KuPamięci.pl

Tadeusz Kałasa


* 17.09.1917

 

+ 04.06.2012

Miejsce pochówku: Warszawa, cm. Bródzieński

,

woj. mazowieckie

pokaż wszystkie
wpisy (10)
Licznik odwiedzin strony
11031
A ja, jako nastolatek, jeździłem co rano na rowerze z Racławickiej na Polną po świeże obwarzanki i bułeczki maślane
Zgłoś SPAM
Nestor rodziny Kałasów, legenda piekarstwa
Tadeusz Kałasa Od 1935 roku właściciel piekarni "Kuracyjna", przeprowadził rodzinę i firmę przez ciężkie lata okupacji niemieckiej, powstanie warszawskie i lata komunizmu, ukochany Tata, Dziadek, Pradziadek. Od urodzenia związany z Warszawą, rzemieślnik - Mistrz Piekarski i Cukierniczy, Nestor Warszawskiego Piekarstwa, aktywny działacz Rzemiosła Warszawy i Polski. Wieloletni Starszy Cechu Piekarzy Warszawskich i niestrudzony działacz społeczny. Ławnik Sądu Wojewódzkiego, działacz NOT. W 1973 roku wybrany na Przewodniczącego Rady Izby Rzemiosła M. St. Warszawy. Działacz Centralnego Związku Rzemiosła i Krajowej Rady Rzemiosła - był członkiem ich najwyższych władz. Od 1948 roku działacz Stronnictwa Demokratycznego. W 1976 roku wybrany do władz Centralnego Komitetu Stronnictwa Demokratycznego. W latach 1980 - 1989 Poseł na Sejm Polski dwóch kadencji z ramienia Organizacji Rzemiosła Polskiego i Stronnictwa Demokratycznego. W latach 1985 - 1989 był członkiem Trybunału Stanu z nominacji SD. Pracując w zawodzie prowadził wraz z rodziną znaną piekarnię "Na Polnej" przy ulicy Polnej oraz "Kuracyjną" przy ulicy Racławickiej w Warszawie. Odznaczony 23-ma medalami za pracę zawodową i społeczną przyznanymi przez liczne organizacje. Między innymi kilkukrotny zdobywca "Złotego Usługowego Znaku Jakości" i nagrody "Rzetelnego Kupiectwa" przyznanego w plebiscycie przez mieszkańców Warszawy oraz medale dr Jordana przyznane przez Towarzystwo Przyjaciół Dzieci. Odznaczony m. in. Orderem Sztandaru Pracy II klasy oraz Krzyżami Komandorskim i Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Zgłoś SPAM
Piekarnia na Polnej
Z naszej "podstawówki" nr 18 na Polnej biegaliśmy, wbrew zakazowi, nie po pasach, po montówki, pluszki, małgorzatki i solanki. Do dziś wybieram pieczywo z Polnej , wczoraj odkryłam bułki z czarnuszką - jak kiedyś zakopiański. Pamiętają Pana tłumy ludzi, wdzięcznych za powszedni-niepowszedni chleb.
Zgłoś SPAM
-
Powiadom znajomych
Imię i nazwisko:
Adres e-mail:
-
-

06.06.2012