|
Stanisław Wojtkowski
* 13.07.1933 + 04.02.2011
Miejsce pochówku: Cmentarz Komunalny w Piasecznie, woj. mazowieckie
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony 24045
|
|
|
|
Wojtku, to już 12 lat i 8 miesięcy mojej przeogromnej tęsknoty do Ciebie…..
Zgłoś SPAM
|
13-11-2010r
Ten dzień - to ostatnie spotkanie w dużym gronie bliskich Ci osób..to ostatnie obchodzone Twoje imieniny Stanisławie - mój Wojtku, nie dane było Ci obchodzić ich więcej…pozostały mi tylko wielki ból, łzy i bezkresna tęsknota do Ciebie …..piękne wspomnienia i żal za wspaniałymi latami z Tobą….
Zgłoś SPAM
|
14 lipca 2020
Wojtku, te dwa wpisy o Twoich wnukach były zrobione 14 lipca...tęsknię
Zgłoś SPAM
|
Dodam jeszcze opis do zdjęcia od najwyższego: Adaś 24 lata, Michał 20 lat, Batuś 10 lar, Alanek 4 lata, Leonek 2 latka, możesz się poszczycić i cieszyç, że z jednego Wojtkowskiego-Ciebie, jest siedmiu Wojtkowskich: dwóch synów. I pięciu wnuków,Wojtku bardzo tęsknię do Ciebie, przeogromnie....💧💔
Zgłoś SPAM
|
Wojtku, nie wiem czy się uda, ale udostępniłam zdjęcie Twoich wnuków od Radka, w środku jest Bartuś, z którym masz zdjęcia jak miał 4 miesiące, a niedługo po tym już Cię nie było 💔... wczoraj napisałam we wspomnieniach dużo i nie weszło, nie wiem, czy dziś się uda, pisałam wspomnienia i o tym, że kilka dni temu, gdybyß żył, skończyłbyś 87 lat....❤️💔🌹
Zgłoś SPAM
|
Wojtku, żyję wspomnieniami....śnisz mi się często, ale cóż...budzę się....tęsknię przeogromnie...i znów wspominam ....💔
Zgłoś SPAM
|
29-01-2016r
Wojtku mój, już w nocy minęło pięć lat i miesiąc, gdy pojechałeś karetką pogotowia do szpitala z ciężkim zawałem serca. Mimo Twojego tragicznego stanu zdrowia miałeś nadzieję na powrót do naszego domu, ja też. Niestety, stało się najgorsze.... cierpię, tęsknię bardzo....
Zgłoś SPAM
|
13 listopada 20010r/ 2015r
Pić lat temu obchodziłeś swoje Imieniny ostatni raz, dzisiaj wspominam i rozpamiętuję zły los. Tęsknię Wojtku bardzo.
Zgłoś SPAM
|
11-11-2015r
Serduszko ze zniczem ode mnie Tato. Iwona
Zgłoś SPAM
|
1-11-2015r
Dzień wszystkich Świętych
Zgłoś SPAM
|
13-07-2015r
Dziś skończyłbyś wojtku 82 lata. Byłbyś obok nas, troszczył się o wszystkich, o wszystko i o swoje kochane pszczółki, są u Jarka Wrochny. Wstawiam tu część Twojej pasieki w naszym ogródku działkowym, kocham Cię i bardzo tęsknię....Niestety zdjęcie nie weszło, do zobaczenia Wojtku...
Zgłoś SPAM
|
29-04-2015r.
...wciąż widzę czułe spojrzenia Twoich złocistych, kochanych oczu... widzę przez swoje łzy...
Zgłoś SPAM
|
04-03-2014r
Wojtku, Twoja nieobecność jest dla mnie wciąż jakimś omamem, krzykiem ciszy, której nie potrafię zagłuszyć, niczym, żadnymi słowami wytłumaczyć. Nie mogę usłyszeć Twego głosu ani poczuć Twego dotyku, ale Twoja aura i ciepło obecne są w każdym zakątku naszego domu. A ja czuję, wiem, że wystarczy zamknąć oczy, mówić do Ciebie, a Ty gdziekolwiek byś się znajdował, na pewno mnie usłyszysz.
