A gdy będziemy cieszyć się wiosną, pełną zieleni, ptaków - radosną. Gdy nam do okien zastuka lato, ciepłe, pachnące łąkami, lasem gdy czas wakacji beztroskich zabaw, ogarnie nasze ciała i dusze, czy wspomnisz o NIM, czy się zatrzymasz, czy obietnicy swojej dotrzymasz, którą złożyłeś na Jego grobie, że Mu czasami - Ojcze Nasz- powiesz? Czy wspomnisz dobroć, miłość i zgodę, które to dary ofiarował Tobie? Bo pamięć ludzka jest jak zwierzę, płocha, gdy czas przeminie tylko siebie kocha!
Adam
Ty tak lubiłeś wiosnę i słońce to może tak, powiem Ci coś o wiośnie. Wiosna, złudzenie życia wiecznego, szczęścia wszechobecnego, uniesienia miłosnego, samopoczucia młodzieńczego. Drzewa, kwiaty, łąki zielone, to jak zryw nadziei uwięzionej w naszych tęsknotach. Myśli biegną swobodniej, w duszach naszych pochopniej rodzi się wiara, że walkę o czas na życie możemy jeszcze wygrać. Na nowo w nas rozkwita nadzieja cudu przeobrażenia, tak wciąż i wciąż, aż do końca. Podobni do motyli, które mienią się pięknem i swobodą na tle zbyt krótkiego żywota pytamy, dlaczego? Dlaczego okrutna rzeczywistości, bezwzględna Naturo w swym pięknie niezrównana, pielęgnujesz śmierć jako sposób na przetrwanie! Czemu karzesz nam umierać z chwilą poczęcia? Czy to dar czy kara, czy też Twoja bezwzględność, a może słabość, lub może błąd? Tyle w Tobie przewrotności ile piękna. Wiosno, Ty jesteś oknem moich pragnień, balsamem dla utraconych nadziei, obietnicą spełnienia. Cieszmy się, Ona jeszcze w nas trwa, póki trwa!
Strona KuPamięci wykorzystuje pliki cookie ("ciasteczka") w celu
zapewnienia dostępu do treści (więcej informacji).
Zmiana ustawień dotyczących przechowywania ciasteczek możliwa jest
bezpośrednio z poziomu Twojej przeglądarki.