|
Robert Dumanowski
* 26.09.1962 + 19.05.2016
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony 42486
|
|
|
|
Wspomnienie przyjaciela
Młodość, to najpiękniejszy okres w życiu każdego. Przez całe Liceum i kilka lat później byliśmy nierozłączni. Obaj kochaliśmy sport i tysiące godzin spędziliśmy na wspólnych treningach. Wiele osób w tym czasie zazdrościło Ci sprawności fizycznej i dobrego zdrowia. Doskonale pamiętam naszą zasadę - zero papierosów i minimum alkoholu. Bardzo żałuję, że nie dostałeś się na Twój wymarzony AWF. Nie wiem jak wyglądało Twoje życie w ostatnich latach, ale w moim sercu pozostanie na zawsze obraz uśmiechniętego i pełnego energii przyjaciela... i to nigdy się nie zmieni.
Zgłoś SPAM
|
Bracie
Drogi Bracie. Wspominam dzisiaj Twoją młodość, Twoich kolegów – ( chronologicznie ) Janusza Ukowskiego, Witka Śliwę ( niestety nie mam z nim kontaktu ). Pamiętam jak uciekaliście przez balkon u Janka – Janusz będzie wiedział o co chodzi....;-)) Zresztą znała Was cała Robotnicza. Potem okres Twoich studiów. Nie mogę pominąć tu Andrzeja Zarychty ( Fizol ), Wariatka ( karateka ) , Wójtowicza ( był dobry w tenisa stołowego ), Górala, Tadka Maruta. Zresztą, Fizol jak go nazywałeś przygotowywał mnie potem do matury z matmy. Udało mu się ... ;-)) W latach 80- tych byłem u Ciebie w akademiku . Znali Cię tam dobrze... Pewno nie wiem wiele, bo obawiałeś się, że doniosę mamie... ;-)))) Powiedzieli by więcej ludzie z którymi miałeś przyjemność spotkać się w okresie Twoich studiów. Wracając do odległej przeszłości. Pamiętam jak mnie wyganiałeś z pokoju kiedy Twoi przyjaciele przychodzili do domu i nie chciałeś żebym wam przeszkadzał. Pamiętam nawet jak mnie wybierałeś z przedszkola.. Pamiętam jak przyjechałeś na 6 godzin z Dęblina w trakcie odbywania zasadniczej służby wojskowej w Kompani Desantowo- Przeprawowej i kazałeś mi sobie smażyć frytki z 3 kg ziemniaków i gotować parówki w ilości szt. 8. ... ;-) Miałeś to ... ;-)) Twoja młodość nierozerwalnie związana była z moim życiem. Twoich kolegów poznawałem mimochodem. Niesposób wymienić wszystkich. Również tych, których nie znałem. Myślę, że pamiętają o Tobie Bracie. Ja też będę zawsze pamiętał. Cześć Twojej pamięci !!! Twój brat – mały Piotruś. Piotrek P.S. Myślę, że spotkamy się tam kiedyś i pośmiejemy się wspólnie z naszych wspomnień.
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|
|