}{*}{*}
Zgłoś SPAM
Tak wiele smutku Tyle bólu i cierpienia Które nam ciągle serce rozdziera Zostawia blizny i wspomnienia Których się w żaden sposób nie da ukoić Ból powstały nigdy nie zniknie Lecz wypali płonący w nas ogień nadziei Ogień na nadejście lepszego jutra Na czas radości który nie nastanie Pozostawiając pustkę i brak sensu istnienia Czasem są dni, których w ogóle nie powinno być są chwile, w których chciałoby się krzyknąć `nie`! Dzień w dzień łza po policzku się toczy, Gdy patrzę na zdjęcie, zamieram powoli, Ciebie już nie mam, lecz zdjęcie zostało, Z osobą którą bardzo mocno się kochało..
Zgłoś SPAM
Czas na mnie - Tadeusz Różewicz. Czas na mnie, czas nagli...co ze sobą zabrać,na tamten brzeg?nic...więc to już wszystko,mamo.. tak synku,to już wszystko. a więc to tylko tyle. tylko tyle. więc to jest całe życie ... tak całe życie...
Zgłoś SPAM
ANIOŁKU...
Bez Ciebie ANIOŁKU zupełnie inny JEST świat. Inna JEST zieleń drzew i nawet słońca blask zbladł... Jakby ktoś zgasił wszystkie gwiazdy na niebie ...zupełnie inny JEST świat... bez Ciebie...
Zgłoś SPAM
Nataleczko
SEN Pewnej kobiecie zmarł synek. Kobieta bardzo rozpaczała. Którejś nocy synek przyśnił się jej. Szedł drogą ubitą kamieniami a przed nim łąka i zieleń nadnaturalnej piekności. Dziecko dźwiga wiadra pełne wody, chce wejść na tę łąkę ale co się zblizy droga wydłuża się i łąka się oddala. Dziecku chce się pić a nie może napić się nawet kropli z wiader musi dojść do łąki i napić się wody źródlanej, ale dojść nie może. Matka podchodzi do dziecka i mówi: - "Syneczku postaw wiadra i pobiegnij na łąkę i możesz napić sie wody z wiadra, będzie Ci lżej". - "Nie mamusiu nie mogę Te wiadra to nie wiadra wody to wiadra twoich łez, a jedna łza waży tyle co tysiące wiader wody". Matka obudziła się, przestała rozpaczać a pomodliła się za swojego synka. Następnej nocy synek znowu jej się przyśnił. Tym razem szczęśliwy, uśmiechniety biegał po łące, bawiąc się ze zwierzętami, a dalej stał ładny domek. Matka spytała synka czemu taka zmiana. Synek jej odpowiedział: - "Widzisz mamo każdy z nas popełni jakiś grzech, choćby najmniejszy. I żeby dojść do tej łąki, do tego domu musimy odbyć pewną drogę. Droga ta zależy też często od naszych bliskich. Jeśli popadają w rozpacz tak jak Ty droga nasza się wydłuża. Każda łza jest ciężarem nie do zniesienia i długością nie do zmierzenia. Każda modlitwa skraca drogę. Gdybyś nie rozpaczała już dawno bym tu był. Musisz też wiedzieć że często rozpacz zamyka nam na zawsze możliwość spotkania i zamieszkania razem w tym domu"
Zgłoś SPAM
Królewno ukochana
Nasze Dzieci ♥ nasza radość… nadzieja…nasza miłość… bo tak właśnie mój Boże zawsze przecież było. Więc cóż napisać innego choć tysiące myśli lata po głowie. Skoro w tym wszystko zawarte wykute w kamieniu złotem pociągnięte jeszcze świeże jeszcze mocno czytelne nie starte mój Boże ani nie zatarte miłość… ona nie ginie ona pozostała lecz radość jak ją odzyskać gdy ta co ją dawała już u Ciebie mój Panie....
Zgłoś SPAM
Boże,wysłuchaj proszących Ciebie. Obdarzaj zdrowiem chorych, wdzięcznością zadowolonych, zgodą kłócących się, pociechą smutnych, nadzieją zniechęconych. Obdarz wszystkich Twoim błogosławieństwem w nadchodzącym 2014 roku. A tej duszy daj wieczny odpoczynek [*][*][*]
Zgłoś SPAM
31.12.13 r.
Kolejny rok za chwilę minie... Kolejny rok będzie już historią.. Nowa liczba starą przegoni i datę w kalendarzu zmieni. Każdy z nas jest o rok starszy. Nie jednemu poleci łza, że tak szybko mija czas... Sentyment w tym dniu wszystkich ogarnie. Coś się kończy, coś zaczyna... Tego, co już było nie da się zatrzymać. Przyszedł dzień na podsumowanie. Co dobrego się zdarzyło, a co złego nas spotkało. Z nowymi postanowieniami i czystymi myślami robimy do przodu krok... Z nadzieją, że będzie to dobry rok... Tego, z całego serca życzę Państwu...
Zgłoś SPAM
23 grudzień
Niech nasi ukochani zmarli w dzień narodzin naszego Pana zasiądą do stołu wigilijnego razem z Bogiem w niebie .Niech w naszych domach zagości pokój ,radość ,miłość i nadzieja ,którą przynosi nam na świat sam Bóg z niebios .Niech Pan błogosławi nasze domy ,abyśmy jak pasterze i aniołowie chwalili Ciebie Panie na wieki wieków .Amen.
Zgłoś SPAM
Wigilie siadam do stolu ze wspomnieniami czas się zmienia nagle jak zaczarowany, choinka prosto z lasu, na niej światełka płoną ojciec matka przy stole i ty dziecko kochane.. sięgam po opłatek chcę sie z wami podzielić lecz czas wrócił do siebie a wy znikneliście stoję sama przy stole widzę puste krzesła a dalej ściana pusta oplatek trzymam w drżącej rece,czuję sól na ustach. ALE WIEM JESTEŚCIE Z NAMI SERCEM BO BARDZO WAS KOCHAMY Twoim bliskim życzymy zdrowych i pogodnych ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA. http://www.youtube.com/watch?v=ZpGC7zKq7lI
Zgłoś SPAM
Boże, Ty widzisz z jaką wiarą oczekujemy świąt Narodzenia Pańskiego, Jaki to trudny i smutny dla nas czas Spraw, abyśmy przygotowali nasze serca i z radością mogli obchodzić wielką tajemnicę naszego zbawienia. Zbaw naszych kochanych zmarłych Aniołów. Światełko i gorąca modlitwa . Spoczywajcie w pokoju . Bliskim naszych Aniołów życzę Zdrowych Spokojnych Świąt wytrwałości i nadziei. Szostek Jola
Zgłoś SPAM
Zrodzony na sianie, w półmroku stajenki, śpi w ramionach Marii Jezus malusieńki. Świętą noc złocista gwiazda opromienia. Gromadzą się wokół przyjazne stworzenia. Lulajże Jezuniu snem cichym, szczęśliwym. Obdarz nas na te Święta zdrowiem i spokojem prawdziwym...
Zgłoś SPAM
Aniołeczku
Gdy zbolała matka nad grobem stała Z wielkim bólem serca tak dziecku śpiewała Luli luli laj moje dzieciąteczko Luli luli laj niebiańska córeczko. Wszystkie radości w tym grobie spoczęły Matce żal i smutek do duszy przylgnęły Luli luli laj moja Aniołeczko Luli luli laj kochana córeczko. Ucichły ptaki, ucichły drzewa, Ucichła alejka…sza… to matka śpiewa Luli luli laj martwy mój kwiateczku Luli luli laj bosy Aniołeczku. Przytulić by chciała tak żywe ciałeczko Złożyć pocałunek na miękkich usteczkach Lulu luli laj maleńka córeczko, Luli luli laj odległa gwiazdeczko. Wielka wyrwa w sercu, w duszy boleść czarna żałoba na wieki… wiara i nadzieja… pociecha marna Lulu luli laj niebiańska córeczko. Luli luli laj Boży Aniołeczku. Maleńki Aniele przytul sie do misia Niech Ci moje dziecię ciepło będzie dzisiaj Nie w moich ramionach, lecz w tej zimnej ziemi otulam cię Pysiu myślami ciepłymi Luli luli laj mój Ty Aniołeczku Luli luli laj mego serca cząsteczko.
Zgłoś SPAM
Królewno ukochana
„Z nadzieją przez ból” Dziś moje łzy, jak krople krwi mej duszy poranionej, bo bólem mym i żalem tym po brzegi przepełnionej. Każdego dnia ma rozpacz trwa; ramiona ciągle puste, wciąż szukam Cię i w noc i w dzień zapełnić pragnę pustkę. I minął rok, minęły dwa i trzeci też już minął… A smutek mój, wciąż jeszcze trwa, wciąż jeszcze nie odpłynął… I nie ma co już łudzić się, że żal mój kiedyś minie; no, chyba że gdy spotkam Cię w Niebiańskiej tej Krainie. Gdzie nie ma łez, gdzie cierpień kres i słońce zawsze świeci... To właśnie tam, u Nieba bram - tam spotkam moje Dzieci…
Zgłoś SPAM
Nasz cudowny skarbeczku
Kupiłam Ci kruszynko wózeczek różowy, Kupiłam Ci maluszku ubranka kolorowe. "Witamy w naszym domku" brzmiał napis w pokoju… Tuliłam Cię już w myślach Policzki całowałam… Pozostał żal i smutek i pokój pusty jak moje życie. Miś Czubatek stoi w oknie i czeka na Ciebie, A Ty Aniołku jesteś tam daleko w niebie.
Zgłoś SPAM
Nataleczko
Pustka rozkaładam ręce... krzyżuję je... pusto... nic nie ma... Nataleczko me ramiona to miejsce dla Ciebie... przyjdź... wtul się we mnie... będę zawsze czekać... na Ciebie a Ty czekaj na mnie tam gdzieś... kiedyś... będziemy razem... Kochanie moje Mamusia
Zgłoś SPAM
Królewno maluteńka
Czerwone od płaczu oczy, cieknąca po policzku łza, dopadła mnie dzisiaj rozpacz, rozpacz jak gęsta mgła. Wołające o pomoc serce, krzycząc z bólu za dnia, w noc zimna i chłodną, pocichutku w poduszkę łka. Krzyczę! lecz słów nie słyszę, odbija sie echem od ścian, tak cierpię bez Ciebie, myślami gdzieś błąkam w dal
Zgłoś SPAM
Nasz cudowny skarbeczku
Miało być inaczej Miało być normalnie W przeciętność losu, wierzyłam nieustannie Pachnące ubranka w szafie już wisiały Dziecięce banały radością napawały I nagle koniec jedna chwila wystarczyła Ta jedna chwila, która życie me zmieniła Zmieniała je na zawsze zabierając Ciebie Rujnując wszystko zabijając nadzieję Twe serce umilkło po prosu bić przestało Śmierć zwyciężyła szansy nam nie dając Depcząc wszystkie plany niszcząc marzenia Człowiek w starciu z losem nie ma nic do powiedzenia Czas ran nie leczy do bólu przyzwyczaja Cierpieć pozostało tęsknić już do końca i zranioną duszę leczyć ciepłem słońca...
Zgłoś SPAM
Nataleczko
Czerwone od płaczu oczy, cieknąca po policzku łza, dopadła mnie dzisiaj rozpacz, rozpacz jak gęsta mgła. Wołające o pomoc serce, krzycząc z bólu za dnia, w noc zimna i chłodną, pocichutku w poduszkę łka. Krzyczę! lecz słów nie słyszę, odbija sie echem od ścian, tak cierpię bez Ciebie, myślami gdzieś błąkam w dal
Zgłoś SPAM
Nataleczko
Dlaczego? Dlaczego nie mogłam usłyszeć Jej krzyku pierwszego? Dlaczego nie widziałam Jej uśmiechu pięknego? Dlaczego nie dane mi było w Jej oczy spojrzeć? Dlaczego ma dłoń nie mogła o Jej ciepłe policzki się otrzeć? Dlaczego? Dlaczego? Dlaczego? Tyle pytań a odpowiedzi wciąż brak. Dlaczego? Dlaczego? Dlaczego? Jak zrozumieć to, jak?: Dlaczego? Dlaczego? Dlaczego? Jak z tym żyć? Dlaczego? Dlaczego? Dlaczego? Pozostało mi tylko o Niej śnić:(
Zgłoś SPAM
Królewno ukochana
Boże dałeś nam radość która trwała tak krótko Zabrałeś nam szczęśćie od złota cenniejsze Dla tych małych duszczyczek miałeś w niebie miejsce lecz dlaczego tak szybko wypełnić je chciałeś Wystarczyło by byś wyciągnął swą dłoń dodał im sił by mogły dalej żyć ... tak małe i niewinne lecz wcześnie ich serce przestało bić Chociaż nie ma Was ciałem płaczu nie słyszymy już w pamięci pozostaniecie i każdej naszej łzie Nie dałeś im szansy z nami na tej Ziemi być zaledwie kilka chwil byli od nas o krok Teraz są u Ciebie w dalekim od na Niebie Oby było jej tam lepiej zaopiekuj się Nimi
Zgłoś SPAM
Nataleczko
Nie mówcie tym, którzy stracili ukochanych, że "czas zagoi rany, nie mówcie, że "oni już nie cierpią. Najlepiej nie mówcie nic. Czas tych ran nie leczy. Pozostają, bo śmierć ukochanych jest też trochę śmiercią nas samych: coś w nas umiera. Żyjemy, ale nic nie jest tak, jak było przedtem, już nie jesteśmy tacy sami. Płaczemy nad ich śmiercią, jak Jezus płakał przy grobie Łazarza. Płaczemy nie nad nimi, płaczemy nad sobą, nad tym, co w nas umarło, co nam z nas samych umarło, ubyło. Na zawsze i nieodwracalnie. BARDZO CIĘ KOCHAMY ANIOŁECZKU {*}
Zgłoś SPAM
Za­miast su­fitu nad głową wieko lichej tru­mien­ki w ra­miona śmier­ci wtu­lony dob­ra­noc, aniołku ma­leńki. Gdzie mat­ka, co przy­cis­kała cię do pier­si gdyś chli­pał w dzień i kwi­lił w noc? Dlacze­go miast w nu­cone kołysan­ki przyszło ci wsłuchać się w ciszy głos? Aniołku skrzy­dełka­mi otul mat­ki płacz co ziemi garście za­cis­ka sku­lona nad gro­bem we łzach i szep­nij jej do ser­ca jeszcze raz, że w niebie kochasz się w me­lodii nut za­pisa­nej w jej oczach... Za­miast mat­ki mle­ka mleczną kroczysz drogą tru­mien­ki den­ko su­fitem ci i podłogą lo­dowa­te ra­miona śmier­ci oder­wały cię od życia śnij, aniołku ma­leńki o Bo­gu, wyj­dzie on do ciebie z uk­ry­cia... i zaz­nasz ra­dości ma­luszku z aureolką choć mat­ka two­ja niebo­ga przeklęła te­go, co przyjął ciebie w oj­cow­skie ra­miona dob­ra­noc, aniołku, śpij....
