KuPamięci.pl

Zbigniew Knapczyk


* 02.02.1921

 

+ 13.03.2014

Miejsce pochówku: Warszawa, cm. Bródzieński

,

woj. mazowieckie

pokaż wszystkie
wpisy (3)
Licznik odwiedzin strony
6338
29.04.14 Nostalgia.
A gdy będziemy cieszyć się wiosną, pełną zieleni, ptaków - radosną. Gdy nam do okien zastuka lato, ciepłe, pachnące łąkami, lasem gdy czas wakacji beztroskich zabaw, ogarnie nasze ciała i dusze, czy wspomnisz o NIM, czy się zatrzymasz, czy obietnicy swojej dotrzymasz, którą złożyłeś na Jego grobie, że Mu czasami - Ojcze Nasz- powiesz? Czy wspomnisz dobroć, miłość i zgodę, które to dary ofiarował Tobie? Bo pamięć ludzka jest jak zwierzę, płocha, gdy czas przeminie tylko siebie kocha!
Zgłoś SPAM
Ty tak lubiłeś wiosnę i słońce to może tak, powiem Ci coś o wiośnie. Wiosna, złudzenie życia wiecznego, szczęścia wszechobecnego, uniesienia miłosnego, samopoczucia młodzieńczego. Drzewa, kwiaty, łąki zielone, to jak zryw nadziei uwięzionej w naszych tęsknotach. Myśli biegną swobodniej, w duszach naszych pochopniej rodzi się wiara, że walkę o czas na życie możemy jeszcze wygrać. Na nowo w nas rozkwita nadzieja cudu przeobrażenia, tak wciąż i wciąż, aż do końca. Podobni do motyli, które mienią się pięknem i swobodą na tle zbyt krótkiego żywota pytamy, dlaczego? Dlaczego okrutna rzeczywistości, bezwzględna Naturo w swym pięknie niezrównana, pielęgnujesz śmierć jako sposób na przetrwanie! Czemu karzesz nam umierać z chwilą poczęcia? Czy to dar czy kara, czy też Twoja bezwzględność, a może słabość, lub może błąd? Tyle w Tobie przewrotności ile piękna. Wiosno, Ty jesteś oknem moich pragnień, balsamem dla utraconych nadziei, obietnicą spełnienia. Cieszmy się, Ona jeszcze w nas trwa, póki trwa!
Zgłoś SPAM
Ku pamięci - Kraków 26.03.14r.
Wiara, Nadzieja i Miłość to jak trzy siostry, z których pierwsza - Wiara, daje nam ludziom tę drugą - Nadzieję, że przy odrobinie szczęścia w życiu zdobędziemy tę trzecią - Miłość i gdy to nastąpi osiągniemy spełnienie - Tobie się to udało! Tato, zawsze podziwiałem i szanowałem Ciebie jako Ojca, Człowieka i Mężczyznę, choć nie zawsze mi było dane to okazać. Na naszej arenie życia Ty i ja zagraliśmy swoje role według takiego scenariusza jaki napisało nam Przeznaczenie lub jak ktoś woli -Bóg i nie byliśmy w stanie zrobić już nic więcej - taką cenę przychodzi nam płacić za dar życia....! Bez względu na to kto chce zapłaty i za co, jedno jest pewne, Ty i ja nie zrobiliśmy nic co by nas dyskwalifikowało jako LUDZI! Byliśmy wobec siebie uczciwi i nikt nikogo nie chciał zranić czy oszukać a poza tym potrafiliśmy się porozumieć na wielu płaszczyznach i tylko to się liczy - cała reszta jest bez znaczenia! Brakuje mi Ciebie, odpoczywaj w spokoju - Adam.
Zgłoś SPAM
-
Powiadom znajomych
Imię i nazwisko:
Adres e-mail:
-
-

14.03.2014