Odtwarzanie Kliknij, aby rozpocząć odtwarzanie Pauza Pauza
Wczytywanie
 
KuPamięci.pl

Sebastian Waręcki


* 30.06.1994

 

+ 09.09.2010

pokaż wszystkie
wpisy (170)
Licznik odwiedzin strony
214177
Dodane ponad rok temu
mama Laury Socha Obrebskiej
Dla mamy Sebastiana Aniołowie nasi... Ich głos jest jak strumień leśny delikatnie śpiewa pieśni które tylko w głębi ciszy serce a nie ucho słyszy. Dotyk dłoni powiew wiatru delikatnie muska ramię aby przebyć bez upadku drogę co przed nami stanie. Za dnia wciąż przy naszym boku w nocy siedzą u wezgłowia niestrudzeni,niewidoczni liczą wypaplane słowa. Wypaplane,wykrzyczane te bolesne i te słodkie przebierają jak mak z grochem prosząc Boga tysiąckrotnie. By ich podopiecznych błędy w wielkim swoim zmiłowaniu złożył w niepamięci czasu jak my głowę na posłaniu. A gdy w słońcu świat się budzi aby pędzić poprzez życie oni kroczą znów do ludzi rozwijając skrzydła skrycie... ------------------------- ----- ...niech Anioł czuwający nad Tobą obejmie Ciebie swym skrzydłem
Zgłoś SPAM
Aleksandra,Marcin,Oskar i Oliwka
Mamo Sebastiana...chyba nikt nie zrozumie takiego bólu jak utrata ukochanego dziecka...i nie mi podwarzać miare tego bólu i straty...Mi Bóg odebrał śp.Łukasza[Kukiego] i choć nie wiązały mnie znim więzy krwi bo był i jest moim szwagrem...Dla mnie to był ktoś wiecej..Był każdym moim dniem..który wypełniał swoją osobą..był moim przyjacielem..bratem...sy nkiem...Najcudowniejszym Ojcem chrzestnym Mojej córki I wspaniałym wujkiem mego syna.Pare dni po śmierci Łukasza wyparłam sie Boga...Nie mogłam zrozumieć dlaczego Odebrał nam kogoś tak bliskiego tak bardzo ważnego dla nas...Utraciłam wiare..podwarzałam wiarygodność na istnienie Boga...ale najdziwniejsze jest to ze codziennie jeździłam na cmentarz i tak gorliwie odmawiałam Koronke do Miłośierdzia Bożego...Sama nie potrafiłam odnaleźć sie w tej tragedii..Jednak Moja siostra coś mi wytłumaczyła...a ja uwierzyłam w to...Tu na ziemi każdy z nas niesie przez życie swój krzyż wykłuty naszym losem...przeszkodami...ci erpieniem,bólem...i to od nas samych zależy czy pokonamy te przeszkody nie tracąc wiary...Wiem jedno..,Łukasz...Sebastia n...Kinga i reszta naszych Aniołków są już w niebie U Boga...To Bóg zabrał ich tam do siebie gdyż uważał ze oni spełnili sie tu na ziemi...wypelnili swoją droge i zasłużyli na to by być przy nim...I choć za każdym razem płacze wspominając...Codziennie odmawiam Koronke Dla Mego Titusia...A on w nagrode przychodzi do mnie we śnie...i serce me uspokaja. [*]
Zgłoś SPAM
Paulina R.
Chociaż odszedłeś, Choć Cię już nie ma, Dla nas żyć będziesz Nadal wspomnieniem....
Zgłoś SPAM
mama Laury Faustyny
„Kto we łzach sieje, żąć będzie w radości” (Ps 126) Panie Boże „MÓJ” zlituj się nade mną! „JESTEM z tobą! Ufaj, wierz, ta próba nie może trwać dłużej niż życie”.