Zgłoś SPAM
Najdroższa nasza gwiazdeczko
Jak mały Jezus na sianku Tak Ty tam na chmurce Tulę Śpiewam kołysanki Łaskoczę po stópce Pokazuję gwiazdki Choinkę pachnącą Aniołki Serduszka Złocone orzechy I małe jabłuszka Może nam rozjaśnią Te chwile tak trudne Wszystkie nasze smutki Wziął Jezus malutki I pozwolił spojrzeć inaczej na wszystko Przecież jesteś z nami I patrzysz radośnie I dajesz nam siły by myśleć o wiośnie
Zgłoś SPAM
Księżniczko Nasza ukochana
łzy za Tobą ciągle wylewam a życie straciło swój blask pozorny spokój codziennie odgrywam i nową maskę zakładam na twarz Twój Tata mówi niewiele lecz widzę, jak łzy chowa skrycie znowu tak dużo złego się dzieje On też pokochał Cię nad życie rozmów o Tobie było nam wciąż mało w myślach patrzyliśmy na Ciebie dumnie dziś to wszystko marzeniem zostało Ty leżysz w białej trumnie tak bardzo nam Ciebie córciu brakuje chowamy żal do świata w milczeniu codzienność bez Ciebie tak gorzko smakuje jedna data przy śmierci i narodzeniu
Zgłoś SPAM
" Kochana Mamo" Wiem że mnie nie widzisz, nie słyszysz i nie możesz dotknąć… ale ja jestem.. istnieje.. w Twoim życiu,snach Twoich, Twoim sercu… Istnieje. Kiedy byłem tam na dole, w Twoim ciepłym brzuchu godzinami zastanawiałem się jak to będzie kiedy będę już przy Tobie, w tym miejscu o którym opowiadałaś mi gładząc się po brzuchu wieczorami kiedy chyba nie mogłaś spać. Ja wsłuchany w twoje opowieści i kojący Twój głos chłonąłem każde słowo, każdą informacje a potem cichutko żeby Cie nie obudzić kiedy wreszcie usypiałaś marzyłem. Wyobrażałem sobie to cudowne miejsce i ciebie jak wyglądasz. Patrzyłem na swoje dziwne nóżki i rączki u których nie wiem czemu było dziesięć palców i i zastanawiałem się czy jestem do ciebie podobny… Chyba nie- myślałem- bo ty pewnie jesteś piękna a ja taki dziwny, pomarszczony… no i po co mi dziesięć palców -myślałem? A potem nagle wszystko się jednego dnia zmieniło. Płakałaś głośno głaszcząc brzuch i już nie było opowieści. To nie może być prawda- mówiłaś- godzinami . Słuchałem teraz jak płaczesz, krzyczysz, prosisz i błagasz. A ja nie wiedziałem o co i dlaczego? Chciałem Cie bardzo pocieszyć więc wywracałem fikołki żebyś poczuła że ja tu jestem i cię kocham, ale wtedy Ty płakałaś jeszcze bardziej.. Zobaczyłem ze ktoś świeci mi po oczach, straszne światło wpadało w głąb ciebie, nie wiem skąd a Ty powtarzałaś ze będzie dobrze, musi być. Ale płakałaś -słyszałem. Kiedy nagle wszystko zrobiło się czarne a mnie wciągnęło coś i pchało mocno zrobiło się cicho. Ktoś już trzymał mnie na rękach ale to nie byłaś Ty. A potem usnąłem i kiedy otworzyłem oczy, wszystko wkoło mnie zalewał błękit w każdych odcieniach. Byłem ten sam- mały,pomarszczony i z dziesięcioma palcami u rąk. Ale ciebie nigdzie nie było. Obok mnie siedział rudy chłopczyk i uśmiechnął się do mnie. Witaj- powiedział. Gdzie moja mama- zapytałem? I wtedy on opowiedział mi wszystko. Że nie każde dziecko trafia do swoich rodziców I ze nie niema związku jak bardzo oni kochali i chcieli, ze teraz tu jest moje miejsce,pośród innych małych Aniołków. Ze będzie mi Ciebie mamo brakowało ale musimy oboje nauczyć się żyć bez siebie. I musiałem nauczyć się tak żyć, Nie, nie było mi łatwo, płakałem tak jak ty wtedy i cierpiałem tak jak ty wtedy. Ale jest mi tu naprawdę dobrze. Mam wielu przyjaciół, wiele zabawy, wiele radości. Ale nie szalejemy całymi dniami na łące, mamo. Pomagamy starszym ludziom przeprowadzić ich na spotkanie tu w niebie. Znajdujemy ich rodziny, mężów, żony, dzieci żeby mogli się z nimi spotkać. Możesz być ze mnie dumna, mamo. Jestem grzecznym Aniołkiem, naprawdę. No czasem tylko robimy sobie psikusy i troszkę narozrabiamy kiedy skrzydełkami zahaczamy o klomby kwiatów, ale wiesz… jak się bawimy w berka to czasem nas ponosi… Kiedy tu się znalazłem mój przyjaciel wytłumaczył mi też że nie mogę kontaktować się z Tobą osobiście.. czasem tylko pojawić się w twoich snach ale nic więcej. Ostatnio jednak zacząłem robić się powoli przezroczysty i skrzydełka mi nie działają jak kiedyś. Przyjaciel popatrzył, pokiwał smutno głową i zabrał mnie na ziemię. Usiedliśmy na białym krzyżu i naglę CIĘ zobaczyłem, Wiedziałem że to Ty,poznałem twój głos. Stałaś tam w deszczu i płakałaś powtarzając że tak bardzo cierpisz, że tak bardzo tęsknisz, ze nie chcesz już żyć…. Przyjaciel popatrzył na moje skrzydełka i powiedział że musimy coś zrobić, żeby Ci pomoc. Bo nie możesz tak dalej cierpieć, musisz żyć bo wobec ciebie jest jeszcze wiele planów które musisz zrobić. że są gdzieś dzieci którym musisz pomoc przejść przez życie i otoczyć je miłością tak wielką jak tą która teraz powoduje Twój wielki ból. Więc piszę do ciebie Mamo ten list, pierwszy i ostatni. Musisz wziąć się w garść, musisz się uśmiechać, żyć, dzielić się radością z innymi. Ja cie bardzo mocno kocham i wiem ze to z mojego powodu płaczesz ale tak nie można.. Każda twoja kolejna łza powoduje że moje skrzydełka znikają. Kiedy Ty się poddasz ja tez zniknę, Tu na górze istnieje dzięki Tobie i Twoim myślom o mnie. Ale tylko tym dobrym myślom. Bo kiedy będziesz cały czas tak strasznie rozpaczać to żal zaleje Twoje serce, smutek przesłoni Ci świat i będziesz tylko myślała o tym co straciłaś. Zapomnisz o mnie. Nie ,nie zaprzeczaj ze nigdy nie zapomnisz. Pamięć to zachowanie w sobie tych radosnych chwil a ciebie pogrąża smutek- on nie jest dobry. Każdy Twój uśmiech to dla mnie radosna chwila. Dzięki Tobie mogę zrobić jeszcze tyle dobrego. Żebyś widziała tą radość kiedy znajduję najbliższych ludziom którzy tu trafili… Z twojego szczęścia czerpie swoja siłę. Proszę mamo żyj dalej i zachowaj mnie w sercu i myślach. Bo nie długo poza smutkiem nie będzie już tam miejsca dla mnie… Kocham Cie mamo. .I nie jesteś sama- pamiętaj.I nie mów że mnie już nie ma! JESTEM.. Zobaczysz mnie w oczach swoich dzieci, usłyszysz w radosnym ich śmiechu, poczujesz kiedy przytulać je będziesz i kołysać do snu. Ja tam zawsze będę,zawsze przy Tobie. Zawsze. Tylko proszę żyj mamo bo smutek powoduje że znikam… a wtedy nic już nie będzie.. mnie już nie będzie… Kocham cie mamo!
Zgłoś SPAM
Moja Córciu
Rok czasu minęło, pełne pytań i cierpienia Ból wcale nie mija, choć świat wokół się zmienia Już tyle czasu na cmentarzu masz Domek swój Lecz powinnaś być z nami, Skarbie Ty mój Kochamy Cię i tęsknimy córeczko za Tobą Za Twą malutką, kochaną osobą Codziennie jak budzimy się rano Mamy nadzieję, że ujrzymy Twą twarzyczkę roześmianą Niestety to tylko marzenia Natalciu o Tobie Zostało nam kupować aniołki, kwiatki i palić Ci światełka na grobie....
Zgłoś SPAM
Nasz najpiekniejszy ANIOŁKU ***BARDZO CIĘ KOCHAMY Z TATUSIEM***
Natalko droga, kochana córeczko, mówili, że byłaś w mym brzuszku kropeczką. Lecz dla mnie byłaś darem prosto z nieba – wszystkim co było do szczęścia mi trzeba. Byłaś iskierką nadziei, gdy wstawałam rano, wtedy każdy dzień z Tobą nie zaczynał się tak samo, bo byłaś dla mnie marzeniem i celem – tym najważniejszym – choć miałam ich wiele. Wszystko co robiłam, robiłam dla Ciebie. Kochałam Cię bardziej niż tatusia i siebie. Byłaś pierwszą myślą, kiedy wstawał dzień i marzeniem sennym, gdy odchodził w cień. W głowie już widziałam Twe rączki, paluszki, i mutantki – tak tatuś nazywa me nóżki. Widziałam Twe oczka czarne jak węgielki, i uśmiech Twój bezzębny, jak rogalik wielki. Nie straszne mi były te długie miesiące, by wytrwać dzielnie do wiadomego końca, bo miałaś być naszym najdroższym dzieciątkiem, nowego życia cudownym początkiem. Lecz inna była wola Pana Boga, i krótsza była nasza wspólna droga. Teraz jesteś w niebie, patrzysz na mnie z góry jak staram się przebić trudów życia mury. Każdy dzień bez Ciebie odbiera nadzieję. Nie mam chęci walczyć o to co się dzieje. Lecz najtrudniejsze są dla mnie wieczory, wtedy mnie nachodzą żalu wielkie zmory. Leżą razem ze mną nie chcąc odejść wcale. Odganiam je z trudem, tak trochę niedbale. Dręczą mnie i męczą, już brak mi jest siły, by sobie poszły i w dali rozmyły. Czekam więc na sen by skrócił cierpienia, by zagłuszył smutek wręcz nie do zniesienia. By pozwolił mi czasem zobaczyć Cię na chwilę. być pewną, że u Pana dobrze sobie żyjesz. Mijają miesiące, odkąd Ciebie nie ma. A mój świat na lepsze wcale się nie zmienia. Wciąż o Tobie myślę i wciąż mam nadzieję że czas uleczy rany i smutki rozwieje. Lecz nie bój się Córciu, że Ciebie zapomnę, w każdej chwili życia Ciebie sobie wspomnę. I będę pamiętać, nawet gdy na świat wydam twoją siostrę. Może będzie brat? Ty zawsze będziesz pierwsza, kochana, jedyna, Tą którą się zawsze z uczuciem wspomina. Kochamy Cię Natalko a Ty prosto z nieba Dbaj o swych rodziców, daj co im potrzeba!
Zgłoś SPAM
Maleńki kwiatuszku
Przeszło rok minęło, pełne pytań i cierpienia Ból wcale nie mija, choć świat wokół się zmienia Już tyle czasu na cmentarzu masz Domek swój Lecz powinnaś być z nami, Skarbie Ty mój Kochamy Cię i tęsknimy córeczko za Tobą Za Twą malutką, kochaną osobą Codziennie jak budzimy się rano Mamy nadzieję, że ujrzymy Twą twarzyczkę roześmianą Niestety to tylko marzenia Natalciu o Tobie Zostało nam kupować aniołki, kwiatki i palić Ci światełka na grobie.... BARDZO CIĘ KOCHAMY ANIOŁECZKU {*}
Zgłoś SPAM
Najdroższa nasza gwiazdeczko
Odeszłaś zbyt szybko... jako Aniołek do nieba. Łzy zostawiłaś, które rodzina ociera, smutek i tęsknotę w sercach zostawiłaś, kochaną osobą dla wszystkich byłaś. Śpij,niech dobry Bóg Cię za rękę trzyma, kiedy zimny wiatr porywa spokój, siejąc smutek i zwątpienie...[*] Śpij Aniołeczku NASZ ukochany {*}
Zgłoś SPAM
Imieninki Aniołka
Choć jesteś daleko od nas, choć życie jest smutne i złe... Wiedz, że ktoś gorące życzenia imieninowe Ci śle...
Zgłoś SPAM
Córeczko moja najdroższa
Być może tam w Niebie jest Ci lepiej ale ja Twoja matka cierpię Być może jesteś szczęśliwa Ale jak ma się pogodzić z tym Twoja rodzina Kiedy już ubranka w szafie wisiały I na na Ciebie córeczko czekały Już rok minął jak mogiła Cię zabrała Twa matka część serca z Tobą pochowała Nasz ból i tęsknota nie minie W naszym sercu na zawsze wyryte Twe imie... (♥)(♥)(♥)(♥)(♥)(♥)
Zgłoś SPAM
Nasz cudowny kwiatuszku {27.07.2013}
Znów kwiaty córciu Ci przyniosę, Kwiaty na Twoje imieniny. Róże i żółte tulipany, To teraz prezent mój jedyny. Lampkę zapalę i posiedzę, Tu obok Ciebie na ławeczce I znowu z Tobą porozmawiam, Przy zapalonej pachnącej świeczce. BARDZO CIE KOCHAMY NASZA KRÓLEWNO MALUTKA {*}
Zgłoś SPAM
Moja Córciu
Od kiedy znikłaś coraz częściej zasiadam w ciszy i słucham myśli,które wnikają coraz bardziej we mnie gubiąc się w bezkresie zgliszczy. Tak szukam Ciebie wśród...szeregu gwiazd bo nie wiem gdzie jesteś,czemu uciekłaś ode mnie? Co ja bym dała za tych parę chwil, by spojrzeć na Ciebie ostatni raz.. Twój obraz w pamięci, piękniejszy niż błękit pozostał we mnie,a tęsknota się chyba mną karmi, bo jesteś gdzieś tam gdzie nie mam dostępu, choć Twoja dusza jest zawsze ze mną ...Bardzo Cie Nataleczko kochamy {*}{*}{*}
Zgłoś SPAM
Strumieniem światła zostajesz w mojej głowie Uściskiem serca wzruszeniem drgnieniem powiek Bo jasna droga przed Tobą nie przede mną Bo rozpacz jest bez dna gdy w sercu kwiaty więdną Bo łzy co płyną w wieczność godzinami Łzy przygniecione ciężkimi powiekami Mienią się w duszy marzeń motylami Co na cmentarzu zbudzone snu promykiem Na moich ustach giną niemym krzykiem...
