Odtwarzanie Kliknij, aby rozpocząć odtwarzanie Pauza Pauza
Wczytywanie
 
KuPamięci.pl

Stefan Henryk Trytek


* 15.09.1941

 

+ 30.11.2011

Miejsce pochówku: Warszawa, cm. w Pyrach

,

woj. mazowieckie

pokaż wszystkie
wpisy (48)
Licznik odwiedzin strony
34443
...[[*]]...
Zgłoś SPAM
23 03 2014 r
Byłam nad Twoją Mogiłą czułam że jesteś obok.Odpoczywaj wPokoju
Zgłoś SPAM
To już drugie Święta Bożego Narodzenia bez Ciebie. Żal, smutek, spiętrzone cierpienie... Wierzymy, że to ma sens, że odszedłeś po to by żyć, że tym razem będziesz żył wiecznie. Jesteś z nami, wspierasz nas, pomagasz. Szepczesz do nas: "Jestem tysiącem wiatrów, które wieją. Jestem diamentowym błyskiem na śniegu. Jestem światłem słońca na dojrzałym zbożu. Jestem lekkim jesiennym deszczem, kiedy się budzisz w ciszy poranka. To ja jestem tym małym zwrotem ptaków kołujących na niebie. Jestem miękkim lśnieniem gwiazd w nocy. Nie płacz nad moim grobem, mnie tam nie ma, nie umarłem."
Zgłoś SPAM
Ciągle wspominam Dziadka, jego wspaniałe serce i podejście do życia. Chciał pomagać każdemu. Zawsze organizował mi ciekawe i przyjemne zajęcia. Pamiętam jak w Złotokłosie uczył mnie jeździć na rowerze, gdyby nie On byłoby bardzo trudno. Był wspaniałomyślny i niepowtarzalny. Teraz kiedy Go nie ma odczuwam pustkę w sercu Michał
Zgłoś SPAM
Bożena Trytek

"Ty wciąż jesteś z nami

trochę inaczej niż przedtem.

Czuwasz kolorem fotografii

i serca koisz swym szeptem."

 

Byłeś kochającym Mężem, Tatusiem, Dziadkiem i Przyjacielem, o wielkim sercu, dobroci i szlachetności, bez reszty oddanym rodzinie. Zawsze mogliśmy liczyć na Twoje wsparcie i słowa otuchy. Umiałeś wszystkiemu zaradzić, na każdy problem znalazłeś sposób.. Byłeś inicjatorem wielu biznesów w rodzinie. Posiadałeś wszechstronną wiedzę, byłeś prawnikiem, miałeś wiele talentów, pasjonowała Cię historia, literatura i szachy. Z dziećmi, a później z wnukami grałeś w szachy, czytałeś im poezje Mickiewicza i Słowackiego, dbałeś o ich rozwój intelektualny i fizyczny, uczyłeś pływać Monikę i Leszka, a później Michałka i Stasia.To dzięki Tobie dzieci zdały za pierwszym podejściem egzamin prawa jazdy w wieku 16 i 17 lat. Od 20 lat zmagałeś się z choroba serca, a mimo to zawsze byłeś pogodny, radosny, o niesamowitym poczuciu humoru. Przy Tobie nie sposób było się nudzić. Dziękujemy Ci za wszystko, za wielkie serce, za miłość, za to, że byłeś, że zawsze będziesz... że w dalszym ciągu będziesz otaczał nas swoją miłością, troską i wspierał w trudnych chwilach. Tu na ziemi pozostawiłeś diamenty dobrych czynów i dokonań. Dobre czyny zawsze idą za człowiekiem.. Wierzymy, że Dobry i Miłosierny Bóg przyjmie Cię do Wiecznego Królestwa.

Zgłoś SPAM
...pamiętam chwile z przeszłości, gdy byliśmy radośni i młodzi, te rozmowy co trwały do rana. O czym? Nieważne! Nie o to chodzi!
Zgłoś SPAM
-
Powiadom znajomych
Imię i nazwisko:
Adres e-mail:
-
-

02.12.2011