Zgłoś SPAM
M.
To wszystko stało się tak nagle.. dalej nie mogę w to uwierzyć. Pamiętam jak rozmawialiśmy w środę i w czwartek czekałam na Ciebie.. tylko dlaczego Cię nie było? Dlaczego czekam cały czas, a Ciebie nie ma? Sebuś - to wszystko jest takie niepojęte! Nie wierzę w to, po prostu nie wierzę. To nie prawda, że czas goi rany - z dnia na dzień jest coraz gorzej, ból jest coraz większy, coraz bardziej mi Ciebie brakuje, coraz bardziej tęsknię, coraz bardziej kocham.. choć można kochać i tęsknić jeszcze bardziej? Boże, dlaczego akurat Jego dusza Ci się spodobała? Dlaczego akurat jego chciałeś? Przecież On był dla nas wszystkim.. dlaczego pozwalasz na to abyśmy cierpieli? Nigdy tego nie zrozumiem, ale wiem.. wiem, że się jeszcze spotkamy Aniołku.. i wiem, że wtedy wszystko mi opowiesz.. chociaż już nie musisz - przecież widziałam wszystko. Ale dobrze wiesz, że nasza ambicja, a przeważnie moja brała gorę, aby zostawić wiele spraw dla siebie - żałuję tego strasznie. Ale Ty dobrze wiedziałeś co czuję.. ja też wiem co czułeś cały czas od ponad półtorej roku i wiem, że czujesz to nadal.. kiedy się spotkamy wszystko będzie jak dawniej - Ty dobrze wiesz. Nie zapomnę Cię nigdy, na zawsze w moi sercu, Skarbie..
Zgłoś SPAM
Dawid Galan
(Przyjaciel)
Tyle lat przyjaźni... Kocham Cie bracie
Zgłoś SPAM
mama Laury Socha Obrebskiej
NAJSZCZERSZE WYRAZY WSPOLCZUCIA DLA RODZINY I BLISKICH SEBUSIA...
Zgłoś SPAM
Agnieszka Łysio
Żaden lekarz Nie pomógł Tobie, Bo Cię Bóg chciał Mieć przy sobie. Kocham Cię Sebek :(
Zgłoś SPAM
Anna Woźniak - Piłat
Byłeś nadzieją, Skarbie jedyny, Świat był i życie przed Tobą; Los Cię okrutny wyrwał z Rodziny, Rodziców okrył łzami i żałobą. Sebastianku zostawiłeś smutek i żal Nam wszystkim :( Twój uśmiech zawsze będzie w Naszych sercach, byłeś kochany i uwielbiany i tak pozostanie. Wierzę że patrzysz Na nas z góry , choć My widzimy tylko chmury... Bo przecież jak mówią Twoi Przyjaciele " Braci się nie traci " My jesteśmy dumni że byłeś uczniem naszej szkoły, MZS nr 2 !!! Dbaj o swoja mamusię i Martusię i całą swoją Rodzinkę i o swoich przyjaciół - dodawaj im sił, bo oni tu cierpią i myślą o tobie każdego dnia..... ale przecież Ty to wiesz Sebusiu :) A ja Ci dziękuje za każdy uśmiech i ciepłe słowo... i za to Twoje " Dzień dobry Pani Aniu - co słychać ?" - nawet nie wiesz ile bym dała żeby jeszcze kiedyś to usłyszeć - ale jeszcze usłyszę jestem tego pewna!!! Buziaki Sebusiu i światełko dla Ciebie i twoich Nowych Przyjaciół (*)(*)(*)
Zgłoś SPAM
Mat
(Brat)
Wszystko na świecie ma swe przeznaczenie, Lecz jedno pozostaje na zawsze... wspomnienie. Na zawsze w sercu Redi ;( [*]
Zgłoś SPAM
Strony:   « poprzednia    1   2   ...   10   11   12   13   14    następna » 
-
Powiadom znajomych
Imię i nazwisko:
Adres e-mail:
-
-
Ewelka **
11.12.2010