Zgłoś SPAM
NATALECZKO Naszykowane ramiona dla Ciebie Tulą dziś wielkie cierpienie Serce bijące z radością Złamane dziś wielką boleścią Zmysły za Tobą stęsknione Dzisiaj pustką są wypełnione Tak trudne staje się istnienie Gdy musisz być tylko wspomnieniem
Zgłoś SPAM
Nasz najpiekniejszy ANIOŁKU ***BARDZO CIĘ KOCHAMY Z TATUSIEM***
Być może tam w Niebie jest Ci lepiej ale ja Twoja matka cierpię Być może jesteś szczęśliwa Ale jak ma się pogodzić z tym Twoja rodzina Kiedy już ubranka w szafie wisiały I na na Ciebie córeczko czekały Już rok minął jak mogiła Cię zabrała Twa matka część serca z Tobą pochowała Nasz ból i tęsknota nie minie W naszym sercu na zawsze wyryte Twe imie...
Zgłoś SPAM
Moja Córciu
Bolesne rozstanie,lecz taka wola Twoja była Panie.Bóg Cię powołał do Królestwa nieba,z Jego wolą pogodzić nam się trzeba...Światełko i modlitwa Nasz Najpieknieszy Aniołeczku ....
Zgłoś SPAM
Najdroższa nasza gwiazdeczko
NATALCIU Naszykowane ramiona dla Ciebie Tulą dziś wielkie cierpienie Serce bijące z radością Złamane dziś wielką boleścią Zmysły za Tobą stęsknione Dzisiaj pustką są wypełnione Tak trudne staje się istnienie Gdy musisz być tylko wspomnieniem
Zgłoś SPAM
Dziś Dzień Dziecka..a Was ukochane Dzieci tu nie ma.. Kogo mamy przytulić i ucałować..nasze ramiona puste, Światełko pamięci do samego nieba.
Zgłoś SPAM
W TYM DNIU, DLA CIEBIE [*]
Zgłoś SPAM
Nasz najpiekniejszy ANIOŁKU ***BARDZO CIĘ KOCHAMY Z TATUSIEM***
Zbyt krótko! Zbyt szybko! Zbyt mało! Pozostały Wspomnienia..Marzenia.. Sny..Żal..Łzy... Pustka... I pamięć tamtych dni...╬♥╬
Zgłoś SPAM
Nataleczko bądź dzisiaj z Mamą w tym pięknym dla Niej Dniu. Bądź Jej radością i piękną gwiazdką na niebie.
Zgłoś SPAM
„Matka, bez kwiatów i bez życzeń Matka, ze łzami w oczach od rana Matka, do której nikt nie zadzwoni Nikt dziś nie powie Mamuś kochana Matka, odwracająca wzrok na ulicy od młodych ludzi z bukietami Ta, która dziś jest cała krzykiem Matka, żyjąca wspomnieniami” Przytulam w ten smutny dla nas dzień.
Zgłoś SPAM
26.05.2013
W dniu Matki ....kwiatuszki dla osieroconej mamusi......
Zgłoś SPAM
Moja Córciu
Do mojej córki, anioła w niebie Śmieją się liście w wiosny powiewie Do mojej córki, która u Boga Prowadzi teraz moja droga Do mojej córki, całej we wiośnie Wszystko uśmiecha się radośnie Do mojej córki wciąż od nowa Płyną codziennie moje słowa. Kocham i tęsknie, myślę, pamiętam i już jej buzia uśmiechnięta.
Zgłoś SPAM
Księżniczko Nasza ukochana
NATALKO Naszykowane ramiona dla Ciebie Tulą dziś wielkie cierpienie Serce bijące z radością Złamane dziś wielką boleścią Zmysły za Tobą stęsknione Dzisiaj pustką są wypełnione Tak trudne staje się istnienie Gdy musisz być tylko wspomnieniem
Zgłoś SPAM
Królewno Nasza Najpiękniesza
"Z miłości kochana Natalko zostałaś zrodzona,miłością naszą pozostaniesz na wieki"{*}{*}
Zgłoś SPAM
dla malutkiego aniołeczka....
Mamo...nie stój nad mym grobem i nie szlochaj, nie ma mnie tam - nie śpię, jestem tysiącem podmuchów wiatru, jestem diamentowym skrzeniem się śniegu, jestem światłem słońca na dojrzałym zbożu, jestem delikatnym jesiennym deszczem, nie stój nad mym grobem i nie płacz, nie ma mnie tam,ja nie umarłam.....
Zgłoś SPAM
Córeczko moja najdroższa
Wraz z Tobą odeszłą część tego świata... Odeszła radość, szczęście i kawałek historii, Nic nie wytłumaczy naszego smutku.. Bo nikt nam Ciebie nie zastąpi! Odeszłaś tak daleko.. Nie chcemy wierzyć w Twoją śmierć.. Wciąż widzimy Twój uśmiech i tą radość w oczach... Został nam tylko ból... Bóg bardzo Cię potrzebował, skoro nam Ciebie zabrał.. SPOCZYWAJ W SPOKOJU NAZSA MALENKA KRUSZYNKO {*}
Zgłoś SPAM
MAJ 2013r.
Natalciu-bukiecik majowych kwiatków,ślicznie płonące światełka do Ciebie Tam do Nieba oraz modlitwa...
Zgłoś SPAM
" ...Tym co pozostają tutaj z garbem bólu, Jedyną pociechą jest cisza i pamięć... Oszczędźmy im cierni pytań i rad, Bo oni są mrokiem okryci w środku dnia, i Wciąż wpatrzeni w bliznę ziemi nad grobem... "
Zgłoś SPAM
Córeczko moja najdroższa
"Dlaczego?" Miłości moja za wcześnie wydarta z mego łona Rozpacz i pustka, po kilku słowach doktora Boże, płacz i bezsilność Bo zabrałeś naszą miłość, Ty, który dajesz Skarb matką, które mordują swe dziecie Nam zabrałeś naszą miłość, nasze szczęście przecie. Wiesz ile czasu się staraliśmy, Tak bardzo tego maleństwa pragneliśmy Mieliśmy już tak dalekie plany Przygotowywaliśmy się na te wielkie zmiany A Ty z nas zadrwiłeś I naszą nadzieję i radość zabiłeś. Złą kartą z nami pograłeś I naszą córeczkę-Natalcię, zabrałeś.
Zgłoś SPAM
Nasz najpiekniejszy ANIOŁKU ***BARDZO CIĘ KOCHAMY Z TATUSIEM***
Tak trudno jest żyć gdy serce dziecka przestało bić...Tak strasznie boli, Boże, jak boli...Czy istnieją jakieś granice rozpaczy, bólu i miłości matczynej?Jak to wszystko upchnąć w sercu?
Zgłoś SPAM
Mamo,Mamusiu Spójrz czasem w górę To dla Ciebie fruną buziaki zza chmurek To dla Ciebie słońcem wychodzę rano Mamo-uśmiechnij się -tak Cię kocham roześmianą Tato,Tatusiu Kiedy rano czujesz na ramieniu drgnięcie To ja-Tato To mojego paluszka muśnięcie To dla Ciebie we śnie biegnę po cichutku Abyś Tato rano nie czuł nigdy smutku Odwiedzam Was codziennie Mamo -gładzę Twój policzek Tato przytulam się do Ciebie Chwile do spotkania licze Na szczęście życie mknie szybko i wszyscy to mocno czujemy Że już niedługo razem Na długi spacer pójdziemy Proszę obiecaj gdy zasnę i nie otworzą się moje oczęta że zapalisz mi świeczuszkę w każde najważniejsze święta i nie miej żalu do Bozi, że Twoja mała córeczka odchodzi...
Zgłoś SPAM
Kochamy Cię.
Natalko ! Na zawsze zostaniesz w Naszej Pamięci ! {*} ciocia i dziadkowie.
Zgłoś SPAM
Serduszko do Nieba dla Ciebie Nataleczko
Zgłoś SPAM
Jesteś choć Cię nie ma Jesteś jak mgła której dotykam. a ta rozpływa się. Jesteś jak ten biały puch na błękitnym niebie, do którego daleko mi Jesteś jak Wiatr który niesie piękne wspomnienia. Nagle umilkł. Jesteś jak sen niewinny dziecięcy, który odległy jest. Jesteś jak dzień z nocą połączony nieosiągnięty. Jesteś choć Cię nie ma
Zgłoś SPAM
Smutne jest niebo bez słońca... lecz najsmutniejszy jest rodzic, gdy Ukochanego Dziecka mu brak [★] Nataleczko Aniołeczku Śpij Słodko (*)
Zgłoś SPAM
Nasz najpiekniejszy ANIOŁKU ***BARDZO CIĘ KOCHAMY Z TATUSIEM***
W sercach ciągle jesteś... na drugą stronę tęczy patrzysz... w chmurach dzisiaj odpoczywasz... w milionach kwiatów, w tysiącach kolorów... Patrzysz na nas z Twojej gwiazdy... skrzydłami aniołów otaczasz nasze dni... my tu wciąż trwamy, wciąż pamiętamy... wciąż żyjesz w nas, wciąż trwasz..Natalko:*:*BARDZO CIĘ KOCHAMY PEREŁECZKO {*}
Zgłoś SPAM
DOBRANOC NATALECZKO ŚPIJ SŁODKO ANIOŁKU
Zgłoś SPAM
KWIATUSZKU NASZ NAJDROŻSZY
:(( na zawsze w naszej pamięci zostaniesz.. !!! Życie to sekunda.., minie i nie wróci.., ..umarł jeden człowiek.. zbyt wiele chaosu .., zbyt wiele ucieczki.. dlaczego właśnie TY..?? na zawsze w sercu wśród żywych pozostaniesz.. pozostaniesz tutaj.., pozostaniesz zawsze..!! ..tylko kto nam to teraz wytłumaczy dlaczego TWOJE życie tak szybko się skończyło..? ...dwie godzinki żyłaś, a przed sobą cały świat i wiele chwil.[*]
Zgłoś SPAM
Nasz najpiekniejszy ANIOŁKU ***BARDZO CIĘ KOCHAMY Z TATUSIEM***
"Czy wiesz..." Czy wiesz, że za tobą tęsknię Aż czasem brak mi tchu? Czy wiesz jak mocno wierzę Że spotkamy się kiedyś znów? Czy to ciebie bolało Kiedy traciłam cię? Czy tam gdzie jesteś teraz Wspominasz czasem mnie?... Czy twoje małe serduszko Choć przez chwilę biło? Czy wiesz jak bardzo pusto Bez ciebie mi się zrobiło? Czy wiesz, że wtedy moje Życie także się skończyło? Czy wiesz jak długo przez to Serce moje błądziło?… Te moje słowa Są Aniołku kochany dla ciebie. Poczytaj sobie czasem Gdy będzie ci smutno w niebie…
Zgłoś SPAM
Córeczko moja najdroższa
Od kiedy znikłaś coraz częściej zasiadam w ciszy i słucham myśli,które wnikają coraz bardziej we mnie gubiąc się w bezkresie zgliszczy. Tak szukam Ciebie wśród...szeregu gwiazd bo nie wiem gdzie jesteś,czemu uciekłaś ode mnie? Co ja bym dała za tych parę chwil, by spojrzeć na Ciebie ostatni raz.. Twój obraz w pamięci, piękniejszy niż błękit pozostał we mnie,a tęsknota się chyba mną karmi, bo jesteś gdzieś tam gdzie nie mam dostępu, choć Twoja dusza jest zawsze ze mną ...
Zgłoś SPAM
Księżniczko Nasza ukochana
Jak mam wyrazić ból i rozpacz, Jak mam opisać to co czuję, Kiedy tęsknota wciąż poraża, Kiedy bezsilność paraliżuje. Jak mam uśmiechać się do ludzi, Kiedy mi wcale nie do śmiechu. Jak mam rozmawiać, jak pracować, Tak bardzo chciałabym się schować. Tak czasem chciałabym gdzieś zniknąć I nic nie musieć, nie udawać Ale najbardziej to bym chciała Ze swoją córcią porozmawiać.
Zgłoś SPAM
Nataleczko
Maleńka gwiazdeczka płynie po niebie. Płynie szybko ode mnie do Ciebie. Po to, by szepnąć Tobie na uszko - kolorowych snów Kochane Serduszko .
