Mój synek
Już rok czasu jak mego synka nie ma przy mnie, chociaż od kod go nie ma dużo się pozmieniało w moim życiu. Jeszcze Cię nie utuliłam, do serca z radością, Jeszcze się nie podzieliłam z Tobą swą mądrością, Jeszcze Ci nie pokazałam siedmiobarwnej tęczy, Jeszcze noska nie wytarłam, kiedy katar męczy, Jeszcze Cię nie nakarmiłam śnieżnobiałym mlekiem, Jeszcze Cię nie nauczyłam być dobrym człowiekiem, Jeszcze Cię nie pogłaskałam po główce z czułością, Jeszcze Cię nie otoczyłam troską i ufnością, Jeszcze Ci nie zaśpiewałam na noc kołysanki, Jeszcze Ci nie malowałam na święta pisanki, Jeszcze Ci nie przekazałam jak szanować ludzi, Jeszcze z łóżka nie ściągałam, gdy zadzwonił budzik, Jeszcze Ciebie nie zabrałam, by zbierać kasztany, Jeszcze wiele nie zdążyłam Synku mój kochany...