Odtwarzanie Kliknij, aby rozpocząć odtwarzanie Pauza Pauza
Wczytywanie
Tło
X
Kondolencje + dodaj kondolencję
Dodane ponad rok temu
Roman Madej
2020-05-28

Był wzorem jak uczyć i pomagać bezinteresownie wszystkim, którzy zwracali się do niego bez względu na stopień i stanowisko. Był bardzo dobrym człowiekiem, kolegą, przełożonym. Takie osoby powinny żyć wiecznie.  Mariolu, Kasiu, Dominiko, Justynko -wyrazy głębokiego współczucia. On na Was patrzy i będzie czuwał nad Wami.

Zgłoś SPAM
Marcin Wiśniewski / wspaniały kolega i nauczyciel życia
2020-05-28


Pracowałem z Jankiem ostatnie 7 lat - wspaniały człowiek dużo się od niego nauczyłem. Nieustannie patrzył do przodu i znajdował rozwiązania w najtrudniejszych sytuacjach. Człowiek z zasadami i honorem, stanowczy i jednocześnie z wielkim szczerym sercem. Zawsze można było na niego liczyć. W imieniu kolegów przyjaciół i współpracowników składam serdeczne wyrazy współczucia. W naszej trójmiejskiej społeczności zostanie nam szczerze w pamięci.

Zgłoś SPAM
Henryk Wolszlegier
2020-05-22


Jan, My to wiemy, jest coś co "... nie pyta, nie uprzedza, nie dyskutuje. Przychodzi i zostawia ból. Ból, który ukoić mogą tylko wspomnienia. ...". Pozostaniesz w pamięci.

Zgłoś SPAM
Paweł Mizerski
2020-05-18


Odszedłeś na zawsze by stale być blisko" - nikt nie był przygotowany na twoje odejście. Wiadomość o śmierci była dla mnie wstrząsem. Byłeś zawsze pełen energii, chęci podbicia świata. W naszych rozmowach, zawsze z wielka miłością, wypowiadałeś się o rodzinie. Duma rozpierała Cię gdy zaczynałeś opowiadać o swoich Córkach. Zawsze Ci tego zazdrościłem. Podziwiałem Twoją niezłomność i gotowości do pracy, którą zawsze wykonywałeś z wielką pasją. Niełatwo znaleźć słowa pociechy w tych trudnych dniach. Pani Mario życzę sił do zniesienia bólu i wyrazić nadzieję, że czas złagodzi poczucie straty. Proszę przyjąć od nas wyrazy szczerego współczucia. Z wyrazami żalu Paweł Mizerski z żoną Danutą

Zgłoś SPAM
Transbit
2020-05-04
Z głębokim smutkiem i żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Ś.P. Jana Załęskiego Wieloletniego współpracownika naszej firmy i naszego dobrego Kolegi. Wyrazy głębokiego współczucia i żalu Rodzinie, Przyjaciołom i Bliskim Składa Zarząd i Pracownicy Transbit Sp. z o.o.
Zgłoś SPAM
+ dodaj kondolencję

Jan Załęski

* 09.11.1958

+ 21.04.2020

Miejsce pochówku:
Cmentarz Parafialny Pomiechówek
woj. mazowieckie

O nim

Jan , Janek, Jaś – mąż , ojciec ,syn,  przyjaciel , major, łącznościowiec, wizjoner.

Odszedł tak młodo zaledwie w wieku 61 lat.

Odszedł na zawsze by stale być blisko…  

Miał dwie miłości w życiu, którym oddał się bez reszty – Rodzinę i Służbę. A najważniejsze, że umiał zachować balans między obiema.

Życie w mundurze związał z 9 Pułkiem Łączności w Białobrzegach, Warszawskim Okręgiem Wojskowym, Dowództwem Wojsk Lądowych oraz Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki. A po przejściu do rezerwy pracował w obszarze Obronności i Bezpieczeństwa Państwa:   w Wojskowych Zakładach Łączności nr 1 w Zegrzu i ostatnio w Centrum Techniki Morskiej w Gdyni. Myślał do przodu na lata, był mentorem dla młodszych kolegów.  

Byłeś  kochającym mężem, cudownym ojcem dla naszych córek Kasi , Misi i Tysi,  troskliwym synem.                                                    Nie wstydziłeś  się mówić o miłości, nie wstydziłeś się łez. Szedłeś zawsze prostą drogą. Twardy w sprawach zasadniczych, a jednocześnie czuły i wrażliwy.   

Na bliskich nigdy nie jest ten czas i nikt z nas nie był w istocie gotowy na Twoje odejście. Odszedłeś tak, jak odchodzą Bliscy - nie w porę, bez uprzedzenia… Ale pozostawiłeś nam wspomnienia i pamięć.

Odszedłeś na zawsze by stale być blisko…

                                                                                                                                                                                                                                 Jak mam Cię kochać?

Pozwól mi policzyć drogi.

Kochać Cię do głębi, sercem i rozumem.

Gdzie dusza sięga, poza wzroku dale,

Na kraniec bytu, idealnej łaski.

Kochać Cię w dni każdego ranka,

Gdy słońce wstaje i światło świec blaknie.

Kochać Cię wolny, jak mężowie prawi.

Kochać Cię czysto nie dbając o wdzięczność.

Kochać Cię z pasją, oddany do granic

Z dzieciństwa wiarą i w żałobach przyszłych.

Kochać Cię miłością, której stratę czułem,

W zagubionych świętościach i oddechu tchnieniu.

Uśmiech, łzy, całe życie oddam.

I jeśli Bóg wybierze,

Będę mocniej kochał po śmierci godzinie. 

 

Pamiętamy:
+ dopisz się do listy
Jacek Żołnierkiewicz
Asia Łoś
Asia i Mirek Łoś
Maria Załęska
zobacz wszystkie
stronę odwiedziło: 8672 osoby
Zamknij Strona KuPamięci wykorzystuje pliki cookie ("ciasteczka") w celu zapewnienia dostępu do treści (więcej informacji).
Zmiana ustawień dotyczących przechowywania ciasteczek możliwa jest bezpośrednio z poziomu Twojej przeglądarki.