Zgłoś SPAM
Hans Christian Andersen, Opowieść o matce. Pewnego razu matka siedziała przy kołysce swego dziecięcia i była bardzo smutna, obawiała się, że dziecina umrze. Dziecko było takie blade, oczki miało zamknięte i oddychało tak słabo, to znowu ciężko wciągało powietrze, jak gdyby wzdychało; a matka spoglądała coraz niespokojniej na swoje maleństwo. Aż tu ktoś puka do drzwi; przyszedł ubogi staruszek, okryty końską derka, aby się ogrzać, bo była surowa zima. Wszystko na dworze pokryte było lodem i śniegiem, a wiatr dal mocno i szczypał w policzki. A ponieważ starzec drżał z chłodu, a dziecko zdrzemnęło się na chwilkę, matka wyszła, aby wstawić do pieca garnuszek z piwem; chciała, by człowiek mógł się ogrzać; stary siedział w izbie kołysząc kołyskę, a matka usiadła na krześle tuż obok; spoglądała na chore dziecko, które tak ciężko oddychało i poruszało rączyną. - Jak myślisz, czy ono umrze? - powiedziała kobieta. - Chyba Bóg nie zechce mi go zabrać? A starzec, a była to śmierć sama, tak dziwnie pokiwał głową, co mogło równie dobrze oznaczać "tak" jak i "nie". A matka opuściła głowę i łzy pociekły jej po policzkach; głowa jej ciężyła bardzo, trzy noce i trzy dni nie zmrużyła oka, wiec zasnęła, ale tylko na chwileczkę, zaraz się przebudziła i wzdrygnęła z chłodu. - Cóż to znaczy? - powiedziała i obejrzała się na wszystkie strony. Ale starca nie było i dziecka nie było w pokoju. Zabrał je z sobą! A w kacie stary zegar brzęczał i brzęczał, wielki, ołowiany ciężar osunął się aż na podłogę i zegar nagle stanął. Biedna matka wybiegła z domu wołając swego dziecka. Na dworze, w śniegu, siedziała kobieta odziana w długie, czarne suknie i powiedziała: - To śmierć była u ciebie w izbie, widziałam, jak spiesznie wychodziła z dzieckiem na ręku; ona jest szybsza od wiatru i nigdy nie przynosi z powrotem tego, co raz zabrała. - Powiedz mi tylko, którędy poszła! - powiedziała matka - pokaz mi tylko drogę, a ja już ją znajdę! - Znam ja drogę! - powiedziała kobieta w czarnych sukniach - ale nim ci ja wskażę, musisz mi zaśpiewać wszystkie te pieśni, które śpiewałaś swojemu dziecku. Bardzo je lubię, słuchałam ich nieraz; jestem nocą, widziałam, jak płakałaś śpiewając. - Zaśpiewam ci je wszystkie, wszystkie! - powiedziała matka - ale mnie nie zatrzymuj, dogonię ja i odnajdę moje dziecko! Ale noc siedziała cicha i milcząca, a wtedy matka załamała dłonie, śpiewała i płakała, i wiele było tam pieśni, ale łez jeszcze więcej; wtedy noc powiedziała: - Idź na prawo przez ten ciemny, sosnowy las, tamtędy, widziałam, poszła śmierć z twoim dziecięciem. W głębi lasu drogi krzyżowały się i matka nie wiedziała, w którą stronę ma iść. A stal tam krzak cierniowy, który nie miał na sobie ani listka, ani kwiatka, bo przecie to była zima i śnieg okrywał gałęzie. - Czy nie przechodziła tędy śmierć z moim małym dzieckiem? - Przechodziła - powiedział krzak cierniowy. - Ale ci nie powiem, w którą poszła stronę, zanim nie ogrzejesz mnie twoim sercem. Zamarzam całkiem, zmieniam się w czysty lód! Wiec matka przycisnęła krzak cierniowy do swojej piersi mocno, ażeby mógł się dobrze ogrzać, a ciernie wpijały się w jej ciało i krew popłynęła wielkimi kroplami, i krzak cierniowy wypuścił świeże, zielone liście, i kwiaty pojawiły się na nim w ciemna, zimowa noc, tak było gorące zrozpaczone matczyne serce. I krzak cierniowy wskazał jej drogę, którą miała iść. Wtedy przyszła nad wielkie jezioro, na którym nie widać było ani okrętu, ani żadnej łódki. Jezioro nie było tak zamarznięte, aby mogło ja utrzymać, ani tak płytkie, aby można było przez nie przebrnąć, a musiała przedostać się na drugi brzeg, jeżeli chciała znaleźć swoje dziecko; położyła się wiec i chciała wypić jezioro, a to przecież niemożliwe dla człowieka. Ale zrozpaczona matka myślała, że może jednak nastąpi cud. - Nie, tak nic nie poradzisz - powiedziało jezioro - lepiej się jakoś pogódźmy! - Bardzo lubię zbierać perły, a twoje oczy są najczystszymi perłami, jakie widziałem. Wypłacz je do mnie, to cię przewiozę na druga stronę aż do wielkiej cieplarni, gdzie mieszka śmierć i hoduje kwiaty i drzewa, a każde z nich jest życiem ludzkim. - O, czegoż ja nie oddam, byle tylko dostać się do mego dziecka! - powiedziała plącząca matka i zapłakała jeszcze bardziej, i oczy jej spłynęły na dno wody, i stały się dwiema kosztownymi perłami, a jezioro podjęło ją, tak jakby siedziała na huśtawce, i przeniosło ją z fala na drugi brzeg, gdzie stal na mile obszerny dom, dziwny, bo nie wiadomo było, czy to jest góra pełna lasów i grot, czy też wzniesiona budowla; ale biedna matka nie widziała tego, bo przecież wypłakała swoje oczy. - Gdzież ja znajdę śmierć, która zabrała mi moje dzieciątko? - zapytała. - Jeszcze nie wróciła - powiedziała stara grabarka, która pilnowała wielkiej cieplarni śmierci. - Jakeś tu się dostała i kto ci pomagał w drodze? - Pan Bóg mi pomagał! - powiedziała matka - jest On miłosierny, bądź wiec i ty miłosierna! - Gdzie mogę znaleźć moje dziecko? - Nie znam twego dziecka - powiedziała kobieta - a ty jesteś niewidoma. Wiele kwiatów i drzew zwiędło dzisiejszej nocy. Śmierć przyjdzie wkrótce i przesadzi je! Wiesz przecie, ze każdy człowiek ma drzewo swego życia albo kwiat w zależności od tego, jak mu się życie toczy. Wyglądają one jak inne rośliny, tylko ze bije w nich serce. Dziecięce serduszko także bije. Przysłuchaj się, może poznasz twoje dziecko po tym! Ale co mi oddasz, jeżeli ci powiem, co masz dalej czynić? - Już nic nie mam do oddania - powiedziała zrozpaczona matka - ale mogę pójść dla ciebie choć na koniec świata. - Nie mam tam nic do roboty - powiedziała kobieta - ale możesz mi dać twoje długie, czarne włosy, sama wiesz, jakie są piękne, a mnie się bardzo podobają! Oddam ci w zamian moje siwe, zawsze coś będziesz miała! - Nie chcesz nic innego? - powiedziała matka - włosy oddam ci z radością. - I oddala jej swój piękny, czarny warkocz, i otrzymała w zamian siwe włosy staruszki. A potem weszła do wielkiej cieplarni śmierci, gdzie kwiaty i drzewa bujnie rosły, jedne przez drugie. Stały tam piękne hiacynty pod szklanymi kloszami, a obok wielkie, mocne peonie; rosły tam wodne rośliny, niektóre świeże, inne na pól zwiędłe, ślimaki wodne oblepiały je, a czarne raki przywierały do ich łodyg. Stały tam wspaniale palmy, dęby i platany, rosła pietruszka i kwitnął tymianek; każde drzewo i każdy kwiat nosiły jakieś nazwisko, bo każde było ludzkim życiem, życiem ludzi żyjących jeszcze to w Chinach, to w Grenlandii, rozsypanych po całym świecie. Były tam wielkie drzewa w małych doniczkach, stały ściśnięte i rozsadzały prawie doniczki korzeniami, a w wielu miejscach stały małe, słabe kwiatki w tłustej ziemi, otoczone mchem, starannie pielęgnowane i polewane. Zrozpaczona matka pochylała się nad każdą najmniejszą roślinką i przysłuchiwała się, jak w nich bije ludzkie serce; i pośród milionów poznała serce swego dziecka. - Oto ono! - krzyknęła i wyciągnęła rękę do małego, liliowego krokusa, który, całkiem chory, pochylił się w jedna stronę. - Nie ruszaj kwiatu! - powiedziała stara - tylko stan tutaj, a kiedy śmierć nadejdzie, a już nadchodzi, czuje to, nie pozwól jej wyrwać tego kwiatka i zagroź jej, ze wyrwiesz wtedy wkoło inne kwiaty, wówczas śmierć się przestraszy; za każdy kwiat bowiem odpowiada przed Panem Bogiem i żadnego nie można zerwać, zanim On nie da rozkazu. Nagle powiało chłodem w całym budynku i ślepa matka zrozumiała, że to śmierć nadchodzi. - Jakeś znalazła drogę aż tutaj - spytała śmierć - jak mogłaś przybyć tu prędzej ode mnie? - Jestem matka - odpowiedziała tamta. I śmierć wyciągnęła swą rękę ku małemu kwiatkowi, ale matka schwyciła ja za ręce i trzymała je mocno starając się nie dotknąć płatków krokusa. Wtedy śmierć dmuchnęła na jej dłonie i matka poczuła, ze powiew ten jest chłodniejszy od najchłodniejszego wiatru, i ręce jej zwisły bezwładnie. - Nie możesz sobie poradzić ze mną! - powiedziała śmierć. - Ale Bóg sobie poradzi! - Czynie tylko to, co On chce - powiedziała śmierć. - Jestem tylko stróżem jego ogrodu! Wszystkie jego kwiaty i drzewa zabieram stad i przesadzam do wielkiego rajskiego ogrodu w nieznanym kraju. Ale jak one tam rosną i jak tam jest, nie mogę ci powiedzieć. - Oddaj mi moje dziecko! - powiedziała matka i płakała, i prosiła; nagle schwyciła w dłonie dwa kwiaty rosnące w pobliżu i zawołała do śmierci: - Zerwę wszystkie twoje kwiaty, nic innego nie pozostaje już mojej rozpaczy. - Nie rusz ich! - powiedziała śmierć. - Powiadasz, że jesteś nieszczęśliwa, a teraz chcesz unieszczęśliwić tak samo inną matkę... - Inną matkę? - powiedziała biedaczka i wypuściła natychmiast oba kwiaty z dłoni. - Masz tu twoje oczy - powiedziała śmierć. - Wyłowiłam je z jeziora, tak błyszczały na dnie, nie wiedziałam, że to są twoje oczy. Weź je z powrotem, są teraz jeszcze jaśniejsze niż przedtem. Spojrzyj tylko w głęboka studnie obok ciebie, ja wymienię nazwiska tych dwóch kwiatków, które chciałaś zniszczyć, i ujrzysz cała ich przyszłość, całe ich życie; patrz, co chciałaś zniszczyć i co miałaś zepsuć. Matka spojrzała do studni i zobaczyła, ze jeden z tych ludzi stał się błogosławieństwem dla świata; jak wiele szczęścia i radości otaczało go zewsząd! A potem ujrzała życie innego i była to troska i nędza, zbrodnia i nędza. - I jeden los, i drugi zależą od woli boskiej - powiedziała śmierć. - Któryż kwiat jest kwiatem nieszczęsnym, a który szczęśliwym? - spytała matka. - Tego ci nie powiem - rzekła śmierć - ale dowiesz się ode mnie, ze jeden z tych kwiatów był kwiatem twego dziecka, widziałaś losy twego dziecka, twego rodzonego dziecka przyszłość. Wtedy matka wydala okrzyk przerażenia: - Który z nich był moim dzieckiem? Powiedz mi to! Ocal niewinnego! Ocal moje dziecko od nędzy! Raczej je zabierz! Zabierz do krainy bożej! Zapomnij łzy moje, zapomnij modlitwy i wszystko, co powiedziałam i co uczyniłam! - Nie rozumiem cię - powiedziała śmierć. - Czy chcesz odebrać dziecko, czy mam z nim odejść do nie znanej tobie krainy? A wtedy matka załamała ręce, upadła na kolana i modliła się do Pana Boga: - Nie słuchaj mnie, jeżeli modle się przeciw Twojej woli! Ona jest najdoskonalsza. Nie słuchaj mnie? Nie słuchaj mnie! I głowa jej opadła na piersi. A śmierć z jej dziecięciem w ramionach odeszła do nieznanej krainy. My Matki zawsze pójdziemy za naszymi.pójdziemy za naszymi Aniołkami do Nieba.
Zgłoś SPAM
NATALECZKO
Łzy ciągle łzy ból w sercu pustka rwąca duszę istnienie bez ciebie tak boli z trudem łapię oddech nie mogę przestać tęsknić i cierpieć tak mocno było już tak dobrze a dzisiaj… głębia rozpaczy.... KOCHAMY CIE!!
Zgłoś SPAM
Nasz najpiekniejszy ANIOŁKU ***BARDZO CIĘ KOCHAMY Z TATUSIEM***
Tyś Natalko już szczęśliwa. Tyś jest wśród anieli. To Ty ta gwiazdka na niebie osobliwa. W niebie Jan Paweł II się z Tobą weseli A na ziemi pośród łez wielu Pozostali ludzie po Tobie płaczący. Oddani nadal serduszku Twemu Pogrążeni w żałobie, smutni i milczący. Tesknie:((
Zgłoś SPAM
Moja Córciu
Mam dość mówienia że nic się niestało, mam ochotę krzyczeć Boże dlaczego? tak bardzo jesteś dla mnie surowy, tak bardzo próbujesz me siły, ile jeszcze prób przedemną, czy wiesz Boże kocham Cię każdego dnia, każdego dnia miłością niezmienną lecz sił mi juz brak, odeszły gdzieś w dal, nie mam już siły zdawać egzaminów, Ty Boże wiesz jak jest zemną, co czuje , mysle i jak mi czasami żle, tak bardzo żle że aż strach myśleć co mogłabym wymysleć, Lecz wiem że czuwasz nademną i nad moją rodziną, że Maria opiekuję się moją dzieciną, że anioł mój jest w niebie, choć tęskni za mną a ja za nim, on przecież jest przez Ciebie wybrany.
Zgłoś SPAM
Księżniczko Nasza ukochana
(*) Smutne oczy, zgaszony w nich płomień, zbolałe serce co pali jak ogień. Bruzdy na twarzy znaczące cierpienie, zakątki duszy smutne jak te cienie. Rozpacz od wewnątrz po cichu pożera, tęsknota miejsce Miłości Maleńkiej zajęła. (*) Ciężkie brzemię nosi Aniołkowa Mama, nie przytuli już dziecka, które pokochała. Nie powie o tęsknocie, w płaczu nie przytuli, nie zaśpiewa kołysanki, do snu nie utuli. Oczy do Nieba tylko zwrócić może, czasu przecież nie cofnie, nikt jej nie pomoże. (*)
Zgłoś SPAM
Najdroższa nasza gwiazdeczko
(*) Kolejny dzień… Jej dłonie zamiast twarzyczki dziecka, gładzą zimną płytę pomnika … Palce, które miały tarmosić delikatne włoski dziecka, przeczesują pąki cmentarnych kwiatów… Serce, które miało tańczyć z radości, kona co dzień z bólu na grobie … Mama Aniołka … Małego człowieka, który zgubił duszę w locie… Bo mu było spieszno do Boga …
Zgłoś SPAM
`*.¸.*´♥♥♥ ¸.•´¸.•*¨) ¸.•*¨)♥♥♥ (¸.•´ (¸.•´ .•´ ¸¸.•¨¯`•♥♥♥ DOBRANOC GWIAZDECZKO ŚPIJ NATALCIU
Zgłoś SPAM
Aniołeczek
Płaczemy gdy się rodzimy, płaczemy kiedy ktoś bliski odchodzi, czy na pewno życie jest dla nas nagrodą? często w samotności,w bólu żyjemy, o byt i przetrwanie walczymy, kochamy, ktoś nas odrzuci, to wszystko nas zabija i smuci, uśmiechu mamy tak mało, bo dzieci, dom i praca, a źle przeżytych lat, nikt nam przecież nie wraca, lgniemy do ludzi duszę przed nimi otwieramy, później myślimy,gorycz przeżywamy, łatwego życia nikt nam nie obiecał, sami go tworzymy, sam się żar wznieca, lecz coraz częściej się zastanawiamy, czy życie jest dla wszystkich takie samo, czy tylko my tak mamy?
