Odtwarzanie Kliknij, aby rozpocząć odtwarzanie Pauza Pauza
Wczytywanie
 
KuPamięci.pl

Sławomir Kozik


* 23.03.1961

 

+ 13.10.2013

Miejsce pochówku: Warszawa, cm. Służewski Nowy (ul. Wałbrzyska)

,

woj. mazowieckie

 
Licznik odwiedzin strony
39276
KOLĘDA DLA NIEOBECNYCH...


„A nadzieja znów wstąpi w nas. Nieobecnych pojawią się cienie. Uwierzymy kolejny raz, W jeszcze jedno Boże Narodzenie. I choć przygasł świąteczny gwar, Bo zabrakło znów czyjegoś głosu, Przyjdź tu do nas i z nami trwaj, Wbrew tak zwanej ironii losu….”

https://www.youtube.com/watch?v=KCSpYtAWiUQ

Zgłoś SPAM
"- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy.? - Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika"... Alan Alexander Milne, "Kubuś Puchatek"
Zgłoś SPAM
*********

***" Noszę twe serce z sobą (noszę je w moim sercu) nigdy się z nim nie rozstaję gdzie idę ty idziesz ze mną; cokolwiek robię samotnie jest twoim dziełem, kochanie…. Cummings Edward Estlin

Zgłoś SPAM
******

,,Ludzie nie odchodzą na zawsze. Ci, co odeszli, doskonale wiedzą, że do nich przychodzimy, odwiedzamy ich, szukamy z nimi kontaktu. Dwa światy, żywych i umarłych, przenikają się wzajemnie i oddziaływują na siebie. Myślę, że Ci, co odeszli, są nawet bardziej obecni. Także oni szukają z nami kontaktu. Chociażby wtedy, gdy przychodzą do nas w snach, gdy pragną nam coś przekazać (...) ks. J. Twardowski

Zgłoś SPAM
****

„Śmierć jest niczym… To tak, jakbym się wymknął do sąsiedniego pokoju. Jestem wciąż sobą i Ty jesteś sobą. Czymkolwiek dla siebie byliśmy, tym jesteśmy nadal. Nazywaj mnie moim dawnym imieniem, mów do mnie tak, jak zawsze mówiłeś. Nie zmieniaj tonu, nie przybieraj na siłę poważnej i smutnej miny. Śmiej się; tak jak zawsze śmialiśmy się z żartów, które bawiły nas oboje. Baw się, uśmiechaj, myśl o mnie. Módl się za mnie. Niech moje imię zawsze będzie wymawiane zwyczajnie, bez śladu cienia. Niech wypowiadane będzie bez nacisku, bez cienia żałoby. Życie znaczy to samo, co zawsze znaczyło. Dlaczego miałbym zniknąć z twojego serca, skoro zniknąłem tylko z oczu? Czekam na ciebie, tylko przez krótką chwilę, aż przyjdzie twój czas. Jestem gdzieś blisko, pamiętaj. W sąsiednim pokoju, lub tuż za rogiem. Wszystko jest w porządku." H. Scott Holland
E.K 

Zgłoś SPAM
......
„Wszystkie moje wspomnienia trzymają Cię w pobliżu, w chwilach ciszy wyobrażam sobie, że jesteś przy mnie…” E.K
Zgłoś SPAM
....

Ludzie nie umierają, tylko wymykają się naszym oczom… (ks. J. Twardowski)
E.K 

Zgłoś SPAM
WSZYSTKO CO NAJPIĘKNIEJSZE W ŻYCIU PRZEŻYŁAM Z TOBĄ.... E.K
Zgłoś SPAM
Pożegnanie (22.10.2013)

 Mam dziś ogromny zaszczyt, żegnać Cię Sławku w imieniu Twoich Przyjaciół i znajomych. Spotykamy się, by wspólnie Cię pożegnać. Twoja śmierć, jest dla nas wszystkich ogromnym ciosem. Jest nam niezwykle ciężko, rozstać się z naszym przyjacielem. Każdy z nas pewnie inaczej Cię zapamiętał. Dla jednych 'Pan Sławek' lub Sławek, dla niektórych przybrany 'wujek i ojciec'- dla każdego z nas byłeś i jesteś wyjątkową osobą.
Sławek nie był wylewny, a jednak miał ogromne serce, w którym znalazło się miejsce dla każdego z nas. Swoją miłość do rodziny wyrażał czynami. Własnoręcznie wybudował drewniany domek- azyl dla swojej rodziny, gdzie mogli dzielić wspólne chwile. Do swojego życia zaprosił również i nas- przyjaciół i znajomych, a chwile spędzone razem- wspólne wyjazdy, działkowe prace i przyjemności, pozostaną w naszych sercach na zawsze. Sławek miał zawsze coś do zrobienia, nie tracił czasu. Lubił podróże z przyjaciółmi i nigdy nie zgubił drogi do domu. Wyjątkiem była ta noc, w którą Pan Bóg wyznaczył mu tę nową, nieznaną nam jeszcze drogę. Głęboko wierzę, w to, że miał ku temu cel i że gdy przyjdzie czas, na tej drodze znów spotkamy się wszyscy razem. Bardzo trudno jest nam dziś pogodzić się ze stratą, kogoś, kto stanowił nierozerwalną część naszego życia. Sławek posiadał ogromny dar – wewnętrznego spokoju, ogromną lojalność.
Śmierć tak nagła – bliskiej osoby jest zawsze ciosem. Dziś ten cios przyjmujemy z jej najbliższymi – kochającą żoną Elą, dwoma wspaniałymi synami Kubą i Bartkiem, oraz najbliższą Rodziną. My, przyjaciele, będziemy wspominać Cię, jako wspaniałego, szczerego człowieka.
Byłeś i jesteś dla nas autorytetem, z którym spędziliśmy wiele cudownych lat. Żegnamy Cię dziś Sławku w wielkim smutku i żalu. Pozostaniesz w naszych sercach na zawsze.
Dziękujemy Sławku, że byłeś z nami.
Chciałabym na zakończenie zacytować jeden z utworów, który towarzyszył nam niejednokrotnie:

„(...)Idąc jesienną aleją szukam ciebie, mój przyjacielu
Chcę być tylko z tobą przez kilka małych chwil
Pomóż mi przywołać dawne lata, ożywić śpiących ludzi
Pomóż mi...pomóż mi pokonać smutek, który pozostał, gdy nagle odszedłeś
Już nikogo nie dręczą nasze mdłe spojrzenia
Dziś jesteśmy nareszcie sami w ten listopadowy wieczór... „
                                                                                                                        

Zgłoś SPAM
-
Powiadom znajomych
Imię i nazwisko:
Adres e-mail:
-
-
Elżbieta Kozik
21.10.2013