Zgłoś SPAM
|
Całe nasze życie to jedno wielkie wspomnienie, którym tylko teraz pozostało mi żyć.
Zgłoś SPAM
|
4-09-2013r
"Wiatru powiewem,
Liści szelestem,
Ktoś szepce do ucha...
Nie odszedłem...
Jestem..."
Zgłoś SPAM
|
4-07-2012r
Wojtku, żebyś Ty wiedział, jak bardzo boleśnie mijają mi dni bez Ciebie, jak muszę się borykać z przeciwnościami dnia codziennego , problemami, ale przede wszystkim z wielką tęsknotą do Ciebie, z udręką oczekiwania...
Zgłoś SPAM
|
14-02-2012r
Wojtku mój, gdybyś był teraz tu ze mną, obchodzilibyśmy dzisiaj 52-lecie naszego związku. Smutno mi i tęsknię ogromnie do Ciebie.
Zgłoś SPAM
|
14-02-2012r
Wojtku mój, gdybyś był teraz tu ze mną, obchodzilibyśmy dzisiaj 52-lecie naszego związku. Smutno mi i tęsknię ogromnie do Ciebie.
Zgłoś SPAM
|
4-02-2012r
51 lat szczęśliwych razem, a dziś zaczyna się już drugi rok bez Ciebie w samotności, tęsknocie i rozpaczy.
Zgłoś SPAM
|
4-01-2012r.
Już minęło 11 miesięcy od Twego odejścia, ból wciąż ten sam...
Zgłoś SPAM
|
10 miesięcy tęsknoty za Tobą....
Zgłoś SPAM
|
4-11-2011r
Kochany mój,już 9 miesięcy bez Ciebie w bólu i w tęsknocie,
w rozpaczy i w oczekiwaniu .... zawsze Twoja - Halka.
Zgłoś SPAM
|
4-10-2011r
Wojtku mój, dzisiaj minęło 8 miesięcy , gdy bezpowrotnie w tym świecie utraciłeś cudowność życia. Zawsze z tobą - Hali.
Zgłoś SPAM
|
4-09-2011r
Wojtku mój, dziś mija 7 miesięcy mojej rozpaczy i tęsknoty za Tobą, z nqadzieją czekam.... Twoja niezmiennie Halka.
Zgłoś SPAM
|
04-08-2011r
Wojtku mój najdroższy, nasz świat, który wydawał się tak rzeczywisty i stabilny, stał się bańką mydlaną, złudą, która rozpłynęła się w momencie Twojej śmierci / to już 6 miesięcy/. Pozostała mi udręka przemijających dni i nieukojona tęsknota do Ciebie , czekam.... Twoja na wieki Halka.
Zgłoś SPAM
|
29-07-2011r
Wojtku mój! Dziś w nocy minęło 7 smutnych miesięcy bez Ciebie w naszym domu, ten dom ukochany przez nas straszy teraz pustką .....Twoja Hali
Zgłoś SPAM
|
25-12-10r
Wojtku, dzisiaj mija 7 m-cy gdy w piaseczyńskim Szpitalu zlekceważono u Ciebie objawy przedzawałowe i zamiast Ci pomóc odesłano Cię do domu, skazując Cię tym na śmierć, bo 28-12-10r miałeś już rozległy zawał serca z dwóch naczyń, a serce zasilane jest z trzech naczyń.W dniu, zawału byleś u lekarza 1-go kontaktu i znów lekceważenie, przy takich objawach choroby nawet nie zmierzył Ci ciśnienia nie mówiąc już o EKG, a miałeś ciśninie zawałowe ,o czym lekarz został poinformowany, na co powiedział: "niech się położy i nawadnia". Na Oddz.Int.Terapii Kardiologicznej przy ul.Spartańskiej z wielkim poświęceniem i oddaniem lekarze ratowali Twoje życie. A kiedy zagrożenie minęło po 22 dniach walki o Twoje ,życie przeniesiono Cię na Oddz.Kardiologii Ogólnej i tam znów lekceważenie życia pacjenta, bezmyślnie położono Cię obok ciężko chorego zainfekowanego, z wysoką gorączką pacjenta. Nie ominęła Cię infekcja, a po 5 dniach miałeś już zapalenie i obrzęk płuc. Wróciłeś na Oddz.In.Ter.Kard. gdzie znów podjęto walkę o Twoje życie, która okazała się przegraną. 12 dni umierałeś w wielkich cierpieniach.Wojtku, nie walczyłam o sprawiedliwość, bo to walka z wiatrakami. Są ludzie, którzy z wielkim oddaniem walczą o życie innych, są również tacy, którzy o to życie nie dbają, w swojej pracy są niechlujni, tych ludzi osądzi ten, co nad nami.Wojtku, wiedz, że na pewno się spotkamy, kocham Cię jak dawniej. Twoja na zawsze - Halka.