Zgłoś SPAM
**Tup Tup Tup Idzie Nocka I Zamyka Twoje Oczka Mocno Trzyma Twe Paluszki Tuli Główke Do Poduszki Opatula W Ciepły Kocyk.Nataleczko Zycze Ci Słodkiej Nocy **
Zgłoś SPAM
Nasz najpiekniejszy ANIOŁKU ***BARDZO CIĘ KOCHAMY Z TATUSIEM***
Każdy na świecie swój płomyk ma, Każdemu się palą życia drwa. Lecz losu zrządzeniem czasem jest tak, Że gasną płomyki, kończą się tlić drwa. Czym, że jest życie, tak krótko trwa, Śpieszmy się kochać zanim w oku zakręci się łza. Śpieszmy z bliskimi rozmawiać co dnia, Aby nie szukać węgla przez łzy, Aby daremnie nie żałować minionych dni.
Zgłoś SPAM
Natalko :*:*Aniołku ...
W sercach ciągle jesteś... na drugą stronę tęczy patrzysz... w chmurach dzisiaj odpoczywasz... w milionach kwiatów, w tysiącach kolorów... Patrzysz na nas z Twojej gwiazdy... skrzydłami aniołów otaczasz nasze dni... my tu wciąż trwamy, wciąż pamiętamy... wciąż żyjesz w nas, wciąż trwasz..Natalko:*:*
Zgłoś SPAM
Moja Córciu
Tam gdzie nadzieja kwitnie,a szczęście ma zapach róż, po drugiej stronie tęczy,kiedyś spotkamy się znów.Pośród rajskich połonin,gdzie nie ma bólu i łez,spleciemy mocno dłonie,przed siebie będziemy biec.A potem w strugach deszczu pójdziemy mleczną drogą..Spełnią się wszystkie marzenia,słońce zaświeci jaśniej, jest przecież we wszechświecie kraina z baśni..
Zgłoś SPAM
Najdroższa nasza gwiazdeczko
Byłaś…i już cię nie ma Jak pyłek dmuchawca Mocno zdmuchnięty Zbyt wysoko poszybowałaś Aby cię pochwycić… Uciekłaś przed smutkiem Od łez do poduszki… Ale zawsze będziesz ze mną Moja myśl o tobie Jest … i zawsze będzie Na przekór smutkowi I niepogodzie.. Zawsze znajdę czas na pamięć i wspomnienia.. KOCHAMY CIĘ NASZA CÓRECZKO NAJDROŻSZA {*}{*}
Zgłoś SPAM
CÓRECZKO MALUSIEŃKA
Gdyby tęsknota potrafiła płakać, codziennie ulice opływały by w strugach słonej wody… Gdyby tęsknota potrafiła krzyczeć, wszyscy którzy mnie mijają ogłuchliby natychmiast…. Gdyby tęsknotę można było zobaczyć, nikt nie odważyłby się zajrzeć w moje oczy…
Zgłoś SPAM
Księżniczko Nasza ukochana
Jeszcze niedawno maleństwo pod serduszkiem nosiłam Bezbronne maleństwo we mnie żyło Gdy tylko o nim myślałam tak bardzo się cieszyłam Chciałam tylko by zdrowe było Jednak Bóg zabrał je do siebie Pozostawił łzy, ból i cierpienie Wiem, że jest ono teraz w niebie Lecz ciągle powraca do mnie to złe wspomnienie Budzę się nocami i płaczę w poduszkę Pytam dlaczego? Dlaczego tak stało się? Dlaczego znowu kogoś bliskiego tracę? Boże!! Odpowiedz mi proszę!! Co te maleństwo zawiniło? Dlaczego swe życie tak szybko straciło?
Zgłoś SPAM
Nataleczko Malutki Aniołeczku
Zgłoś SPAM
Natalka♥
Zgłoś SPAM
Nasza ukochana gwiazdeczko BARDZO CIĘ KOCHAMY
Tam wysoko na górze na mięciutkiej białej chmurze śpi przepiękny Aniołek a na imie ma Natalka...Śpij kochanie Śpij malusia przytul główke do podusi Zamrugają Ci gwiazdeczki Zaśpiewają Aniołeczki Na dobranoc ucałują Kołdereczką Cię otulą Śpij Maleńka Śpij kochana kiedyś, kiedyś się spotkamy........
Zgłoś SPAM
Nasz najpiekniejszy ANIOŁKU ***BARDZO CIĘ KOCHAMY Z TATUSIEM***
Wraz z Tobą odeszłą część tego świata... Odeszła radość, szczęście i kawałek historii, Nic nie wytłumaczy naszego smutku.. Bo nikt nam Ciebie nie zastąpi! Odeszłaś tak daleko.. Nie chcemy wierzyć w Twoją śmierć.. Wciąż widzimy Twój uśmiech i tą radość w oczach... Został nam tylko ból... Bóg bardzo Cię potrzebował, skoro nam Ciebie zabrał.. BARDZO CIĘ MYSZECZKO KOCHAMY {*}
Zgłoś SPAM
Najdroższa nasza gwiazdeczko
Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga: - Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne? - Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie. On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą. - Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym? - Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia. I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy. - A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie? - Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić. - A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą? - Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić. - Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni? - Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem. - Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział. - Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie. W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało: - O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła. - Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał: "MAMUSIU"
Zgłoś SPAM
SŁODKICH PIĘKNYCH KOLOROWYCH SNÓW NATALECZKO MALENKI ANIOŁECZKU *DOBRANOC*
Zgłoś SPAM
Córeczko moja najdroższa
Choćbym nie wiem jak głośno krzyczała nie wykrzyczę Choćbym nie wiem jak długo płakała nie wypłaczę Choćbym nie wiem jak się starała tego że Cię zabrakło światu nie wybaczę!
Zgłoś SPAM
Księżniczko Nasza ukochana
Zabrali Cię Aniołowie, choć to jeszcze nie była Twoja Godzina ... Dali Ci skrzydełka byś nie musiała już cierpieć, Zabrali Cię do niebios raju Już Cię teraz nic nie boli, Nic Ci nie dokucza, Jesteś choć Cię nie widzimy, Nie ma Twego ciała ... Ale na zawsze pozostanie dusza ...
Zgłoś SPAM
24.03.2013.
Każdy na świecie swój płomyk ma, Każdemu się palą życia drwa. Lecz losu zrządzeniem czasem jest tak, Że gasną płomyki, kończą się tlić drwa. Czym, że jest życie, tak krótko trwa, Śpieszmy się kochać zanim w oku zakręci się łza. Śpieszmy z bliskimi rozmawiać co dnia, Aby nie szukać węgla przez łzy, Aby daremnie nie żałować minionych dni.
Zgłoś SPAM
Moja Córciu
Mały Aniołek Córeczko dziękuję Ci za szczęście, dziękuję Ci za radość, dziękuję Ci za to, że mogłam być Twoją… mamą. Córeczko ukochana ponad życie, byłaś największym darem… od Boga. Córeczko opiekuj się nami rodzicami, sierotami, które zostały… na tym świecie. OGROMNIE CIĘ CÓRECZKO KOCHAMY {*}{*}
Zgłoś SPAM
KOLOROWYCH SNÓW NATALECZKO KOCHANY ŚLICZNY ANIOŁECZKU *DOBRANOC*
Zgłoś SPAM
...Dlaczego..:*(
Zabrakło Anioła - już go nie ma z nami. Jesteś znów u Siebie- szczęśliwy bez granic. Tęsknimy za Tobą brakuje nam Ciebie. Wierzymy że kiedyś spotkamy się w Niebie:*:*
Zgłoś SPAM
Księżniczko Nasza ukochana
Nasz najwspanialszy kwiatuszku Śpij spokojnie Aniołeczku ukochany BARDZO CIĘ KOCHAMY Z TATUSIEM Dobranoc gwiazdeczko [*]
Zgłoś SPAM
Maleńki kwiatuszku z aniołkami się bawisz Motyle na skrzydłach Cię niosą W promieniach słońca stópkami brodzisz Kwiatki o uśmiech Cię proszą Twoja duszyczka buja w przestrzeni Na tęczę wstępuje powoli Tak szybko umknęłaś Dziecinko z tej ziemi na przekór naszej woli Ciebie kołysze NAJŚWIĘTSZA PANIENKA W sen zapadłaś Nataleczko już błogi (*)
Zgłoś SPAM
Aniołek do Mamy :*:*
To ja kiwam do Ciebie z tej niebieskiej chmury, Jestem i wciąż o Tobie pamiętam, Gwiazdy dla nas świecą I to dla Ciebie te białe płatki ode mnie z nieba lecą, Zimowy wieczór, a ja wciąż na Ciebie patrzę, Twoje włosy gładzę, Wtulam się w Twoje ramiona, Nie chciałem żebyś czuła się osamotniona, Połóż się, kochana, nie czekaj na mnie do rana Popatrz jeszcze tylko na te błękitne chmury- Popatrz Mamusiu na mnie - jestem tu u góry..Opiekuj się moim nienarodzonym Aniołkiem ..:"(
Zgłoś SPAM
Księżniczko Nasza ukochana
Bóg mi zabrał Ciebie w nieskończoną dal, A mnie pozostały łzy, tęsknota, żal.Córciu moja ukochana, Tęskno mi bez Ciebie, Ale wierzę, Córeczko, że ujrzę Cię w niebie. Gdy Matuchna z nieba zamknie mi powieki, Dusza moja przyjdzie do Ciebie na wieki....
Zgłoś SPAM
Nasz najpiekniejszy ANIOŁKU ***BARDZO CIĘ KOCHAMY Z TATUSIEM***
Twego powrotu czekam na próżno. Twe serce zimne, nie bije wcale, ile bym dała by biło dalej. Kolory świata przechodzą w jesień, a ja samotna chodzę po lesie. Lecz las to ludzi obcych, dalekich, co patrzą na nas słabych, kalekich. Kalectwem moim na całe życie, będzie żałoba po małym bycie. Które zjawiło się niespodzianie i nastawiona na jego trwanie nie będę nigdy z tym pogodzona że jej tu nie ma w moich ramionach Po mej Iskierce pustka została Gdzie teraz jesteś Iskierko mała?
Zgłoś SPAM
Dzieciątka po obłokach stąpające Dzieciątka o skrzydłach roztańczonych czy wiecie ile w nas tęsknoty, w nas, matkach opuszczonych... Kto Was w tą podróż zabrał, powrotną niszcząc drogę, kto śmiał odległość taką postawić za przeszkodę? Wy tam - my tu wciąż tkwimy, czekając na spotkanie, wracajcie z tej podróży, niech ona snem się stanie! My dla Was wszystko-wierzcie-w nagrodę uczynimy, by poczuć, dotknąć, tulić... Nieba Wam uchylimy Choć niebo dla Was co dzień otworem uchylone, dla nas ten dzień to piekło, do bólu rozrzażone Ja wiem, dzieciątka drogie, wiem - takich mam nie chcecie, co bez radości życia tułają się po świecie. Wiem, zrobicie wiele, by móc nas rozweselić, wiem, wiec dostrzegam szum morza - śpiew anieli.
Zgłoś SPAM
Córeczko NASZA najdroższa
W szklanej kuli Tak bym chciała Cię przytulić! Mój Aniele w szklanej kuli... Śniegiem z gwiazdek przyprószony, W całun śmierci otulony... Tak pragnęłabym Cię pieścić! Cały świat Twój w dłoniach zmieścić... Lecz mi tęsknić tylko wolno, Pieśń mą śpiewać, niepokorną... Tak bym chciała, moje Serce, W Twe maleńkie złożyć ręce Zdroje życia, barwy tęcze... Z pięknem świata Cię zaręczyć! Tak pragnęłabym Cię dotknąć, W otchłań strącić mą samotność! Lecz Tyś Perłą jest w muszelce... Ktoś Cię zamknął w łzy kropelce... W wirujących płatkach, gwiazdach, W bielusieńkich chmurnych miastach... Ktoś Cię zaklął w szklanej kuli, Bym nie mogła Cię utulić...
Zgłoś SPAM
Od Aniołka Do Mamusi
Mamo, proszę przestań płakać. Skończ już liczyć szare dni, bo ja bawić się nie mogę, kiedy widzę Twoje łzy... Teraz nic już mnie nie boli, ale tak straszliwie cierpię, kiedy widzę, że Ty płaczesz. Chcę przytulić się do Ciebie... Mamo, proszę przestań płakać. Bóg mi skrzydła podarował. Fruwam sobie z aniołkami taka lekka, jasna, zdrowa... Mamo, proszę przestań płakać, bo ja stale z Tobą jestem. Grzeję Cię promykiem słońca, wiatru chłodzę Cię szelestem... I szykuję Ci skrzydełka, i pierzynkę Ci uszyję, żebyś mogła odpoczywać, kiedy wreszcie do mnie przyjdziesz... I będziemy zawsze razem. Nic nas nie rozdzieli więcej. Tylko proszę, przestań płakać. Cierpię, gdy Cię boli serce..."
Zgłoś SPAM
*DOBRANOC* NATALCIU GWIAZDECZKO KOLOROWYCH PIĘKNYCH SNÓW ŚPIJ MALUTKI ANIOŁECZKU.
