|
stanisław bajorek12
* 12.12.1958 + 14.03.2012
Miejsce pochówku: prądnik czerwony, woj. małopolskie
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony 11165
|
|
|
|
Dodane ponad rok temu
|
Grażyna Bajorek
(żona)
|
to już 10 lat jak z nami ciebie nie ma brakuje mnie wciąż ciebie i nic nie zastąpi tej pustki po tobie
|
Zgłoś SPAM
|
grażyna bajorek
(żona)
|
Gdy ktoś umiera Gdy ktoś umiera to na początku Widać tą ciemność o której mówią że boli. Lecz tego bólu co nas uderza Nie sposób opisać w żadnej treści I serce wybucha miliardem emocji i ledwo jest w stanie je wszystkie pomieścić a wszystkie wspomnienia wydają się bliskie lecz malowane na czarno biało Dłoniom za dużo jest przestrzeni a oczom o jedną osobę za mało... Ale najlepszy jest ten moment Ten, kiedy znowu Ci się zdaje że czujesz ten zapach pachnący majem A potem już ten gorszy moment... Co się odwracasz w tamtą stronę a tam ta pustka co tak boli... i znika zapach, a razem z nim skrycie Twoje moja kochana mamo życie. Teraz pora już tylko na ciszę... +++++++++++++++++++++++++++
|
Zgłoś SPAM
|
grazyna bajorej
(zona)
|
Są łzy, co jak ogień palą,
Są serca, które się nigdy nie żalą,
Są winy, na które nie ma sędziego,
Więc kiedy płaczę, nie pytaj, dlaczego.
|
Zgłoś SPAM
|
grazyna bajorek
(żona)
|
Kto dziś tu przyjdzie, łzę uroni Zaduma się i znicz zapali, Tęsknota w sercu znów się schroni, Bo cierpią ci, co tu zostali. Tak trudno czuć jest pod palcami Kamienną płytę, jej szorstki chłód, Tak wielu nie ma dzisiaj z nami, Tu ich przygniata ten zimny grób. I tylko Anioł na mogile, Czuwa i strzeże, bo Bóg tak chciał, Każdy przystanie tu na chwilę, Przy grobie w smutku będzie trwał. Światło nadziei, które płonie Ukoić może to rozstanie, I wciąż splecione w bólu dłonie, znów będą czekać na spotkanie(*)(*)(*)
|
Zgłoś SPAM
|
grażyna bajorek
(zona)
|
w alei cmentarnej Twój dom
zbudowany z marmuru pomnika
otulony kwiatami
oświetlony zniczami
A Ty śpisz i nie mówisz już nic
|
Zgłoś SPAM
|
grażyna bajorek
(żona)
|
Aleja drzew w szeregu to zmarłych miasto grób przy grobie ciasno. Zapalone znicze nie gasną Kwiaty piękne lecz nie pachną Spokój i cisza każdego przenika Przy grobie ktoś bliski rozważa życie od kołyski. Ta cisza dookoła myśl jak echo woła. Woła imię bliskiej osoby Gdzie spojrzysz znajome groby Wraca wspomnienie sprzed lat Tu leży znajomy sąsiad ojciec matka siostra brat widzisz świec jasny blask tak szybko mija czas. Wczoraj jeszcze byliśmy razem dziś już nie ma was. Tylko pamięć i świec blask pomaga odtworzyć tamten czas. Oddajemy hołd zmarłym wszystkim znajomym i bliskim. W spokoju wiecznym spoczywajcie Bóg niech wam błogosławi i na nas czekajcie. ....................) ....................(,) ..................([__]) ..................([__]) ..................([╬╬]) _...............{(____)} ........... ((_,»*¯**¯*«,_)) ...*”˜˜”*°•._˜”*°••°*”˜_.•*”˜˜”*°•.
|
Zgłoś SPAM
|
grazyna bajorek
(zona)
|
rawda. Śmierć oznacza jedynie przejście w inny wymiar. - Przecież pewnego dnia odejdą nasi bliscy i my też odejdziemy. - Nigdy nie tracimy ukochanych osób. Zawsze będą z nami i nie znikną z naszego życia. Będziemy tylko w innych pokojach. Nie widzę wnętrza sąsiedniego wagonu, a przecież siedzą w nim ludzie, którzy podróżują tak samo jak my. To, że nie możemy z nimi porozmawiać i nie wiemy, co się w ich przedziałach dzieje, nie ma znaczenia. Oni i tak tam są. Więc życie jest jak pociąg składający się z wielu wagonów. Raz jesteśmy w jednym, raz w drugim, a czasem przechodzimy z wagonu do wagonu. Dzieje się tak wtedy, kiedy śnimy albo doświadczamy czegoś niezwykłego.
|
Zgłoś SPAM
|
grazyna bajorek
(żona)
|
Jest tyle pieknych wspomnien, ktore chcialabym opowiedzic ale gdzies tam w glebi serca jest tylko jedno wspomnienie Tak cudne ono bylo, ze moje serce zabilo teraz wiem,ze czasem nie warto wspominac. Ten czas odszedl Kochany i trzeba zaczynac od nowa, chociaz ciezko sercu jest bo wspomnienie o Tobie boli mnie.
|
Zgłoś SPAM
|
grazyna bajorek
(zona)
|
Zgasło światło nastała ciemność lecz nie nocy słowa zastygły w ciszy wypaliła się świeca zegar zatrzymał swój bieg czas dobiegł kresu przeznaczenia pozostała już tylko ostatnia droga, pożegnanie najbliższych ból i łzy, orszak żałobny w smutku podąża na miejsce spoczynku, od dzisiaj pozostaniesz w naszych sercach pamięci i wspomnieniach wiatr kołysze koronami drzew wokoło cisza zapomnienia smutne twarze odgłos spadającej ziemi aż dzwoni w uszach i cisza płynąca z trąbki Ty pozostajesz tutaj my wracamy do szarej codzienności nie pora dla nas jeszcze zatrzymujemy obraz i pamięć po tobie... Na zawsze pozostaniesz w naszej pamieci
|
Zgłoś SPAM
|
grażyna bajorek
(zona)
|
Powiedz mi proszę jak tam jest, no wiesz, tam gdzie jesteś teraz. Czy tak jak mówią, wszystko masz i nic tam nie boli i nie doskwiera? Powiedz mi proszę jak tam jest, czy są tam łąki wiecznie kwitnące? Czy tak jak mówią, nikt nie płacze i zawsze tam dla Was świeci słońce? Powiedz mi proszę jak tam jest, no wiesz, tam gdzie jesteś teraz... Bo w końcu przecież każdy z nas prędzej, czy później się tam wybiera...
|
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|