Zgłoś SPAM
|
13-07-2011
Tati, dzisiaj jest dzień Twoich urodzin - skończyłbyś 78 wiosenek. Czymże jest życie wobec śmierci ? miłość wobec nienawiści ? czy w jedną chwile zmarnować się da to co pielęgnowało się latami ? czy życie wart jest zachodu i bólu ? czy istnienie to cena życia ? cofnąć czas to za mało przeprosić to niewiele przebaczyć jest niełatwo ... lecz żyć dalej najtrudniej ...
Zgłoś SPAM
|
13-07-2011r
WOJTKU MÓJ KOCHANY, dziś OBCHODZIŁBYŚ 78-URODZINY gdybyś BYŁ z nami. Dziękuję, że ponad 51 lat dla mnie biło TWOJE SERCE. Dziękuję, że BYŁEŚ wtedy, gdy mi to było potrzebne. Dziękuję, że świat był lepszy gdy BYŁEŚ blisko....
Zgłoś SPAM
|
05-07-2011
Umiera się na wiele sposobów: z miłości, z tęsknoty, z rozpaczy, ze zmęczenia, z nudów, ze strachu... Umiera się nie dlatego, by przestać żyć, lecz po to, by żyć inaczej. Kiedy świat zacieśnia się do rozmiaru pułapki, śmierć zdaje się być jedynym ratunkiem, ostatnią kartą, na którą stawia się własne życie.
Zgłoś SPAM
|
Znaleźć Ciebie.....
Znaleźć Ciebie - spojrzeć na Ciebie - to zaledwie przedsionek wyobraźni - ale już niedostępny moim oślepionym przez żal zmysłom. Nie potrafię przypomnieć rysów Twojej twarzy - zatarły się w rozpaczy jak słowo w plamie atramentu. Twój głos nie śpiewa we mnie - we mnie, która byłam najlepszym rezonatorem Twego głosu. Nie śpiewa, bo krzyk samotności zagłuszył cierpliwe wyrazy wypowiadane Twoimi ustami. I ręce Twoje pogubiłam i usta i wszystko to, co było Tobą odeszło - żeby zrodzić się na nowo w nagłym ostrym bólu po Tobie.
Zgłoś SPAM
|
2010-12-29 godz. 1:15
W nocy minęło 6 miesięcy jak opuściłeś na zawsze swój azyl - dom,który kochałeś, w którym byłeś szczęśliwy.
Zgłoś SPAM
|
Żona
Byliśmy dla siebie całym światem...Halina
Zgłoś SPAM
|
|
25-06-2011
Mimo wszystko ..... wybaczyłam ...... tęsknię ......
Zgłoś SPAM
|
|
"..... tu Ciebie nie ma, lecz jesteś przecież i pozostaniesz w jasnym świecie. Jest coś, co mrokiem się opiera, jest PAMIĘĆ, a ona nigdy nie umiera."
Zgłoś SPAM
|
Smutny dzień
Nic nie trwa wiecznie nawet taki smutny dzień…….. Taki samotny dzień, kiedy nagle nikt nie czeka Nagle ktoś bezpowrotnie odchodzi Nie zawsze można płakać Kiedy smutek ogarnia całą duszę Nagle uczucie samotności jak nigdy dotąd Taki samotny dzień kiedyś skończy się Tak pochmurny dzień odejdzie w nicość Uczucie smutku odejdzie w zapomnienie Taki samotny dzień i tylko pozostaje cisza
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|
|