Zgłoś SPAM
Nasz najpiekniejszy ANIOŁKU ***BARDZO CIĘ KOCHAMY Z TATUSIEM***
Nasza królewno spij spokojnie,kolorowych snów nasza Nataleczko {*}{*}
Zgłoś SPAM
KOLOROWYCH SŁODKICH SNÓW ANIOŁKU
Zgłoś SPAM
Najdroższa nasza gwiazdeczko
"Z miłości kochana Natalko zostałaś zrodzona,miłością naszą pozostaniesz na wieki"
Zgłoś SPAM
Dla CIEBIE MALUTKI SKARBECZKU
Zgłoś SPAM
*Śpij Gwiazdeczko Malutka*DOBRANOC
Zgłoś SPAM
Córeczko moja najdroższa
NASZA GWIAZDECZKO BARDZO CIĘ Z TATUSIEM KOCHAMY,JESTEŚ NASZYM UKOCHANYM SERDUSZKIEM TULIMY CIĘ NASZA KRÓLEWNO
Zgłoś SPAM
Najdroższa nasza gwiazdeczko
Mój mały Aniołku, Ty jesteś tak blisko, Choć oczy nie widzą, serce czuje wszystko, Rozkładasz skrzydełka, przytulasz do siebie, Czuję Twą obecność, jestem obok Ciebie, I swą małą rączką wycierasz łzy moje, Choć Ciebie nie widzę, obok Ciebie stoję, Uśmiechasz się do mnie, utulasz ból duszy, Tak tęsknię za Tobą, rozpacz szczęście kruszy, Głaszczesz mnie po głowie, bym się nie martwiła, Z mojego uśmiechu rodzi się Twa siła, Więc cichutko prosisz bym była radosna, Bym wierzyła mocno, że znów przyjdzie wiosna, Bym już nie płakała, bym otarła oczy, Że mnie mocno kochasz, co dzień przy mnie kroczysz, Ty troszczysz się o mnie codziennie od rana, Bez chwili wytchnienia jestem pilnowana, Opieką otaczasz, czuwasz nieustannie, Czuję Twoją miłość, czerpię ją zachłannie, Mój mały Aniołku, tak bardzo Cię kocham, Staram się uśmiechać, choć serce mi szlocha, Jestem z Ciebie dumna maleńka Córeczko, Chciałabym Cię tulić, mieć obok w łóżeczku, Ale jesteś potrzebna u dobrego Boga, Nie możesz być z nami, bo inna Twa droga, Moja miłość do Ciebie tak wielka wyśniona, Choć nas los rozdzielił, jest wciąż nieskończona!!! BARDZO CIĘ CÓRECZKO KOCHAMY!!!
Zgłoś SPAM
Nasz najpiekniejszy ANIOŁKU ***BARDZO CIĘ KOCHAMY Z TATUSIEM***
Mały Aniołek Córeczko dziękuję Ci za szczęście, dziękuję Ci za radość, dziękuję Ci za to, że mogłam być Twoją… mamą. Córeczko ukochana ponad życie, byłaś największym darem… od Boga. Córeczko opiekuj się nami rodzicami, sierotami, które zostały… na tym świecie. Nasza królewno ukochany bardzo nam Ciebie brakuje,jestes naszą gwiazdeczką najdroższą.
Zgłoś SPAM
ŚPIJ SŁODKO NATALECZKO KOCHANY MALUTKI ANIOŁECZKU
Zgłoś SPAM
Córeczko moja najdroższa
NASZA UKOCHANA GWIAZDECZKO CODZIENNIE Z TATUSIEM CIĘ WSPOMINAMY,ROZMAWIAMY O TOBIE,TAK BARDZO BOLA NAS SERCA ŻE BÓG CIĘ ZABRAŁ DO SIEBIE.ODEBRAŁ NAM NAJWIĘKSZE SZCZĘŚCIE JAKIE NAS SPOTKAŁO.KOCHAMY CIĘ CAŁYM SERDUSZKIEM NASZ KWIATUSZKU NAJDROŻSZY!!!
Zgłoś SPAM
Nasz najpiekniejszy ANIOŁKU ***BARDZO CIĘ KOCHAMY Z TATUSIEM***
Serce Serce tak tęskni, a dusza woła, twego powrotu tak mocno pragnie, lecz taki świat ten, że nic nie zdoła przywrócić życia gwieździe co spadnie. Gwiazdą mi byłaś co błysła w mroku i rozjaśniła życie na chwilę. Lecz mimo moich łez wielkich potoku, zgasłaś tak szybko jak gasną motyle. One nim świat ten poznać zdołają, cudów tak pełen i barw tęczy całej. Odchodzą w pustkę bo duszy nie mają nic nie zostaje prócz powłoki małej. Ty duszę miałaś i wiem na pewno, że życie wieczne twym jest udziałem. Pociechą dla mnie jest tylko jedno, że się spotkamy i to niebawem. Dla ciebie chwila minie zaledwie, czasu nie liczą ci co są w niebie. A ja tu wolno odliczać będę, drogę co zawsze wiedzie do ciebie. Godziny w doby, tygodnie, lata, będą przechodzić jak chmury po niebie. A ja szczęśliwa, bo wiesz kochanie, Ja coraz bliżej będę już ciebie.
Zgłoś SPAM
Księżniczko Nasza ukochana
Miałam tyle marzeń Chciałam być szczęśliwa Chciałam dać Ci wszystko Nawet gwiazdkę z nieba Chciałam być przy Tobie I kochać Cię szczerze Lecz Bóg nie pozwolił I zabrał mi Ciebie I nic nie powiedział Nie dał mi nadziei Zostawił mogiłę Z napisem NATALKA Lecz ja nie pozwolę Zabrać Cię na wieki Jesteś w mojej głowie W mym serduszku siedzisz I już Cię nie spotka Ból i cierpienie Kiedy w mych ramionach Znajdziesz ukojenie Kiedy przyjdzie pora Bóg otworzy wrota Znowu Cię zobaczę Znowu będę z Tobą I będziemy latać Sobie razem w Niebie Bawić się chmurkami I tulić do siebie. Jesteś Naszym Ukochanym Aniołeczkiem Nasza Najdroższa gwiazdeczko.
Zgłoś SPAM
NAJWIĘKSZY NASZ SKARBIE
Jeszcze będziemy razem To pewne jak dwa razy dwa jeszcze będziemy razem tak myślę każdego dnia Jeszcze będziemy razem Od zawsze o tym wiem A mimo to nie raz płaczę I nieraz na jawie śnię Jeszcze będziemy razem I wtedy otworzą się oczy I gdy będziemy już razem To tamten mnie świat zauroczy Jeszcze będziemy razem Ta wiara trwać mi pozwala Bo przecież będziemy znów razem ta pewność smutek oddala. BARDZO CIĘ Z TATUSIEM KOCHAMY NASZA KRUSZYNECZKO
Zgłoś SPAM
ŚPIJ GWIAZDECZKO MALUTKA NIECH CIĘ TEN MIŚ UTULI DO SNU DOPÓKI Z MAMUSIĄ I TATUSIEM SPOTKASZ SIĘ ZNÓW DOBRANOC NATALCIU♥
Zgłoś SPAM
Leć Maleńka Duszyczko Cząstka Wiatru Jesteś.Teraz Jesteś Wolna Wiem Że Będziesz Strzegła Tych ,Których Kochałaś Na Zawsze W Ich Sercach Zostałaś.
Zgłoś SPAM
A kiedy noc zapadła cicha , nowa gwiazda zalśniła na Niebie.W niej beda Ciebie Natalko widzieli Ci co Cię znali kochali i kochają nadal Ciebie.
Zgłoś SPAM
Najdroższa nasza gwiazdeczko
W pamiętaniu, we wspomnieniu, w rozmyślaniu, w rozmodleniu. W każdej chwili i w oddechu, w tańcu, w biegu i w uśmiechu. We łzach wszystkich, w kwiatach, w tęczy i w tęsknocie, która męczy. Wszędzie jesteś, w każdym drgnieniu, we mnie całej, w moim śnieniu. Jesteś zawsze, zawsze będziesz, Moja Miłość z Tobą wszędzie... BARDZO CIĘ KOCHAMY NASZ ANIOŁECZKU {*}
Zgłoś SPAM
Jak promyk słońca, który nagle zgasł, malutki listek, który z drzewa spadł. Tak Ciebie NATALECZKO nie ma dzisiaj pośród nas, lecz w naszych sercach ANIOŁECZKU żyjesz ciągle nam
Zgłoś SPAM
DLA CIEBIE NATALCIU GWIAZDECZKO ♥ ~ ♥ ~ ♥
Zgłoś SPAM
Córeczko moja najdroższa
Natalko droga, kochana córeczko, mówili, że byłaś w mym brzuszku kropeczką. Lecz dla mnie byłaś darem prosto z nieba – wszystkim co było do szczęścia mi trzeba. Byłaś iskierką nadziei, gdy wstawałam rano, wtedy każdy dzień z Tobą nie zaczynał się tak samo, bo byłaś dla mnie marzeniem i celem – tym najważniejszym – choć miałam ich wiele. Wszystko co robiłam, robiłam dla Ciebie. Kochałam Cię bardziej niż tatusia i siebie. Byłaś pierwszą myślą, kiedy wstawał dzień i marzeniem sennym, gdy odchodził w cień. W głowie już widziałam Twe rączki, paluszki, i mutantki – tak tatuś nazywa me nóżki. Widziałam Twe oczka czarne jak węgielki, i uśmiech Twój bezzębny, jak rogalik wielki. Nie straszne mi były te długie miesiące, by wytrwać dzielnie do wiadomego końca, bo miałaś być naszym najdroższym dzieciątkiem, nowego życia cudownym początkiem. Lecz inna była wola Pana Boga, i krótsza była nasza wspólna droga. Teraz jesteś w niebie, patrzysz na mnie z góry jak staram się przebić trudów życia mury. Każdy dzień bez Ciebie odbiera nadzieję. Nie mam chęci walczyć o to co się dzieje. Lecz najtrudniejsze są dla mnie wieczory, wtedy mnie nachodzą żalu wielkie zmory. Leżą razem ze mną nie chcąc odejść wcale. Odganiam je z trudem, tak trochę niedbale. Dręczą mnie i męczą, już brak mi jest siły, by sobie poszły i w dali rozmyły. Czekam więc na sen by skrócił cierpienia, by zagłuszył smutek wręcz nie do zniesienia. By pozwolił mi czasem zobaczyć Cię na chwilę. być pewną, że u Pana dobrze sobie żyjesz. Mijają miesiące, odkąd Ciebie nie ma. A mój świat na lepsze wcale się nie zmienia. Wciąż o Tobie myślę i wciąż mam nadzieję że czas uleczy rany i smutki rozwieje. Lecz nie bój się Córciu, że Ciebie zapomnę, w każdej chwili życia Ciebie sobie wspomnę. I będę pamiętać, nawet gdy na świat wydam twoją siostrę. Może będzie brat? Ty zawsze będziesz pierwsza, kochana, jedyna, Tą którą się zawsze z uczuciem wspomina. Kochamy Cię Natalko a Ty prosto z nieba Dbaj o swych rodziców, daj co im potrzeba!
Zgłoś SPAM
Anioł Stróż zamyślony. Taki nieśmiały i zagubiony. Szeleści cicho skrzydłami, tuż za Twoimi plecami. I porozmawiałby chętnie, Rady podsunąłby skrzętnie.... Gdybyś tak umiał czasami , spojrzeć nie tylko oczami, dostrzegłbyś swojego Anioła, który z miłością Cię woła.
Zgłoś SPAM
Nasz najpiekniejszy ANIOŁKU ***BARDZO CIĘ KOCHAMY Z TATUSIEM***
Nie zapomne Cie nigdy, chociaz wieki mina. Jestes w mej pamieci zaciszna dolina, do której powracam, gdy jestem w rozterce,by chmurka radosci otulic swe serce. W moim zyciu jestes juz kims zapisanym, jako czlowiek dobry i godny pochwaly, który swa postawa i serduszka biciem,jest jakby aniolkiem ukrytym w blekicie. Nasz Aniołeczku rodzice tak bardzo za Tobą tęsknia,jesteś naszą ukochaną gwiazdeczką.KOCHAMY CIE CAŁYM SERCEM!!
Zgłoś SPAM
Po drugiej stronie chmur, hen za najwyższą z gór złociutka gwiazda lśni, a na niej Aniołek śpi. Kołyskę z siedmiu mórz, kołderkę z płatków róż i marzeń małych moc, ma Aniołek w wieczną noc. Śni o zieleni łąk, o cieple matki rąk, o słońcu w letnie dni, malutki Aniołek śni.
Zgłoś SPAM
Anioły są miłością zesłaną z nieba. Anioły są takie piękne ciche… nietknięte… kiedy jesteś mały otaczają Cię ze wszystkich stron. Nie można bez nich żyć nawet, gdy w nie nie wierzysz, one są przy Tobie zawsze jak wiatr… Pewnego dnia, wszystko się zmienia i nawet nie wiesz kiedy najważniejszy Anioł prowadzi Cię ku niebu … To istota, która zawsze jest przy Tobie gdy śpisz, otacza Cię swoimi skrzydłami pełnymi miłości i troskliwości, ociera ukradkiem łzę, gdy o niej zapomnisz. Nie pozwala Cię skrzywdzić, chce pokazać Ci świat, chociaż Ty tak strasznie się przed tym bronisz, pragnie Twojego szczęścia. To Twój Anioł… To miłość…to nasze kochane Dzieci Nasze Anioły...
Zgłoś SPAM
Nasz najpiekniejszy ANIOŁKU ***BARDZO CIĘ KOCHAMY Z TATUSIEM***
Serce moje ciągle płacze , bo cię już nie zobacze. Wszystko co miałam w tym grobie się mieści, Śmierć radość zabrała, nie wzięła boleści. ... Rozłąka jest naszym losem, spotkanie naszą nadzieją... Jesteś taką godziną, która już nie wróci, stosem listów pożółkłych w głębinie szuflady, zapomnianym uśmiechem, który bardzo smuci i wspomnieniem, na które nie ma żadnej rady. Zgasłaś jak świecy płomyk Bez buntu, bez słowa skargi, bezbronna. Samotna w tej ostatniej drodze I tylko smutek bolesny, i pamięć żywa o Tobie pozostanie, Bo zawsze myślami będe przy Tobie." Płacz cudzego dziecka rani uszy, płacz własnego - serce. Wszystko co tak kochałam w tym grobie sie mieści, Bóg zabrał mi Ciebie nie zabrał boleści. Nasza córciu tak bardzo Nam Ciebie brakuje,mamusia z tatusiem ogromnie cię kochamy {*}
Zgłoś SPAM
Nasze Dzieci...
Nasze marzenia,nadzieje...cała nasza miłość... Tęsknota i to małe światełko... Tylko tyle możemy Wam dać... I trwać w nadziei,że jesteście szczęśliwe w objęciach Nieba... Kochamy Was,na zawsze pozostaniecie w naszych sercach...
Zgłoś SPAM
Aniołkowe Mamy Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie po marzeniach w pył obróconych, sercu na pół złamanym i ramionach rozpaczliwie pustych po kołysankach nigdy nie wyśpiewanych, po nocach nieprzespanych, po imionach nie nadanych i łzach w ukryciu wylanych po smutku lepiej lub gorzej skrywanym po tym wszystkim poznasz aniołkowe Mamy
Zgłoś SPAM
JESTEM
Jestem wciąż, jestem z Wami W szeleście liści jesienią I w trawie pod stopami To nieprawda, że mnie nie ma Jestem wciąż, jestem z Wami Tańczę w tęczy po deszczu I pachnę poziomkami To nieprawda, że mnie nie ma Jestem wciąż, jestem z Wami W uśmiechu, we wspomnieniu We łzach i pod bzami Jestem w Waszym kochaniu W sercu, w głowie, w mówieniu W myślach, w każdym oddechu. w każdym cichym westchnieniu.
Zgłoś SPAM
Mamo, Mamusiu Spójrz czasem w górę, To dla Ciebie fruną buziaki zza chmurek To dla Ciebie słońcem wschodzę rano Mamo -uśmiechnij się-tak Cię kocham roześmianą. Tato, Tatusiu Kiedy czasem czujesz na ramieniu drgnięcie To ja- Tato To mojego paluszka muśnięcie To do Ciebie we śnie biegnę po cichutku, Abyś Tato rano nie czuł nigdy smutku. Odwiedzam Was codziennie Mamo-gładzę Twój policzek Tato-przytulam się do Ciebie Chwilę do spotkania liczę Na szczęście życie mknie szybko i wszyscy to mocno czujemy Że już niedługo razem Na długi spacer pójdziemy
Zgłoś SPAM
Jestem mamusiu tuż obok Ciebie chociaż na górze.. o tutaj w niebie, Kocham Cię bardzo i myślę o Tobie nie mogę zejść na dół ale jestem przy Tobie. Jestem aniołkiem z maleńkimi skrzydełkami, i choć malutki to z wielkimi marzeniami Chcę mamusiu abyś się nie smuciła abyś kochała mnie i pamiętała jaki byłem, nie zmienię się już i taki pozostanę w Twojej pamięci i w tym co o mnie napisane:(((
Zgłoś SPAM
Jest takie jedno, jedyne serce, serce które zawsze kocha, które kocha miłością najgłębszą - serce matki. Są takie jedyne oczy, oczy najszczersze, które wszystko wybaczą - oczy matki.
Zgłoś SPAM
Najdroższa nasza gwiazdeczko
Wołam Cię , płaczę i krzyczę ..! Szukam Cię wciąż ..! SERCE BOLI I TĘSKNI! Gdy nocą pogasną światła wołam Cię znów Odeszłaś – Dlaczego ...? Czy tak chciał nasz Bóg ...? Bez Ciebie mój świat stracił sens już . Z tamtego świata nie wraca nikt już . Znów wołam krzyczę , zapomnieć nie mogę . Och jakże to boli , jaka pustka i smutek do serca się wkradł . W rozpaczy przeklinam cały mój świat . tak bardzo tęsknie, prosze Cię wróć;((( [*][*]
Zgłoś SPAM
"Nie płacz kochana Mamo ja patrzę na Ciebie co rano. Jak tylko oczka otworzę i skrzydła anielskie rozłożę to zaraz lecę do Ciebie pomimo, że jestem tu- w Niebie Lecę, by Ciebie utulić, do serca mego przytulić głaskać Twe włosy rozwiane i skleić serce złamane. I znajdziesz mnie w listku na drzewie I wiatru ciepłym powiewie I w jasnym słońca promieniu I w ptaku co siadł na ramieniu. W tatrach i szumie morza W tęczy łuku, barwnym jak zorza W tatusia czułym uścisku Bo jestem tak bardzo blisko... I śpiewam Ci liści szelestem I kocham - przy Tobie jestem W zachodzie i wschodzie słońca Ja będę z Tobą do końca..."
Zgłoś SPAM
Śpij Aniołku niebios słoneczko, z chmur Ci zrobią przytulne łóżeczko. Przygasną na chwilę gwiazdy na niebie, aby przypadkiem nie zbudzić Ciebie. Skrzydła anielskie okryją Cie same, a Ty śpij czekając na tatę i mamę.
Zgłoś SPAM
Moja Córciu
Śpij Córeńko, oczka zmruż, Nie kwil, mama jest tuż, tuż: Za srebrnymi, za gwiazdami, Przepastnymi obłokami... Tak tuż, tuż... Śpij, wtulona w mamy serce, Jak w kołysce - śnij w piosence, Nie płacz, Natalko, jestem blisko: Za słonecznym, za ogniskiem... Tak, tuż, tuż...
Zgłoś SPAM
Nataleczko
Niech Ci się przyśnią aniołki... Urwisy, niebiańskie wesołki, pyzate jak pyza z dziurką, przykryte jedwabną chmurką. Niech Ci się przyśnią aniołki... Pofikaj z nimi fikołki, tylko nie szalej do rana, bo będziesz znów niewyspana!.
Zgłoś SPAM
Księżniczko Nasza ukochana
Niebo płacze Ty umarłaś ja umarłam Wiem,że nie będzie inaczej Deszcz odzwierciedleniem mej duszy Burza jak odbicie w lustrze jest buntem przeciw temu co mnie spotkało a słońce...cóż słońca by łzy osuszyć niestety zbyt mało! Nasza ukochana córeczko tak Cię ogromnie kochamy,jesteś naszą najcudowniejszą gwiazdeczką {*}
Zgłoś SPAM
Nasz najpiekniejszy ANIOŁKU ***BARDZO CIĘ KOCHAMY Z TATUSIEM***
W szklanej kuli Tak bym chciała Cię przytulić! Mój Aniele w szklanej kuli... Śniegiem z gwiazdek przyprószony, W całun śmierci otulony... Tak pragnęłabym Cię pieścić! Cały świat Twój w dłoniach zmieścić... Lecz mi tęsknić tylko wolno, Pieśń mą śpiewać, niepokorną... Tak bym chciała, moje Serce, W Twe maleńkie złożyć ręce Zdroje życia, barwy tęcze... Z pięknem świata Cię zaręczyć! Tak pragnęłabym Cię dotknąć, W otchłań strącić mą samotność! Lecz Tyś Perłą jest w muszelce... Ktoś Cię zamknął w łzy kropelce... W wirujących płatkach, gwiazdach, W bielusieńkich chmurnych miastach... Ktoś Cię zaklął w szklanej kuli, Bym nie mogła Cię utulić...
Zgłoś SPAM
Mamo, Mamusiu Spójrz czasem w górę, To dla Ciebie fruną buziaki zza chmurek To dla Ciebie słońcem wschodzę rano Mamo -uśmiechnij się-tak Cię kocham roześmianą.
Zgłoś SPAM
Niech Słodki Elf Do Snu Cię Ukołysze,Niech Szmaragdowe Zesle Tobie Sny Utkany z Gwiazd prominnych Nocnej ciszy Sen jak Marzenie Pięknych Myśli Twych*Dobranoc
Zgłoś SPAM
Księżniczko Nasza ukochana
“Kochana mamo, wiem, że mnie nie widzisz, nie słyszysz i nie możesz dotknąć. Ale ja jestem…istnieję …w Twoim życiu, snach, Twoim sercu…Istnieję. Kidy byłem tam na dole ,w Twoim ciepłym brzuchu godzinami zastanawiałem się, jak to będzie kiedy będę już przy Tobie, w tym miejscu o którym powiadałaś gładząc się po brzuchu wieczorami kiedy chyba nie mogłaś zasnąć. Ja wsłuchany w Twoje opowieści i kojący głos chłonąłem każde słowo ,każdą informację, a potem cichutko, że by Cię nie obudzić, kiedy wreszcie zasypiałaś…marzyłem. Wyobrażałem sobie te wszystkie cudowne miejsca i Ciebie ,jak wyglądasz… Patrzyłem na swoje dziwne nóżki i rączki u których nie wiem czemu było po dziesięć palców i zastanawiałem się czy jestem do Ciebie podobny. Chyba nie – myślałem – bo Ty pewnie jesteś piękna, a ja taki dziwny.. pomarszczony…no i po co mi te dziesięć palców? A potem się wszystko jednego dnia zmieniło. Płakałaś głośno głaszcząc brzuch i już nie było opowieści. „To nie może być prawda” -mówiłaś godzinami. Słuchałem teraz jak płaczesz, krzyczysz, prosisz i błagasz.. A ja nie wiedziałem o co i dlaczego? Chciałem Cię bardzo pocieszyć więc wywracałem fikołki, żebyś poczuła, że ja tu jestem i Cię kocham. Ale wtedy ty płakałaś jeszcze bardziej. A potem nadszedł tez straszny dzień. Zobaczyłem, że ktoś świeci mi po oczach, straszne światło wpadło w głąb Ciebie. I nagłe wszystko zrobiło się czarne. A mnie coś wyciągnęło. I zrobiło się cicho. Ktoś trzymał mnie na rękach, ale to nie byłaś Ty. A potem usnąłem i kiedy otworzyłem oczy, wszystko wokoło mnie zalewał błękit we wszystkich odcieniach. Byłem ten sam, mały pomarszczony, z dziesięcioma palcami u rąk. Ale Ciebie nigdzie nie było. Obok mnie siedział mały rudy chłopczyk. Witaj – powiedział i uśmiechnął się do mnie. Gdzie moja mama? – zapytałem. On wtedy opowiedział mi wszystko. Że nie każde dziecko trafia do swoich rodziców. Że to nie ma związku z tym jak bardzo mnie chcieli i kochali, że teraz tu jest moje miejsce, pośród innych małych Aniołków. Że będzie mi teraz Ciebie Mamo, brakowało, ale musimy oboje nauczyć się żyć bez siebie. I musiałem nauczyć się tak żyć. Nie, nie było mi łatwo. Płakałem tak jak Ty. I cierpiałem tak jak Ty. Ale jest mi tu naprawdę dobrze. Mam tu wielu przyjaciół, wiele zabawy i radości. Ale nie szalejemy całymi dniami na łące, mamo. Pomagamy starszym ludziom przeprowadzić ich na spotkanie tu w niebie. Znajdujemy ich rodziny, mężów, dzieci, żeby mogli się spotkać tu w niebie. Możesz być ze mnie dumna, mamo. Jestem grzecznym Aniołkiem, naprawdę. No…czasami tylko robimy sobie psikusy i troszkę rozrabiamy.. Wiesz kiedy się tu znalazłem jeden Aniołek ,mój Przyjaciel wytłumaczył mi że nie mogę się skontaktować z Tobą osobiście. Czasem tylko wolno mi pojawić się w Twoich snach …nic więcej. Ostatnio jednak zacząłem się robić przeźroczysty. I skrzydełka mi nie działają tak jak kiedyś. Mój Przyjaciel popatrzył na mnie smutny i…zabrał mnie na ziemię. Usiedliśmy na białym krzyżu i nagle Cię zobaczyłem. Wiedziałem że to Ty. Poznałem Twój głos. Stałaś tam w deszczu i płakałaś. Powtarzałaś ze bardzo cierpisz…tęsknisz… Przyjaciel popatrzył na moje skrzydełka i powiedział że musimy coś z tym zrobić, bo nie możesz tak dalej cierpieć. Musisz żyć, bo wobec Ciebie jest jeszcze wiele planów. Bo są gdzieś dzieci którym musisz pomóc przejść przez życie i otoczyć je miłością tak wielką, jak tą która powoduje teraz Twój wielki ból. Więc piszę, mamo ten list. Pierwszy i ostatni. Musisz wziąć się w garść, uśmiechać ,żyć. Ja Cię bardzo mocno kocham i wiem że to z mojego powodu płaczesz ale tak nie można. Każda Twoja łza powoduje, że moje skrzydełka znikają. Kiedy Ty się poddasz, ja też zniknę. Tu na górze istnieję dzięki tobie i Twoim myślom o mnie. Ale tylko tym dobrym myślom. Mamo uśmiechaj się częściej. Każdy Twój uśmiech to dla mnie radosna chwila. Dzięki Tobie mogę jeszcze zrobić tyle dobrego. Proszę, mamo, żyj dalej. Nie jesteś sama …pamiętaj o tym. Nie smuć się bo smutek powoduje, że znikam. Pamiętaj, że ja jestem cały czas przy tobie. Kocham Cię mamo…"
Zgłoś SPAM
Nasz najpiekniejszy ANIOŁKU ***BARDZO CIĘ KOCHAMY Z TATUSIEM***
Moja córeczka, moja Natalka W niebie u Boga, na łące w kwiatkach Moja córeczka, moja ślicznotka tuli w obłokach czarnego kotka Moja córeczka, moja milutka Zawsze jest przy mnie, taka cichutka... Nasza najdroższa gwiazdeczko tak Nam Ciebie bardzo brakuje,bardzo Cię kochamy nasza istoteczko słodziutka.
Zgłoś SPAM
Śpij Aniołeczku Malusi
Zgłoś SPAM
Sylwia Jaworska
Anioł - to trudne zadanie Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga: - Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne? - Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie. On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą. - Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym? - Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia. I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy. - A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie? - Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić. - A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą? - Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić. - Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni? - Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem. - Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział. - Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie. W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało: - O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła. - Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał: "MAMUSIU".
Zgłoś SPAM
***ŚPIJ SŁODKO ANIOŁECZKU MALUTKI***
Zgłoś SPAM
ANIOŁKU DLA CIEBIE[*]
Zgłoś SPAM
Najdroższa nasza gwiazdeczko
Jeszcze niedawno maleństwo pod serduszkiem nosiłam Bezbronne maleństwo we mnie żyło Gdy tylko o nim myślałam tak bardzo się cieszyłam Chciałam tylko by zdrowe było Jednak Bóg zabrał je do siebie Pozostawił łzy, ból i cierpienie Wiem, że jest ono teraz w niebie Lecz ciągle powraca do mnie to złe wspomnienie Budzę się nocami i płaczę w poduszkę Pytam dlaczego? Dlaczego tak stało się? Dlaczego znowu kogoś bliskiego tracę? Boże!! Odpowiedz mi proszę!! Co te maleństwo zawiniło? Dlaczego swe życie tak szybko straciło?
Zgłoś SPAM
Nasz najpiekniejszy kwiatuszku ***BARDZO CIĘ KOCHAMY Z TATUSIEM***
Kochanie moje maleńkie piszę ten wierszyk dla Ciebie pisze bo bardzo tęsknie tęsknię księżniczko za Tobą Natalko moja Kochana wiesz dobrze że wszystko bym oddała abyś Córeczko moja z Nami tu zawsze była Byłabyś Córeczko księżniczką teraz jesteś małym Aniołkiem zamiast różowej sukni masz białe malutkie skrzydełka Powinnaś być z Nami ciałem teraz jesteś duszą… Słoneczko nasze najdroższe KOCHAMY CIĘ Z TATUSIEM PRZEOGROMNIE [*]
Zgłoś SPAM
Księżniczko Nasza ukochana
Bernadeta Kowalska „Bóg się mamo nie pomylił...” Ja, który nigdy nie powiem mama, ja, który nigdy nie zawołam tata, ja, który pozostanę dzieckiem tylko wzrokiem powiem wam dziękuję. W twoich ramionach mamo, czuję się bezpiecznie, a jeśli jestem zbyt ciężki, to połóż mnie na ziemi Bóg się mamo nie pomylił - narodziłem się z miłości. Bóg się mamo nie pomylił - narodziłem się z miłości. Ty, która myślałaś o mnie pięknie, później pytałaś się kim będę, w twoich oczach widziałem smutek, zagubienie, ale później zwyciężyła miłość, mamo. I wiedziałaś, że musisz dać więcej miłości, przycisnęłaś mnie do serca i obdarzyłaś pocałunkiem, którego nie otrzyma inne dziecko. Bóg się mamo nie pomylił - narodziłem się z miłości. Bóg się mamo nie pomylił - narodziłem się z miłości. Ty jesteś moją przyjaciółką mamo, ty kochasz tak jak kocha Bóg. Nie potrafię mówić, ale ty słuchaj mojego serca, które bije tylko dla ciebie, przede wszystkim dla ciebie mamo. Bóg się mamo nie pomylił - narodziłem się z miłości. Bóg się mamo nie pomylił - narodziłem się z miłości.
Zgłoś SPAM
Aniołeczek
Matka kocha swoje dziecko,czuje radość gdy jest zdrowe,Gdy odchodzi traci wiare że radości przyjdą nowe.Niepojęte są wyroki niepojęte drogi pana,Chciałam dziecko mieć przy sobie teraz jestem całkiem sama,Sama w żalu tak ogromnym nie rozumie nikt co czuje,Trudno iść przez życie całe kiedy serce się buntuje,Czy nadejdzie kiedyś pokój,kiedy spojrze w przód bez strachu?Zawsze już tak będzie chyba aż miękkiego zaznam piachu obok mego spoczne dziecka duszą będe już daleko.Tam gdzie szczęście radość wielka Tam Gdzie Czekasz Natalko Na Mnie Kocham Cie Córciu*
Zgłoś SPAM
Ukochana Nasza Natalko
Córeczko moja, do Ciebie piszę Do Ciebie piszę ten liścik krótki. Córeczko moja, pomóż mi proszę Odzyskać spokój, oddalić smutki. Córeczko moja, piszę z daleka I na spotkanie z Tobą czekam. Córeczko moja, śliczna moja Bardzo Cię kocha matka Twoja.
Zgłoś SPAM
Najdroższa nasza gwiazdeczko
Śpij Natalko, śpij Córeczko. Ty bieluśkie masz łóżeczko, Z piór anielskich poduszeczkę, Z chmur na niebie kołdereczkę. Ze śnieżynek - przytulanka, Od słowika - kołysanka: Luli luli - ptaszek śpiewa... Luli luli - szumią drzewa... Drogą mleczną nocka kroczy, By Cię snami zauroczyć! Śpij spokojnie, luli luli, Kiedyś mama Cię utuli.
Zgłoś SPAM
Córeczko moja najdroższa
Zamieszkałaś Tam wysoko za chmurkami z pięknymi Aniołkami Nasze serca wielki żal ścisnął a tęsknota za Tobą wypełniła wszystko Lecz żyć tutaj dalej musimy a Ty Natalko dodaj nam wiary i siły W snach nas odwiedź czasami i czuwaj Skarbie nad swoimi Rodzicami Choć tak szybko odejść od nas musiałaś to w naszych sercach na zawsze pozostałaś... Maleńki Aniele miłości dałaś nam tak wiele... KOCHAMY CIĘ I ZAWSZE BĘDZIEMY PAMIĘTAĆ [*] BARDZO CIĘ KOCHAMY NASZ SŁONECZKO NAJDROŻSZE RODZICE
Zgłoś SPAM
Aniołeczek
"Nikt nie potrafi powiedzieć DLACZEGO?. Do bram niebieskich zapukało dziecię, wiedząc że nie ma go już na swiecie. Po jego twarzy lezki spływały i szeptał przy tym...."Ja chce do mamy". Czy tak naprawdę stac się musiało?- w głowce zadawał sobie pytanie. Nagle brame otworzył Stróż Anioł Jego i głośno powiedział..."Nie placz kolego. Troszkę pobedziesz tu z nami i wkrotce spotkasz się z rodzicami. Dziecie spojrzało na Stróża swego wciąż nie mogąc pojąc Dlaczego. Bardzo chcialo wrócić do mamy i nie przechodzic przez próg tej bramy. Anioł wziąl wtedy dziecię na ręce pokiwal głową jakby w podzience, coś mu tłumaczył wyjasniał Dlaczego mówil tak cicho by nikt nie słyszał tego. Po krótkiej chwili dziecię na niego spojrzało, przetarlo oczka, plakac przestało. Wtuliło się mocno w Aniola ramiona szepczac do ucha...."Chodźmy do Boga". Gdy przechodzili przez wielką bramę dziecię spojrzało jeszcze przez ramię. Pomachało rączką na pożegnanie swojej jedynej, najdroższej mamie. Gdy się wrota za nim zamkneły synek wyszeptał jeszcze te słowa....." Każdego dnia przychodzil tu będę, by was powitać kochani rodzice. Będę sie modlil za Wami do Boga by nigdy wiecej nie spotkala was trwoga. Za mnie kochajcie moje rodzenstwo i pielęgnujcie swoje małżeństwo. Chociaz Wam nigdy nie powiedzialam- Kocham Was Bardzo- (a tak bardzo chcialam). I zanim Anioł się zorientował, dziecię zasneło w jego ramionach ze smutną minka, słonymi łzami, bo bedzie tęsknić za rodzicami.........."
Zgłoś SPAM
[*]
Anioły schodziły po ścieżce białej, schylały się, patrzały, głowy ku sobie zbliżały, chwiały ogromnymi, cichymi piórami, szemrały szumiącymi szatami i stawały bojąc się przestraszyć ciszę, która się razem z nimi nad ziemią czekającą kołysze.
Zgłoś SPAM
Aniele [*]
Ich głos jest jak strumień leśny Delikatnie śpiewa pieśni Które tylko w głębi ciszy Serce, a nie ucho słyszy Dotyk dłoni- powiew wiatru Delikatnie muska ramię Aby przebyć bez upadku Drogę, co przed nami stanie Za dnia wciąż przy naszym boku W nocy siedzą u wezgłowia Niestrudzeni, niewidoczni Liczą wypaplane słowa Wypaplane, wykrzyczane Te bolesne i te słodkie Przebierają jak mak z grochem Prosząc Boga tysiąckrotnie By ich podopiecznych błędy W wielkim swoim zmiłowaniu Złożył w niepamięci czasu Jak my głowę na posłaniu A gdy w słońcu świat się budzi Aby pędzić poprzez życie Oni kroczą znów do ludzi Rozwijając skrzydła skrycie
Zgłoś SPAM
Jestem mamusiu tuż obok Ciebie chociaż na górze.. o tutaj w niebie, Kocham Cię bardzo i myślę o Tobie nie mogę zejść na dół ale jestem przy Tobie. Jestem aniołkiem z maleńkimi skrzydełkami, i choć malutka to z wielkimi marzeniami. Chcę mamusiu abyś się nie smuciła abyś kochała mnie i pamiętała jaki byłam, nie zmienię się już i taka pozostanę w Twojej pamięci i w tym co o mnie napisane dla małego aniołka mama aniołka Katarzyna Szczepańska
Zgłoś SPAM
Córeczko moja najdroższa
Nie ważne jak malutki aniołku byłeś... kochałam Cię od kiedy w brzuszku się pojawiłeś... Jednak zerwana została życia nić... bo Twoje serduszko przestało bić ... Nasza najdroższa iskiereczko,nasza gwiazdeczko i kwiatuszku KOCHAMY CIĘ OGROMNIE!!!
Zgłoś SPAM
Moja Córciu
W dniu Twojej śmierci coś we mnie pękło. Pęka za każdym razem, gdy myślę o Tobie … Serce przeszyte bólem. Dusza przyozdobiona cierpieniem. Ręce zbyt bezsilne, by Cię zatrzymać … Serce zbyt słabe by żyć, Zbyt mocne by umrzeć … (*) Tak mi smutno… Znowu przygniata mnie ciężar wspomnień… Płaczę, bo… Czasu nie zawrócę, Marzeń nie wskrzeszę, Bicia Twego maleńkiego serduszka nigdy nie usłyszę. Jedyne co mogę dla Ciebie zrobić, To pamiętać … I kochać niezmiernie … (*)
Zgłoś SPAM
Księżniczko Nasza ukochana
wiem, że jesteś... w promieniach słońca i w kroplach deszczu w podmuchach wiatru i w płatkach śniegu spadających na moją twarz jesteś przy porannej kawie i gdy kładę się spać jesteś kiedy płaczę i gdy się śmieję... chociaż Cię nie widzę jesteś ze mną zawsze... mój Aniele
Zgłoś SPAM
Aniołeczek
"Nikt nie potrafi powiedzieć DLACZEGO?. Do bram niebieskich zapukało dziecię, wiedząc że nie ma go już na swiecie. Po jego twarzy lezki spływały i szeptał przy tym...."Ja chce do mamy". Czy tak naprawdę stac się musiało?- w głowce zadawał sobie pytanie. Nagle brame otworzył Stróz Anioł Jego i głośno powiedział..."Nie placz kolego. Troszkę pobedziesz tu z nami i wkrotce spotkasz się z rodzicami. Dziecie spojrzało na Stróża swego wciąż nie mogąc pojąc Dlaczego. Bardzo chcialo wrócić do mamy i nie przechodzic przez próg tej bramy. Anioł wziąl wtedy dziecię na ręce pokiwal głową jakby w podzience, coś mu tłumaczył wyjasniał Dlaczego mówil tak cicho by nikt nie słyszał tego. Po krótkiej chwili dziecię na niego spojrzało, przetarlo oczka, plakac przestało. Wtuliło się mocno w Aniola ramiona szepczac do ucha...."Chodźmy do Boga". Gdy przechodzili przez wielką bramę dziecię spojrzało jeszcze przez ramię. Pomachało rączką na pożegnanie swojej jedynej, najdroższej mamie. Gdy się wrota za nim zamkneły synek wyszeptał jeszcze te słowa....." Każdego dnia przychodzil tu będę, by was powitać kochani rodzice. Będę sie modlil za Wami do Boga by nigdy wiecej nie spotkala was trwoga. Za mnie kochajcie moje rodzenstwo i pielęgnujcie swoje małżeństwo. Chociaz Wam nigdy nie powiedzialem- Kocham Was Bardzo- (a tak bardzo chcialem). I zanim Anioł się zorientował, dziecię zasneło w jego ramionach ze smutną minka, słonymi łzami, bo bedzie tęsknić za rodzicami.........."
Zgłoś SPAM
Moja Córciu
Jest taka miłość,która się nigdy nie kończy, która z chwilą rozstania nie mija lecz nabiera na sile a ogrom jej zaskakuje samego Boga To miłość matki do swego ukochanego dziecka... dziecka,którego nie wiedzieć czemu odeszło przedwcześnie...
Zgłoś SPAM
Córeczko moja najdroższa
Ciężko dalej iść przed siebie, ciężko przyjąć taki los, więc Ty, Boże przyjdź w potrzebie, Ty mi pomóż przyjąć cios… Czym ja, Panie, zawiniłam? Czy odpowiesz dzisiaj mi? Że być Mamą tylko chciałam? Że Dziecina mi się śni? Że chcę tulić, chcę całować, miłość memu Dziecku dać? Że chcę radość ofiarować, sercem przy mym Dziecku trwać? Więc Cię proszę dzisiaj Panie, Otrzyj z oczu moich łzy… W serce moje wlej nadzieję, że narodzin przyjdą dni… Że doczekam tej godziny, gdy zaświeci słońce nam, że usłyszę słodkie: ”Mama” i zapomnę smak mych ran…
Zgłoś SPAM
Aniołeczek
"Tęsknimy za Tobą Córeczko, brakuje nam Ciebie. Wierzymy, że kiedyś Spotkamy się w Niebie"
Zgłoś SPAM
Moja Córciu
Mój mały Aniołku, Ty jesteś tak blisko, Choć oczy nie widzą, serce czuje wszystko, Rozkładasz skrzydełka, przytulasz do siebie, Czuję Twą obecność, jestem obok Ciebie, I swą małą rączką wycierasz łzy moje, Choć Ciebie nie widzę, obok Ciebie stoję, Uśmiechasz się do mnie, utulasz ból duszy, Tak tęsknię za Tobą, rozpacz szczęście kruszy, Głaskasz mnie po głowie, bym się nie martwiła, Z mojego uśmiechu rodzi się Twa siła, Więc cichutko prosisz bym była radosna, Bym wierzyła mocno, że znów przyjdzie wiosna, Bym już nie płakała, bym otarła oczy, Że mnie mocno kochasz, co dzień przy mnie kroczysz, Ty troszczysz się o mnie codziennie od rana, Bez chwili wytchnienia jestem pilnowana, Opieką otaczasz, czuwasz nieustannie, Czuję Twoją miłość, czerpię ją zachłannie, Mój mały Aniołku, tak bardzo Cię kocham, Staram się uśmiechać, choć serce mi szlocha, Jestem z Ciebie dumna maleńka Córciu, Chciałabym Cię tulić, mieć obok w łóżeczku, Ale jesteś potrzebny u dobrego Boga, Nie możesz być z nami, bo inna Twa droga, Moja miłość do Ciebie tak wielka wyśniona, Choć nas los rozdzielił, jest wciąż nieskończona!
Zgłoś SPAM
Aniołeczek
W daleką podróż zabrał Cię Bóg, Jedną, jedyną nadzieję nam dając, Że kiedyś przekroczą też niebios próg, Ci, którzy tutaj w bólu zostają.(...)
Zgłoś SPAM
Aniołeczek
Matka kocha swoje dziecko, czuje radość gdy jest zdrowe. Gdy odchodzi, traci wiarę, że radości przyjdą nowe. Niepojęte są wyroki, niepojęte drogi Pana. Chciałam dziecko mieć przy sobie, teraz jestem całkiem sama. Sama w żalu tak ogromnym, nie rozumie nikt co czuję. Trudno iść przez życie całe, kiedy serce się buntuje. Czy nadejdzie kiedyś spokój, kiedy spojrzę w przód bez strachu? Zawsze już tak będzie chyba, aż miękkiego zaznam piachu. Obok mego spocznę dziecka, duszą będę już daleko. Tam gdzie szczęście, radość wielka, tam gdzieś czeka moje dziecko..
Zgłoś SPAM
-
Powiadom znajomych
Imię i nazwisko:
Adres e-mail:
-
-
Sylwia Jaworska
07.02.2013